 |
|
Otwarty przez: Banan 2023-10-24, 17:56 |
Dolomity i Adriatyk 2022 |
Autor |
Wiadomość |
Banan
Administrator LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy Dołączył: 09 Lis 2010 Piwa: 358/496 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2022-09-08, 20:45
|
|
|
Magda P napisał/a: | Ekstra, jeśli Darek masz ochotę i możliwość, to w przyszły weekend czyli 17/18 września jesteśmy z Arturem dostępni i chętnie wychylimy piwko w dobrym towarzystwie |
Magda, akurat w tym terminie pomagamy Krzysiowi w organizacji II Zlotu Kamperowych Dinozaurów w Bałtowie
Ale może Wy dołączycie? Będzie super zabawa, jest jeszcze kilka wolnych miejsc
|
_________________ Pozdrawiam - Darek
 |
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-11, 13:23
|
|
|
Banan napisał/a: | Magda P napisał/a: | Ekstra, jeśli Darek masz ochotę i możliwość, to w przyszły weekend czyli 17/18 września jesteśmy z Arturem dostępni i chętnie wychylimy piwko w dobrym towarzystwie |
Magda, akurat w tym terminie pomagamy Krzysiowi w organizacji II Zlotu Kamperowych Dinozaurów w Bałtowie
Ale może Wy dołączycie? Będzie super zabawa, jest jeszcze kilka wolnych miejsc
| ą
Dzięki za zaproszenie, ale to nie dla nas. Po pierwsze daleko, po drugie jakoś nie przepadamy za dużymi imprezami. Zdecydowanie wolimy spotkania w nieco bardziej kameralnym gronie. Ale innym zdecydowanie życzymy udanej zabawy |
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-11, 14:18
|
|
|
Wracając do wędrówki do schroniska Fonda Savio. Cała trasa do schroniska przy starcie z parkingu przy campingu Ala Baita lub area sosta camper Misurina ma niespełna 8 km, 590 m przewyższenia i tyleż zejścia. Ja szłam szybko, bo raz , że Artur został na dole a dwa, spodziewałam się deszczu, obawiałam burzy, więc pośpiech był uzasadniony
Kilka zdjęć z tej trasy.
DSCN0096.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 5 raz(y) 485,42 KB |
DSCN0121.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 1 raz(y) 461,69 KB |
DSCN0127.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 455,17 KB |
DSCN0136.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 485,18 KB |
DSCN0146.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 451,09 KB |
IMG_2248.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 578,82 KB |
IMG_2256.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 975,46 KB |
DSCN0152.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 488,42 KB |
IMG_2266-001.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 773,93 KB |
|
|
|
|
 |
TOMMAR
stary wyga
Twój sprzęt: KARMANN DEXTER 625
Dołączył: 24 Wrz 2007 Piwa: 19/28 Skąd: Zgorzelec
|
Wysłany: 2022-09-12, 20:33
|
|
|
Cadini, bodaj najpiękniejsza grupa Dolomitów.
Miejsce, w które wracam niemal co rok.
IMG-20220905-WA0008.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 378,24 KB |
|
_________________ Nic nie będzie takie jak dawniej.
 |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 488/400 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2022-09-12, 21:59
|
|
|
TOMMAR napisał/a: | Cadini, bodaj najpiękniejsza grupa Dolomitów.
Miejsce, w które wracam niemal co rok. |
Widzę, że walczysz, super |
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-13, 15:13
|
|
|
TOMMAR napisał/a: | Cadini, bodaj najpiękniejsza grupa Dolomitów.
Miejsce, w które wracam niemal co rok. |
Ale ekstra Ja tam chętnie wrócę i mam pytanie czy bez sprzętu do ferrat można przejść zarówno sentiero Durissini jak i Bonacossa? Który szlak łatwiejszy? |
|
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Cze 2011 Piwa: 274/603 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-09-13, 17:45
|
|
|
LukF napisał/a: | TOMMAR napisał/a: | Cadini, bodaj najpiękniejsza grupa Dolomitów.
Miejsce, w które wracam niemal co rok. |
Widzę, że walczysz, super |
Niech pokaże jakie sztuki Daria wyprawia, brrrrrr... |
_________________ komplet |
|
|
|
 |
TOMMAR
stary wyga
Twój sprzęt: KARMANN DEXTER 625
Dołączył: 24 Wrz 2007 Piwa: 19/28 Skąd: Zgorzelec
|
Wysłany: 2022-09-13, 18:26
|
|
|
Magda P napisał/a: | Ale ekstra Ja tam chętnie wrócę i mam pytanie czy bez sprzętu do ferrat można przejść zarówno sentiero Durissini jak i Bonacossa? Który szlak łatwiejszy? |
Bonacossa jak najbardziej do przejścia na ostrożnie bez sprzętu. Ma na trasie jakieś drabinki ale w miarę ogarnięty piechur poradzi sobie z nimi, Jeśli będzie się szło przez Torre Diavolo z kierunku od górnej stacji kolejki to w czerwcu po śnieżnej zimie może zalegać jeszcze na zejściu płat śniegu i to jest pewne niebezpieczeństwo.
Poniżej link do niemieckojęzycznego opisu:
https://www.bergsteigen.c...iero-bonacossa/
csm_sentiero-bonacassa-uebersicht-nordseite_d35a7f1554.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 93,79 KB |
|
_________________ Nic nie będzie takie jak dawniej.
 |
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-13, 21:22
|
|
|
Bonacossa jak najbardziej do przejścia na ostrożnie bez sprzętu. Ma na trasie jakieś drabinki ale w miarę ogarnięty piechur poradzi sobie z nimi, Jeśli będzie się szło przez Torre Diavolo z kierunku od górnej stacji kolejki to w czerwcu po śnieżnej zimie może zalegać jeszcze na zejściu płat śniegu i to jest pewne niebezpieczeństwo.
Poniżej link do niemieckojęzycznego opisu:
https://www.bergsteigen.c...acossa/[/quote]
Dziękuję bardzo |
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-13, 21:50
|
|
|
Wracam do relacji.
Gdy wróciłam przemoknięta na dół, Artur już przestawił kampera na camping Alla Baita. Fajnie było przebrać się w suche rzeczy. Artur w tym czasie wyskoczył po pizzę do pizzerii przy Lago di Misurina i niedługo potem spędzaliśmy fajny wieczór przy gitarze z widokiem na góry.
DSCN0162.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 5 raz(y) 430,15 KB |
IMG_2290.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 764,78 KB |
DSCN0164.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 418,32 KB |
DSCN0165.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 457,41 KB |
IMG_20220628_182620812.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 650,04 KB |
IMG_20220628_202139753_PORTRAIT.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4 raz(y) 490,06 KB |
IMG_20220628_201558199.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 489,95 KB |
IMG_2295.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 4 raz(y) 526,24 KB |
|
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-13, 22:07
|
|
|
Potem zaczęło padać i współczułam trochę ludziom pod namiotami, bo lało całą noc i rano nie było lepiej. Następnego dnia zastanawialiśmy się co robić ? Po śniadaniu poczytaliśmy, poleniuchowaliśmy, ale wyjść na ten deszcz jakoś się nie chciało. Sprawdzaliśmy prognozę i była słaba dla całej okolicy. W końcu jest decyzja - zostawiamy okolicę Misuriny i jedziemy dalej. Mijamy po drodze Passo Tre Croci co oznacza, że znów nie pójdziemy nad Lago di Sorapis Jedziemy przez mokrą Cortinę. Widoków nie ma.
IMG_2307.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 613,2 KB |
IMG_2314.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 760,59 KB |
IMG_2317.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 491,09 KB |
|
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
Misio
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Toskana 1,9 TD
Nazwa załogi: MisioKot
Pomógł: 7 razy Dołączył: 15 Maj 2010 Piwa: 799/1217 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2022-09-14, 11:53
|
|
|
Fajna fotorelacja, dobrze się czyta, piszcie dalej i leci na zachętę. |
_________________ Pozdrawiamy - Danusia-Kotek i Henio-Misio
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą...ks.Jan Twardowski
 |
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-14, 21:08
|
|
|
Misio napisał/a: | Fajna fotorelacja, dobrze się czyta, piszcie dalej i leci na zachętę. |
Dziękuję za piwko i dobre słowo, jedziemy dalej
Zdecydowaliśmy, że pojedziemy na przełęcz Passo Giau, ponieważ jeszcze na niej nie byliśmy. Uznaliśmy, że nawet jak będzie padać, to inne mokre widoki będą za oknem
Na Passo Giau przyjechaliśmy jeszcze w deszczu. Dzięki takiej pogodzie miejsca było pod dostatkiem. Zaparkowaliśmy kampera i gdy jednak przestało padać wyszliśmy na zewnątrz. Ubrani w bluzy, kurtki przeciwdeszczowe szczęśliwi, że nie leje i nawet zza chmur powoli coś się wyłania i można zobaczyć kawałek jakiejś góry dzwonimy do Rodziców aby podzielić się szczęściem, bo nawet spróbujemy wyjść sobie na spacer I słyszymy : " jesteście we Włoszech i w kurtkach chodzicie? Przecież tu nic nie widać ciekawego . Podoba Wam się tam ?" itp. No cóż. Tak, podoba nam się, choć mamy nadzieję, że będzie jeszcze ciekawiej, zaraz idziemy zobaczyć okolicę.Pozdrawiamy . Rzeczywiście mało było widać gdy stanęliśmy na Passo Giau, ale stopniowo sytuacja pogodowa się poprawiała.
DSCN0180.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 454,61 KB |
DSCN0190.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 445,13 KB |
DSCN0193.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 1 raz(y) 284,33 KB |
DSCN0170.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 1 raz(y) 455,53 KB |
|
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-14, 21:14
|
|
|
Poszliśmy w kierunku schroniska i widocznej Ra Gusela . To szczyt w kierunku którego prowadzi taka ceprostrada. Przynajmniej tak myśleliśmy, bo tak początkowo to wyglądało. mijamy schronisko i idziemy dalej.
Po drodze ludzie z małym dzieckiem poprosili o zrobienie im zdjęcia na tle tego charakterystycznego szczytu.. Zrobiliśmy kilka zdjęć im, a potem oni nam. I dopiero później uświadomiliśmy sobie, że stanęliśmy automatycznie dokładnie przy takich muchomorkach, gdzie oni pozowali z dzieckiem, więc nasze zdjęcie z Ra Gusela wygląda tak :D
IMG_20220629_132206573.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 10 raz(y) 870,56 KB |
DSCN0234.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 4 raz(y) 466,07 KB |
DSCN0230.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 465,89 KB |
DSCN0194.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 444,78 KB |
|
|
|
|
 |
Magda P
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: Campingowo
Dołączyła: 18 Gru 2017 Piwa: 41/14 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2022-09-14, 21:38
|
|
|
Wspomniana wcześniej wyłożona kamieniami ceprostrada szybko się skończyła i doszliśmy do skał i szlaku zalanego przez deszcz.
Jako, że perspektywa "powożenia" po dolomitowych przełęczach naszym kamperem nie uśmiechała mi się specjalnie, nie ryzykowałam skręcenia nogi u mojego najlepszego kierowcy i zarządziłam odwrót, na co Artur przystał z widoczna ulgą
Po zejściu weszliśmy jeszcze na drugą stronę drogi na sąsiednie wzgórza. Fajnie z nich widać przełęcz i nieco okolicy.
DSCN0212.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 473,92 KB |
DSCN0219.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 465,27 KB |
IMG_20220629_134935541.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4 raz(y) 398,46 KB |
DSCN0224.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 460,35 KB |
DSCN0232.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 487,28 KB |
DSCN0251.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2 raz(y) 450,92 KB |
DSCN0248.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 1 raz(y) 454,75 KB |
IMG_2326.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 3 raz(y) 659,81 KB |
IMG_2337.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 1 raz(y) 652,16 KB |
IMG_20220629_141859941.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 1 raz(y) 362,52 KB |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|