[Voku]

A ja zmieniłem wielosezonowe na zimowe, przód nie wytrzymał jednego sezonu. Na drugą zimę słabo się już nadają, zostawiam je na lato.

[mischka]

Jaki producent i ile kilometrów przejechały?

[SlawekEwa]

[Voku]

Opony Falkeny 225/75/16 przejechały około 20-23tys możliwe że wykończyły je południowe temperatury

[papamila]

generalnie we fiatopodobnych
na przodzie 15 nie wytrzymywały wiecej niż 55-60 tys km.
Z tym że mówie o oponach typowo letnich,
były i micheliny agilis i vancocamper
Te drugie maja grubszy bieżnik i wizualnie lepiej wygladały niż michelin z drobnym bieżnikiem.

Może problem w nawierzchni po której jeździłeś,
Kolega na ostrym szwedzko - fińskim asfalcie "dojechał" dobrze wygladające opony

[sterciu]

Ja mam jeszcze na aucie GoodYear Cargo Vector 2 , opony z 2018 roku , przesiadam się z tego syfu na zimowe w zimie i letnie w lecie (te drugie już kupiłem). GoodYear ma 3PMSF oznaczenie , ale co z tego , jak popada deszcz to lepiej na tym nie wyjezdzać nigdzie... tracą przyczepność w takich sytuacjach gdzie nie powinno mieć to miejsca wogóle... w zeszłą zimę jak wjechałem w głęboki śnieg, tak ledwo wyjechałem z niego... Opony z wysokością bieżnika 7mm , w tym sezonie zaczeły się lamelki odrywać z bieżnika... może faktycznie oponom tym też nie służą klimaty południowe , bieżnik żuzyty równomiernie...

[Voku]

To moje Falkeny wielosezon
Przód i tył 23tys przejechane

Poniżej też Michelin Algis po 40tys

---

20221123_130138.jpg Falkeny Przód po 23tys

Plik ściągnięto 2 raz(y) 976,57 KB

20221123_130119.jpg Falkeny Tył po 23tys

Plik ściągnięto 2 raz(y) 602,29 KB

IMG_20211202_110659.jpg Michelin Agilis tył po 40tys

Plik ściągnięto 2 raz(y) 1,83 MB

IMG_20211202_110609.jpg Michelin Agilis przód po 40tys

Plik ściągnięto 4 raz(y) 1,93 MB

[sterciu]

[Voku]

Ja kupiłem teraz zimowe Falkeny. Ale one będą jeździć może 4 miesiące Na lato zakładam z powrotem Falkeny wielosezonowe i
Poniżej zimowe Falkeny, wydają się dość ciche, albo to takie wrażenie nowych opon.

---

20221122_130501.jpg

Plik ściągnięto 5 raz(y) 1,09 MB

20221122_130858.jpg

Plik ściągnięto 3 raz(y) 1,42 MB

[sterciu]

Dziś pozmieniałem koła w osobówkach na zimowe i okazało się, że mam dwie opony zimowe takie jak potrzebuje w piwnicy , pozostały mi z autolawety , więc wywaliłem dwie wielosezonowe i załozyłem zimówki , teraz jeszcze dwie muszę dokupic zimowe.

A wielosezonowe Goodyeary wyglądają tak, DOT 2018 , wysokośc bieżnika w jednej 5,5mm , w drugiej 4,8mm , jeżdziły w tym sezonie na tylnej osi , przednie są z wyższym bieżnikiem ale tak samo postrzępione (na razie zostały na aucie na tylnej osi) :

Pierwsza opona od lewej na pierwszej fotce to z koła zapasowego gdzie załozyłem też inną oponę przy okazji.



4,8mm


5,5mm












Przejechane na tych oponach nie 40kkm jak pisałem wcześniej a dokładnie co do kilometra 36 271km .

Opona która jeżdziła z tyłu po stronie gdzie jest zbiornik na czystą wodę się zużyła bardziej...

[krzlac]

A te w lepszym stanie zakładacie na tył czy na przód? Bo są dwie szkoły.

[sterciu]

Jako , że trochę kiedyś (jakieś ponad 10 lat temu) szkoliłem jako instruktor techniki jazdy to zawsze zalecało się aby lepsze opony dawać na tył. Jednak osobiście pomimo iż sam zalecałem tak , to nie stosuję się do tego i lepsze opony daję na przód (jeżdzę głownie autami z napędem na przód), po pierwsze aby wszystkie równomiernie się zużywały , krótsza droga hamowania była , lepsza trakcja była, aqaplaning , to przód robi ślad w wodzie a tył tylko po nim przejzdza... przy zimówkach , w śniegu wolę też , aby miało co wgryzać się w niego i lepiej ciągnąć w głębokim śniegu... Może też na to ma wpływ , iż trochę poślizgałem się na płycie poślizgowej i możliwe , piszę "możliwe" iż w razie potrzeby był bym bardziej w stanie opanować pojazd z uciekającym tyłem niż przeciętny kierowca. Ogólnie to u mnie zwykle opony są rotowane , przód/tył stąd mam wszystkie mniej więcej z jednakowym bieżnikiem. W kamperze przed wyjazdem wakacyjnym na południe przerzuciłem koła przód na tył , bo juz te opony na przodzie nie wyglądały zbyt dobrze , zresztą to są własnie te dwie z fotek.

Zakładanie lepszych opon na tył tłumaczyło się tym iż , zapewnione jest lepsze utrzymanie toru jazdy , uniknąc nadsterowności czyli uciekaniu tyłu który może doprowadzić nawet do obrócenia pojazdu wokół własnej osi... W razie "uciekania" tyłu gorsze w skutkach mogłoby być uderzenie boczne , niz uderzenie czołowe (przy gorszych przednich oponach), gdzie w nowych autach jest masa systemów bezpieczeństwa redukujących skutki uderzenia przodem.

Także możńa powiedzieć , iż zaprzeczam sam sobie, dlatego polecałbym zakładanie lepszych opon na tył .