Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Transit L4H3, wersja amerykańska
Autor Wiadomość
RadekNet 
weteran


Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Piwa: 25/74
Skąd: Sligo IE
Wysłany: 2023-02-18, 14:10   

To ta nasza Irlandia nie taka droga jak sie wydawało ;) Zeby już wiecej nie offtopować w Twoim temacie, to taka ciekawostka, że u nas zwykle im nowsze (droższe) auto tym ubezpieczenie tańsze. Wynika to chyba z tego, że bardziej dbasz o coś drogiego niż taniego?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-18, 17:53   

RadekNet napisał/a:
... u nas zwykle im nowsze (droższe) auto tym ubezpieczenie tańsze. Wynika to chyba z tego, że bardziej dbasz o coś drogiego niż taniego?


Ja myślę, że raczej wynika to ze statystyk - nowe auta kupują ludzie zamożniejsi, więc zwykle starsi, rozsądniejsi i mają mniej wypadków. starsze auta trafiają do młodych kierowców i mają więcej wypadków.

U nas często kwoty ubezpieczeń są "z czapy", albo z sufitu. Moje M3, mające 600KM, czy fabrycznie 420, miało tańsze ubezpieczenie niż Nissany LEAF. Ten sam samochód w wersji coupe miałby 50% droższe ubezpieczenie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
decumanus 
weteran


Twój sprzęt: Ducato 2007
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 10 Kwi 2017
Piwa: 45/24
Skąd: Bielsko Biała :D
Wysłany: 2023-02-18, 20:11   

to chyba zrozumiałe, że w stanach ceny beda wyzsze... 150 wydaje sie byc rozsadne, zwazywszy na wyposazenie, choc raczej bym sie nie spodziewal ze ktos przygodny by ci tyle zaplacil za :skladaka: - taka mentalnosc... no chyba że ktoś by też chciał sie wybrać za horyzont - wowczas by docenil udogodnienia. Moim zdaniem endless shower ma swoja racje bytu gdzieś gdzie dostępność wody jest ograniczona, na wielkich równinach może bo w Europie to raczej fanaberia.

Generalnie cała przytoczona przez ciebie lista atutów jest w większym lub mniejszym stopniu wspólna dla samodzielnie zrobionych, porządnych (bo są tez wyłożone futerkiem, PeaceAndLove vany dla roznegliżowanych pseudoinfluenserek) :haha:
Gdzieś na forum byl filmik z produkcji campervana renomowanej firmy, zgroza że można na taką wydmuszkę trafić.
Mam porównanie z parkowania na posesji siostry w Italii, gdzie staliśmy Burstnerem, a rok później naszym przerobionym ducatem... w burstnerze nie dało się spać, bo 50m dalej przejeżdżały samochody w ilości kilka na godzinę W naszym zapomnieliśmy gdzie śpimy.

A wracając do waszego rynku. Osobiście brałbym RAMy, pewnie dlatego że mam ducato, to po pierwsze, bo paka jest szersza, to po drugie, i ze jest tam pentastar 3.6 - po trzecie. Z materiałów kanadyjskiego Youtubera wiem, że ten silnik naprawi każdy mechanik od Panamy po Alaske, czesci sa dostepne i naprawa nie potrwa długo.
Rozumiem potencjalny wybór tego mesia za 300tysi, bo to offroadowa bestia, ale ten środkowy segment, ze skora i zawieszeniem max 10 cm to dla kogo jest?
Dla mini gwiazd Hollywood?

Ogólnie nie tknąłbym mercedesa, bo widziałem w Oslo jak to rdzewieje, bo jest wąski i chyba co najważniejsze, jako zdeklarowany Alfista, żywię głęboką pogardę do niemieckiej motoryzacji :haha:

No ale wiem że jak nie zardzewieje to awaryjność niska... oczywiście jak się już wymieni pompę paliwa, to akurat wiem od kolegi którego brat w oslo takim mesiem wozi ludzi.

Trzymam kciuki za waszą zabudowę... przy następnym kamperze na pewno rozważył opcję takiego prysznica, bo przecież nie trzeba korzystać, a czasem można postać w wodzie dłużej...
Z uwag to jedynie uważam że te profile aluminiowe są niepotrzebne... ciezkie... wiemz e DMC wysokie, ale zwiększanie wagi nie jest wskazane z wielu powodów, w pierwszym błocie przejdzie ci przez głowę, że jesteście ciężcy..
R
kibicujący
_________________
tak ja sie staram https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0

opnia jest jak dupa - każdy ma swoją
"immposible" is not a fact - it is an opinion
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-18, 22:57   

decumanus napisał/a:
... raczej bym sie nie spodziewal ze ktos przygodny by ci tyle zaplacil za :skladaka: - taka mentalnosc...


Tego się nie dowiem teraz, najwyżej za jakieś 5-10 lat, ale z tego, co widzę, wszystkie samoróbki sprzedają się szybko i drogo, bo są po prostu lepiej zrobione - i wykonanie lepsze i lepszy plan.

decumanus napisał/a:
Moim zdaniem endless shower ma swoja racje bytu gdzieś gdzie dostępność wody jest ograniczona, na wielkich równinach może bo w Europie to raczej fanaberia.


Myślę, że to zależy od tego w jaki sposób chcemy spędzać czas w podróży. Jeśli na kempingach, to rzeczywiście nie ma sensu, bo mamy łatwy dostęp do wody, ale jeśli naszym celem jest "boondocking", czyli podróże po niezagospodarowanych preriach i pustyniach, to wtedy takie rozwiązanie jest bezcenne. Do tego w USA dochodzi gęsta sieć truckstopów z naprawdę eleganckimi, czystymi, prywatnymi łazienkami, więc jeśli jesteśmy w drodze, to zawsze można z nich skorzystać.

decumanus napisał/a:
Generalnie cała przytoczona przez ciebie lista atutów jest w większym lub mniejszym stopniu wspólna dla samodzielnie zrobionych, porządnych (bo są tez wyłożone futerkiem, PeaceAndLove vany dla roznegliżowanych pseudoinfluenserek) :haha:


Bo też ludzie, którzy robią dla siebie, zazwyczaj wiedzą co się sprawdza, a co nie. My po jednym weekendzie w wynajętym kamperze wiedzieliśmy, że pewne rzeczy są tak upierdliwe, że na pewno nie chcemy ich mieć, np. łóżko, które trzeba co noc rozkładać.
Jedna z youtuberek nazwała to "20 seconds rule". Jak coś można zrobić w 20 sekund, to jest OK, jak w 40 - to staje się uciążliwe i z reguły się tego unika.

decumanus napisał/a:
Osobiście brałbym RAMy, pewnie dlatego że mam ducato, to po pierwsze, bo paka jest szersza, to po drugie, i ze jest tam pentastar 3.6 - po trzecie. Z materiałów kanadyjskiego Youtubera wiem, że ten silnik naprawi każdy mechanik od Panamy po Alaske, czesci sa dostepne i naprawa nie potrwa długo.


Mamy w Stanach w zasadzie trzy blaszaki do wyboru: RAM/Fiat, Ford Transit i Mercedes Sprinter. RAM odpadł w przedbiegach - jego jedyną zaletą jest szerokość budy. Mają problemy ze skrzyniami biegów, przedni napęd w kamperze to spora wada i ma najmniejszy prześwit. Kwestia dostępu do serwisu i łatwości naprawy to jest argument przeciw Sprinterowi, ale nie przeciw Fordowi. Silniki Forda też każdy mechanik naprawi, a sieć dealerów Forda jest 10 razy większa niż Mercedesa. Jest też większa niż RAMa - 3000 vs 2500 i jest 400 więcej miast, gdzie są dealerzy FoMoCo, a nie ma RAMa. Na wysokości łóżka Ford jest tak szeroki jak RAM, ma lepszy silnik, lepszą skrzynię, tylny napęd (lub AWD), jest wyższy, bo gdy my kupowaliśmy naszego, nie było u nas jeszcze tej najwyższej, fiatowskiej wersji. Zaczęli ją sprzedawać dopiero w tym roku.

Mercedesa nie chciałem, bo diesel - a ropa często u nas jest 50% droższa niż benzyna, bo drogie naprawy, bo może się zdarzyć, że auto padnie setki kilometrów od najbliższego dealera, bo wąski i niski i dlatego, że miałem niezbyt korzystne doświadczenie u dealerów przy rozważaniu kupna. Na przykład gdy poprosiłem u Mercedesa o próbną jazdę, pojechałem ze sprzedawcą, 5-minutowe kółeczko po najbliższych uliczkach, a u Forda dali mi samochód na 24 godziny.

decumanus napisał/a:
No ale wiem że jak nie zardzewieje to awaryjność niska... oczywiście jak się już wymieni pompę paliwa, to akurat wiem od kolegi którego brat w oslo takim mesiem wozi ludzi.


Dzisiaj, przy tych wszystkich EGR-ach i AdBlue i komputerem, który wyłączy silnik jak się Check Engine zapali, nie byłbym taki pewny tej bezawaryjności Mesia. Jasne, że to nie zdarza się często, ale jednak ryzyko w Fordzie jest mniejsze.

decumanus napisał/a:
Trzymam kciuki za waszą zabudowę...


Dzięki. W ciągu dwóch tygodni powinno być skończone - i jadę na Key West.

decumanus napisał/a:
Z uwag to jedynie uważam że te profile aluminiowe są niepotrzebne... ciezkie... wiemz e DMC wysokie, ale zwiększanie wagi nie jest wskazane z wielu powodów, w pierwszym błocie przejdzie ci przez głowę, że jesteście ciężcy..
R
kibicujący


Jest bardzo dużo argumentów za aluminiową zabudową. Przede wszystkim wcale nie musi być cięższa od drewnianej - aluminium jest 3 razy bardziej wytrzymałe, więc przekroje są cieńsze, a do tego ażurowe. Sześciostopowy element aluminiowy 80/20, z których budujemy, waży 3 funty, a sześciostopowy element z drewna o przekroju kwadratowym 5/5 cm waży 5 funtów, a cieńszy może być zbyt słaby. Konstrukcja z alu jest solidna - nie rozchodzi się po latach, nie skrzypi, nie namaka, nie grzybieje. Zaletą przy amatorskiej zabudowie pierwszego vana, gdzie się popełnia błędy, jest i to, że aluminium można skręcać i rozkręcać wielokrotnie, a z drzewem nie jest to takie proste. Wrzucę parę linków do dyskusji wood vs aluminium: https://thewanderful.co/blog/van-conversion-cabinets-wood-vs-8020 https://www.fordtransitus...and-cons.72954/ https://www.fordtransitus...er-stuff.86478/ https://www.reddit.com/r/..._tslot_vs_wood/

A my ciężcy to jesteśmy, ale nie przez aluminium - z drewnianą byłoby to samo. Baterie, same wymiary vana, nawet ta izolacja LizardSkin - to wszystko swoje waży i nic na to nie poradzę. Dlatego też ten tylny napęd jest ważny - w drodze na Alaskę tylna oś była obciążona 2400 kg, przednia 1500.

Pozdrawiam i dzięki za kibicowanie. To naprawdę pomaga. :wyszczerzony:
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2023-02-19, 20:32   

Poza wszystkimi plusami alu trzeba przyznać że jest mały minus.
Cena i nie tylko cena profili;
Cena pozostałej galanterii, narożniczki, łączniczki mogą zrobić wrażenie.
Fajnie kombinujesz.
Dołączam do kibicujących .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-19, 22:09   

Meyer napisał/a:
Poza wszystkimi plusami alu trzeba przyznać że jest mały minus.
Cena i nie tylko cena profili;
Cena pozostałej galanterii, narożniczki, łączniczki mogą zrobić wrażenie.
Fajnie kombinujesz.
Dołączam do kibicujących .


Dzięki. To prawda, że nie jest tanio, choć i drewno też już tanie nie jest, zwłaszcza u nas. Kupujemy teraz elementy aluminiowe na stronie tnutz.com gdzie jest trochę taniej niż u tych, którzy chyba wymyślili ten system, https://8020.net/ choć za nim znaleźliśmy to tańsze miejsce trochę pokupowaliśmy i u tych drugich. Jak na razie koszty wyniosły 4200 dolarów i pewnie jeszcze jakieś grosze dojdą.

Po samym blaszaku i bateriach (ponad $6000) jest to najdroższa rzecz w zabudowie, ale nasz założony budżet to 100 tysięcy i pewnie się w nim zmieścimy. Jak na razie wydaliśmy $48428 na samochód i $47179 na elementy zabudowy, zostało nam do wydania ponad 4 tysiące, a optymistycznie myślimy, że wszystko już mamy. Dojdą tylko jakieś drobiazgi.

Inna sprawa, że gdyby odjąć te wszystkie rzeczy, które kupiliśmy niepotrzebnie, pewnie by się koszty obniżyły o tysiąc, czy dwa... :-/
_________________
Tutaj moje zmagania z budową kamperka:
---> https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39522 <----
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-21, 20:41   

Drobne problemy powodują, że ukończenie projektu coraz bardziej się odsuwa. Chodzi i drobiazgi - milimetry czasem, ale takie drobiazgi powodują, że nieraz cały dzień się traci na ich rozwiązywanie. Jednak prysznic już jest wymalowany w środku i mechanizm wysuwania kibelka prawie gotowy. Będziemy też używać niskiego taboreciku, wsuwanego pod podstawę ubikacji po jej wysunięciu, z dwóch powodów. Po pierwsze zapobieże to wyłamaniu się mechanizmu, bo jednak sam ustęp plus waga osoby na nim siedzącej to spore obciążenie, a po drugie będzie o co oprzeć nogi, bo siedząc na tronie z dyndającymi nogami nie jest zbyt wygodnie.

Inny problem w Transicie to brak miejsc to zaczepiania lin, czy szekli, gdy trzeba samochód pociągnąć. Są co prawda dostępne haki, za jedyne $255 dolarów, plus cięcie blachy i plastiku i kilka godzin pracy - ale to trochę bez sensu jak na mój gust. https://vancompass.com/products/van-compass-ford-transit-tow-hook-2015?_pos=2&_sid=c007a9bd0&_ss=r

Według amerykańskiego forum, https://www.fordtransitusaforum.com/threads/front-tow-hook.18698/page-2  , gdzie też są fotki z montażu tych haków, Ford zaleca, by linę przyczepić do miejsca mocowania podnośnika za przednim kołem, ale to  chyba z pół metra za osią koła i mocowanie liny tam może nam uszkodzić przednie zawieszenie. Wlazłem więc pod auto i poszukałem lepszego miejsca.

Transit ma samonośne nadwozie, ale ma coś w rodzaju ramy. do której jest przyczepiony zderzak, a tam otwór na wylot, z góry na dół i przez niego można przeciągnąć 12-mm śrubę z oczkiem, a do oczka wsadzić szeklę. Nie jest to idealne rozwiązanie, bo pewnie takie oczko nie ma bardzo wysokiej wytrzymałości, ale by wyciągnąć auto z rozmokłego trawnika powinno wystarczyć. Tym bardziej, że zamówiłem mocniejsze śruby z oczkiem, a na razie na zdjęciach jak to teraz wygląda. 1. Miejsce za przednią osią, gdzie Ford zaleca mocowanie liny 2-5 śruba z oczkiem i szeklą w "nibyramie", 6-12 kibelek na wysuwanym mechanizmie pod prysznicem: 

_________________
Tutaj moje zmagania z budową kamperka:
---> https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39522 <----
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Darek Szczecin 
Kombatant

Twój sprzęt: JUMPER BLACK 205PS, VW T5 4Motion Seikel
Nazwa załogi: Darek&Anita&Maja
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Wrz 2014
Piwa: 113/163
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2023-02-22, 09:28   

te oczko od huśtawki opuść sobie, jak podczas szarpania auta to się rozegnie, a rozegnie się na bank to ta szekla napędzana naprężoną liną zamieni się w pocisk, Lepszym rozwiązaniem będzie stworzenia czegoś spawanego płytka stalowa 10mm przykręcona do tej niby ramy, i do tej płyty przyspawana pod kątem 90 stopni płetwa z oczkiem na szekle

albo chociaż coś takiego jak na foto, plus śruba w dobrej klasie

oczko.PNG
Plik ściągnięto 1338 raz(y) 412,65 KB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-22, 12:13   

Darek Szczecin napisał/a:
te oczko od huśtawki opuść sobie, jak podczas szarpania auta to się rozegnie, a rozegnie się na bank to ta szekla napędzana naprężoną liną zamieni się w pocisk, /.../
albo chociaż coś takiego jak na foto, plus śruba w dobrej klasie


Tu się muszę zgodzić - i, prawdę mówiąc, już kupiłem solidniejszą śrubę, ze stali "316":



Szarpanie w ogóle nie wchodzi w grę - ten uchwyt mógłby być stosowany najwyżej w sytuacji, gdy trzeba pociągnąć auto z polanki z mokrą trawką. Gdy wpadnie do rowu, czy zakopie się po osie, trzeba będzie szukać solidniejszego miejsca do zaczepu liny.

_________________
Tutaj moje zmagania z budową kamperka:
---> https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39522 <----
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
andrzej627 
Kombatant


Twój sprzęt: VW T6 204KM DSG7 4MOTION Stylevan Equinox II
Nazwa załogi: Stylevanek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Lip 2015
Piwa: 350/162
Skąd: Francja
Wysłany: 2023-02-23, 16:13   

Trucker Hiob napisał/a:
Starlink podłączony i działa.

Gratuluję. :spoko

W innym dziale założyłem wątek Starlink dla kamperów. Fajnie będzie tam przeczytać, jak ta antena sprawdza się w podrózy.
_________________
Andrzej
Filmy z moich podróży
Mój profil na Facebooku
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-23, 16:24   

andrzej627 napisał/a:
Trucker Hiob napisał/a:
Starlink podłączony i działa.

Gratuluję. :spoko

W innym dziale założyłem wątek Starlink dla kamperów. Fajnie będzie tam przeczytać, jak ta antena sprawdza się w podrózy.


Dzięki. zaraz tam wejdę. BTW Starlink nam znowu podniósł opłaty, teraz jest to już $150 miesięcznie.
_________________
Tutaj moje zmagania z budową kamperka:
---> https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39522 <----
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-24, 00:50   

Dziś było instalowanie rozsuwanych drzwi do prysznica. Jak zwykle - same problemy. Głównie problem był taki, że je się przykleja do ścian, a my pomalowaliśmy je taką farbą do której nic za cholerę się nie przyklei. Była "burza mózgów", np. pomysły, by zedrzeć farbę tam, gdzie to się przykleja, ale w końcu postanowiliśmy, że odepniemy boczną ściankę tego zwijacza, by uzyskać dostęp do tylnej jego ścianki i spróbujemy tam przewiercić otworki na śruby. Udało się, ale potem było kolejne wyzwanie - jak wywiercić otwory w ścianach prysznica dokładnie w tym samym miejscu. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - teraz mamy tę kurtynę zamocowaną znacznie lepiej, niż tylko na taśmie klejącej.

Zapraszam do kina, jeden film 90 sekund, drugi 30 sekund. Filmy "niepubliczne", bez żadnej obróbki.





_________________
Tutaj moje zmagania z budową kamperka:
---> https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39522 <----
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-25, 19:45   

Po tygodniu niemal letniej pogody, z temperaturami 23-27 stopni na plusie, dzisiaj poranny deszcz i zimno, 13 stopni Celsjusza. Wcześniej, gdy było tylko 8C, postanowiłem w praktyce sprawdzić nasz nowy prysznic. Wlałem galon cieplutkiej wody i wlazłem pod prysznic.

Zdaję sobie sprawę z tego, że niektórych osób tu nie przekonam - i zresztą nie widzę takiej potrzeby. To nie one, ale ja będę z tego prysznica korzystał, a pierwsze wrażenie jest takie: REWELACJA! Kabina jest duża, szeroka i wysoka, woda leje się silnym strumieniem. Umyć się samą myjką bez mydła można bardzo skutecznie - kto nie wierzy, niech sam spróbuje, ale użyłem też szamponu do włosów. Po spłukaniu się woda wcale nie stała się "mydlana", więc i to nie jest w praktyce problemem.

Jakieś "plusy ujemne"? Widzę tylko jeden - woda w tak zimnym dniu dość szybko stygnie. Po dwóch minutach jest już letnio-chłodna, po trzech całkiem chłodna, a po pięciu był zimny prysznic. Podobno to dobre dla zdrowia. Ale kąpiel można skończyć spokojnie w dwóch - trzech minutkach, poza tym my i tak będziemy głównie podróżować po ciepłych krajach, więc chłodny prysznic staje się zaletą, nie wadą. Ponadto przewody z wodą pod samochodem będą jeszcze zaizolowane termicznie, więc to spowolni trochę spadek temperatury wody.

PS. Ten sam wpis umieszczę w temacie "Endless Shower".

_________________
Tutaj moje zmagania z budową kamperka:
---> https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39522 <----
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-26, 18:41   

Jest kolejny filmik z budowy vana:

_________________
Tutaj moje zmagania z budową kamperka:
---> https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39522 <----
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Trucker Hiob 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: 2020 Ford Transit H3L4
Dołączył: 08 Sty 2023
Piwa: 28/6
Skąd: Charlotte, NC
Wysłany: 2023-02-27, 18:39   

Najnowszy film. Plan taki, że za tydzień ruszę w drogę, mimo, że zabudowa nie będzie skończona. Wrócę do domu na Święta i wtedy dokończymy.

_________________
Tutaj moje zmagania z budową kamperka:
---> https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39522 <----
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***