Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
lodówka dometic rmd 8505
Autor Wiadomość
łukasz wrocław 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: burstner averso 495
Nazwa załogi: g
Dołączył: 10 Maj 2023
Skąd: wrocław
Wysłany: 2023-05-10, 11:45   lodówka dometic rmd 8505

witajcie.jestem tu pierwszy raz ,łukasz z wrocłąwia
szukam pomocy wszędzie gdzie się,więc proszę o nią i Was!

mam problem z lodówką dometic rmd 8505,a dokładnie z uruchomieniem jej na gaz.
wszystko jest dobrze w jeden dzień,a na drugi po próbie uruchomienia wyświetla się błąd i nie odpala.
demontowałem elektrozawór,który rozebrałem i przedmuchałem,czyściłem dyszę przedmuchem,wymieniłem sterownik,bo był przegrzany i wszystko poskładałem,po czym było dobrze,wręcz idealnie!
zakręciłem gaz,przełączyłem się na 230v i następnego dnia chciałem odpalić gaz,a tu d..a!!

brak pomysłów co jest przyczyną......
pomóżcie proszę!!!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
aviator 
zaawansowany


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 20/99
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2023-05-10, 14:45   

Przejrzyj wszystkie połączenia elektryczne - miałem identyczna awarie: na gazie tryb szarpany lub wcale a na 230v ok; walczyłem będąc na wyjeździe z podobnym skutkiem i oddałem w końcu do naprawy - podobno to standardowa awaria. We Wrocławiu masz na Sulmierzyckiej KENę - skorzystałem z usług akurat z innym problemem ale byłem zadowolony.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
łukasz wrocław 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: burstner averso 495
Nazwa załogi: g
Dołączył: 10 Maj 2023
Skąd: wrocław
Wysłany: 2023-05-10, 15:43   

dziękuję!
też tak kombinuję z elektryką,tylko nie wiem gdzie przyczyna.
na kenie zawiodłem się,bo z części zamiennych praktycznie nic na stanie nie mają i ciężko z kimś pogadać o przyczynach usterek....nie dziwię się...każdy chce zarobić :-/

zastanawia mnie to,czy niedziałający iskrownik ma związek przyczynowo skutkowy z elektrozaworem gazu,lub odwrotnie?

zamówię nowy iskrownik,bo to w sumie tania część i sprawdzę,czy iskra wzbudza elektrozawór do puszczenia gazu,bo jest to dla mnie dość sensowne przy automatach.

jeżeli się mylę,to proszę wyprowadżcie mnie z błędu!!!

pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacek2214 
doświadczony pisarz

Nazwa załogi: sadza
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Sie 2021
Piwa: 2/2
Skąd: czluchow
Wysłany: 2023-05-10, 18:27   

Piszesz kazdy chce zarobic,to niech zarabia ale nie robiac kogos w ......
_________________
Anita i Jacek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
aviator 
zaawansowany


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 20/99
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2023-05-10, 19:02   

To jak chcesz być zadowolony, to podejdź tutaj na Śląsk, ja lodówkę naprawiałam w MTM - żadnych czesci nie wymieniali, tylko robocizna.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2023-05-11, 09:13   

łukasz wrocław napisał/a:
...
zastanawia mnie to,czy niedziałający iskrownik ma związek przyczynowo skutkowy z elektrozaworem gazu,lub odwrotnie?

zamówię nowy iskrownik,bo to w sumie tania część i sprawdzę,czy iskra wzbudza elektrozawór do puszczenia gazu,bo jest to dla mnie dość sensowne przy automatach.

jeżeli się mylę,to proszę wyprowadżcie mnie z błędu!!!
...

No to spróbuję cię wyprowadzić z tego o-błędu.
Iskrownik a tym samym iskra nie ma wpływu na otwieranie się zaworu.
Procedura jest taka: Otwiera się elektrozawór warunkowo/programowo na kilka sekund i w tej samej chwili w dolnej kratce przez te kilka sekund powinna być słyszana iskra a końcówka termopary oczekuje rozgrzania i przekazuje info do elektroniki że płomień odpalił - lub nie przekazuje = wówczas odpalanie się blokuje.
Przeanalizuj:
1. Jeśli lodówka jest schłodzona, zimna, zamrażalnik oszroniony, to przełączenie z 230V na gaz nie musi powodować tego że gaz zadziała od razu, bowiem płomyk w normalnym trybie gazowym też odpala się cyklicznie a steruje tym elektronika.
2. Niemal zawsze, po zakręceniu butli z gazem, nieschłodzona lodówka włączona w tryb na gaz, generuje iskrę przez kilka sekund a termopara "obserwuje" obecność płomienia - jego brak blokuje próbę odpalenia i zgłącza błąd : brak gazu.
Wyłączyć lodówkę, włączyć ponownie i kolejna próba, w sumie max kilka takich prób jest normalnością, gdyż gaz zanim doleci do maleńkiej dyszy, potrzebuje trochę czasu = znacznie więcej niż czas oczekiwania termopary na płomień.
By przyśpieszyć dopływ gazu do dyszy lodówki, to po odkręceniu butli trzeba odpalić jeden palnik w kuchence = on też będzie potrzebował chwili zanim gaz doleci do palnika a jak zacznie się palić to początkowo tak jakby chciał a nie mógł, po chwili płomień staje się prawidłowy.
.
Przeczytaj jeszcze raz 1 i 2 jeśli czegoś nie rozumiesz to napisz, lecz nie łącz tych 2 różnych zależności ze sobą.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 72/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2023-05-11, 11:20   

łukasz wrocław napisał/a:
wszystko jest dobrze w jeden dzień,a na drugi po próbie uruchomienia wyświetla się błąd i nie odpala.

Ja mam podobne problemy. A przyczyna jest banalna. Na sterowniku tam gdzie są złącza kabelków raz kontaktuje a raz nie. Nieraz chodzi a nieraz nie. Kiedy pogmeram tam palcami to zaskakuje i chodzi - ale nigdy nie wiadomo, kiedy przestanie. Dojście do tego sterownika jest tak fatalne, że tylko wyciągnięcie lodówki mi pozostaje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
łukasz wrocław 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: burstner averso 495
Nazwa załogi: g
Dołączył: 10 Maj 2023
Skąd: wrocław
Wysłany: 2023-05-11, 12:59   

witajcie ponownie.
wczoraj wszystko jeszcze raz wykręciłem,oczyściłem,przedmuchałem...
sprawdziłem styki,iskrownik,nawet elektrozawór przedmuchałem!
działa wszystko tylko nie gaz!!!
też myślałem,że to przewody,ale poddałem się po sprawdzeniu wszystkich pinów miernikiem przy nowym sterowniku i zupełnym braku iskry
wyłączałem ją przyciskiem głównym,z sieci, kilkukrotnie...,więc podjąłem dycyzję o wyjęciu jej z przyczepy i rozebraniu instalacji na czyniki pierwsze,bo w poprzedniej przyczepie przyniosło to zamierzony efekt
faktycznie nie zrobiłem manewru rozmrożenia jej i próby odpalenia ciepłej,więc zrobię to dzisiaj
dam znać co zrobiłem i jaki jest efekt
pozdrawiam raz jeszcze!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2023-05-11, 20:44   

łukasz wrocław napisał/a:
...
działa wszystko tylko nie gaz!!!
...

12V na wyłączonym silniku na bank nie działa ale to inny aspekt czysto konstrukcyjny.
.
Jeśli tryb na gaz nie działa, to pierwsza diagnostyka wiąże się z tym, by sprawdzić czy do dyszy tuż przed palnikiem ów gaz wogóle dociera :idea
.
Jest jeszcze w każdej przyczepie i każdym kamperze takie coś, sprawdź to:

wz.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 58,85 KB

_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
łukasz wrocław 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: burstner averso 495
Nazwa załogi: g
Dołączył: 10 Maj 2023
Skąd: wrocław
Wysłany: 2023-05-12, 07:20   

gaz dociera do samego elektrozaworu i na tym koniec.
wczoraj brakło wieczora,żeby wyjąć lodówkę,ale postaram się to zrobić dziś lub jutro
jeżeli nic nie znajdę sam,to w przyszłym tygodniu zawiozę ją do jakiegoś serwisu,ale mam obawy,że zadziała przypadkowo u nich tak jak u mnie pod domem,popracuje bez problemu przez dwa dni,a po włożeniu do przyczepy znowu będzie problem!
...i tak będę sobie jeżdził od serwisu do serwisu..
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
PLopaPL 
trochę już popisał

Dołączył: 03 Gru 2017
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2023-06-05, 10:01   

Podepnę się pod temat, żeby nie otwierać nowego....

Niestety również mam problem z lodówka dometica, model RMD 8551


W moim przypadku płomień na palniku był malutki, nie było słychać charakterystycznego dźwięku spalania gazu pełnym impetem. Wyciągnąłem więc lodówkę, wyczyściłem wszystko co mogłoby się zabrudzić. W międzyczasie jakimś dziwnym trafem uszkodziłem palnik lodówki. Zamówiłem nowy palnik oraz regulator gazu GV100 - myślałem że nawalił regulator i nie otwiera zaworu, tym samym nie dając gazu na palnik.

Wymieniłem wszystko i dalej nic. Kolejny raz wyciągnąłem lodówkę, odpiąłem wszystkie możliwe kable wchodzące do "komputera" lodówki. Zostawiłem na 15 minut, podpiąłem ponownie. Po zamontowaniu lodówki euforia, wszystko hasa jak należy. Niesamowite temperatury w zamrażarce, -25 i niżej. Zostawiłem na kilka dni przy pełnej mocy lodówki (ustawienie 5/5) Zadowolony spakowałem przyczepkę i pojechałem na wakacje. Na postoju okazało się, że lodówka kolejny raz ledwo co działa na gaz...

Dalej nie wiem, co mogło się zepsuć. Być może komputer lodówki nawalił? Albo jakiś czujnik temperatury? Na 230 działa normalnie. Jak lodówka zadziałała w domu, to przez 2 dni zostawiłem ją na pełnym regulatorze. Później przełączyłem na prąd - gaz od razu się wyłączył nie zmniejszając mocy palnika, tylko wyłączył instalację (zgasł płomień) W dniu wyjazdu lodówkę ustawiłem na 3/5 mocy znowu na gaz, palnik odpalił jakby nigdy nic. Rano palnik był normalnie słyszalny - wydaje mi się, że gdy lodówka schłodziła się do określonej regulatorem temperatury, zawór przykręcił gaz i już nie może ponownie otworzyć zasilania. Zepsuty nowy zawór? Czy błąd sterowania??

Po powrocie lodówka dalej nie działa na gaz. Ogień z palnika jest ledwo widzialny..

Musiałbym pewnie wyłączyć prąd i poczekać na "reset" komputera.



Czy ktoś zna dobrą firmę, która serwisuje lodówki Dometica? Może być lubuskie, zachodniopomorskie, wielkopolskie...
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***