Spuszczanie wody z boilera |
Autor |
Wiadomość |
ep08
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat 2.2 i Roller Team Zafiro 265TL
Dołączył: 20 Mar 2024 Skąd: Opolskie / PT
|
Wysłany: 2024-03-22, 16:40 Spuszczanie wody z boilera
|
|
|
Witam
Czy spuszczacie wodę z bojlera jeśli kamper stoi tak z 2-3 tygodnie??
I niekoniecznie w zimie. Powiedzmy, że tak ok. 15C.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
orkaaa
weteran
Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 50 piw(a) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2024-03-22, 17:41
|
|
|
Zawsze spuszczam wodę gdy nie przewiduje wyjazdu w ciągu najbliższego tygodnia/ lato/. Dla mnie to nie problem bo kamper stoi pod domem. Dzięki temu woda zawsze świeża. Gdy wyjeżdżam i gdzieś muszę wodę uzupełnić zawsze na zbiornik 100 dodaję azotan srebra.
Raz na dwa lata w całą instalację wlewam kwasek cytrynowy 1 kg. Dzięki temu nie ma problemu z kamieniem, pompa czysta, nic nigdzie nie cieknie od kamienia i osadu . |
|
|
|
|
ep08
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat 2.2 i Roller Team Zafiro 265TL
Dołączył: 20 Mar 2024 Skąd: Opolskie / PT
|
Wysłany: 2024-03-22, 18:45
|
|
|
No właśnie tak myślałem. Też mam do kampera blisko, więc chyba też tak zrobię.
Srebro też dodaję.
Co do kwasku to dobry pomysł, ale czy też dzała na różne drobnoustroje??
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 86/84 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-03-22, 19:40
|
|
|
orkaaa napisał/a: |
Raz na dwa lata w całą instalację wlewam kwasek cytrynowy 1 kg. Dzięki temu nie ma problemu z kamieniem, pompa czysta, nic nigdzie nie cieknie od kamienia i osadu . |
Mógłbyś napisać więcej jak to robisz? Np. na jaką ilość wody ten kilogram kwasu cytrynowego? Wpuszczasz roztwór do kamperowej sieci wodociągowej cyklicznie? |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
mischka
Kombatant
Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 121/134 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2024-03-22, 19:51
|
|
|
Janusszr napisał/a: | Mógłbyś napisać więcej jak to robisz? |
Nie wiem jak to robi kolega ale ja opakowanie 750g rozpuszczam w ciepłej wodzie ok 5o litrów i wlewam do zbiornika. Przepuszczam wszystko przez krany i zostawiam tak pół dnia, czasami dłużej. Po wszystkim płuczę zbiornik i puszczam wodę kranami aż zniknie cytrynowy posmak. |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
|
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 239/491 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2024-03-22, 22:00
|
|
|
mischka napisał/a: | puszczam wodę kranami aż zniknie cytrynowy posmak. |
Ja lubię cytrynowy posmak |
_________________ komplet |
|
|
|
|
Track222
weteran
Twój sprzęt: Była - Niewiadów n126
Nazwa załogi: Tracki
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Piwa: 84/9 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 2024-03-22, 22:15
|
|
|
Komplecik napisał/a: | mischka napisał/a: | puszczam wodę kranami aż zniknie cytrynowy posmak. |
Ja lubię cytrynowy posmak |
|
_________________ Nic nie muszę, mogę tylko chcieć. Ale czasem jest tak, że tak bardzo chcę, że muszę.
|
|
|
|
|
orkaaa
weteran
Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 50 piw(a) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2024-03-22, 23:03
|
|
|
Kilo kwasku na około 50 litrów. Jak już jest w sieci odpalam ciepłą wodę i przepuszczam zimną i ciepłą wodę przez wszystkie krany i na chwilę spuszczam też z boilera. Tak zostawiam na 24 godziny od czasu do czasu upuszczając trochę przez krany. Dzięki temu także zbiornik szarej jest zalewany tym kwaskiem. To działa. |
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 303/15 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-03-23, 07:02
|
|
|
Ponieważ jeżdżę cały czas, najrzadziej co weekend (bardzo rzadko się zdarzają dwutygodniowe przerwy), spuszczam tylko w przy ujemnych temperaturach. |
_________________
|
|
|
|
|
orkaaa
weteran
Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 50 piw(a) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2024-03-23, 09:05
|
|
|
Jak się jeździ non stop - to spuszczanie nie ma sensu. Natomiast odkamieniać trzeba regularnie w zależności od wody.
Woda u mnie ma ekstremalne ilości kamienia. Czajnik w domu czy ekspres muszę odkamieniać ze 4 razy w roku. Po dwóch latach używania kampera pompa zaczęła dziwnie pracować, a spod boilera zaczęła kapać woda. Jak jej ubywało kropelkowo to pompa dobijała ciśnienie. Dzwoniłem na serwis zaczęli się zastanawiać …. i sam wymyśliłem że trzeba rozpuścić osady i kamienie. Efekt natychmiastowy. I robię to profilaktycznie co dwa lata. |
|
|
|
|
mischka
Kombatant
Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 121/134 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2024-03-23, 09:39
|
|
|
orkaaa napisał/a: | I robię to profilaktycznie co dwa lata. | Ja zawsze na wiosnę, w przyszłym tygodniu wypada chlorowanie i odkamienianie. Co do spuszczania wody to nie robię tego. W zbiorniku sreberko tak że woda się nie psuje, a i postojów długich nie mam. Używam takiego cuda od lat i się sprawdza.
Certec.jpg
|
|
Plik ściągnięto 11 raz(y) 92,05 KB |
|
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
Ostatnio zmieniony przez mischka 2024-03-23, 09:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
WaldekR
stary wyga
Twój sprzęt: Challenger/Ducato/98
Nazwa załogi: Waldek i Wiesia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Lut 2022 Piwa: 19/58 Skąd: Przasnysz oklice
|
Wysłany: 2024-03-23, 09:41
|
|
|
Ja też przed sezonem zawsze rozpuszczam kilogram kwasku w paru litrach ciepłej wody.
Łatwiej wlać do zbiornika niż próbować zasypać proszek. Dolewam ze 30 - 40 litrów wody. napełniam cała instalacje i zostawiam na dzień lub dwa. Później przelewam do zbiornika szarej wody i też zostawiam na trochę. Następnie tak jak koledzy piszą zostaje tylko przepłukanie całej instalacji. |
|
|
|
|
|