|
|
Szwecja - Norwegia VII 2024 |
Autor |
Wiadomość |
Paweł_Łódź
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.8JTD TOSKANA
Nazwa załogi: Gabi i Paweł
Dołączył: 08 Cze 2017 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2024-05-05, 18:31 Szwecja - Norwegia VII 2024
|
|
|
Witam Wszystkich,
wybieramy się w lipcu na objazdówkę z Łodzi do Rygi, potem promem do Sztokholmu, na skróty przez Szwecję do drogi Trolli. Nastepnie w stronę Oslo, mostami do Danii i przez Niemcy do domu. Po drodze parki narodowe, fiordy ect Spanie raczej "na dziko"
W załączeniu plan trasy. Jedziemy w dwie osoby i z sunią. Ruszamy 1 lipca.
Chętnie poczytam rady osób, które przejechały tę trasę. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Posty przejrzałem. Jeżeli czyjaś trasa przecina się z naszą, zapraszamy na spotkanie.
Pozdrawiam,
Gabi i Paweł
Szwecja Norwegia 2024.JPG
|
|
Plik ściągnięto 21 raz(y) 328,93 KB |
|
|
|
|
|
Skwarek
weteran
Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 243/90 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2024-05-05, 20:36
|
|
|
Też planujemy pojechać w tym czasie w podobne rejony Norwegii. Jedziemy tam pierwszy raz i nie mam żadnych doświadczeń lecz mieszka tam moja córka i wiele mi wytłumaczy bo część podróży pokonamy razem z nimi
Może uda się spotkać, będę śledził Twoją relację a i ja planuję coś tu pisać.
|
_________________
|
|
|
|
|
Paweł_Łódź
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.8JTD TOSKANA
Nazwa załogi: Gabi i Paweł
Dołączył: 08 Cze 2017 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2024-05-06, 16:17
|
|
|
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Kamperem też jedziemy do Skandynawii po raz pierwszy. W Norwegii byłem jakieś 25 lat temu - dotarłem do Narviku autostopem :-).
Teraz ruszamy naszym mocno pełnoletnim Ducato. Mam nadzieję, że jak zawsze nas nie zawiedzie.
Płyniemy w czwartek 4 lipca o 10.00 z Ventspils. Srodę poświęcimy na Ryge a piatek na zwiedzanie Sztokholmu Od soboty ruszamy w stronę Norwegii. Po drodze parki narodowe ect.
To tyle na początek- mamy czas do końca lipca :-)
Pozdrawiamy i do zobaczenia na trasie
Gabi i Paweł |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-05-09, 21:14
|
|
|
Może w tym roku będę miał szczęście i zobaczę w Norwegii jakiegoś kampera z nalepką Camperteam?
Rok temu nie ujrzałem ani jednego z polską rejestracją nie wspominając o nalepce CT.
Ja będę grasował(możliwe, że z kolegą z tego forum) w czerwcu(po 10.06.) w okolicach Tromso, a potem Senja, Vesteralen i ewentualnie Lofoty. Może gdzieś wpadniemy na siebie |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
Robold
zaawansowany
Twój sprzęt: Samodzielnie zbudowany Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Piwa: 17/17 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: 2024-05-15, 18:23
|
|
|
Janusszr napisał/a: | Może w tym roku będę miał szczęście i zobaczę w Norwegii jakiegoś kampera z nalepką Camperteam?
Rok temu nie ujrzałem ani jednego z polską rejestracją nie wspominając o nalepce CT.
Ja będę grasował(możliwe, że z kolegą z tego forum) w czerwcu(po 10.06.) w okolicach Tromso, a potem Senja, Vesteralen i ewentualnie Lofoty. Może gdzieś wpadniemy na siebie |
Planowaliśmy wspólny wyjazd w 2020r, ale Covid wszystko nam pomieszał. Bardzo możliwe, że tym razem zobaczymy się ale już na północy, ponieważ na Nordkappie byłem już dwa razy, to teraz najdalej na północ chcę dojechać do Lofotów. Planuję wyjazd około 15 czerwca, a powrót po miesiącu lub dłużej. |
_________________ Na wschód i nie tylko...
|
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-05-15, 18:41
|
|
|
Robold napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Może w tym roku będę miał szczęście i zobaczę w Norwegii jakiegoś kampera z nalepką Camperteam?
Rok temu nie ujrzałem ani jednego z polską rejestracją nie wspominając o nalepce CT.
Ja będę grasował(możliwe, że z kolegą z tego forum) w czerwcu(po 10.06.) w okolicach Tromso, a potem Senja, Vesteralen i ewentualnie Lofoty. Może gdzieś wpadniemy na siebie |
Planowaliśmy wspólny wyjazd w 2020r, ale Covid wszystko nam pomieszał. Bardzo możliwe, że tym razem zobaczymy się ale już na północy, ponieważ na Nordkappie byłem już dwa razy, to teraz najdalej na północ chcę dojechać do Lofotów. Planuję wyjazd około 15 czerwca, a powrót po miesiącu lub dłużej. |
Którędy masz zamiar jechać? Przez Litwę, Łotwę, itd., czy promem do Szwecji? |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
Robold
zaawansowany
Twój sprzęt: Samodzielnie zbudowany Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Piwa: 17/17 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: 2024-05-15, 20:28
|
|
|
Żona nie lubi pływania promami więc najkrótszy z możliwych Talin - Helsinki, a powrót chyba mostami przez Danię. |
_________________ Na wschód i nie tylko...
|
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-05-15, 22:02
|
|
|
Robold napisał/a: | Żona nie lubi pływania promami więc najkrótszy z możliwych Talin - Helsinki, a powrót chyba mostami przez Danię. |
My również przez Estonię i Finlandię, ale z portu obok Tallina i obok Helsinek, a mianowicie:
Terminale towarowe M/s Finbo
Helsinki: Port Vuosaari
Tallinn: Port Muuga
Najprawdopodobniej startujemy kilka dni przed Wami. Daj na priwa nr tel. to będziemy w kontakcie. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
YAN
weteran
Twój sprzęt: Trafic 2,0 115 dci 2007
Dołączył: 23 Wrz 2011 Piwa: 33/18 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 2024-05-18, 21:09
|
|
|
Wczoraj korzystałem z tego połączenia, chyba nie było nawet połowę obłożenia. W Tallinie olej napędowy taniej jak u nas. |
_________________ Yan
Mam swój mały świat hen za morzem smutków, za górami marzeń tam.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11537 |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 182/134 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2024-05-18, 21:19
|
|
|
Jeśli plany się nie zmienią ( urlopy ; pogoda ) będziemy w tym okresie w drodze na estońskie Muhu ; Saaremaa i Hiiumaa . Do zobaczenia |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga
Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 228/1185 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2024-05-18, 23:09 Nordkapp czyli Przylądek Północny
|
|
|
Nordkapp czyli Przylądek Północny
Nordkapp leżący na wyspie Mageroya kojarzony jest z najdalej wysuniętą częścią Europy. Geografowie nie są zgodni, gdzie leży prawdziwy kraniec naszego kontynentu, lecz na pewno nie jest nim Przylądek Północny. Mimo to Nordkapp jest chętnie odwiedzany przez rzeszę turystów z różnych krajów. Urwisko o wysokości 307metrów, zawsze był popularnym i ważnym znakiem nawigacyjnym dla pływających na północy żeglarzy.
W 1553 roku angielski odkrywca Richard Chancellor chciał odkryć Przejście Północno – Wschodnie czyli morską drogę do Azji i mimo, że wyprawa zakończyła się niepowodzeniem to na mapach pojawiła się nowa nazwa: Przylądek Północny. Do najznamienitszych podróżników, odwiedzających Nordkapp należałoby wymienić późniejszego króla Francji Ludwika Filipa Orleańskiego, przebywającego tu na wygnaniu, króla Norwegii Oskara II czy króla Syjamu (obecnie Tajlandii) Chulalongkorna. Docierali oni na Nordkapp statkami bądź łodziami. Obecnie Przylądek Północny połączony jest tunelem drogowym ze stałą częścią lądu. Na potrzeby turystów został również wybudowany Ośrodek Przylądka Północnego, składający się z między innymi z restauracji, barów, kawiarni, hotelu, muzeum i olbrzymiego sklepu, gdzie można zakupić pamiątki takie jak pocztówkę z okolicznościowym znaczkiem i stemplem. Jest również kino wyświetlające film o Nordkappie. Znajduje się tam też ekumeniczna kaplica, w której można się pomodlić lub wziąć ślub.
Jednym z symbolów Nordkappu jest duży metalowy globus, który został ustawiony na punkcie widokowym w 1978 roku. Obraca się on w czasie silnego wiatru. Na płaskowyżu znajduje się też pomnik "Dzieci Ziemi", który składa się z 7 dużych kół, z różnymi motywami. Został on stworzony w ciągu 7 dni przez 7 dzieci ze wszystkich kontynentów i symbolizuje nadzieję, przyjaźń, szczęście i współpracę ponad granicami dzielącymi różne kraje.
Odwiedzając Nordkapp latem można zaobserwować wędrówkę słońca niezachodzącego za horyzont. Oprócz tego można podziwiać piękną przyrodę na wyspie, roślinność tundrową, renifery oraz różne gatunki ptaków. Zimą duże wrażenie robi ośnieżona okolica oraz możliwość zobaczenia zorzy polarnej. Nordkapp zachwyca o każdej porze roku.
Nordkapp to jedno z legendarnych norweskich miejsc, o którym marzy wielu podróżników. To tutaj ma swój początek lub koniec wiele spektakularnych wypraw. To miejsce to mekka zarówno podróżników, jak i wędrowców, motocyklistów, rowerzystów i fotografów. Dzika okolica, surowe krajobrazy i nieobliczalna pogoda na tym północnym krańcu Europy tworzy niepowtarzalny klimat, który zostaje w pamięci na długie lata. Stanąć niemal na najbardziej wysuniętym na północ Norwegii miejscu to przepiękne przeżycie.
Jak dojechać – trasa na Nordkapp
Sam Nordkapp to wisienka na torcie, bo już trasa do tego miejsca to mnóstwo pięknych widoków. W czasie podróży na Nordkapp krajobrazy zmieniają się z godziny na godzinę. Zielone lasy, zjawiskowe góry, dzikie górskie strumienie, otwarte przestrzenie, tunele, doliny, nadmorska trasa i klify. Podczas tej drogi można zobaczyć jak bardzo różnorodna jest Norwegia i jak dużo do zaoferowania ma ten kraj.
Popularnym wyborem wśród podróżnych jest wyprawa na Nordkapp z początkiem w Tromsø, to ponad 9 godzin drogi, która dzięki widokom mija bardzo szybko. Droga prowadząca do tego miejsca jest dobra, momentami wąska, przejeżdża się przez wiele tuneli, nawet takich podwodnych.
Jadąc na Północny Przylądek jest duża szansa na spotkanie setek reniferów, niesamowitych ptaków i innej dzikiej zwierzyny. To wszystko sprawia, że można mieć wrażenie, że wjeżdża się do zupełnie innego świata.
Po drodze oprócz wielu osób w kamperach, w sezonie letnim mija się wielu motocyklistów oraz rowerzystów, którzy za cel swoich wypraw obrali właśnie to miejsce.
Nordkapp to jedno z legendarnych norweskich miejsc, o którym marzy wielu podróżników. To tutaj ma swój początek lub koniec wiele spektakularnych wypraw. To miejsce to mekka zarówno podróżników, jak i wędrowców, motocyklistów, rowerzystów i fotografów. Dzika okolica, surowe krajobrazy i nieobliczalna pogoda na tym północnym krańcu Europy tworzy niepowtarzalny klimat, który zostaje w pamięci na długie lata. Stanąć niemal na najbardziej wysuniętym na północ Norwegii miejscu to przepiękne przeżycie.
Jak dojechać – trasa na Nordkapp
Sam Nordkapp to wisienka na torcie, bo już trasa do tego miejsca to mnóstwo pięknych widoków. W czasie podróży na Nordkapp krajobrazy zmieniają się z godziny na godzinę. Zielone lasy, zjawiskowe góry, dzikie górskie strumienie, otwarte przestrzenie, tunele, doliny, nadmorska trasa i klify. Podczas tej drogi można zobaczyć jak bardzo różnorodna jest Norwegia i jak dużo do zaoferowania ma ten kraj.
Popularnym wyborem wśród podróżnych jest wyprawa na Nordkapp z początkiem w Tromsø, to ponad 9 godzin drogi, która dzięki widokom mija bardzo szybko. Droga prowadząca do tego miejsca jest dobra, momentami wąska, przejeżdża się przez wiele tuneli, nawet takich podwodnych.
Jadąc na Północny Przylądek jest duża szansa na spotkanie setek reniferów, niesamowitych ptaków i innej dzikiej zwierzyny. To wszystko sprawia, że można mieć wrażenie, że wjeżdża się do zupełnie innego świata.
Po drodze oprócz wielu osób w kamperach, w sezonie letnim mija się wielu motocyklistów oraz rowerzystów, którzy za cel swoich wypraw obrali właśnie to miejsce.
Nordkapp
Gmina Nordkapp to najbardziej wysunięta na północ gmina w kontynentalnej Norwegii. 924km² zamieszkuje na stałe tylko około trzech tysięcy osób oraz tysiące reniferów. Do 1950 roku gmina nazywała się Kjelvik, była to nazwa od jednej z wiosek rybackich w okolicy.
Kultowy globus, znajdujący się na klifie o wysokości 307metrów, od 1978 stał się symbolem przyciągającym jak magnes ludzi z całego świata.
Nordkapp nazywany jest Przylądkiem Północy, znajduje się na 71º 10′ 21″ północnej szerokości geograficznej na wyspie Magerøya. Nie jest najbardziej wysuniętym na północ miejscem w kontynentalnej części Norwegii. Najbardziej wysuniętym na północ punktem Norwegii i Europy Północnej (na kontynencie) jest Kinnarodden.
Nazwa Nordkapp została nadana przez angielskiego żeglarza Stephen Borough. Był on kapitanem statku, który w 1553 roku przepłynął obok tego słynnego obecnie miejsca.
Planujesz podróż do Norwegii? Koniecznie zobacz Norweski Niezbędnik Podróżniczy pełen informacji praktycznych przydatnych podczas podróży m.in. opłaty za drogi, przeprawy promowe, wskazówki jak zaoszczędzić podczas podróży po Norwegii i wiele więcej.
Midnattssol na Nordkapp
Obserwacja z Nordkapp słońca, które w sezonie letnim nie chowa się za horyzont, zapamiętuje się na zawsze. Nordkapp to cudowny punkt obserwacyjny na midnattssol. Słońce około północy zbliża się do linii horyzontu, po czym już po chwili zaczyna wschodzić coraz wyżej. W lecie jest tu cały czas jasno, w zimie za to przez całą dobę ciemno. Około północy w czerwcu i lipcu parking zapełnia się samochodami, a przy globusie staje coraz więcej osób. Przy dobrej pogodzie słońce robi tutaj niesamowity spektakl na niebie, a Ocean oświetlony ciepłym światłe wygląda obłędnie.
Midnattssol można w tym miejscu podziwiać od około 12 maja do 31 lipca. W zimie to świetne miejsce do oglądania tańczącej na niebie kolorowej zorzy polarnej.
Nordkapp słynie również z bardzo kapryśnej pogody. Bardzo często wieje tutaj silny wiatr (sztormiak, czapka i ciepłe ubranie może przydać się nawet w lecie). Niestety często widoki przysłania gęsta mgła, warto wtedy poczekać, pogoda zmienia się tutaj bardzo często i bardzo szybko.
Informacje praktyczne o Nordkapp
Tuż obok słynnego globusa znajduje się budynek Nordkapphallen, w którym mieści się wystawa poświęcona temu miejscu, sklep z pamiątkami, restauracja oraz sala, w której wyświetlany jest film poświęcony Przylądkowi Północy.
W sezonie od godziny 11 do godziny 1 w nocy parking i wejście kosztuje 260 nok od osoby. Cena zawiera zwiedzanie wystawy, parking i wejście na wystawę dostępny przez 24 godziny na dobę (można spać w kamperze lub w samochodzie). Poza godzinami otwarcia wjazd na teren Nordkapp jest darmowy.
Planując podróż w to miejsce koniecznie załóż na przejazd więcej czasu. Ciekawych miejsc do zatrzymania nie brakuje.
To bardzo popularne miejsce, rocznie Nordkapp odwiedza około 250 000 turystów. Jeżeli zależy Ci na zwiedzaniu Północnego Przylądka z małą ilością ludzi – wybierz się tam we wczesnych godzinach porannych.
Czytaj również: Inne ciekawe miejsca w Północnej Norwegii znajdziesz tutaj.
Moje treści okazały się dla Ciebie ciekawe, pomocne? Kliknij i postaw mi wirtualną kawę. Dzięki temu wspierasz moją pracę na Kierunek Norwegia.
Między Warszawa - Nordkapp odległość w lini prostej to km natomiast trasa samochodowa jest dłuższa i wynosi 2594.88km. Czas podróży to ok. 43h14min, trzeba jednak pamiętać że może na nią wpłynąć wiele czynników takie jak prędkość, utrudnienia na drogach, korki, objazdy itp. Jadąc w odwrotną strone czyli na trasie Nordkapp - Warszawa dojazd powinien zająć tyle samo czasu.
Czas w jakim pokonamy trase w zależności od średniej prędkości:
40km/h - 64h 52min
60km/h - 43h 14min
80km/h - 32h 26min
100km/h - 25h 56min
120km/h - 21h 37min
140km/h - 18h 32min
NORDKAPP
Godziny otwarcia i ceny
Godziny otwarcia 2024
01 stycznia - 17 maja 11:00 - 15:00
18 maja - 15 sierpnia 11:00 - 01:00
16 sierpnia - 31 sierpnia 11:00 - 22:00
01 września - 30 września
01 października – 29 grudnia 11:00 - 17:00
31 grudnia 11:00 - 15:00
Nordkapphallen jest otwarty każdego dnia w roku.
Na życzenie otwieramy poza normalnymi godzinami pracy.
Uwaga na wizyty zimą:
Wizyta w North Cape Hall wieczorem wymaga wcześniejszego powiadomienia nas w sezonie zimowym.
Rezerwacji należy dokonać do godziny 15:00.
W dniu przyjazdu.
Możesz powiadomić nas o swojej wizycie, rezerwując bilet wstępu online lub wysyłając nam
e-mail: reservation.nordkapphallen@scandichotels.com
Ceny 2024
Wejście obejmujące wszystkie udogodnienia, z wyjątkiem parkingu.
Dorosły 260,- NOK za osobę
Dzieci 7 - 15 lat NOK 80,- os.
Rodzina (2 osoby dorosłe + 2 dzieci) 600,- NOK
Studenci/ Żołnierze NOK 180,- p.p.
Ceny zawierają:
Nordkapp Panoramafilm
Wystawy historyczne i Jaskinia Świateł
Sklepy z pamiątkami, działy F&B
Dostęp do wszystkich udogodnień z wyjątkiem parkingu.
Bilet ważny 24 godziny
Wielokrotny wjazd do Nordkapp
Parking jest bezpłatny od 15 stycznia 2024 do odwołania.
Samochód NOK 0,-
Samochód kempingowy (przyczepa) NOK 0,-
Motocykl NOK 0,-
Kiedy Nordkapphallen jest otwarty, skontaktuj się z recepcją, aby otrzymać bilet na bezpłatny parking.
Poza tymi godzinami bilet parkingowy nie jest wymagany.
Bilet parkingowy jest ważny przez 12 godzin i musi być widoczny w widocznym miejscu w pojeździe.
Zasady bezpłatnego wstępu:
Dbamy o środowisko i wspieramy zrównoważony rozwój.
Zachęcamy do proekologicznych rozwiązań, oferując bezpłatny wstęp zwiedzającym, którzy przyjeżdżają pieszo, rowerem lub innymi pojazdami niezmotoryzowanymi.
Powyższe dotyczy również grup niekomercyjnych przybywających pieszo, rowerem lub innymi pojazdami niezmotoryzowanymi (kluby rowerowe itp.).
CENY USTALONE ZGODNIE Z OBOWIĄZUJĄCYMI PRZEPISAMI PODATKOWYMI I OPŁATOWYMI. WSZYSTKIE CENY ZAWIERAJĄ VAT. W PRZYPADKU ZMIANY REGULAMINU NORDKAPPHALLEN ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ZMIANY CEN.
IMGP0019.jpg
|
|
Plik ściągnięto 0 raz(y) 332,01 KB |
DATO.15-09-2008 N.LAT 71'10''21 AR.20-09-2008.jpg
|
|
Plik ściągnięto 0 raz(y) 81,85 KB |
|
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
|
|
|
|
|
|
stef
zaawansowany
Twój sprzęt: Kamper Hymer BR 598
Dołączył: 25 Lis 2012 Piwa: 45/19 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Dzisiaj 14:45
|
|
|
Witam serdecznie. My tez planujemy w tym roku Norwegię. Jedziemy 2+2 (11 i 14 lat) na przełomie lipca i sierpnia. Pierwszy raz w tamte rejony. Pierwszy raz promem więc totalnie dziewiczy rejs.
Planujemy na początek prostą popularna trasę:
Białystok - Gdynia,
prom z Gdyni do Karlskrony
i na kołach Stavanger i dalej na północ "zaliczając" popularne punkty.
Planujemy dojechać do okolic Trondheim i potem wracać już środkową Norwegią.
Autko to stary hymer 2002 rok 2.8 więc chyba nie powinien mieć problemów w górach. W CRO po serpentynach problemu nie miał.
I druga sprawa. Miałem montować klimatyzację, nawet mam ją w garażu. Ale czy jadąc na przełomie lipca i sierpnia w tamte rejony warto obciążać auto dodatkowymi 40 kilogramami? Czy lepiej ta masę zaoszczędzić na żywność?
I ostatni temat. Z racji że mieszkam w okolicach Białegostoku zastanawiam się czy bardziej radzicie jechać na prom do Gdyni czy jednak wybrać Łotwę i tam przeprawić się do Szwecji??
Każda rada mile widziana |
_________________ Załoga: Agnieszka, Stefan oraz Piotuś i Gabrysia.
Sprzęt: było: Xsara picasso 1.8 LPG + KIP 42TTZ; i cudowny T4 EuroSky 550
Jest Hymer BR 544
Zdjęcia z wypraw i nie tylko: http://mojuaz.com |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Dzisiaj 16:03
|
|
|
stef napisał/a: |
I druga sprawa. Miałem montować klimatyzację, nawet mam ją w garażu. Ale czy jadąc na przełomie lipca i sierpnia w tamte rejony warto obciążać auto dodatkowymi 40 kilogramami? Czy lepiej ta masę zaoszczędzić na żywność?
I ostatni temat. Z racji że mieszkam w okolicach Białegostoku zastanawiam się czy bardziej radzicie jechać na prom do Gdyni czy jednak wybrać Łotwę i tam przeprawić się do Szwecji??
Każda rada mile widziana |
Klimatyzacja w Norwegii - zbędny balast. Żywność droga. Lepiej mieć własną i urozmaicać posiłki złowionymi rybami.
Ja mieszkam w Suwałkach, dlatego zawsze jeżdżę przez Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię, Szwecję. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|