Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Lodówka - temat oklepany ?
Autor Wiadomość
SZEJK 
weteran


Twój sprzęt: Fiat Dukato 2,8 JTD BAVARIA
Nazwa załogi: Grab Klan
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2016
Piwa: 206/272
Skąd: Dębica
Wysłany: 2024-06-07, 20:47   

Skwarek!!! to jest to grzanie powierzchni pod uszczelkami, dziękuje.

Zasłużone zimne leci jak nic :pifko
_________________
Pozdrawiam SZEJK

Ten co zna swoją wartość, nigdy nie będzie niszczył innych, by budować siebie.
Dr. Mateusz Grzesiak

Moje poprzednie i aktualna karawana:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 461/25
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-06-07, 23:35   

Janusszr napisał/a:
chris_66 napisał/a:
maro88pl napisał/a:

3) Rozumiem że zasilanie 12V muszę dociągnąć na nowo z energobloku (lub z akumulatora za pośrednictwem nowego bezpiecznika) ponieważ to oryginalne działa tylko w czasie jazdy kampera?


pewnie coś przy energobloku da radę zmodzić żeby było stałe 12V na lodówkę bez ciągnięcia nowych drutów , bezpiecznik powinien być, tylko wyłącznik dorzucić

To zależy jaki kabel dochodzi do lodówki w wykonaniu fabrycznym. "Producenci" lodówek kompresorowych na 12V zalecają przewód minimum 4mm2. Ja dałem 6mm2. Do absorpcyjnej u mnie dochodził kabelek 2,5mm2.


Do lodówki absorpcyjnej z elektrobloku dochodzą trzy pary przewodów i nie sądzę , aby wszystkie trzy były pociągnięte przewodem 2,5mm2
Dwie pary idą od strony akumulatora rozruchowego i alternatora . Pierwsza (i powinna być najgrubsza ) to zasilanie grzałki w obwodzie z bezpiecznikiem 20A (i tu powinno być min.4mm2). Druga to sygnał D+ lub Key+ , czyli sygnał z altka lub ze stacyjki (i tu idzie cienki przewód 0,75 -1,5mm2).
Trzecia para przewodów to obwód zasilania elektroniki sterownika lodówki . Ten obwód idzie z akumulatora zabudowy (po głównym włączniku prądu w zabudowie) przez bezpiecznik 5A , więc tu też 1,5-2,5mm2 jest aż za głowę.

Jeśli w kamperze przez lata działała lodówka absorpcyjna i nic się nigdy nie zgrzało ani nie sfajczyło , to po co dokładać sobie roboty z ciągnięciem nowej wiązki, skoro jak sami piszecie sprężarkowa ma mniejszy pobór prądu od absorpcyjnej lecącej na grzałkach ? :bajer
Wystarczy wykorzystać tę parę przewodów , która służyła do zasilania grzałki w lodówce.
Trzeba ją tylko przepiąć spod akumulatora rozruchowego pod aku zabudowy , zostawiając bezpiecznik 20A i wstawiając wyłącznik.

Nie wiem jaki model tej absorpcyjnej miałeś , ale duży Dometic z oosobnym zamrażalnikiem (seria 8500, czy coś w tym stylu) bierze na grzałki max 14A i to w początkowej fazie kiedy jest ciepła i dopiero zaczyna chlodzić .
Jeśli sprężarka bierze mniej (lub przynajmniej nie więcej ) , to dlaczego nie miało by to dobrze działać na istniejącym obwodzie ?

Oczywiście jeśli dociągnięcie nowej wiązki nie stanowi problemu i nie trzeba do tego rozbierać połowy kampera to założenie nowych grubszych przewodów będzie dobrym pomysłem , ale jeśli ma to być tzw. "rzeźba" to lepiej zostawić to co bylo :spoko

Dokładanie nowych obwodów w kamperze , a pozostawianie starych też trzeba robić rozważnie, bo o ile schemat elektrobloku znajdziemy bez problemu, to sposób prowadzenia przewodów w zabudowie to zazwyczaj jedna wielka tajemnica i często bardzo przykra niespodzianka (zwłaszcza jeśli ktoś przy montażu ułatwił sobie życie robiąc po drodze jakieś rozgałęzienie :haha: ).
W przypadku przejścia z lodówki absorpcyjnej zasilanej z obwodu aku rozruchowego na sprężarkową zasilaną z zabudowy trzeba zwrócić szczególną uwagę na to, aby nieświadomie nie zrobić gdzieś jakiego bypas'u pomiędzy oboma źródłami zasilania.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 78/81
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-06-08, 06:58   

Lodówkę sprężarkową miałem mieć(miałem, ale zostałem w bezczelny sposób okłamywany przez kilka miesięcy) z firmy ABeM. I to właśnie Marcin (o ile dobrze pamiętam imię właściciela) kazał mi doprowadzić nowe zasilanie przewodem minimum 4mm2. A że Marcin jest tutaj(przynajmniej był) wychwalany pod Niebiosa, to mu wówczas zaufałem i dałem nowy przewód. Możliwe, że niepotrzebnie.
Jeszcze jedna uwaga. Marcin kazał mi dać przewód stosowany w fotowoltaice, tzw. solarny, a więc na tamten moment nie miałem wyjścia. Miałem przecież mieć lodówkę z kosmosu :gwm . :gwm :gwm
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 461/25
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-06-08, 09:41   

Janusszr napisał/a:
kazał mi doprowadzić nowe zasilanie przewodem minimum 4mm2 ...........kazał mi dać przewód stosowany w fotowoltaice, tzw. solarny,


Tak zalecił, bo z Jego punktu widzenia jest to po prostu działanie "bezpieczne" ..... a konkretnie bezpieczne dla Niego ;)
Zamiast zastanawiać się czy sprawdzać jaka u Ciebie jest instalacja, jakie przewody i jak to jest połączone , prościej jest powiedzieć "dociąg se Pan nowe kable" ........ tym bardziej, że sam tego robił nie będzie :spoko
Podobnie z tym tzw. przewodem "solarnym". Drut jak drut, a różnica do "niesolarnych" taka, że izolacja lepsza i bardziej wytrzymała na warunki atmosferyczne. Z tym to bym akurat nie dyskutował , bo jeśli już się to zakłada to zawsze lepiej założyć coś lepszego niż gorszego, tym bardziej że w kamperze to tego idzie tyle, że różnica w cenie bez znaczenia.

Jeszcze raz chciałbym zaznaczyć, że nie mam nic przeciwko dociąganiu nowych porządnych przewodów, bo to samo w sobie jest dobre, ale w pewnych sytuacjach jest to zwyczajnie nie potrzebne (czyli tzw. sztuka dla sztuki). Ważniejsze jest w tym to jak te nowe przewody są potem podłączone do istniejącej instalacji ...... a najważniejsze co robi się potem z tymi starymi wiązkami.
W kamperach instalacja elektryczna potrafi być tak "pokutana" , że odłączenie jakiegoś przewodu teoretycznie po obu stronach (czyli od źródła i odbiornika) nie daje wcale gwarancji , że został fizycznie od instalacji odłączony (bo np. po drodze w ścianie czy suficie ktoś sobie to rozgałęził na jeszcze jakieś inne urządzenie , bo tak miał blisko i wygodnie :wyszczerzony: )

Zazwyczaj każdy tzw."fachowiec" , który coś do kampera dokłada, patrzy tylko na swój temat i nie zastanawia się nad tym jak taka modyfikacja wpłynie na inne rzeczy.
Nawet producenci kamperowych elektro-sprzętów nie zawsze są w stanie przewidzieć wszystkie możliwe sytuacje jakie mogą zdarzyć się po ich zainstalowaniu.
Przykład : w instrukcji montażu ładowarki DC/DC do ładowania LiFePO4 z alternatora jest podawany schemat połączeń z którego wynika, że wejście należy podłączyć do aku rozruchowego, wyjście do aku zabudowy i wspólną masę ....... ale nikt się nawet nie zająkną na temat tego, że dotychczasowy układ połaczenia akumulatorów (przez przekaźnik w elektrobloku czy jakiegoś Cyrix'a) należy rozłączyć i jak to zrobić.
I potem ludzie (nawet "fachowcy" w warsztatach) instalują to zgodnie z instrukcja producenta ...... i dziwią się potem że to nie działa prawidło :gwm
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maro88pl 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Pilote Galaxy 86MX oraz Eddis Force 460/4
Dołączył: 11 Lis 2023
Piwa: 12/30
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2024-06-09, 21:43   

Janusszr napisał/a:
maro88pl napisał/a:



Teraz moja prośba o udzielenie kilku rad
1) Jakich producentów polecacie lodówki kompresorowe do kampera?
2) Czy kupować na 230 i później przerabiać na 12V czy od razu dostosowaną do 12V?
3) Rozumiem że zasilanie 12V muszę dociągnąć na nowo z energobloku (lub z akumulatora za pośrednictwem nowego bezpiecznika) ponieważ to oryginalne działa tylko w czasie jazdy kampera?
4) Czy zaślepiać którąś z fabrycznych zewnętrznych kratek w poszyciu kampera, które oryginalnie są do obsługi lodówki wymiennikowej?

1) Zadzwoń do kolegi z forum cool camper tel. 504 607 934 Super gość, doradzi na 100%
2) Kolega cool camper ma gotowce na 12V
3) Tak. Zasilanie trzeba podciągnąć.
4) Nic nie zaślepiać. Kratki służą m.innymi do chłodzenia skraplacza lodówki - wymiana powietrza. Obsługa lodówki przez kratki to taka dodatkowa ich rola.


Dzięki.
Wracam aktywnie do tematu ponieważ Kaczorek wrócił dzisiaj z tournee po kraju. Lodówka już zdemontowana. Będę w tygodniu dzwonił do polecanego Kolegi - ogólnie szukam lodówki w wymiarach max:
- szerokość - 52,5 cm
- wysokość - 80 cm

Kuchenka leci natomiast na ogólny przegląd do speca od kuchenek gazowych - sprawdzenie zaworków, wymiana uszczelek pod palnikami.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 92/180
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2024-06-09, 22:29   

joko napisał/a:
Janusszr napisał/a:
kazał mi doprowadzić nowe zasilanie przewodem minimum 4mm2 ...........kazał mi dać przewód stosowany w fotowoltaice, tzw. solarny,


Tak zalecił, bo z Jego punktu widzenia jest to po prostu działanie "bezpieczne" ..... a konkretnie bezpieczne dla Niego ;) ....


choć nie do końca ....
powyżej pewnej odległości 4mm2 mogą okazać się niezbędne. szczególnie jeśli sterowanie lodówki ma zabezpieczenie przeciwko rozładowaniu akumulatora.
Przy długich przewodach może się okazać że spadek napięcia jest na tyle duży że silnik kompresora traci na obrotach i męczy się i ma niewielkąwydajność.
dodatkowo jesli elektronika lodówki zabezpiecza przed wyładowaniem akumulatora to wyłaczy duuuużo wcześniej zanim bedzie taka potrzeba....

więc przekroj zalezy tez od odległosci od aku
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 461/25
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-06-09, 23:07   

robba napisał/a:

powyżej pewnej odległości 4mm2 mogą okazać się niezbędne. szczególnie jeśli sterowanie lodówki ma zabezpieczenie przeciwko rozładowaniu akumulatora.
Przy długich przewodach może się okazać że spadek napięcia jest na tyle duży że silnik kompresora traci na obrotach i męczy się i ma niewielkąwydajność.
dodatkowo jesli elektronika lodówki zabezpiecza przed wyładowaniem akumulatora to wyłaczy duuuużo wcześniej zanim bedzie taka potrzeba....

więc przekroj zalezy tez od odległosci od aku


Jeśli lodówka kompresorowa na 12V ma powiedzmy 60W, to różnica w spadku napięcia na 5mb zasilającego ją przewodu 2,5mm2 a 4mm2 to 0,06V ........ faktycznie mega problem :szeroki_usmiech
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 78/81
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-06-10, 07:52   

[quote="maro88pl

Dzięki.
Wracam aktywnie do tematu ponieważ Kaczorek wrócił dzisiaj z tournee po kraju. Lodówka już zdemontowana. Będę w tygodniu dzwonił do polecanego Kolegi - ogólnie szukam lodówki w wymiarach max:
- szerokość - 52,5 cm
- wysokość - 80 cm
[/quote]
Lodówka klarstein delaware. Taką polecił mi cool kamper. Ominął skraplacz ze ścianek i dołożył swój zewnętrzny z wentylatorkiem. Dzięki temu mogłem ścianki boczne docieplić. Wczoraj żona zapełniła lodówkę na full. Po ustabilizowaniu się temperatury i bez otwierania drzwiczek lodówka włącza się co 50 minut na 10 minut. Pobiera ok. 3A prądu. Jest b.cichutka.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
YAN 
weteran


Twój sprzęt: Trafic 2,0 115 dci 2007
Dołączył: 23 Wrz 2011
Piwa: 33/19
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2024-06-10, 09:42   

Z tym 80 cm wys. możesz mieć problem u mnie był Dometic 82 cm i trudno było coś znaleźć te pod blatowe mają 83-85 cm. Znalazłem dopiero Sharpa na równe 82,2cm i się zmiescił bez przeróbek mebli. Na 12v przerabiałem też w tym miejscu na Podlasiu - polecam.
_________________
Yan
Mam swój mały świat hen za morzem smutków, za górami marzeń tam.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11537
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maro88pl 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Pilote Galaxy 86MX oraz Eddis Force 460/4
Dołączył: 11 Lis 2023
Piwa: 12/30
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2024-06-10, 10:09   

80 cm to jest w tym momencie dziura w zabudowie po starej lodówce wymiennikowej. Na podłodze jest dodatkowa listwa meblowa (2-2,5 cm) i myślę że ostatecznie można będzie też troszeczkę podebrać w płycie u góry, ponieważ kuchenka nie jest aż tak głęboko wpuszczana w blat. Mimo wszystko wolałbym jak najbardziej zbliżoną do obecnych wymiarów otworu aby jak najmniej ingerować w zabudowę meblową.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
YAN 
weteran


Twój sprzęt: Trafic 2,0 115 dci 2007
Dołączył: 23 Wrz 2011
Piwa: 33/19
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2024-06-10, 11:11   

To na pewno coś dobierzesz.
_________________
Yan
Mam swój mały świat hen za morzem smutków, za górami marzeń tam.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11537
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 92/180
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2024-06-10, 20:26   

joko napisał/a:
robba napisał/a:

powyżej pewnej odległości 4mm2 mogą okazać się niezbędne. szczególnie jeśli sterowanie lodówki ma zabezpieczenie przeciwko rozładowaniu akumulatora.
Przy długich przewodach może się okazać że spadek napięcia jest na tyle duży że silnik kompresora traci na obrotach i męczy się i ma niewielkąwydajność.
dodatkowo jesli elektronika lodówki zabezpiecza przed wyładowaniem akumulatora to wyłaczy duuuużo wcześniej zanim bedzie taka potrzeba....

więc przekroj zalezy tez od odległosci od aku


Jeśli lodówka kompresorowa na 12V ma powiedzmy 60W, to różnica w spadku napięcia na 5mb zasilającego ją przewodu 2,5mm2 a 4mm2 to 0,06V ........ faktycznie mega problem :szeroki_usmiech


osobiśćie też uwazam ze wystarczy 2,5.
Natomiast ta różnica wynosi 0,13V przy podanych przez Ciebie parametrach.
Ale spadek na przzewodzie 2,5 na powyższych danych to juz 0,36V przy normalnej pracy.
A przy starcie silnika? Volt może być,,, może nie meaga problem, ale całkiem różowo też nie jest.
I wszystko fajnie jak elektronika sterująca lodówki nie wtrąca się do akumulatora....
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 461/25
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-06-10, 23:08   

robba napisał/a:
joko napisał/a:
robba napisał/a:

powyżej pewnej odległości 4mm2 mogą okazać się niezbędne. szczególnie jeśli sterowanie lodówki ma zabezpieczenie przeciwko rozładowaniu akumulatora.
Przy długich przewodach może się okazać że spadek napięcia jest na tyle duży że silnik kompresora traci na obrotach i męczy się i ma niewielkąwydajność.
dodatkowo jesli elektronika lodówki zabezpiecza przed wyładowaniem akumulatora to wyłaczy duuuużo wcześniej zanim bedzie taka potrzeba....

więc przekroj zalezy tez od odległosci od aku


Jeśli lodówka kompresorowa na 12V ma powiedzmy 60W, to różnica w spadku napięcia na 5mb zasilającego ją przewodu 2,5mm2 a 4mm2 to 0,06V ........ faktycznie mega problem :szeroki_usmiech


osobiśćie też uwazam ze wystarczy 2,5.
Natomiast ta różnica wynosi 0,13V przy podanych przez Ciebie parametrach.
Ale spadek na przzewodzie 2,5 na powyższych danych to juz 0,36V przy normalnej pracy.
A przy starcie silnika? Volt może być,,, może nie meaga problem, ale całkiem różowo też nie jest.
I wszystko fajnie jak elektronika sterująca lodówki nie wtrąca się do akumulatora....


Dla 5mb 2,5mm2 jest:

U1 = 5A * ((7,41/1000)*5) = 0.18525 V

Dla 5mb 4mm2 jest:

U2 = 5A * ((4,61/1000)*5) = 0.11525 V

0,18525V - 0,11525 V = 0,07V

Faktycznie się walnąłem ...... o 0,01V :szeroki_usmiech
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 92/180
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2024-06-10, 23:37   

joko napisał/a:
....

Dla 5mb 2,5mm2 jest:

U1 = 5A * ((7,41/1000)*5) = 0.18525 V

Dla 5mb 4mm2 jest:

U2 = 5A * ((4,61/1000)*5) = 0.11525 V

0,18525V - 0,11525 V = 0,07V



Faktycznie się walnąłem ...... o 0,01V :szeroki_usmiech



wskazowka: 5m kabla to 10 m żyły. :ok


:szeroki_usmiech
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maro88pl 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Pilote Galaxy 86MX oraz Eddis Force 460/4
Dołączył: 11 Lis 2023
Piwa: 12/30
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2024-06-12, 12:21   

Nowa lodówka od Kolego cool camper jest już w drodze i powinna być dzisiaj bądź jutro - ekspresowa realizacja :D

W weekend montujemy, testujemy i mam nadzieje że składamy rozbebeszoną kuchnię :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***