toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2024-07-14, 09:20
mischka napisał/a:
Dla mnie ważniejsza dobra bateria niż "listek". Sam mam niewielki solar na dachu a kempingów używam sporadycznie dlatego nie bardzo widzę związek, ale każdy ma swoje teorie
Wiele zależy od długości wyjazdu, od ilości elektrycznych urządzeń na pokładzie.
Na wyjazdy wakacyjne latem nie potrzebna dużej ilości paneli. To logiczne. Co innego gdy kamper jest wykorzystywany do podróży przez większość roku. A tym bardziej gdy zamiast odbiorników gazowych ma elektryczne. A tylko patrząc nie wiesz czy ktoś jest na 2 tygodniowych wakacjach, czy podróżuje od lat w kamperze, więc pewnie dlatego zakładasz, że w teorii na wakacje listek starczy
Ja od 2019 roku mam LIFEPO4, aktualnie 500Ah i zdarzają się upalne dni latem gdy muszę włączyć na całą noc klimatyzację. Przez całą noc klima wypompuje z 80% energii, więc muszę mieć czym te akumulatory ponownie naładować. Aktualna ilość paneli załatwia to kolejnego dnia i wieczorem znów mam 100%.
A jeszcze grzanie wody, lodówka, kino domowe i wiele innych urządzeń.
A zimą z "listkiem" to już nie poszalejesz w ogóle, chyba, że prąd tylko do oświetlenie i ładowania tabletu.
W poprzednich kamperach miałem 300, później 600W w kolejnym 800W. Latem to i 300W by starczyło bez klimy, ale zimą musiałem czasem odpalać silnik albo agregat.
Dopiero 1,2kW zapewniło wystarczającą ilość energii i w zimowych miesiącach nawet w Polsce.
A miałem okazję jedną zimę 20/21 spędzić w Polsce z czego grudzień i styczeń na Podhalu, bazując tylko na energii z paneli. Jedyny minus - gdy padał śnieg trzeba było co chwilę go zmiatać. No więc trochę przymusowego ruchu człowiek miał
Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2024-07-21, 20:37
A latem się ugotuje od temperatury w środku. To tak jakby posmołować dach.
toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2024-07-22, 13:03
majsterus napisał/a:
A latem się ugotuje od temperatury w środku. To tak jakby posmołować dach.
Niestety nie mogłem na takim dachu zamontować paneli szklanych, które by dawały cień jak u mnie ze względu na delikatny dach, który pod własnym ciężarem mogłby się zapaść.
Ale przecież wszyscy, którzy podróżują kamperami przez cały rok nie mogą się doczekać lata i pojechać najlepiej do Afryki.
Latem to się jeździ do Polski albo odwiedza Skandynawię, Szkocję, Islandię itp. A zimą do Hiszpanii, Włoch, Turcji, Maroko, Grecji itp.
toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2024-07-23, 10:04
Kolejna część 3 z przebudowy firmowego Hobby. Plan jest taki, aby na dachu zmieścić ponad 1kW paneli. We wstępnym planie miało być 1kW, ale podnieśliśmy poprzeczkę i było montowane 1160W, a finalnie zmieściłem 1350W. Zabaw z elektryką ciąg dalszy
toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2024-07-25, 08:04
Z rana do kawki kolejna część. Hehe. 10 lat temu wrzucałem do kawki relacje z budowy i praktycznie codziennie był nowy wpis z kolejnym postępem prac. Ale wtedy to forum było numer jeden wśród ludzi z pasją kamperową.
Dziś większość ludzi chyba jednak woli fakebuka
Ale ja tu mam swój wątek i może jeszcze wrzucę i kolejną budowę w relacjach. A dziś kolejna część z modernizacji firmowego Hobby:
...Dziś większość ludzi chyba jednak woli fakebuka
Ale ja tu mam swój wątek i może jeszcze wrzucę i kolejną budowę w relacjach...
I tak trzymaj
Mniejszość chętnie czyta i ogląda
_________________ Bogdan
toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2024-07-29, 09:50
Całą przebudowę robiłem rok temu, ale materiał nagrany, więc składam z niego kolejne części.
Na tą chwilę jest też i 5ta część, a kolejne w przygotowaniu.
Przebudowa objęła przebudowę instalacji elektrycznej, wodnej, częściowo meblowej, kilka napraw. Zresztą będzie w kolejnych odcinkach.
A teraz kolejna część. Oczywiście jak zawsze w wersji Full HD na Youtube. Tu tnie jakość, nie wiem czemu.
toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2024-08-07, 12:05
No i ostatnia część modernizacji kampera Hobby.
Co zostało zmodernizowane?
Usunięte stare uszkodzone panele, zdemontowana nieużywana antena satelitarna, zdemontowana klimatyzacja dachowa (30kg), zdemontowane przednie okno dachowe
Na to miejsce przyszło 1350W paneli elastycznych.
Zdemontowana i wymieniona lodówka z absorbcyjnej na kompresorową, zdemontowana Truma Combi 6, Akumulatory kwasowo ołowiowe 300Ah wyleciały również, a kamper dostał 400Ah Lifepo4. Nowy bojler 10l (domowy), który pięknie trzyma temperaturę nawet do następnego dnia, dołożone regulatory do paneli, piec webasto zamiast Trumy. Nadmuchy rozprowadzone częściowo w starej instalacji.
Zbiornik szarej został wymieniony z "platfusa" na taki, który zmieścił się we wnęce z boku pod autem, a na środku zamontowane dodatkowe, (letnie) zbiorniki wody czystej między żebrami ramy. Wewnętrzny wymieniony na większy, czyli razem 340l wody pitnej.
Kamper dostał również monitoring, systemy zabezpieczeń oraz system filtracji wody.
Aha wykorzystałem również cała przestrzeń stopnia w części salonowej, która się marnuje w praktycznie każdym firmowym kamperze i jest tam chłodniejsza "piwnica" na jakieś 70 słoików, co jest przydatne dla ludzi którzy jeżdżą dłużej.
Jak coś pominąłem, to widać to na filmach.
Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2024-08-11, 07:49
No to obnażyłeś jakość budowy ówczesnych kamperów U mnie stopień też jest mocowany do podłogi ale jak nadepnę do ugina się cała zabudowa na resorach, ale nie podłoga....sam to sprawdziłem po tym filmie.
ile waży ten pojazd ?Bo nie wierzę, że z tym wyposażeniem zamyka się w 3,5t.
a i jeszcze jedno, nie będzie to całoroczny, "cińka" podłoga to raz, brak izolacji zbiorników to dwa.
toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2024-08-11, 20:54
Nie wiem ile waży. Ponoć bez wody 3700kg, jak to każda firmówka, która powinna mieć 4200kg DMC. Tak więc wodę wlewa się przed dojazdem na miejscówkę, gdzie się planuje zostać dłuuuugo.
Z firmówki zrobić całoroczny to trzeba by przerobić wszystko od ramy
Tu celem była maksymalna samowystarczalność, bo właściciel jak ja spędza zimy w ciepłych krajach, więc mrozy to na obrazku raczej.
A izolacja zbiorników to taka trochę homeopatia, bo jak dowali -15 czy -20C to chyba nie wierzysz, że jakaś izolacja powstrzyma zamarznięcie wody w zewnętrznych zbiornikach? Z izolacją nie zamarznie dziś, to zamarznie jutro.
Chyba, że ognisko pod zbiornikiem rozpalisz
Wewnątrz zamontowałem tam 170l więc na mrozy wystarczy wewnętrzny. Zewnętrzne były jako zapasowe na dłuuugie postoje np. w Grecji zimą na plaży czy tam gdzieś, żeby nie jeździć po wodę co 3 dni.
Ja też mam 300l razem, ale nie wożę 300l przez cały czas bo to głupota. 100l max mi starcza na przejazdy. Na full leję tylko jak wbijam się w dzicz gdzie nie ma wody. Albo jak planuję zrobić pranie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
U mnie stopień też jest mocowany do podłogi ale jak nadepnę do ugina się cała zabudowa na resorach, ale nie podłoga....sam to sprawdziłem po tym filmie.
