Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Michelin agilis
Autor Wiadomość
Komplecik 
Kombatant

Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Piwa: 358/715
Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-08-10, 13:51   

Oponki na kołach, :szeroki_usmiech będę testował lada dzień, :mikolaj

IMG-20240810-WA0002.jpg
Plik ściągnięto 16 raz(y) 203,04 KB

_________________
komplet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
aviator 
stary wyga


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 56/149
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2024-08-16, 19:11   

Banan napisał/a:
aviator napisał/a:
A tak z ciekawości jakie ciśnienie zaleca u Ciebie Mercedes/rapido?

3,5 przód / 4,5 tył

Tyle że te kapcie są dość miękkie, stąd gumiarz doradził o 1 więcej :spoko


A dopompowalem sobie na testy może nie o 1 ale 0,5atm wiecej niż zaleca producent. Tył jak Cię mogę jest twardszy ale na pusto zapewne czuć bardziej ale przód ... a idź Pan... wbrew pozorom różnica pomiędzy 3,7 a 4,2 z przodu jest kolosalna. Na dziurach szkoda zabudowy, a płaskich jak stol autostrad jest jak na lekarstwo, także będzie trzeba wrócić do ustawieni fabrycznych. Opony letnie agilisy mogę dmuchnąć do 5,7 ale musiałbym bardzo nie kochać swojego kampera :gwm
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 533/44
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-08-18, 01:38   

Komplecik napisał/a:
Oponki na kołach, :szeroki_usmiech będę testował lada dzień, :mikolaj


I jak tam Robert te gumki ?
Też jestem na etapie wymianki oponek w Vetce , bo Agilisy które tam miałem umarły ze starości :szeroki_usmiech
Szukam teraz czegoś mniej oczywistego jak Michelin lub Conti.
Będą "napędzane prądem" więc pasuje żeby były ciche i o małych oporach toczenia.
Znalazłem takie ponoć super ciche Laufenn'y , ale są letnie , a jednak co wielosezon to wielosezon, tym bardziej że na prundzie i w 4x4 to sobie pewnie będę chciał bardziej pozwolić po trawce czy piasku :-P

Daj proszę znać jak te Twoje sobie radzą :spoko
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Komplecik 
Kombatant

Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Piwa: 358/715
Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-08-18, 08:00   

joko napisał/a:
Komplecik napisał/a:
Oponki na kołach, :szeroki_usmiech będę testował lada dzień, :mikolaj


I jak tam Robert te gumki ?
Też jestem na etapie wymianki oponek w Vetce , bo Agilisy które tam miałem umarły ze starości :szeroki_usmiech
Szukam teraz czegoś mniej oczywistego jak Michelin lub Conti.
Będą "napędzane prądem" więc pasuje żeby były ciche i o małych oporach toczenia.
Znalazłem takie ponoć super ciche Laufenn'y , ale są letnie , a jednak co wielosezon to wielosezon, tym bardziej że na prundzie i w 4x4 to sobie pewnie będę chciał bardziej pozwolić po trawce czy piasku :-P

Daj proszę znać jak te Twoje sobie radzą :spoko


Nie żebym pisał z zachwytu, bieszczadzko/beskidzkie szutry pokonują dobrze, na stromych szutrowych podjazdach nie uślizgują, drogę Kraków Desznica po asfalcie toczyły się cicho.
Ten rozmiar 225/75/16 ma podwyższoną ładowność, za 1480zł komplet na mojej twarzy nie ma zasmucenia iż wydałem sporo a efektu z jazdy brak wręcz przeciwnie, przejadę 30 tyś i kupię podobne znów będą nowe,
Z czystym sumieniem mogę je polecić :-P
Teraz stoję na mokrej bieszczadzkiej trawie zobaczę jak będą wjeżdżały :-P


Powiem Ci joko że coraz bardziej mi się chce 4x4, rezygnuje z tyłu fajnych miejsc :-/ eh...
_________________
komplet
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 533/44
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-08-18, 10:20   

Dzięki Robert za szybką reakcję.
Mam w koszyku 4 pozycje i drapię się po tyłku co ostatecznie klepnąć.
W grze są Michelin'y wielosezonowe, letnie Laufeny które podobno bardzo ciche i "lekkie" w toczeniu, , te polecane przez Ciebie wielosezonówki ......... i komplet felg aluminiowych (bo Vetka do tej pory na stalkach się toczyła).
Te Twoje i Laufeny są praktycznie w idento cenie, ale Twoje to wielosezon i tu jest bardzo na plus.
Michelin'y są 2,5 raza droższe .W ich cenie (samych opon) mogę mieć całe koła na aluskach .
Na ten moment wybór pada na Commercio + Alusy, więc jak wyjedziesz z tej trawy to daj znać :haha:

Ja generalnie lubię kupić dobry towar i jak czegoś szukam to raczej ma być możliwie najlepsze a nie koniecznie najtańsze , ale w przypadku tych opon podzielam Twoje zdanie, że do kampera mogą być sensowniejszym wyborem.
Micheliny , o ile w ogóle mają jakąś przewagę , to będzie to przewaga raczej symboliczna i nieznaczna i będzie się utrzymywać przez pierwszy rok czy dwa . Te Agilisy które teraz mam , po kilku latach użytkowania stały się komopletnie bezuzyteczne . Są twarde, a na mokej nawierzchni strach tym jechać 40km/h . To co miało być jej duzą zaletą, czyli wytrzymałość na zużycie do niczego mi się nie przydało, bo bieżnik po 90 tys km jest i owszem jeszcze bardzo spoko ...... ale co z tego jak nie działa bo guma się zestarzała zanim się zużyła :haha:

Gdyby te oponki były na dostawczaku, który 90 tys km robi w rok czy dwa to było by to jak najbardziej dobre aby uzywać własnie takich gumek, ale w kamperze który rocznie robi 10-15tysi traci to sens.

Też uważam , że 2 lub 3 razy nowe Commercio to lepszy wybór jak 1x Michelin :spoko

Jeśli się mylę to niech mi Ktoś to sensownie wyjaśni w którym miejscu :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mischka 
Kombatant


Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Lut 2016
Piwa: 145/181
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2024-08-18, 11:55   

joko napisał/a:
2 lub 3 razy nowe Commercio to lepszy wybór jak 1x Michelin :spoko

W poprzednim kamperze miałem opony michelin i przy mojej jeździe nie widzę różnicy miedzy premium a "zwykłymi" wielosezonowymi. Obecnie latam na Kumho i jestem zadowolony. Vredesteiny też mi odpowiadały. Kampera używam lato zima więc sprawdzone w rożnych warunkach. Puki guma świeża nie ma żadnych problemów. Na starych gumach nie jeżdżę wiec się nie wypowiem jak to wygląda po np. 4 latach.
_________________
W życiu piękne są tylko chwile...
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 533/44
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-08-18, 13:20   

mischka napisał/a:
joko napisał/a:
2 lub 3 razy nowe Commercio to lepszy wybór jak 1x Michelin :spoko

W poprzednim kamperze miałem opony michelin i przy mojej jeździe nie widzę różnicy miedzy premium a "zwykłymi" wielosezonowymi. Obecnie latam na Kumho i jestem zadowolony. Vredesteiny też mi odpowiadały. Kampera używam lato zima więc sprawdzone w rożnych warunkach. Puki guma świeża nie ma żadnych problemów. Na starych gumach nie jeżdżę wiec się nie wypowiem jak to wygląda po np. 4 latach.


Bo prawda jest taka, że te "zwykłe" od premium , jeśli w ogóle są cokolwiek gorsze to nie dwa albo trzy razy (tak jak potrafią różnić się ceną) , tylko jakiś niewielki procent (stawiam, że góra 10%). Opona , aby zostać dopuszczona do sprzedaży i użytku musi spełniać określone normy, które są w dzisiejszych czasach raczej "wyśrubowane" , a "markowi" producenci wytwarzając swoje top'owe modele nie robią ich na 200% ,bo to się zwyczajnie nie kalkuluje.
Opona która ma wygrywać w rankingach ma być tylko trochę lepsza , a nie dwa albo trzy razy lepsza. Będąc w jakimś TOP 10 (zazwyczaj sponsorowanym :wyszczerzony: ) może się później dwa albo 3 razy drożej sprzedać bo chętnych na to aby je mieć bez względu na cenę zawsze się znajdzie :spoko
Kolejna sprawa to to, że pełne parametry to każda opona bez względu na markę trzyma pierwszy , góra drugi sezon , potem w trzecim już jest wyraźny spadek, czwarty sezon lecą na łeb a w piątym jest kaplica :mrgreen:
Jeśli założymy 5-cio letni okres eksploatacji to kupując powiedzmy taki komplet Michelin CrossClimate za 3300 PLN, na te pięć latek dwa jeżdzimy na porządnej gumce , kolejne dwa jeżdzimy już na czymś co z pewnością ma gorsze parametry od najbardziej paścianej nowej chińskiej , a piąty rok walczymy o życie .
Jeśli zamiast tego w okresie tych pięciu lat kupimy i zużyjemy dwa komplety takich jakie zakupił Komplecik, to 4 lata będziemy jeździć na porządnej oponie , a tylko rok na nieco gorszej (a wszystko za 2800 a nie 3300 :-P )

Gdyby sprawa dotyczyła opon do dostawczaka , a zwłaszcza takiego który w przeciągu roku czy dwóch robi tyle kilometrów ile są w stanie te opony przeżyć to bym nie dyskutował, ale mówimy o kamperze który robi 10-15 tys.km rocznie . W takim pojeździe opna jak by nie była super hiper , to zanim się zużyje to się zwyczajnie zestarzeje :spoko
To, że taka opona robi duże przebiegi i wolno się zużywa to pod względem bezpieczeństwa w kamperze jest jej wielką wadą a nie zaletą, gdyż zwyczajnie usypia czujność. Sam się na to złapałem, że skoro bieżnik jeszcze ładny to gumki spoko, po co wymieniać.

Trzecia sprawa jeszcze taka, że przy sposobie użytkawania opon w kamperze ten zakres parametrów w którym jest jakaś różnica między "zwykłymi" a premium , nie jest praktycznie wykorzystywany. I znowu mamy podobną sytuację, że płacimy za coś z czego tak naprawdę nie mamy nawet za bardzo możliwości skorzystać :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
przemo.d 
stary wyga

Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2011
Piwa: 27/138
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2024-08-18, 14:55   

Ja jakoś wolę dołożyć do lepszego samopoczucia bo wiecie jak jest: daleko się jeździ, bez zapasu to liczy się na to, że kupujac premium jakąś tam jakość/kontrolę produkcji nad tym ktoś sprawuje. Nie lubię też strasznie żadnych dziwnych wibracji . Akurat te Conti są z Czech, Michały z Polski to dorzucę pare zlotych co by nie wszytko w Chinach robić...Ja wjeżdżałem w zimę na górny parking pod Kotelnice na Conti wielosezonie jeszcze wtedy wielką alkową a znajomy polintegrą na nowych ziomowych Chinkach /niestety modelu nie pamiętam / ale dobrze pamiętam jak się męczył :spoko Ja także nie wjechałem jak w lecie ale to wyglądało jak to ja bym wjechał na zimie a on próbował na lecie. To mnie wyleczyło z takich oszczędności bo nie lubię jak auto jedzie do tyłu na wciśniętych stopach. Jak macie sprawdzonego Chinola to spoko ale do mnie to nie przemawia choć i ja w kamperku wymieniam stare opony z ładnym bieżnikiem niestety..
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Komplecik 
Kombatant

Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Piwa: 358/715
Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-08-18, 16:31   

joko napisał/a:
mischka napisał/a:
joko napisał/a:
2 lub 3 razy nowe Commercio to lepszy wybór jak 1x Michelin :spoko

W poprzednim kamperze miałem opony michelin i przy mojej jeździe nie widzę różnicy miedzy premium a "zwykłymi" wielosezonowymi. Obecnie latam na Kumho i jestem zadowolony. Vredesteiny też mi odpowiadały. Kampera używam lato zima więc sprawdzone w rożnych warunkach. Puki guma świeża nie ma żadnych problemów. Na starych gumach nie jeżdżę wiec się nie wypowiem jak to wygląda po np. 4 latach.



Bo prawda jest taka, że te "zwykłe" od premium , jeśli w ogóle są cokolwiek gorsze to nie dwa albo trzy razy (tak jak potrafią różnić się ceną) , tylko jakiś niewielki procent (stawiam, że góra 10%). Opona , aby zostać dopuszczona do sprzedaży i użytku musi spełniać określone normy, które są w dzisiejszych czasach raczej "wyśrubowane" , a "markowi" producenci wytwarzając swoje top'owe modele nie robią ich na 200% ,bo to się zwyczajnie nie kalkuluje.
Opona która ma wygrywać w rankingach ma być tylko trochę lepsza , a nie dwa albo trzy razy lepsza. Będąc w jakimś TOP 10 (zazwyczaj sponsorowanym :wyszczerzony: ) może się później dwa albo 3 razy drożej sprzedać bo chętnych na to aby je mieć bez względu na cenę zawsze się znajdzie :spoko
Kolejna sprawa to to, że pełne parametry to każda opona bez względu na markę trzyma pierwszy , góra drugi sezon , potem w trzecim już jest wyraźny spadek, czwarty sezon lecą na łeb a w piątym jest kaplica :mrgreen:
Jeśli założymy 5-cio letni okres eksploatacji to kupując powiedzmy taki komplet Michelin CrossClimate za 3300 PLN, na te pięć latek dwa jeżdzimy na porządnej gumce , kolejne dwa jeżdzimy już na czymś co z pewnością ma gorsze parametry od najbardziej paścianej nowej chińskiej , a piąty rok walczymy o życie .
Jeśli zamiast tego w okresie tych pięciu lat kupimy i zużyjemy dwa komplety takich jakie zakupił Komplecik, to 4 lata będziemy jeździć na porządnej oponie , a tylko rok na nieco gorszej (a wszystko za 2800 a nie 3300 :-P )

Gdyby sprawa dotyczyła opon do dostawczaka , a zwłaszcza takiego który w przeciągu roku czy dwóch robi tyle kilometrów ile są w stanie te opony przeżyć to bym nie dyskutował, ale mówimy o kamperze który robi 10-15 tys.km rocznie . W takim pojeździe opna jak by nie była super hiper , to zanim się zużyje to się zwyczajnie zestarzeje :spoko
To, że taka opona robi duże przebiegi i wolno się zużywa to pod względem bezpieczeństwa w kamperze jest jej wielką wadą a nie zaletą, gdyż zwyczajnie usypia czujność. Sam się na to złapałem, że skoro bieżnik jeszcze ładny to gumki spoko, po co wymieniać.

Trzecia sprawa jeszcze taka, że przy sposobie użytkawania opon w kamperze ten zakres parametrów w którym jest jakaś różnica między "zwykłymi" a premium , nie jest praktycznie wykorzystywany. I znowu mamy podobną sytuację, że płacimy za coś z czego tak naprawdę nie mamy nawet za bardzo możliwości skorzystać :spoko

joko lepiej bym tego nie ujął, a na do tego wszystkiego Mszki buczą, kolega kupił do Kampera teraz wije się bo kosztowało a nima szału, doktoryzuje się z ciśnieniem a to a tamto, dej Pan spokój, te Sailainy wyglądają jeżdżą nie wyją bo była obawa bo kostka i kierunkowe, co ja będę szukał kwadratowych jaj, mnie napisy średnio podniecają, parametry ma na papierze aż natto nawet A przyczepność na mokrym piszą, i waga że 1400kg na koło
Zaraz będę wyjeżdżał z trawy :haha: choć podeschło :szeroki_usmiech
:spoko
_________________
komplet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 533/44
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-08-19, 22:15   

Komplecik napisał/a:

Zaraz będę wyjeżdżał z trawy :haha: choć podeschło :szeroki_usmiech
:spoko


No i jak ? Żyjesz ? :szeroki_usmiech

Ja klepnąłem je wczoraj i już są w drodze. Będą jutro razem z aluskami.
Mam za domem 1,5ha pochyłej łąki to se będę katował :ok

Na Agilisach po mokrej trawie to nawet po prostej nie szło ruszyć :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Komplecik 
Kombatant

Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Piwa: 358/715
Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-08-20, 05:50   

joko napisał/a:
Komplecik napisał/a:

Zaraz będę wyjeżdżał z trawy :haha: choć podeschło :szeroki_usmiech
:spoko


No i jak ? Żyjesz ? :szeroki_usmiech

Ja klepnąłem je wczoraj i już są w drodze. Będą jutro razem z aluskami.
Mam za domem 1,5ha pochyłej łąki to se będę katował :ok

Na Agilisach po mokrej trawie to nawet po prostej nie szło ruszyć :haha:

Tak tak :shock: jestem wruciłem wczoraj :haha: ,
No wyjechaliśmy udało się :szeroki_usmiech
Kamper na tych oponach w moim odczuciu tak jakby mniej drży, jeszcze kilka km po szutrach było też, dobre są

Nie gadaj że napędy są już założone do Kampera? :shock:
:spoko

IMG-20240819-WA0003.jpg
Plik ściągnięto 11 raz(y) 230,12 KB

IMG-20240820-WA0004.jpg
Plik ściągnięto 8 raz(y) 236,76 KB

_________________
komplet
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***