 |
|
NO CAMPER |
Autor |
Wiadomość |
peja76
stary wyga

Twój sprzęt: Roller team
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Sty 2023 Piwa: 53/58 Skąd: Oborniki Wlkp
|
|
|
|
 |
Robert-4
stary wyga
Twój sprzęt: Burstner TravelVan T690
Dołączył: 26 Maj 2020 Piwa: 24/37 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2024-08-11, 19:42
|
|
|
Miałem po drodze na Litwę w środę stanąć na noc, rano zwiedzić miasto bo byłem tam czterdzieści parę lat temu ale zmieniłem zdanie. Pojadę w przyjazne miejsca, a do krzyżaków wyskoczę kolejką w 3miasta, wrócę tego samego dnia i wezmę ze sobą wodę i kanapki żeby dziadom nic nie zostawić. |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
 |
robba
weteran

Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy Dołączył: 18 Paź 2015 Piwa: 95/195 Skąd: Nicelea
|
Wysłany: 2024-08-11, 20:43
|
|
|
kto by tam czytał w gazecie ile dzieci się urodziło, albo inne pozytywne wiadoości. zero emocji... nuda....
Trzeba trochę wzburzyć czytającego, zagrać mu na emocjach...
a jak jeszcze dodatkowo wciągniesz go w ten konflikt - żeby stał się jego stroną!
Możliwości mediów w tej chwili są wręcz wymarzone, więc czemu nie?
A jak poczytność wzrasta! Komentarze dopełnią dzieła - samonakręcająca się sprężyna.
A zawsze znajdzie się osoba do której rozsądne argumenty nie trafią i będziesz grochem w ścianę lub
ja teraz też dziele świat na dwie grupy: pismaków oraz resztę świata.
Ale niestety, tą metodą "jeżdżenia" po emocjach i wkręcania ludzi w konflikt
zrobili więcej złego niż dobrego. i chyba sami się tego boją albo ich to przerosło
bo większości portali wyłącza możliwość komentowania artykułu.
Dlatego nie mam telewizora i nie słucham radia (tylko muzykę ze streamingu nawet w samochodzie)
a artykuł czytam do momentu gdy poziom manipulacji przestaje mnie śmieszyć.
Nie dawajcie się wkręcać - bez zdrowego rozsądku zwariujemy i zrobimy sobie krzywdę nawzajem.
PS. JEszcze tylko dodam, że należy rozróżnić parkowanie i "biwakowanie".
I mogę zrozumieć że ktoś nie chce żebym gdzieś w centrum miasta, na ulicy rozłożył sobie stolik, krzesełka i jadł obiad na przykład. ale mam też świadomość że dla większości tych co komentowali i nigdy z bliska kampera nawet nie widzieli znaczy to to samo i trzeba najpierw wyjaśnić różnice....
wśród kamperowców też znajdą się tacy co rozłożą się w takim miejscu, że naprawdę trzeba nie mieć wyczucia.... ba mogą nawet nie wiedzieć że stoją w taki miejscu. Ale rozsądnemu człowiekowi starczy zwrócić uwagę...
gorzej gdy trafi się na "zamkniętomózgowca" co wie lepiej... wtedy nie dyskutuje...
Ktoś tu ma w sygnaturce: "...sprowadzi do swojego poziomu i wygra doświadczeniem" |
_________________ .
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość*** |
|
|
|
|
 |
Robert-4
stary wyga
Twój sprzęt: Burstner TravelVan T690
Dołączył: 26 Maj 2020 Piwa: 24/37 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2024-08-11, 21:20
|
|
|
robba napisał/a: | kto by tam czytał w gazecie ile dzieci się urodziło, albo inne pozytywne wiadoości. zero emocji... nuda....
Trzeba trochę wzburzyć czytającego, zagrać mu na emocjach...
a jak jeszcze dodatkowo wciągniesz go w ten konflikt - żeby stał się jego stroną!
Możliwości mediów w tej chwili są wręcz wymarzone, więc czemu nie?
A jak poczytność wzrasta! Komentarze dopełnią dzieła - samonakręcająca się sprężyna.
A zawsze znajdzie się osoba do której rozsądne argumenty nie trafią i będziesz grochem w ścianę lub
ja teraz też dziele świat na dwie grupy: pismaków oraz resztę świata.
Ale niestety, tą metodą "jeżdżenia" po emocjach i wkręcania ludzi w konflikt
zrobili więcej złego niż dobrego. i chyba sami się tego boją albo ich to przerosło
bo większości portali wyłącza możliwość komentowania artykułu.
Dlatego nie mam telewizora i nie słucham radia (tylko muzykę ze streamingu nawet w samochodzie)
a artykuł czytam do momentu gdy poziom manipulacji przestaje mnie śmieszyć.
Nie dawajcie się wkręcać - bez zdrowego rozsądku zwariujemy i zrobimy sobie krzywdę nawzajem.
PS. JEszcze tylko dodam, że należy rozróżnić parkowanie i "biwakowanie".
I mogę zrozumieć że ktoś nie chce żebym gdzieś w centrum miasta, na ulicy rozłożył sobie stolik, krzesełka i jadł obiad na przykład. ale mam też świadomość że dla większości tych co komentowali i nigdy z bliska kampera nawet nie widzieli znaczy to to samo i trzeba najpierw wyjaśnić różnice....
wśród kamperowców też znajdą się tacy co rozłożą się w takim miejscu, że naprawdę trzeba nie mieć wyczucia.... ba mogą nawet nie wiedzieć że stoją w taki miejscu. Ale rozsądnemu człowiekowi starczy zwrócić uwagę...
gorzej gdy trafi się na "zamkniętomózgowca" co wie lepiej... wtedy nie dyskutuje...
Ktoś tu ma w sygnaturce: "...sprowadzi do swojego poziomu i wygra doświadczeniem" |
Dużo racji w tym co piszesz o różnicy pomiędzy biwakowaniem i nocowaniem, ale tam (Malbork) zamierzają, a w Kołobrzegu i Świnoujściu już postawili bramki na parkingach abyś nie mógł nawet wjechać, zapłacić, zwiedzić i wyjechać i takich będę omijał. Artykuł pismaka z Kołobrzegu i argumenty prezydenta Świnoujścia to sranie po lasach "tych z kamperów" jednocześnie pismak był świadkiem imprez alko przy stolikach osobówek i nie ma nic przeciw. Oni srają do bagażnika? Już ktoś wyczaił, że chodzi o wynajem kwater, które ma rodzinka |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
 |
peja76
stary wyga

Twój sprzęt: Roller team
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Sty 2023 Piwa: 53/58 Skąd: Oborniki Wlkp
|
Wysłany: 2024-08-11, 22:01
|
|
|
pismak był świadkiem imprez alko przy stolikach osobówek i nie ma nic przeciw. Oni srają do bagażnika?
Mam polubine na FB kilka grupek typu "spanie w aucie, spanie w suv...." powiem szczerze że jestem w szoku jak ta forma "turystyki" się rozwija, główną przyczyną tego rozwoju jest jak zawsze kasa, masz kombi kupujesz śpiwor, materac.... i jedziesz. Żeby nie było że jestem przeciwnikiem, ale to nam się potem dostaje za nich tak jak kolega pisze, sam nie raz byłem światkiem na parkingach co się wyprawia, jak tacy turyście zajadą, mycie zębów na parkingu, rano toaleta, śniadanie, kolacja na leżaczkach, płukanie kubków.....(wszystko w trawę lub na parking) Niestety potem to ci z kampera winni, bo kampera widać z daleka, a osobówka ginie w tłumie innych osobówek.
Ps.Zdjęcie poniżej z dziś, ktoś się chwali na jednej z grópy jak śpią
Screenshot_20240810_223954_Facebook.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 31 raz(y) 158,85 KB |
|
|
|
|
 |
peja76
stary wyga

Twój sprzęt: Roller team
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Sty 2023 Piwa: 53/58 Skąd: Oborniki Wlkp
|
Wysłany: 2024-08-14, 05:05
|
|
|
No i rozwija się karawaning w Polsce, od wczoraj to jest 13 sierpnia na noc w Nowym Porcie na parkingu już nie zaparkujemy, wprowadzono zakaz od 22h do 6h |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 11 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 67/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2024-08-14, 11:32
|
|
|
Tylko budowa stanowisk pod kampery rozwiąże problem. Koszty dużo mniejsze niż kempingu i łatwość administrowania szlaban z automatem. Jeżeli gminy nie będą inwestować / tylko one mogą dokładać do tego interesu / to nikt nic nie wybuduje. We Francji kamper place to inicjatywy gmin i jakiś im się to opłaca. Zwykle są zlokalizowane przy innych gminnych obiektach / stadiony / i ludzie mają gdzie legalnie za niewielką opłatą 10 E przenocować. Zostawią te 10 E potem kolejne w piekarni i restauracji a najważniejsze jest to że gmina robią coś dla ludzi. A u nas … zakaz i już |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 377/159 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2024-08-14, 12:26
|
|
|
Jeśli radni mają powiązania z prywatnym kempingiem to będą torpedować budowę gminnego kamperparku a promować zakazy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Anras
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Hobby T550 AK FS
Dołączył: 01 Paź 2018 Piwa: 14/90 Skąd: Wrocław okolice
|
Wysłany: 2024-08-14, 14:45
|
|
|
W Świnoujściu i Malborku kempingi raczej nie narzekały nigdy na obłożenie, nawet gdy nie było zakazów i złe kampery parkowały gdzie popadnie.
Teoretycznie będzie nas coraz więcej i tworzenie takich miejsc jak pisze Orkaaa nie powinno przeszkadzać kempingom i innym hotelom. No chyba, że na jedynym możliwym kempingu w okolicy ceny mają być wystrzelone w kosmos... |
_________________ Pozdrawiam Bartek
__________________________
Był Hymer Camp 57 C25 2.5 td
 |
|
|
|
 |
peja76
stary wyga

Twój sprzęt: Roller team
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Sty 2023 Piwa: 53/58 Skąd: Oborniki Wlkp
|
Wysłany: 2024-08-14, 19:32
|
|
|
Byłem dzisiaj w Kapitanacie pogadać, ogólnie problem tkwi w koczownikach, miejsce to stworzył Port dla ludzi ale ludzie nie umieją go uszanwać i jak jest to fest. Tak trochę porozmawialiśmy i ogólnie nie chcieli by tego miejsca zamykać dla kamperów ale to co było w tym roku to ich przerosło. Będą myśleć jak temat ugryźć, podsunołem parę pomysłów, wymieniliśmy się spostrzeżeniami i zobaczymy. Mam dzwonić pod koniec września to może będzie coś wiadomo, będę tego pilnować bo szkoda mi tej miejscówki, jak dla mnie jest urokliwa. Jak byliśmy tu ostatnio to mówię żonie że to długo się nie utrzyma i miałem rację. Z moich obserwacji to ludzie jak obłokami, stają zaraz stoliczki, leżaki, kocyki, wszystko na trawie, to jest parking a nie miejsce biwakowania, masz przyjechać popatrzeć na statki.... I wyjazd!!! Co mnie też zdziwiło wczoraj, to zauważyłem jednego starszego Niemca, co mnie nawet poznał(ma specyficznego VW LT35 I tem u go zapamiętałem( on stał też w Świnoujściu, czy Ci koczownicy nie przenieśli się z Świnoujścia do Gdańska.
|
|
|
|
 |
MisioKRAK
weteran

Twój sprzęt: Ducato Dethleffs A-642DB 1992r
Nazwa załogi: Misio i spółka zoo
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Cze 2013 Piwa: 27/15 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2024-09-20, 18:01
|
|
|
Kolejne zjawisko cena za parkowanie kampera dwukrotnie większą od osobowych.W Kazimierzu koło wąwozu razy cztery . |
_________________
 |
|
|
|
 |
MisioKRAK
weteran

Twój sprzęt: Ducato Dethleffs A-642DB 1992r
Nazwa załogi: Misio i spółka zoo
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Cze 2013 Piwa: 27/15 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 325/20 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-09-21, 15:52
|
|
|
peja76 napisał/a: | ...Mam polubine na FB kilka grupek typu "spanie w aucie, spanie w suv...." powiem szczerze że jestem w szoku jak ta forma "turystyki" się rozwija, główną przyczyną tego rozwoju jest jak zawsze kasa... |
nie zawsze.
ja na zawody w siatkówce oldbojów jeżdżę kamperem, ale jest parę zawodników, którzy śpią w kombi. nawet jeżeli nie są na kempingu to przy boiskach są prysznice i toalety.
ostatnio był Super Puchar Masters (dawniej oldbojów) w Wilanowie (plaża Wilanów). można było stanąć bardzo blisko, a hotele daleko.
mój kolega jeździ na rowerze i jest wielkim fanem kolarstwa.
nawet nie wiedziałem, że za takimi wyścigami jak Tour de France, Vuelta a España czy Giro d'Italia jeździ kilka tysięcy fanów w kamperach busach SUV-ach i kombi z rowerami na dachach, aby przejechać co ciekawsze fragmenty etapów, przenocować i do następnego etapu.
takim ludziom nie opłaca się na parę noclegów kupować kampera, który byłby niewykorzystany w pozostałym czasie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
MisioKRAK
weteran

Twój sprzęt: Ducato Dethleffs A-642DB 1992r
Nazwa załogi: Misio i spółka zoo
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Cze 2013 Piwa: 27/15 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|