 |
|
Opony głośne na asfalcie, paliwożerne, ale super na trawę |
Autor |
Wiadomość |
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 95/94 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-09-20, 18:06
|
|
|
Zatyczki do uszu jeszcze nikogo nie zrujnowały finansowo. Efekt murowany |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Cze 2011 Piwa: 358/714 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2024-09-20, 20:41
|
|
|
Janusszr napisał/a: | Zatyczki do uszu jeszcze nikogo nie zrujnowały finansowo. Efekt murowany |
Ciekawe czy już sprzedają w komplecie
|
_________________ komplet |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 325/20 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-09-20, 20:55
|
|
|
ja mam tak: w osobówce zimową chińszczyznę, w kamperze zimowe premium.
od dwóch lat nie zmieniam na lato jeżdżąc cały czas na zimówkach, z lenistwa.
w tej osobówce od 2019 roku nie złapałem kapcia.
w kamperze dwa razy, obydwa na postoju w 2016 i w 2022.
w pierwszym przypadku był blachowkręt w drugim pęknięta felga.
osobówką jeżdżę po mieście około 8 000km rocznie, kamperem zawsze jeździłem więcej, ale ostatnio ponad 20 000km.
szczerze mówiąc przy jeździe po mieście i turystycznie kamperem, nie widzę różnicy między tymi oponami.
może gdybym jeździł sportowo, może z intensywnością transportu profesjonalnego, ale przy takiej rekreacji - nie.
w kamperze premium dlatego, że większe przebiegi.
co do trawy, w kamperze wszystkie opony są kiepskie.
jeżeli pojazd ma napęd na przód, a obciążenie na tył, opony dużo nie pomogą. |
_________________
 |
|
|
|
|
 |
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 95/94 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-09-20, 20:58
|
|
|
Komplecik napisał/a: | Janusszr napisał/a: | Zatyczki do uszu jeszcze nikogo nie zrujnowały finansowo. Efekt murowany |
Ciekawe czy już sprzedają w komplecie
|
No co Ty. Mają przyznać się do produkcji kichy? |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 533/44 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2024-09-20, 22:46
|
|
|
mischka napisał/a: | Chłopaki jak te wasze głośne i paliwożerne się sprawują w terenie?
U mnie w planie wymiana kampera a co za tym idzie wymiana opon i na coś się trzeba będzie zdecydować. |
Nie wiem co Ci mam Michał powiedzieć, żeby Cię nie wepchnąć na minę , jak sugerował Janusz
Zrobiłem na nich niecałe 6 tys km po Bałkanach w dość skrajnych warunkach , bo w Bośni jednego dnia w okolicach Mostaru termometr wskazywał 46 stopni (a przypominam że to opony wielosezonowe, które w takich temperaturach powinny już płynąć na równi z asfaltem
), a na powrocie po wspięciu się w góry od strony Rijeki było 5 stopni i ulewny deszcz .
Próba "terenowa" , o ile taką można nazwać wjechanie i co ważniejsze wyjechanie z rozmokniętej od deszczu łączki , też bez żadnych problemów (łączka przy stawie na kempingu przy termach Dunajska Streda). Na pewno nie są to opony MT, ani nawet AT , po prostu dobre jakościowo wielosezonówki.
Co do komfortu i poziomu hałasu pisałem już wcześniej , że petarda ..... znaczy cicho i miękko
Gdybym na ten wyjazd zostawił jeszcze stare miśki agilisy, albo co gorsza zaopatrzył się w jakieś letnie conti, to po suchych drogach w upalne dni jeszcze bym pewnie jakoś obskoczył , ale przy 5 stopniach i ulewie było by strach nacisnąć hamulec (a w górach czasem wypada ).
Co do paliwożerności to po tych niecałych 6 tysiącach wyszło ostatecznie 9,0. Oczywiście oponki tu nie pomogły ...... ale z pewnością nie zaszkodziły
Właściwości na śniegu i lodzie pewnie nigdy nie sprawdzę , bo kamper i zima to dwie wykluczające się rzeczy , ale z pewnością nigdy już nie założę do kampera opon letnich.
Jak pokazała praktyka nawet w czasie letnich wyjazdów zdarzają się warunki i okoliczności , w których letnia opona staje się bezużyteczna , a co ważniejsze przestaje być bezpieczna.
Podsumowując, mnie się sprawdziły , jestem zadowolony, a na pewno nie zawiedziony.
W porównaniu do Michelin i Continentali , które używałem poprzednio w niektórych tematach porównywalne , a w niektorych lepsze ...... więc finalnie dla mnie chyba lepsze
Przy okazji Podziękowania dla Komplecika za ich wskazanie , bo sam z klapkami na oczach z napisem "Premium" bym pewnie na nie nie wpadł |
|
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 145/181 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2024-09-21, 07:21
|
|
|
joko, Dzięki, o takie informacje mi chodziło. Teraz będę miał na kogo zwalić winę
za raport |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Cze 2011 Piwa: 358/714 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2024-09-21, 07:46
|
|
|
Dziękuję nie trzeba joko przecież to obowiązek pomagać, cieszę się że masz dobrze
Ja też jak przechodzę obok moich Sailumow też mnie się podobają
Dzisiaj zamawiam komplet bratu 15/225/70 za 1200 kilka zł
Tak że no
Reszta państwa niech płaci po czwórce a my będziemy jeździć na tych tańszych ale też całkiem całkiem
|
_________________ komplet |
|
|
|
 |
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Cze 2011 Piwa: 358/714 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2024-09-21, 07:50
|
|
|
mischka napisał/a: | joko, Dzięki, o takie informacje mi chodziło. Teraz będę miał na kogo zwalić winę
za raport |
Mnie też byś mógł postawić w końcu ja je znalazłem przeglądając setki 1000e bieżników i porównując do premium
Jest mi zwyczajnie przykro całą śmietanę spija joko pisząc tylko pięknie ot i testuje je, wielka mi sprawa
|
_________________ komplet |
Ostatnio zmieniony przez Komplecik 2024-09-21, 07:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły Więcej szczegółów |
Wystawiono 1 piw(a): mischka |
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 145/181 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2024-09-21, 07:52
|
|
|
Komplecik, właściwie to czekałem na taki odzew z Twojej strony
się należy |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
|
 |
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 95/94 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-09-21, 08:04
|
|
|
joko napisał/a: | mischka napisał/a: | Chłopaki jak te wasze głośne i paliwożerne się sprawują w terenie?
U mnie w planie wymiana kampera a co za tym idzie wymiana opon i na coś się trzeba będzie zdecydować. |
Nie wiem co Ci mam Michał powiedzieć, żeby Cię nie wepchnąć na minę , jak sugerował Janusz
Zrobiłem na nich niecałe 6 tys km po Bałkanach w dość skrajnych warunkach , bo w Bośni jednego dnia w okolicach Mostaru termometr wskazywał 46 stopni (a przypominam że to opony wielosezonowe, które w takich temperaturach powinny już płynąć na równi z asfaltem
), a na powrocie po wspięciu się w góry od strony Rijeki było 5 stopni i ulewny deszcz .
Próba "terenowa" , o ile taką można nazwać wjechanie i co ważniejsze wyjechanie z rozmokniętej od deszczu łączki , też bez żadnych problemów (łączka przy stawie na kempingu przy termach Dunajska Streda). Na pewno nie są to opony MT, ani nawet AT , po prostu dobre jakościowo wielosezonówki.
Co do komfortu i poziomu hałasu pisałem już wcześniej , że petarda ..... znaczy cicho i miękko
Gdybym na ten wyjazd zostawił jeszcze stare miśki agilisy, albo co gorsza zaopatrzył się w jakieś letnie conti, to po suchych drogach w upalne dni jeszcze bym pewnie jakoś obskoczył , ale przy 5 stopniach i ulewie było by strach nacisnąć hamulec (a w górach czasem wypada ).
Co do paliwożerności to po tych niecałych 6 tysiącach wyszło ostatecznie 9,0. Oczywiście oponki tu nie pomogły ...... ale z pewnością nie zaszkodziły
Właściwości na śniegu i lodzie pewnie nigdy nie sprawdzę , bo kamper i zima to dwie wykluczające się rzeczy , ale z pewnością nigdy już nie założę do kampera opon letnich.
Jak pokazała praktyka nawet w czasie letnich wyjazdów zdarzają się warunki i okoliczności , w których letnia opona staje się bezużyteczna , a co ważniejsze przestaje być bezpieczna.
Podsumowując, mnie się sprawdziły , jestem zadowolony, a na pewno nie zawiedziony.
W porównaniu do Michelin i Continentali , które używałem poprzednio w niektórych tematach porównywalne , a w niektorych lepsze ...... więc finalnie dla mnie chyba lepsze
Przy okazji Podziękowania dla Komplecika za ich wskazanie , bo sam z klapkami na oczach z napisem "Premium" bym pewnie na nie nie wpadł |
Nie ma to jak dobry bajer A gawiedź wierzy głęboko........
Ty Joko bez problemu byś księżyc sprzedał |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 145/181 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2024-09-21, 14:30
|
|
|
Janusszr napisał/a: | Nie ma to jak dobry bajer A gawiedź wierzy głęboko........ |
Kiedyś taki jeden pisał że mu ktoś przypadkowo spotkany powiedział ile kosztują kempingi we Włoszech. Na nic zdały się tłumaczenia że z kartami ACSI /ADAC itp. można zapłacić mniej. Głęboko wierzył że musi być drogo, dlatego zgadzam się z Twoim stwierdzeniem że gawiedź uwierzy
Praktyk z teoretykiem się nie dogada. Teoretyk wie lepiej a praktyk robi swoje |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 325/20 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-09-21, 15:34
|
|
|
joko napisał/a: | ...Właściwości na śniegu i lodzie pewnie nigdy nie sprawdzę , bo kamper i zima to dwie wykluczające się rzeczy , ale z pewnością nigdy już nie założę do kampera opon letnich... |
jestem podobnego zdania, obecne zimowe zastąpię następnymi zimowymi, ale jeżdżę kamperem cały rok i zdarza mi się czasami jeździć po śniegu i po lodzie, choć bardzo rzadko (w tym roku na drodze wojewódzkiej 266 w drodze do Ciechocinka).
w tym roku w kwietniu w centralnej Francji mieliśmy okazję pojeździć po śniegu.
nawet w lecie zdarzają się sytuacje po deszczu na trawie, w których często nawet opony zimowe nie pomagają (w tym roku raz we Francji - sam sobie dałem rady i raz w Łazach - musieli mnie wyciągać). |
_________________
 |
|
|
|
 |
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 95/94 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-09-21, 17:11
|
|
|
Zimowe, letnie, całoroczne. Każdy ma swoje preferencje.
Budżetówki, czy premium do kampera? Oto jest pytanie. Lansowane tutaj są budżetówki, często a zaniżonych parametrach, z czym trudno mi się zgodzić |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 533/44 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2024-09-21, 17:53
|
|
|
Janusszr napisał/a: | Budżetówki, czy premium do kampera? Oto jest pytanie. |
To jest źle postawione pytanie , bo co to właściwie oznacza że opona jest budżetowa albo premium ? Że niby budżetowe to te tanie, a premium te drogie ?
Jeśli tak, to od ilu PLN'ów kończy się budżetówka i zaczyna premium ?
Czy może budżetowe to te gorsze , a te lepsze to premium ? ...... ale kto wtedy ocenia która jest jaka ?
O jakich zaniżonych parametrach tu opowiadasz ?
Cała prawda o oponach jest taka, że pewne marki i koncerny , promują swoje wyroby sami nazywając je "premium" i ustawiają je we wszystkich możliwych testach i rankingach na czołowych pozycjach po to, aby gawiedź kupowała je namiętnie płacąc po dwa razy więcej niż są warte.
Nie ma wiarygodnych i niezależnych rankingów z których można by się dowiedzieć co faktycznie ile jest warte , a jedyną drogą są opinie samych użytkowników , ale z kolei jeśli opony promowane mają największą sprzedaż to normalne że mają też najwięcej opinii ....... i koło się zamyka
Można oczywiście dawać się sfrajerować i przepłacać za produkty , kupując sobie fałszywe poczucie bezpieczeństwa , ale można również pomyśleć , popróbować , popytać i podjąć własną i samodzielną decyzję |
|
|
|
 |
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 95/94 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2024-09-21, 18:27
|
|
|
Jesteś Joko zadowolony z chińszczyzny, to cieszę razem z Tobą Nie ma to jak dobry zakup |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|