Mam zapchany prysnic i kran w toalecie Prosze o pomoc |
Autor |
Wiadomość |
fortero
trochę już popisał

Twój sprzęt: FIAT DUCATO KNAUS SPORT TI 650 MG
Nazwa załogi: Joanna i Rafał
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sty 2009 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-09, 23:15 Mam zapchany prysnic i kran w toalecie Prosze o pomoc
|
|
|
Mam zapchany prysnic i kran w toalecie jakiego preparatu uzyc?Natomiast woda z kranu przy zlewie w czesci kuchennej normalnie leci.Prosze o rade.Pozdrawiam. Fortero |
Ostatnio zmieniony przez janusz 2009-08-10, 10:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
fortero
trochę już popisał

Twój sprzęt: FIAT DUCATO KNAUS SPORT TI 650 MG
Nazwa załogi: Joanna i Rafał
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sty 2009 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-09, 23:27 Prosze o pomoc
|
|
|
Mam zapchany prysnic i umywalke w toalecie jakiego plynu uzyc?Natomiast w zlewie w kuchni wszystko jest OK prosze o rade. Pozdrawiam. Fortero |
|
|
|
 |
fortero
trochę już popisał

Twój sprzęt: FIAT DUCATO KNAUS SPORT TI 650 MG
Nazwa załogi: Joanna i Rafał
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sty 2009 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-10, 00:15 Prosze o pomoc
|
|
|
Nie leci mi woda z prysnica i umywalki w lazience natomiast w kuchni leci prawidlowo jakiego preparatu uzyc?co robic?.Pozdrawiam. Fortero |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2009-08-10, 08:49
|
|
|
Proponowałbym nie używać żadnego płynu, tylko wyczyścić syfony pod umywlką i brodzikiem.
To taka płaska "puszka" z odkręcanym (lub "przekręcanym" w zależności od wersji) spodem.
Aha. I nie używaj pompki do przepychania rur,bo sobie narobisz roboty |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2009-08-10, 09:45 ARCADARKA
|
|
|
witaj cieplusio
Jeśli masz dzieciaczki porozmawiaj spokojnie , może ci powiedzą co tam wsadziły , jeśli nie masz pociech,
zobacz czy zbiornik z szarą wodą masz opróżniony , jeśli tak, to kanaliza jest zapchana , delikatnie przepchaj powietrzem , nalej do umywalki trochę wody i dłonią naciskaj tak abyś zrobił małe ciśnienie ,ale zamknij odpływ z brodzika może pomoże , jeśli to nie pomoże proponuję sprężonym powietrzem ale delikatnie , nie ma chemii aby udrożniła przewody plastikowe zapchane mechanicznie w kamperze, , jeszcze może spróbuj w miarę miękkim drutem wsadzając w otwory, jeśli to nie pomoże to trzeba zlokalizować i porozpinać przewody
pozdrowionka
|
_________________ Darek |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2009-08-10, 10:45
|
|
|
fortero,
Wszystkie trzy tematy scaliłem tutaj.
Prośba, proszę nie pisać trzy razy tego samego wprowadza się jeszcze większy bałagan na forum niż jest. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1595/2326 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-08-10, 10:59
|
|
|
Z tego co pisze fortero wynika, że nie leci woda z prysznica. Mniemam, że jest to niedrożność w doprowadzeniu wody do prysznica, a nie odprowadzeniu ze zlewu do zbiornika wody szarej.
Podejrzewam, że może chodzić o drobiazg, jeśli w instalacji jest pompka zanurzeniowa.
Prawdopodobnie awaria mikrowyłącznika przy pokrętle włączającym wodę. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
TomekW
weteran

Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-08-10, 11:06
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | Podejrzewam, że może chodzić o drobiazg, jeśli w instalacji jest pompka zanurzeniowa. Prawdopodobnie awaria mikrowyłącznika przy pokrętle włączającym wodę. |
O ile nie ma tam instalacji ciśnieniowej, wtedy to raczej sprawa hydrauliczna (niedrożne rurki) a nie elektryczna.
Przy okazji mały OT: wiecie, skąd pochodzi słowo "prysznic"? Nie - to przeczytajcie: http://kalendarium.polska...e.htm?id=243928 |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1595/2326 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-08-10, 11:20
|
|
|
TomekW napisał/a: | O ile nie ma tam instalacji ciśnieniowej, wtedy to raczej sprawa hydrauliczna (niedrożne rurki) a nie elektryczna. |
Oczywiście, Tomku. To właśnie zasugerowałem. Jednak jest to mniej prawdopodobne, bo pompa ciśnieniowa daje znacznie większe ciśnienie i prawdopodobieństwo zatkania rurek jest małe.. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2009-08-10, 12:17
|
|
|
Jeśli ma zapchany kran to dlaczego pyta o preparat ? |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
TomekW
weteran

Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-08-10, 12:45
|
|
|
Grunt to precyzyjne określenie problemu...
Najważniejsza rada: w żadnym wypadku nie sypać do odpływów "Kreta"! Ten syf potrafi wytworzyć całkiem wysoką temperaturę, która zniszczy syfony i rury. |
|
|
|
 |
fortero
trochę już popisał

Twój sprzęt: FIAT DUCATO KNAUS SPORT TI 650 MG
Nazwa załogi: Joanna i Rafał
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sty 2009 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-10, 20:59 zatkane odplywy
|
|
|
Witam
Wyjasniam woda mi nie leci z kranu i prysnica w lazience natomiast w kuchni leci prawidlowo a pompke posiadam zanurzeniowa.Przepraszam za niescislosc.Pozdrawiam.Fortero |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1595/2326 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-08-10, 21:37
|
|
|
fortero napisał/a: | Wyjasniam woda mi nie leci z kranu i prysnica w lazience natomiast w kuchni leci prawidlowo a pompke posiadam zanurzeniowa. |
Fortero, na 100% zepsuł się mikrowyłącznik w zaworze. Do wymiany cały zawór.
Na wszelki wypadek sprawdź, czy włącza się pompka po odkręceniu zaworu prysznica. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
maga
weteran

Twój sprzęt: Roller Team Granduca Garage P
Nazwa załogi: Ewa i Maciek
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Piwa: 79/186 Skąd: Zaniemyśl (Wlkp)
|
Wysłany: 2009-08-10, 21:51
|
|
|
Włącz kran w kuchni,aby załączyła się pompa w zbiorniku,później otwórz kran w łazience,jeżeli woda poleci w łazience to masz na pewno zepsuty mikrowyłącznik. |
_________________ Pozdrowienia z Pyrlandii !
Czołem wiaruchna kochana !!
 |
|
|
|
 |
TomekW
weteran

Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-08-10, 21:53
|
|
|
maga napisał/a: | Włącz kran w kuchni,aby załączyła się pompa w zbiorniku,później otwórz kran w łazience,jeżeli woda poleci w łazience to masz na pewno zepsuty mikrowyłącznik. |
... o ile to wszystko obsługuje jedna pompka. |
|
|
|
 |
|