[Misio]

Chcieliśmy bardzo serdecznie podziękować załodze Bogusław Pawełek, którzy już kolejny raz pomogli nam przy awarii naszego kampera. Kraków, ciemno, zimno, centrum Krakowa, awaria elektryczna kampera. Za chwilę wizyta u pani profesor w Krakowie z chorą żoną, a tu awaria silnika który nie chce odpalić. Jeden telefon i przyjechali. Bogdan "obszedł" blokadę elektryczną i silnik odpalił. Zaprosili nas do siebie, przenocowali i ugościli. Na drugi dzień mogliśmy spokojnie pojechać na wizytę u pani profesor. Bardzo dziękujemy za pomoc empatię, życzliwość i za gościnę. Wszystkim życzymy takiej pomocy w problemach kamperowych. CamperTeam to świetna baza na niesioną pomoc w sprawach awaryjnych. Pawełki -Żabusie, Bogdan i Matrusia, jesteście Wielcy i należy się cały Browar za niesioną pomoc. Jeszcze raz bardzo DZIĘKUJEMY. MisioKot.

[Track222]

Niezmiernie miło czyta się taki post, szczególnie dla tego że z Martę i Bogusława znam osobiście . Są to przesympatyczni ludzie, którzy nigdy nie odmówią w potrzebie.

[ZEUS]

Potwierdzam... Boguś to jest GOŚĆ🤗 mi też pomógł w Hiszpanii przy wymianie pompki wody w kamperze... a tak w ogóle to oboje (z Martą) to bardzo fajni ludzie👋 cieplutko pozdrawiam😊

[zbyszekwoj]

No to i mnie podładowal aku agregatem w Hiszpanii, co prawda Zeus sie nie wyspał bo jarmoliliśmy do pólnocy.

[Darson]

Powtórzę za Track222, ale tak właśnie myślę. Niezmiernie miło czyta się takie posty.
Szerokości wszystkim, ale gdyby zdarzyła się przygoda na trasie to oby znaleźli się i tacy Przyjaciele w pobliżu