[Camper Diem]

Jeszcze rok temu nie zastanawialibysmy sie dokad jechac na wakacje, ale nowe greckie prawo nas wystraszylo i zniechecilo- cale szczescie tylko na chwile. Zamiennikiem miala byc Szwajcaria potem Turcja, ale tesknota za Grecja byla zbyt wielka. No i zapowiedzi zlagodzenia prawa zrobily swoje.

Najpierw musielismy dojechac z Berlina, gdzie spedzalismy wakacje do Gdanska i tutaj zaczely sie przygody. Flixbus z Pragi przyjechal mocno opozniony, potem kierowca gubil droge; Do domu dotarlismy juz po polnocy. Rano ruszylismy po kampera do Rumi, gdzie byl przygotowywany do drogi (i doposazany), potem czekalo nas szybkie mycie (a jest co myc) no i na koniec pakowanie, zalatwianie ostatnich spraw i w droge!

Bylo juz pozno i lal deszcz, wiec dojechalismy ledwie za Lebork. Rano okazalo sie, ze aplikacja E-Toll znowu sie wywalila podczas pracy i teraz bedziemy czekali: przyjdzie czy nie przyjdzie (kara). Mielismy ruszac kiedy okazalo sie, ze wspomaganie nie dziala. Dolanie plynu pozwolilo nam dojechac do Kolobrzegu, gdzie znalezlismy warsztat BestDrive Makulski. Diagnoza byla szybka: przewod od pompy do maglownicy, natomiast problem pojawil sie przy wyszukiwaniu czesci: zamiennika brak, oryginal tylko na zamowienie. Poradzono nam kupno na Allegro, jesli wszystko dobrze pojdzie nastepnego dnia wieczorem mielismy ruszyc dalej…

---

IMG_1822.jpeg

Plik ściągnięto 12 raz(y) 215,51 KB

[MIREK1956]

witaj. Czyli jednak Grecja . Ja ruszam tak jak pisałem poniżej . Dostałem dziasiaj info o ważeniu kamperów na węgrzech czy wiadomo coś na ten temat bliżej- chodzi o autostrtady. MIREK

[orkaaa]

Jechałem przez Węgry do Turcji. Żadnych specjalnych wag czy akcji ważenia nie widziałem . Inna sprawa że mój kamper z całym wyposażeniem waży nieznacznie ponad 3500. Nieznacznie tzn jakieś 50 kg nadwagi. Odchudziłem go do niezbędnego i potrzebnego wyposażenia.

[drwoy]

Rozumiem, że kamper z wypożyczalni?

[SlawekEwa]

[Camper Diem]

Wtorkowa noc spedzilismy w kamperze, przy serwisie. Rano poszlismy na spacer po Kolobrzegu, ciagle sprawdzajac status przesyłki z Allegro. Kolobrzeg pod koniec wakacji wydal nam sie bardzo sympatycznym miejscem. Na zdjeciu ponizej zobaczyc mozna jedna z kilkunastu figurek mewy (tutaj z deskorolka) rozsianych po miescie. Nawet dorosly moze znalezc przyjemnosc w znajdywaniu ich natomiast w tle widac prawie pusta (jak na Kołobrzeg) plaze !!! tylko woda zimna.

---

IMG_1791.jpg

Plik ściągnięto 4 raz(y) 195,31 KB

[Camper Diem]

Kurier dostarczyl przesyłke o 14, a serwis BestDrive spisał się na medal i o 16 moglismy ruszyc po corki do Berlina. Po drodze nastepna usterka, ale bez wpływu na jazde. Tym razem schodek automatyczny odmowil posluszenstwa. A co tam, pojedziemy bez schodka Do Berlina dotarlismy juz wieczorem, corki "ustrzelily" kampera z okna.

---

IMG_6946.jpg

Plik ściągnięto 12 raz(y) 193,83 KB

[Camper Diem]

Zapakowalismy ile sie dalo (na wiecej zabraklo miejsca) i moglismy ruszyc w trase. Plan był taki: wyjechac za Berlin i przenocowac, a rano ruszyc juz na poludniowa eskapade. A wiec wyjechalismy za Berlin, ale skad te korki o polnocy? Wazne, ze potem spalo sie dobrze
Foto: garaz zaladowany do pelna, chyba wstrzymamy sie z wymiana kampera na mniejszy

---

IMG_1896.jpg

Plik ściągnięto 8 raz(y) 251,53 KB

[Camper Diem]

Plan na kolejny dzien: przejechac jak najwiecej sie da. Przejechalismy duzo, a moglibysmy jeszcze wiecej gdyby nie fatalna pogoda: ulewa, burza i mgla. Tak wiec musielismy przenocowac na przeleczy Plockenpass. Rano pogoda jeszcze nie była idealna, ale pozwolila na bezpieczny zjazd z gory. Mala uwaga: aktualnie Plockenpass jest zamykany na czas robot drogowych od 22 do 6 rano. Dlaczego jedziemy przez gory, a nie autostrada? Przytylismy troche

---

IMG_1873.jpg

Plik ściągnięto 9 raz(y) 86,4 KB

[Camper Diem]

Mielismy jechac do Wenecji, ale prognoza pogody byla kiepska. No i nie chcielismy robic Clooney'owi konkurencji na czerwonym dywanie Pojechalismy wiec do San Marino (parking P13 przy kolejce, N43.94093, E12.44253, parking darmowy, tarasowy, gdzieś tu można zrobić serwis. uwaga: przejazd tylko w jednym kierunku i stromy zjazd! ).

---

IMG_1915.jpg

Plik ściągnięto 11 raz(y) 338,06 KB

[ZbigStan]

Camper Diem, ciekawie się zapowiada, będę śledził Waszą podróż. . Pozdrawiam.

[Camper Diem]

dopiero 9 raz do Grecji jedziemy, tak wiec cieszymy się jeszcze jak dzieci

[Camper Diem]

Po przyjezdzie do San Marino pogoda gwaltownie sie zmienila. Przewidzielismy to, gdyz z trudem, ale mozna zlapac tutaj wloska siec komorkowa i sprawdzic prognoze pogody. A jak sie juz wypadalo to ruszylismy do miasta. Z parkingu P13 najlatwiej jest dostac sie na gore kolejka linowa, polecamy bilet 24-godzinny za 6 Euro od osoby. Miasto wpisane do ksiegi Unesco robi duze wrazenie. No i widoki czy to w dzien czy w nocy sa oszalamiajace. Bonusem dla nas okazalo sie, ze podobnie jak 2 lata temu w Vinci tak i teraz trafilismy na festiwal Cosplay- postaci z komiksow i bajek.

---

IMG_2053.jpg

Plik ściągnięto 9 raz(y) 257,84 KB

IMG_1941.jpg

Plik ściągnięto 8 raz(y) 208,28 KB

IMG_1967.jpg

Plik ściągnięto 10 raz(y) 293,56 KB

IMG_1924.jpg

Plik ściągnięto 7 raz(y) 329,62 KB

[Camper Diem]

Wczorajsza kolacja byla... wspaniala, ale troche za dluga Dzisiaj musimy spalic kalorie. Bilet na kolejke nadal wazny, wiec jedziemy na gore. Atmosfera odpustowa, nawet linoskoczek sie trafil- dlugo walczyl z lina, ale dal rade, bo widzielismy go potem na miescie

---

IMG_2116.jpg

Plik ściągnięto 9 raz(y) 194,72 KB

IMG_2124.jpg

Plik ściągnięto 6 raz(y) 265,51 KB

IMG_2120.jpg

Plik ściągnięto 10 raz(y) 325,46 KB

[Camper Diem]

W San Marino czesc zalogi zaopatrzyla sie we wloczki (podobno rewelacyjne), zatankowalismy paliwo (wyraznie tansze niz w Italii) i ruszylismy w kierunku Bari. Zatrzymalismy się na serwis na autostradzie i pewne spostrzezenia przy okazji: do tej pory omijalismy wloskie autostrady, ale teraz stwierdzamy, ze nie sa tak drogie jak austriackie czy wegierskie, manualny pobor oplat podoba nam sie bardziej niz polski E-Toll, sama infrastruktura jest w porzadku.
Kiedy ruszylismy w dalsza droge kamper zaskoczyl nas po raz kolejny: sprzeglo sie odezwalo i to z przytupem. Zjezdzamy z autostrady i powoli dojezdzamy na nocleg do Termoli (N42.00689, E14.97506. po godz. 20 bez oplat, poza tym 0,75 E/h, maks. 4,5 E/doba parking ok na nocleg czy nawet krotki pobyt).
Mamy wiec czas na zastanowienie sie. Jutro niedziela, mamy szukac warsztatu w poniedzialek i zmieniac rezerwacje, czy jechac dalej w nadziei, ze dojedziemy do promu, a potem w Grecji jakos sie ogarnie... Zawsze w kieszeni lezy przeciez karta ADAC

---

20250830_212514-1.jpg

Plik ściągnięto 8 raz(y) 200,47 KB

20250830_182056-1.jpg

Plik ściągnięto 13 raz(y) 259,25 KB