|
Włochy - prośba o podstawowe informacje |
| Autor |
Wiadomość |
jerry1
początkujący forumowicz
Dołączył: 15 Mar 2015 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2025-12-22, 16:34 Włochy - prośba o podstawowe informacje
|
|
|
Witam, pierwszy raz planuję wyjazd do Włoch kamperem, bywałem ale osobówką lub samolotem.
Jako,że urlopu mało bo tylko 2 tygodnie proszę o informacje gdzie by tu się wybrać, raczej północna część, lubię coś zobaczyć i pobyczyć się na plaży.
Nie chcę całego urlopu spędzić w aucie, jaki jest koszt autostrad dla kampera, drożej niż osobowy?
Może lepiej jeździć nie autostradami?
Dodatkowo planuję przejazd przez Węgry i Słowenię, boję się jechać przez Austrię za względu na wagi, nie mam możliwości odchudzenia kampera mimo, że jadą tylko 2 osoby.
Plan na czerwiec, myślę o karcie acsi, warto?
Będę wdzięczny za wszelakie info. |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 208/165 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2025-12-22, 17:14 Re: Włochy - prośba o podstawowe informacje
|
|
|
| jerry1 napisał/a: |
........jaki jest koszt autostrad dla kampera, drożej niż osobowy?
|
porównywalny |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 380/163 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2025-12-22, 17:26 Re: Włochy - prośba o podstawowe informacje
|
|
|
| jerry1 napisał/a: |
Plan na czerwiec, myślę o karcie acsi, warto?
Będę wdzięczny za wszelakie info. |
Zniżki są po za sezonem wysokim. Czerwiec może być w wysokim sezonie, różnie kempingi definiują granice sezonu. Nie ma reguły ale przeważnie od 15 maja do końca września, więc chyba nie warto. Część kempingów jest czynne tylko w wysokim sezonie, zwłaszcza w północnej części Włoch.
|
_________________
 |
| |
|
|
|
 |
Rwaldi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: RIMOR;RAPIDO 7410;Hymer Eriba;Adria Matrix SC
Nazwa załogi: Strażacy
Dołączył: 24 Sty 2010 Piwa: 6/11 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 2025-12-23, 15:18
|
|
|
| Proponuję jechać do Livorno i tam na prom do Sardynii nie dość, że piękne plaże to autostrady nie płatne |
_________________ W chwili obecnej ciężko coś napisać ponieważ dopiero zaczynam tę profesję nabyłem kampera i chce spróbować tego chleba czyli uczę się bo na naukę nigdy nie jest za późno, a świat jest bardzo ciekawy. |
|
|
|
 |
Rwaldi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: RIMOR;RAPIDO 7410;Hymer Eriba;Adria Matrix SC
Nazwa załogi: Strażacy
Dołączył: 24 Sty 2010 Piwa: 6/11 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 2025-12-23, 15:21
|
|
|
| i co najważniejsze bezpiecznie i bez obaw o kradzież czy na dziko czy kemping co kto woli |
_________________ W chwili obecnej ciężko coś napisać ponieważ dopiero zaczynam tę profesję nabyłem kampera i chce spróbować tego chleba czyli uczę się bo na naukę nigdy nie jest za późno, a świat jest bardzo ciekawy. |
|
|
|
 |
jerry1
początkujący forumowicz
Dołączył: 15 Mar 2015 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2025-12-23, 16:12
|
|
|
Sardynia to bardzo dobry pomysł. Autostrady nie płatne ale na Sardynii?
A jak załatwić prom? Jakie to koszty?
A kamperowanie na dziko, przy plażach uchodzi płazem?
Można nawet przy tej najsławniejszej gdzie są bilety i trzeba mieć jakąś podkładkę aby piasek się do koca nie przyklejał aby go nie wynosić? |
|
|
|
 |
@ndrzej
weteran

Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/209 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2025-12-23, 17:41
|
|
|
Wróciliśmy z Sardynii na początku listopada i tak jak pisze Rwaldi wyspa jest warta odwiedzenia. Bilety na prom z Livorno do Olbi można kupić w porcie, a ich cena zależy od pory roku, a nawet dnia tygodnia oraz przewoźnika. My płynęliśmy linią Moby i za dwie osoby i kampera zapłaciliśmy ok. 100 euro w jedną stronę. Podczas naszego trzytygodniowego pobytu staliśmy głównie na dziko, tylko dwukrotnie zatrzymując się na kempingach. W znalezieniu dobrego noclegu pomaga aplikacja P4N (Park4Night).
Wg mnie pomysł jazdy do Włoch przez Węgry i Słowenię jest "niepozbawiony uroku". My robimy tak od lat omijając autostrady w Austrii. Na Słowenię wykupujemy winiety (płatne za kampera jak za samochód osobowy) i korzystamy z darmowych Stellplatzów często z pełną obsługą. Po drodze do Livorno proponuję zatrzymać się w San Stino we Włoszech, też na darmowym Stellplatzu z prądem, a w pobliżu Wenecji na kempingu Hu Venezia - niedrogim, z pięknym basenem i darmowym dojazdem do Wenecji.
Szerokiej drogi! |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
 |
Rwaldi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: RIMOR;RAPIDO 7410;Hymer Eriba;Adria Matrix SC
Nazwa załogi: Strażacy
Dołączył: 24 Sty 2010 Piwa: 6/11 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 2025-12-23, 18:58
|
|
|
| ja płynąłem liniami Grimadi w tamtą stronę z kajutą bo w nocy a z powrotem w dzień bez kajuty ze śniadaniem płaciłem około 1144,53 zł. |
_________________ W chwili obecnej ciężko coś napisać ponieważ dopiero zaczynam tę profesję nabyłem kampera i chce spróbować tego chleba czyli uczę się bo na naukę nigdy nie jest za późno, a świat jest bardzo ciekawy. |
|
|
|
 |
Rwaldi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: RIMOR;RAPIDO 7410;Hymer Eriba;Adria Matrix SC
Nazwa załogi: Strażacy
Dołączył: 24 Sty 2010 Piwa: 6/11 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 2025-12-23, 19:00
|
|
|
| a jeszcze jedno kupiłem przez internet w czwartek bo taniej |
_________________ W chwili obecnej ciężko coś napisać ponieważ dopiero zaczynam tę profesję nabyłem kampera i chce spróbować tego chleba czyli uczę się bo na naukę nigdy nie jest za późno, a świat jest bardzo ciekawy. |
|
|
|
 |
jerry1
początkujący forumowicz
Dołączył: 15 Mar 2015 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wczoraj 11:46
|
|
|
Obawiam się że w czerwcu , bo wtedy planuję wyjazd może być trochę gorzej z parkowaniem na dziko.
Często widziałem, że w sezonie parkingi bywają płatne, ale czy na Sardyni też?
Poza tym 2 tygodnie to chyba za mało czasu na Sardynię , odliczając dojazd zostanie mi max 10 dni a raczej 8.
Ale plan i pomysł dobry, może uda się kiedyś to ogarnąć.
Stellplatze znajdujecie w park 4night czy są jakieś strony-banki danych takich miejsc?
Na co jeszcze zwrócić uwagę podróżując po Italii kamperem?
Opłaca się omijać w miarę możliwości autostrady?
Widzę że jest tam sporo dróg klasy ss i bezpłatnych a kampery liczone są jako osobówki na autostradach? Bo różnie to bywa , w każdym kraju inaczej. |
|
|
|
 |
Rwaldi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: RIMOR;RAPIDO 7410;Hymer Eriba;Adria Matrix SC
Nazwa załogi: Strażacy
Dołączył: 24 Sty 2010 Piwa: 6/11 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Wczoraj 12:44
|
|
|
| jeśli mam być szczery to też myślałem, że omijanie autostrad to dobry pomysł, ale teraz mogę Ci powiedzieć z całą odpowiedzialnością - jak Cię nie stać to nie jedź ,a jak to źle przyjąłeś to powiem inaczej - z punktu A do punktu B jadąc autostradą możesz liczyć czas tak jak kilometry no i pamiętaj o paliwie, natomiast omijając autostrady czyli punkt A do punktu B czas razy trzy paliwo razy dwa dlaczego? zapytasz ano mnóstwo radarów i skrzyżowań a których cały czas zwalniasz i pomału jedziesz- doskonale wiem, że się nigdzie nie spieszymy, ale wiem, że na pewno wywieje Ci z głowy, że autostrady są płatne i szybko na nie wrócisz. |
_________________ W chwili obecnej ciężko coś napisać ponieważ dopiero zaczynam tę profesję nabyłem kampera i chce spróbować tego chleba czyli uczę się bo na naukę nigdy nie jest za późno, a świat jest bardzo ciekawy. |
|
|
|
 |
@ndrzej
weteran

Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/209 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Wczoraj 13:13
|
|
|
Przy tak ograniczonym czasie i bardzo długich "przelotach", autostrada jest rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem. Chociaż we Włoszech jest też wiele dobrych, bezpłatnych dróg krajowych między dużymi miastami.
Tak czy owak, ze względów bezpieczeństwa oraz komfortu wypoczynku w czasie podróży, staram się unikać autostrad z ich wątpliwej jakości miejscami postojowymi. No ale my z żoną jesteśmy już emerytami i nigdzie nam się nie śpieszy, chociaż wolelibyśmy mieć pewne ograniczenia i o parę lat mniej. |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
 |
jerry1
początkujący forumowicz
Dołączył: 15 Mar 2015 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wczoraj 13:47
|
|
|
Wiadomo, że jak się śpieszy to autostrada najlepsza.
Np w Słowacji nie ma sensu jej omijać bo jest niedroga a droga poza nią przez góry nieciekawa.
Ale we Włoszech może być inaczej, nie dość, że drogi zwykłe są darmowe to jeszcze można zawsze coś ciekawego zobaczyć, choćby przejazd przez ciekawe miasteczka.
Z autostrady niewiele widać. |
|
|
|
 |
aviator
stary wyga

Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Sie 2017 Piwa: 58/157 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wczoraj 14:44
|
|
|
Przejechać kawalątek Włoch płatną np. autostradą Brennero a drogami lokalnymi przez Dolomity to dwa skrajne doświadczenia… ale nikt tego nie rozpatruje przy dwóch tygodniach urlopu lecąc na drugi koniec Włoch.
Dodatkowa jak mam porównać darmową drogę starą i dziurawą Rzymianką a płatną i prawie gładką autostradą, to też nie będę się już więcej zastanawiał.
Co kto lubi, kto czego oczekuje i kogo na co stać i ile ma na to czasu, nigdy nie znajdzie wspólnego mianownika i ciężko jednoznacznie wskazać najlepszą możliwość. |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 208/165 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: Dzisiaj 15:22
|
|
|
| aviator napisał/a: | Przejechać kawalątek Włoch płatną np. autostradą Brennero a drogami lokalnymi przez Dolomity to dwa skrajne doświadczenia… ale nikt tego nie rozpatruje przy dwóch tygodniach urlopu lecąc na drugi koniec Włoch.
........... i ciężko jednoznacznie wskazać najlepszą możliwość. |
Myśmy znaleźli rozwiązanie ............eksplorujemy Italię tak jak kiedyś Norge . Kawałkami i dogłębnie . Trzeci rok z rzędu byliśmy we Włoszech ; w tym roku byliśmy drugi raz w Apulii ; przed laty dwoma w Trydencie a za rok planujemy za namową gryzk 'a3k Gran Saso . |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
| |
|
|
|
 |
|
|