 |
|
|
Włochy - prośba o podstawowe informacje |
| Autor |
Wiadomość |
mischka 
Kombatant
Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Lut 2016
Piwa: 144/184
Skąd: Bawaria
|
 Wysłany: Wczoraj 13:41
|
|
|
| gryz3k napisał/a: | | Ceny autostrad we Włoszech nie są niskie ale różnica w opłatach między klasami pojazdów symboliczna. |
Ktoś mi już kiedyś wspominał że istnieją jakieś klasy, ale za kampera do 3.5T nigdy nie zapłaciłem nawet centa więcej niż za osobówkę na tej samej trasie. |
_________________
W życiu piękne są tylko chwile... |
|
 |
|
 |
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 05 Wrz 2010
Piwa: 578/313
Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
| Wysłany: Wczoraj 13:47
|
|
|
| Kazik II napisał/a: | | gryz3k napisał/a: | | W punkt. Drogi na Węgrzech to trzeci świat. |
Mam wrażenie, że oni od dłuższego czasu w ogóle te drogi boczne przestali remontować. Dawniej wracałem sobie z Szegedu do Budapesztu zwykłą drogą i było kiepsko ale jakoś jeszcze szło. W tym roku kląłem na czym świat stoi bo myślałem że zaraz będę zbierać z podłogi resztki uzębienia. Nigdy więcej! |
Bez polityki ale to skutek działań Orbana. Węgry lata temu przestały się rozwijać. Z całkiem dobrego poziomu wylądowały tu gdzie są. Nawet autostrady to górki i dołki. Autostrady niemieckie czy austriackie są w remoncie, co powoduje niedogodności, bo są stare. Dlaczego zaś stosunkowo nowe węgierskie się rozpadają? Bo swoi musieli zarobić i oddać Orbanowi co należne. To prosty efekt oligarchicznego modelu gospodarki. Wstręt do UE skutkuje brakiem funduszy na inwestycje. |
|
 |
|
|
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 05 Wrz 2010
Piwa: 578/313
Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
| Wysłany: Wczoraj 13:55
|
|
|
| mischka napisał/a: | | gryz3k napisał/a: | | Ceny autostrad we Włoszech nie są niskie ale różnica w opłatach między klasami pojazdów symboliczna. |
Ktoś mi już kiedyś wspominał że istnieją jakieś klasy, ale za kampera do 3.5T nigdy nie zapłaciłem nawet centa więcej niż za osobówkę na tej samej trasie. |
Bo liczy się wysokość nad przednią osią. Klasa A jest bodaj od 1,3 m. Bramki mierzą tą wysokość i pokazują klasę. Masz to na wyświetlaczu obok ceny za przejazd. Potrafią się mylić i raz dawać klasę A a raz B. Klasa B jest też dla pojazdów lub zespołu pojazdów powyżej 2 osi.
Za AI
Kategorie pojazdów
Kategoria A: motocykle i skutery powyżej 150 cm³, oraz pojazdy o wysokości przedniej osi poniżej 1,3 m
1
.
Kategoria B: pojazdy silnikowe z 2 osiami, których wysokość przedniej osi przekracza 1,3 m. Zalicza się tu też samochody osobowe i dostawcze do 3,5 tony bez przyczepy
1
.
Kategoria III: pojazdy silnikowe z 3 osiami
1
.
Kategoria IV: pojazdy silnikowe z 4 osiami
1
.
Kategoria V: pojazdy silnikowe z 5 lub więcej osiami, zwykle dotyczy dużych ciężarówek i pojazdów ciężkich
1
. |
| |
|
|
|
|
|
@ndrzej
weteran
Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Lip 2007
Piwa: 135/211
Skąd: Piaseczno
|
| Wysłany: Wczoraj 15:58
|
|
|
| jerry1 napisał/a: | Natomiast Orbanowe drogi...no cóż, fatalne ale znane mi, można przejechać, nawet omijając autostrady, zdecydowanie gorzej jest na wschód od Budapesztu.
Poza tym można zrobić przystanek na jakimś termalkampie, zaliczyć langośa i gulasleves. 
|
Granicę Czesko - Austriacką przekraczam zawsze małym przejściem blisko Słowacji i zatrzymuję się na sympatycznym Stellplazu w miejscowości Wilfersdorf w pobliżu starego pałacu.
Stamtąd jadę austriackimi nacjonalkami w kierunku Słowenii trzymając się blisko granicy słowackiej i węgierskiej i na południowym-zachodzie Węgier wpadam na wyremontowaną drogę 86. Na Słowenię wykupuję winietę kamperową jak na samochód osobowy. 
Droga 86 na Węgrzech zaskoczyła mnie w tym roku swoją solidnością prawie dorównując polskim drogom wojewódzkim...  |
_________________
Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
|
|
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 05 Wrz 2010
Piwa: 578/313
Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
| Wysłany: Wczoraj 19:33
|
|
|
| Cytat: | | Granicę Czesko - Austriacką przekraczam zawsze małym przejściem blisko Słowacji i zatrzymuję się na sympatycznym Stellplazu w miejscowości Wilfersdorf w pobliżu starego pałacu. |
Tylko, że autor pisze, że ma 2 tygodnie urlopu. W takim wypadku wybrałbym drogè najkrótszą i najszybszą. A taka to tylko przez Czechy i Austriè. |
|
|
|
|
|
mischka
Kombatant
Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 27 Lut 2016
Piwa: 144/184
Skąd: Bawaria
|
| Wysłany: Dzisiaj 7:27 Re: Włochy - prośba o podstawowe informacje
|
|
|
| jerry1 napisał/a: | Witam, pierwszy raz planuję wyjazd do Włoch kamperem, bywałem ale osobówką lub samolotem.
Jako,że urlopu mało bo tylko 2 tygodnie proszę o informacje gdzie by tu się wybrać, raczej północna część, lubię coś zobaczyć i pobyczyć się na plaży.
Nie chcę całego urlopu spędzić w aucie, jaki jest koszt autostrad dla kampera, drożej niż osobowy?
Może lepiej jeździć nie autostradami?
Dodatkowo planuję przejazd przez Węgry i Słowenię, boję się jechać przez Austrię za względu na wagi, nie mam możliwości odchudzenia kampera mimo, że jadą tylko 2 osoby.
Plan na czerwiec, myślę o karcie acsi, warto?
Będę wdzięczny za wszelakie info. |
Czerwiec to dobry czas na Włochy, sam jeżdżę od lat z końcem maja początkiem czerwca. Karta ACSI na wielu kempingach jest w tym okresie akceptowana, dzikie miejscówki też się bez problemu znajdą. |
_________________
W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
|
|
jerry1
początkujący forumowicz
Dołączył: 15 Mar 2015
Skąd: Zabrze
|
| Wysłany: Dzisiaj 15:59
|
|
|
| @ndrzej napisał/a: | | jerry1 napisał/a: | Natomiast Orbanowe drogi...no cóż, fatalne ale znane mi, można przejechać, nawet omijając autostrady, zdecydowanie gorzej jest na wschód od Budapesztu.
Poza tym można zrobić przystanek na jakimś termalkampie, zaliczyć langośa i gulasleves.
|
Granicę Czesko - Austriacką przekraczam zawsze małym przejściem blisko Słowacji i zatrzymuję się na sympatycznym Stellplazu w miejscowości Wilfersdorf w pobliżu starego pałacu.
Stamtąd jadę austriackimi nacjonalkami w kierunku Słowenii trzymając się blisko granicy słowackiej i węgierskiej i na południowym-zachodzie Węgier wpadam na wyremontowaną drogę 86. Na Słowenię wykupuję winietę kamperową jak na samochód osobowy.
Droga 86 na Węgrzech zaskoczyła mnie w tym roku swoją solidnością prawie dorównując polskim drogom wojewódzkim... |
Ta droga 86 to na jakim odcinku jest wyremontowana a na jakim nie jest? |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
