Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pasek Rozrządu - czy pęknie już w te wakacje ??? :)
Autor Wiadomość
Gewehr 
weteran


Pomógł: 39 razy
Dołączył: 30 Paź 2013
Piwa: 226/114
Skąd: AmWarsztat.pl
Wysłany: 2015-07-13, 20:53   

SlawekEwa napisał/a:
Gewehr napisał/a:
Żaden szanujący się warsztat, nie założy starego paska.

Jak "szanujący się warsztat" rozpozna datę produkcji paska marki np " Gates"?


Na pudle jest. Jak mam na magazynie jakiś PowerGrip, to jutro wstawię fotki.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2015-07-13, 21:00   

a wystarczy w nata zajrzeć :)

"ContiTech na swoich paskach umieszcza datę produkcji. Jest to ciąg cyfr
w formacie ddmmrrrr (6 lub 8 cyfr). Najczęściej znajduje się na
wyróżnionym polu. W przypadku pasków z Niemiec lub Rumunii ciąg znaków
jest dłuższy. Wtedy należy zakryć pierwsze 3 – 4 cyfry, a pozostałe to
data produkcji"

:spoko

contit date.jpg
Plik ściągnięto 12316 raz(y) 48,81 KB

GEATES.jpg
Plik ściągnięto 12310 raz(y) 40,37 KB

CONT PUDEŁKO.jpg
Plik ściągnięto 12304 raz(y) 36,3 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WINNICZKI 
Kombatant

Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Paź 2007
Piwa: 76/86
Skąd: Krakow
Wysłany: 2015-07-13, 22:58   

SlawekEwa napisał/a:
Gewehr napisał/a:
Żaden szanujący się warsztat, nie założy starego paska.

Jak "szanujący się warsztat" rozpozna datę produkcji paska marki np " Gates"?

Widzisz Sławciu musisz sie jeszcze wiele nauczyć "z internetu" zanim razem z kolegą założycie pasek rozrządu do kampera nie dając innym mechanikom zarobić. Nie znasz sie jakm prawie powiedział Ci kolega Gewehr.Musisz jeszcze długo szkolić sie i słuchać kol.Gewehra zanim pozwoli Ci podnieść maskę jakiegokolwiek samochodu i zacząć naprawiać :chytry :bajer :haha: :haha:
_________________
Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Gewehr 
weteran


Pomógł: 39 razy
Dołączył: 30 Paź 2013
Piwa: 226/114
Skąd: AmWarsztat.pl
Wysłany: 2015-07-13, 23:15   

WINNICZKI napisał/a:
SlawekEwa napisał/a:
Gewehr napisał/a:
Żaden szanujący się warsztat, nie założy starego paska.

Jak "szanujący się warsztat" rozpozna datę produkcji paska marki np " Gates"?

Widzisz Sławciu musisz sie jeszcze wiele nauczyć "z internetu" zanim razem z kolegą założycie pasek rozrządu do kampera nie dając innym mechanikom zarobić. Nie znasz sie jakm prawie powiedział Ci kolega Gewehr.Musisz jeszcze długo szkolić sie i słuchać kol.Gewehra zanim pozwoli Ci podnieść maskę jakiegokolwiek samochodu i zacząć naprawiać :chytry :bajer :haha: :haha:


Nie manipuluj czyimiś wypowiedziami. Tobie napisałem że gówno wiesz, a nie Sławkowi. Napisz w końcu jakiś rozsądny post, a nie tylko mącisz nie wnosząc nic wartościowego.
Nie mam nic przeciwko własnym naprawą, ale niech będą one wykonane prawidłowo i nie stwarzają zagrożenia na drodze. Zawsze chętnie podpowiadam i nie oczekuję nic w zamian.
Choć nie powinienem tego robić, bo Twoim zdaniem jestem pazernym mechanikiem, czyhającym tylko na na kasę. Zejdź na ziemię i skończ z dopalaczami :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2015-07-13, 23:26   

SlawekEwa napisał/a:
Gewehr napisał/a:
Żaden szanujący się warsztat, nie założy starego paska.

Jak "szanujący się warsztat" rozpozna datę produkcji paska marki np " Gates"?


wystarczy zadzwonić :haha:

POLAND
Gates Polska Sp.z o.o.
Ul. Jaworzyµska 301
P - 59-220 Legnica
Tl : (48) 76 / 855 10 00
Fx : (48) 76 / 855 10 01
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 244/616
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2015-07-14, 05:57   

Jak to i warto czasem "młodego" posłuchać :pifko
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2015-07-14, 09:53   

SlawekEwa napisał/a:
Jak to i warto czasem "młodego" posłuchać :pifko



ale to tylko pół sukcesu ..trzeba jeszcze się dowiedzieć tak więc Sławku czekamy na info od Ciebie jak to się robi :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2015-12-03, 23:13   

kolejna przestroga dla zapominalskich

seat 1,9 SDI 2003 rok , 7634 km temu minął czas wymiany rozrządu , kawałek napinacza oderwał się od niego i pociął pasek , głowica do remontu ...

DSC_0216.jpg
Plik ściągnięto 11791 raz(y) 85,82 KB

DSC_0219.jpg
Plik ściągnięto 230 raz(y) 139,21 KB

DSC_0218.jpg
Plik ściągnięto 283 raz(y) 129,53 KB

DSC_0215.jpg
Plik ściągnięto 252 raz(y) 142,04 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krimar
Kombatant


Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Lip 2010
Piwa: 58/6
Wysłany: 2015-12-04, 14:21   

BIORCA napisał/a:
7634 km temu minął czas

to tam u was czas w kilometrach mierzą?
_________________
Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a:

Jest tak jak mówi krimar.

Brat napisał/a:
(...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2015-12-04, 16:43   

tak
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-12-04, 18:55   

Adam,jestes krakacz.Ale wymiana rozrzadu tez nie pomaga uniknac problemow.Ja przedwczoraj wjechalem w kaluze.No i kur....wa kamol jakims cudem wlazl pod oslone ,napinacz odstrzelil,pasek przeskoczyl o 4 zeby.....

Ustawilismy rozrzad,ale napier.....Jutro laweta,i czapka w gore.

Wiec paski trzeba zmieniac.Rolki tez.I nie zmienilem tylko napinacza,przejechane 40 tysi od wymiany.
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2015-12-04, 19:48   

Jeżdżę rocznie dziesiątki tysięcy kilometrów w sumie czterema samochodami (w124x2, r170, w163) i nigdy nie wymieniałem paska rozrządu i też nigdy nie miałem z paskiem rozrządu problemów. I wątpię, bym kiedykolwiek wymienił.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 333/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-12-04, 19:58   

A ja widziałem jak rozrząd wymieniali w kamperze na parkingu w Jasnej pod Hopokiem w lutym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-12-04, 20:09   

bo to zaden cud wymienic rozrzad,tak jak mowie,po przeskoku spialem go wczoraj kolo kaluzy wody w ktorej przeskoczyl,trzy srubki,oslony dwie ,cechy dwie,jedno wiertlo do blokowania pompy ,ustawienie 30 minut,tylez wymiana w ducato(mowie o 2,8)

A Koder ty taki przesmiewny nie bądz :spoko ,mi kiedys lancuch nie pomogl,zawor dostal od tloka w m50b25 w beemce,ale to podczas scigania sie ,a odcinke mialem przesunieta do 7i pol tysiaca. :spoko ,no i lekko naciagniety lancuch nie wyrobil.W W202 wymianialem lancuch przy okolo 500tysiacach,dzwonil jak stara...

Kij tam ,u mnie ducaciak dostanie nowe zaworki :diabelski_usmiech ,w sumie zawor 15 zeta,uszczelka 80,nowy pasek 60 ,dwie rolki po 60,dotarcie zaworow i szlif glowicy 9 dych.Tylko ciekawe ile zaworkow polecialo :wyszczerzony: W poniedzialek czape sciagam,we wtorek skladam,w sobotw gorace zrodła na slowacji.Z NOWYM ROZRZADEM,A CO! :bigok
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koder 
Kombatant
(statystycznie)


Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 10 Lis 2010
Piwa: 188/87
Skąd: Będzin
Wysłany: 2015-12-04, 20:57   

tom-cio napisał/a:
A Koder ty taki przesmiewny nie bądz

A tak Was pod włos trochę biorę ;) . Fakt jest, że w m111 (silnik w moim r170) napinacz mi też kiedyś puścił i łańcuch wyleciał na zewnątrz, o stanie reszty silnika nie wspominając. Wymiana silnika nie była jednak jakaś droga, kupiłem bodaj za 800zł i w kaflu się wymiana zmieściła.
_________________
Ostatnio zmieniony przez koder 2015-12-04, 21:21, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***