olej w filtrze powietrza |
Autor |
Wiadomość |
Mikesz
zaawansowany
Twój sprzęt: KNAUS BoxStar 600
Nazwa załogi: a Mi i Go.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Lip 2012 Piwa: 13/54 Skąd: Warszawa Praga.poł
|
Wysłany: 2012-09-28, 14:54
|
|
|
Czarny dym z rury wydechowej przy dodawaniu gazu to zły skład mieszanki powietrze-paliwo, ew. turbo siada. |
|
|
|
|
Bim
Kombatant Jacek
Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 10 razy Dołączył: 21 Lip 2007 Piwa: 125/90 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 2012-09-28, 14:55
|
|
|
Mikesz napisał/a: | ew. turbo siada. |
ale On nie ma turba |
_________________
|
|
|
|
|
xr5pl
doświadczony pisarz Artur
Twój sprzęt: ducato 2,4D '85 zabudowa niezidentyfikowana
Dołączył: 10 Kwi 2009 Piwa: 3/8 Skąd: opolskie
|
Wysłany: 2012-09-28, 15:06
|
|
|
Pocieszyliscie mnie :D
Ale niepokój w sercu zasiany ....
Pozdrawiam. |
_________________
|
|
|
|
|
przemo.d
zaawansowany
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 15/64 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2012-09-28, 17:43
|
|
|
Witam,
Ja kiedyś latałęm 1.9D Peugeotem to już nawet filtra powietrza nie wkładałem bo w filtrze było ciągle pełno oleju od tych przedmuchów ;/
Tylko kawałek gąbki zamontowany był na górze filtra przed dolotem.
I tak przelatałem nim jeszcze 80kkm i sprzedałem go ... więc się nie przejmuj.
Ogólnie to jak już się domyślasz kończy się silnik -> na szczęście pewnie szybko to nie nastąpi.
Ja to zalewał bym go minerałem jak masz jakiś inny olej.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia
Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-09-29, 08:44
|
|
|
xr5pl napisał/a: | Pocieszyliscie mnie :D |
Moja KIA bierze litr oleju na ... 400 km. I nie jest to dwusów |
_________________ keep calm and dance
|
|
|
|
|
wujek
trochę już popisał
Twój sprzęt: Weinsberg 541 MQ
Nazwa załogi: SQAD
Dołączył: 03 Lip 2012 Piwa: 2/2 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2012-09-29, 11:02
|
|
|
makdrajwer napisał/a: | Moja KIA bierze litr oleju na ... 400 km. I nie jest to dwusów |
Zalej go ceramizerem, mnie kiedyś pomogło i stary hyunday przestał spalać olej. Przejechałem na nim około 10 000 i nie zrobiłem ani razu dolewki.
Tylko oczywiście jeśli uszczelniacze zaworowe padły to nie pomoże, bo działa tylko na styku metal-metal.
No i ważne żeby to nie był jakiś motor doktor czy inny wynalazek na bazie teflonu....
poczytaj na http://www.ceramizer.pl/ |
|
|
|
|
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia
Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-09-29, 14:21
|
|
|
wujek napisał/a: | makdrajwer napisał/a: | Moja KIA bierze litr oleju na ... 400 km. I nie jest to dwusów |
Zalej go ceramizerem, mnie kiedyś pomogło i stary hyunday przestał spalać olej. Przejechałem na nim około 10 000 i nie zrobiłem ani razu dolewki.
Tylko oczywiście jeśli uszczelniacze zaworowe padły to nie pomoże, bo działa tylko na styku metal-metal.
No i ważne żeby to nie był jakiś motor doktor czy inny wynalazek na bazie teflonu....
poczytaj na http://www.ceramizer.pl/ |
Włąsnie zaczynam testować ten silnik . Na razie zrobiłem aqua-remont , przejechałem 200 km i nic nie dolałem . I mniej kopci po odpaleniu. Potem pobawie się w preparaty. Głowice mam raczej ok bo zalazłęm w schowku fakture na jej regeneracje , więc pozostaja pierścienie. |
_________________ keep calm and dance
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 218/487 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2012-09-29, 16:08
|
|
|
makdrajwer napisał/a: | . Potem pobawie się w preparaty |
Jeden taki na forum już się bawił w preparaty do silnika |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia
Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-09-29, 17:04
|
|
|
Pamiętam . Na razie pojeżdże troche po aqua-remoncie i zobacze co się będzie działo.
BTW : Ciekawe czasy nastały : zdarza się że klient który ma nowoczesny samochód jest przerażony że musi dolewać olej. W starym aucie nie dolewał nigdy a w nowym musi wozić butelke na dolewke. Historia zatacza koło. |
_________________ keep calm and dance
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|