[bogdanpiotr]

A ja mam takie cacko kupione u Niemca w 2009 roku

---

DSC01897.JPG

Plik ściągnięto 2073 raz(y) 154,54 KB

[TURTL]

Pisząc Niemcy miałem na myśli ogólnie zagranicę, jak będą się chcieli przyczepić to do wszystkiego się można zahaczyć. Osobiście nie mam nic do Niemców a nawet zauważa się wręcz rosnącą sympatię do nas. Mieszkam przy samej granicy i zdarza się że w sklepie Niemiecka kasjerka podziękuje po polsku a i komunikaty pisane i głoszone coraz częściej. Po prostu idę za uwagą kolegów, pierwszy sezon z tym czymś jeździłem i nie miałem żadnych problemów. Z innego źródła wiem że są punkty, które wykonują tabliczki znamionowe na żądanie i pod dyktando. Konstrukcja jest tak silna że śmiało wytrzyma mały skuter, skakałem po tym bagażniku i żadnych odkształceń a ważę troszkę więcej niż przeciętnie. Będę z tym się poruszał dopóki nie będzie żadnych kłopotów prawnych ale mimo wszystko chcę zamontować hak, na którym zawiśnie "oryginalny" co by to nie znaczyło bagażnik rowerowy ...

[TURTL]

Kolega bogdanpiotr pokazał kufer zrobiony przez Niemca i założę się że nikt nie będzie wnikał jak to jest zamontowane. Bagażniki takie jak omawiane nie naruszają konstrukcji auta (uwaga diagnosty) i przy jakiejkolwiek kolizji nie są brane pod uwagę. Oczywiście prawidłowe oświetlenie tak. Problemy mogą się zacząć gdyby taki samorób odpadł w czasie jazdy i narobił bigosu ale widziałem kilka podobnych konstrukcji i raczej są wykonane na zapas w stosunku do fabrycznych ...