|
Dachowanie kampera |
| Autor |
Wiadomość |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 333/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-08-04, 15:07
|
|
|
Normalnie ,kobitka tylko siada za kierownicę jak Pan jest niedysponowany,dlatego ma małe doświadczenie ,a w prowadzeniu kampera prawie żadne. Przy urlopowych wyjazdach sami nie dajemy rady dlatego żony prowadzą, ale tylko na bezpiecznych autostradach. Ale tak się nam tylko wydaje. Na autostradzie są również zagrożenia. Podmuchy i monotonna jazda. Zawsze wszystko przez baby. |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2015-08-04, 15:21
|
|
|
| Edyta i Krzysiek napisał/a: | | No ale z jakiegoś powodu to panowanie straciła. |
A powód mógł być taki na przykład:
1- Dostała zawału serca lub jakiejś innej niedyspozycji np wylew albo proste zasłabniecie. I 143 inne jednostki chorobowe.
2- Pękła opona, urwało się kolo, wahacz, sworzeń śruba itp. I 32 inne elementy pojazdu zawiodły.
3- Zdrzemnęła się, odbierała telefon, ustawiała nawigację. I 17 innych sytuacji odwracających uwagę.
4- Najechała na jakaś przeszkodę, nierówność na drodze, wybiegł ktoś przed maskę. I 55 innych nieprzewidzianych przeszkód na jezdni.
5- Zajechał jej ktoś drogę, gwałtownie zahamował. Lub ktoś wykonał jeden z 147 niebezpiecznych manewrów na drodze.
6- Oślepiło ja słońce, był silny podmuch wiatru lub jedno z 15 nieprzewidzianych zjawisk atmosferycznych.
7- Zdradzał ją maż, córka puszczała się, kochanek znalazł sobie inną i kobieta miała dosyć życia. Lub 66 innych sytuacji gdy ma się dosyć wszystkiego.
8- Nie umiała jeździć, nie miała prawa jazdy a wiozła kogoś do szpitala. Albo do 1000 innych miejsc gdzie trzeba kogoś dowieźć mimo nie posiadania prawa jazdy.
9- Jechała za szybko, za wolno, za prosto, za krzywo. W każdym razie nie tak jak powinna.
Można długo wymyślać. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
YAN
weteran

Twój sprzęt: Trafic 2,0 115 dci 2007
Dołączył: 23 Wrz 2011 Piwa: 35/24 Skąd: Mazowsze
|
|
|
|
 |
moskit
weteran

Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2015-08-04, 16:41
|
|
|
11. Jeżeli silnik Yamaha 15 Km to waga 44kg, ponton 60kg paliwo końcówka zbiornika 6 kg razem 110 kg
zabudowa z płyt paździerzowych bankowo przekroczone DMC a do tego alkowa czuła na każdy wiaterek.
A jeszcze jak wyjeżdżamy zza ekranów to prędkość powinna być porządnie zredukowana ale co tam
wielu z nas zadaje pytanie "ile pojedzie twój kamperek ?" Wielokrotnie jadąc 90-100 wyprzedzał mnie kamperek zwłaszcza z wypożyczalni
Szczęśliwie zakończyło się że bez ofiar i aby był taki cały sezon czego Wam i sobie życzę
Ps. jechał solo bez przyczepy |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
 |
krimar
Kombatant

Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Lip 2010 Piwa: 58/6
|
Wysłany: 2015-08-04, 18:55
|
|
|
| moskit napisał/a: | | Ps. jechał solo bez przyczepy |
w wyborcza.pl pisali inaczej |
_________________ Krawat dodaje szyku.
| Tadeusz napisał/a: |
Jest tak jak mówi krimar. |
| Brat napisał/a: | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... |
|
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2015-08-04, 19:52
|
|
|
Ciekawe czemu budowę przyczepy zaczynają od postawienia na ramie butli z gazem/do gazu. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
Czarna i Krzysiek
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5 D 87` Zabudowa Dethleffs
Nazwa załogi: Żółwiki :-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2015 Piwa: 29/24 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2015-08-04, 23:01
|
|
|
Każdy ma swoje teorie i każdy wie najlepiej. W sumie to nie ważne co się stało, ja jak sobie popatrzę na te zdjęcia i później na swoje dzieci.... To dalej będę jeździł max. 80km/h i już.... Ale to ja, każdy ma swój rozum, to wolny kraj |
_________________ Czarna i Krzysiek
z dzieciakami
Fiat Ducato 2,5 D Pełnoletni |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/86 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2015-08-04, 23:37
|
|
|
Też patzre sobie na te zdjęcia i tak sie zastanawiam. Kto dopuścił do ruchu pojazdy kempingowe,wiedząc ,że ich wytrzymałość na zderzenia jest żadna. Z jednej strony czytam o testach zderzeniowych,o badaniach wytrzymałościowych Karoseri,o testach łosia. A z drugiej widzę Stertę desek,powstałych z delikatnego upadku auta. |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
HENRYCZEK
weteran
Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Lis 2011 Piwa: 81/131 Skąd: Południe
|
Wysłany: 2015-08-05, 03:44
|
|
|
Może dzięki temu wszyscy żyją.
Znaczna część energi powstała przy dachowaniu,została wchłonięta przez rozpadającą się "budę". |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 380/163 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2015-08-05, 06:33
|
|
|
| WINNICZKI napisał/a: | Stertę desek,powstałych z delikatnego upadku auta. |
Nie wiemy czy auto wykonało jeden obrót czy więcej. Do prędkości liniowej auta (środka ciężkości) dokładają się znaczne prędkości wynikające dodatkowo z obrotu wokół środka ciężkości. Auto przez chwilkę kręci się jak bąk. Nawet jak auto w chwili przewrotu miało prędkość 30-40 km/h środek to jego zewnętrzne elementy (te które miały pewnie kontakt z gruntem) pędziły znacznie szybciej.
Często na filmikach widać jak od obracającego się auta odpadają różne naruszone części a często i ludzie. |
|
|
|
 |
Tolo-Digli
weteran

Twój sprzęt: Fiat Dukato
Dołączył: 14 Sty 2008 Piwa: 29/5 Skąd: Andrzejów-Łódź
|
Wysłany: 2015-08-05, 06:48
|
|
|
| janusz napisał/a: | | A powód mógł być taki na przykład: | Janusz jak cię przekonać że to co napisałeś to same bzdury ja ci mówię że jechała spokojnie aż nagle barierka dzieląca pasy rzuciła się na kampera i przestraszyła kobitkę,a tak na poważnie ,ważne że są cali. |
_________________ NIE TY MI JESTEŚ WROGIEM .LECZ TWOJE HOBBY PRZYJACIELEM
 |
|
|
|
 |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 333/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-08-05, 07:15
|
|
|
| WINNICZKI napisał/a: | | Kto dopuścił do ruchu pojazdy kempingowe,wiedząc ,że ich wytrzymałość na zderzenia jest żadna |
Może ci co dopuścili do ruchu furmanki, rowery ,mottocykle. Tam nie ma żadnego zabezpieczenia dla pasażerów.Zdrowego rozsądku nic nam nie zastąpią żadne przepisy. |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2015-08-05, 07:32
|
|
|
| WINNICZKI napisał/a: | | Kto dopuścił do ruchu pojazdy kempingowe, |
Nie ma jakiegoś takiego przepisu, ze pojazd ma być szczególnie bezpieczny i spełniać na przykład 7 czy 10 gwiazdek w jakimś teście zderzeniowym. Te testy o bezpieczeństwie to raczej tylko marketing i wskazanie drogi w którą powinny iść konstrukcje żeby były bezpieczne. Żeby pokazać potencjalnemu klientowi które auto jest bezpieczniejsze i które warto kupić.
Przepisy ruchu drogowego tak są sformułowane by auta nie stanowiły niebezpieczeństwa dla innych a nie dla siebie. Tak sformułowane żeby autem bezpiecznie się jechało a nie bezpiecznie rozbijało je. W kamperze to szczególnie widać bo jest to duży kompromis pomiędzy wytrzymałością konstrukcji a jej ciężarem, funkcjonalnością i ceną. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
krzysztofCz
weteran
Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Wrz 2009 Piwa: 48/54 Skąd: z nad morza
|
Wysłany: 2015-08-05, 09:00
|
|
|
| Rozsądek rozsądkiem a czasami starczy klapek. |
_________________ I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/ |
|
|
|
 |
Johny_Walker
Kombatant

Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2015-08-05, 09:08
|
|
|
| Ciekawe jak zakończyło by się dachowanie integrala? Zostaje sama podłoga z kołami? |
|
|
|
 |
|
|