[JaWa]

[eeik]

Nooo wy mi tu techniką się nie zasłaniajcie (na elektryka samochodowego chciałam iść)

coś pojęcia mam, zeznawać mi tu zaraz

[janusz]

Jak ładnie poprosisz to koledzy wieczorkiem przy ognisku Ci taką herbatkę przyrządza.
Prawda koledzy?

[kazbar]

Miejsca pod kampery zarezerwowane.
Z ogniskiem będzie niestety problem. Na terenie kempingu nie wolno palić ognisk a jedyne miejsce do tego przeznaczone (duży grill pod dachem) jest zajęty do niedzieli.

[eeik]

No to zostają badziewiak:: i gebelsik

Janusz musisz przyjechać bo
twojego zabrkanie, przy czym się będziemy grzać ????

Co do herbaty - przyrządzą , przyrządzą - użyję argumentów

[martes]

Eeik to teraz się nazywa Gebels i Jaruzelski.....

[kazbar]

Niniejszym przekazuję:

"Serdeczne pozdrowienia dla czerwcowej węgierskiej karawany!"
redaktor naczelny Polskiego Caravaningu- Dariusz Wołodżko"

[eeik]

Dziękujemy bardzo za pozdrowienia


Martes a kiedy nasz badziewiak został przechrzczony ???????

[louis_cypher]

No to życzymy Wam miłej zabawy i szaleństwa a na drodze spokoju, nas niestety nie będzie , kamperek odmówił współpracy i jest u pana doktora

[eeik]

Luis, jakże mógł, tak nam przykro

ale uleczą go i pogna przed siebie

[kazbar]

Mam pytanko. Czy ktoś z Was mówi po niemiecku (niekoniecznie biegle)?
Pytam, bo powitam Was w Niedzicy wraz z nowym kandydatem do kamperowania - moim przyjacielem z Niemiec. Lubi piwo, dobrą zabawę i podróże. Jest naprawdę super.
Uli mówi też po angielsku.

[martes]

Ewuniu w Zdworzu ?.... oj chyba nie ,to było pod jaskinią Raj .... Janusz miał jaruzela (tzw.koksownik)

[kazbar]

Mała Węgierska Karawana po mini zlocie w Eeikowie dotarła do Niedzicy













I ja tam byłem, miód i wino piłem.

[cosin]

słuchajcie, jestem zafascynowany relacją prawie na bieżąco z waszego wyjazdu
oczywiście zazdroszczę wam w tym dobrym znaczeniu tej eskapady a dzięki zdjęciom wrzucanym regularnie czuję się jakbym gdzieś tam jechał z wami !!
tak trzymać a następnych również proszę o takie relacje - to zbliża i łączy

[eeik]

No więc kofani, wrócilismy
Po kolei zdam pokrótce relację, co sie wyrabiało przez te kilka dni.

Jak już wiecie z eeikowa pojechaliśmy w odwiedziny do Wadowic.
Tam pięknie transparentem przywitał nas Piotr Polak.
Ugościł, pokłaniał się - "cud, miód i orzeszki"
Oczywiście były kremówki i kawa do nich, pogaduchy.

---

P6013304 [640x480].JPG

Plik ściągnięto 3736 raz(y) 74,01 KB

P6013314 [640x480].JPG

Plik ściągnięto 3735 raz(y) 85,61 KB

P6013318 [640x480].JPG

Plik ściągnięto 3735 raz(y) 65,88 KB

P6013333 [640x480].JPG PawełP oficjalnie przekazuje Piotrowi flagę MK :)

Plik ściągnięto 3736 raz(y) 62,95 KB