 |
|
Zloty techniczno-poligonowe |
Autor |
Wiadomość |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-06-09, 23:31 Zloty techniczno-poligonowe
|
|
|
Czytając temat o uszczelnieniach wpadł mi do głowy pomysł, spróbuje go teraz jakos zwerbalizowac. Na razie tutaj bo to jest kącik techniczny, potem byc moze podlinkuje to gdzie indziej ( lub mnie admin poprawi )
Z reguly kazdy z nas dlubie przy swoim kamperku czy aucie by ciac koszty uslug - no i stad sie pojawiaja sie róznego rodzaju problemy i pytania na forum.
Mysle ze mozna spóbowac wyjsc poza forum.
Proponuje rozwazyc mozliwosc zorganizowania serii malych - nawet bardzo malych - zlotów tzw techniczno-poligonowych. Uczestnicy takiego tworu to wszyscy, którzy maja cos do podlubania w kamperku ale nie za bardzo wiedza co i jak i czym ugryzc - oraz wszyscy którzy mieliby ochote pomóc i nieco inaczej - w sposób bardziej twórczy - spedzic czas.
Zalozenia
a) zlociki lokalne - w róznych miejscach Polski tak by tym którym zalezy bylo blisko i mogli sie spotkac w waskim gronie by rozwiazac konkretne problemy. ZLoty w konkretnym miejscu albo do kogos na podwórko o ile zainteresowany wyrazi chec.
b) Mozna tez zorganizowac taki kacik - albo ekipe - podczas formalnych zlotów. Z reguly jest tak ze zawsze ktos cos kombinuje bo akurat mu strzelilo - albo przyjechal z problemem liczac na to ze bedzie mial czas go rozwiazac. Ja w Pajecznie np naprawilem sobie gruche od CB bo raptem sie okazalo ze delikatne chinskie raczki nie dociagnely docisku i kabelki sie pourywaly... Swistak poza aukcja robil za wypozyczalnie narzedzi ( czemu mnie to nie dziwi ). W zeszlym roku w Pajecznie pomoglismy naprawic gniazdo przyczepy ludkom z Polskiego Carawaningu.
To skromne przyklady - akcji bylo na pewno wiecej. Rzeczy dzieja sie spontanicznie - ot ktos komus pomoze, pozyczy narzedzie, sprawdzi itp - a tutaj mielibysmy do czynienia z konkretym dzialaniem i konkretna wiedza lub nawet szkoleniem. Ludkowie maja rózna wiedze i zdolnosci - sa mechanicy, stolarze artysci ... zolnierze zlote raczki , mozna to wykorzystac równiez w taki sposób ... jesli oczywiscie byliby chetni.
c) zloty moga byc tematyczne - uszczelnienia, docieplenia, hydraulika, gaz, stolarka, elektryka... mechanika ...ale pewnie nie da sie uniknac dywersyfikacji tematów
d) nie tylko praca lub prace ale np prezentacje, referaty demonstracje - klejenie, skrecanie laczenie sposoby sposobiki itp
e) sprawy poruszamy tylko hobbystycznie - jesli ktos ma cos powaznego do zrobienia i ma to byc fachowa i jednak kosztowna usluga - to nie na forum, tylko indywidualnie miedzy soba.
f) Tematy referowane w osobnym poddziale Forum w krótki i zwiezly sposób - na zasadzie "problemy-objawy" "przyczyna-diagnostyka" - "rozwiazanie."
g) przywozimy wlasne narzedzia i pracujemy wlasnym sprzetem by w przypadku szkody miec pretensje tylko do siebie
Inne zasady do rozwiniecia.
Intencja i zalety:
1) Samemu zwykle ciezko robic i ryzykownie ale jak sie kilka - kilkanascie osób zbierze w tym kilka które ma pojecie co robic - to mozna nawet wóz rozlozyc na czynniki pierwsze i zlozyc w bardzo krótkim czasie.
2) To moze byc bardzo ciekawe uzupelnienie zycia forumowego - gdzie leci problem i wszyscy zgaduja co to moze byc, ktos trafia i u mechanika wychodzi ile to bedzie kosztowac Nie powiem ze to jest zle bo nie jest - wrecz przeciwnie - intuicja wiekszosci osób i pomysly sa bardzo pomocne. W trakcie spotkania w realu obserwujac objawy i ze sie tak brzydko wyraze "macajac" mozna od razu postawic diagnoze i w ciagu paru minut zalatwic sprawe.
3) Integracja - poznajemy sie znacznie lepiej, poznajemy zawody, zdolnosci oraz mozliwosci innych (nie mówiac o poznawaniu i ksztaltowaniu wlasnych). Czlowiek normalny jest taka bestia ze od czasu do czasu musi zrobic cos dobrego by poprawic sobie nastrój. A nic tak dobrze nie buduje samopoczucia i nie dowartosciowuje jak radosc znajomych z przyslugi. Przyjaznie zawarte przy pracy czy tez przez wspólprace sa raczej trwalsze od tych opartych tylko i wylacznie na kufelku ( to taka moja luzna dygresja)
4) Aktywnosc - dzien mialby znacznie aktywniejszy przebieg, a piwo zawsze mozna wypic wieczorkiem albo w niedziele - a to postawione przez beneficjenta smakuje zawsze lepiej.
NA razie w zarysie tyle - nie chce na razie rozwijac watków watpliwosci i minusów (mysle ze te pojawia sie wkótce w osobnych postach, troche watpliwosci zawsze jest) ,
tylko zapytac was o sens zaistnienia tego typu spotkan. Prosze o opinie.
PS. sorki za brak polskich znaków jakaś pokraczna konwersja między notepadem a HTMLem ... albo odwrotnie. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
Ducaciak
zaawansowany

Twój sprzęt: Ducato 2.3 2010
Dołączył: 21 Lut 2011 Piwa: 10/1 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-06-10, 19:25
|
|
|
świetny pomysł!!!
jestem za!
na dzień dzisiejszy jest co najmniej kilku kolegów którzy budują swoje cuda [ miedzy innymi ja ]
więc myślę że to fajna sprawa wymienić się doświadczeniem a przede wszystkim zobaczyć jak cos się robi w realu! |
_________________ Ducaciak
 |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 197/160 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2011-06-10, 21:46
|
|
|
Pomysł ciekawy ale.................. organizacja takiego zlotu była by trudna.............
Dlaczego............. bo organizator musiałby zapewnić dojazd dla lawet , złomiarzy , straży pożarnej oraz pogotowia
|
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-06-10, 23:19
|
|
|
Miluś - Dla ciebie załatwimy suchy dok na wybrzeżu akurat jest niedaleko... tylko ty będziesz miał daleko
a na poważnie - trochę przesadziłeś - mówimy o drobnych usterkach a nie o przebudowie, remoncie generalnym renowacji itp itd. no i po co obstawa służb jak na mecz II ligi ?? |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
Malefisto
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Mobilvetta design driver 57s
Dołączył: 15 Maj 2010 Piwa: 1/1 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: 2011-06-13, 22:02
|
|
|
Pomysł bardzo fajny , czasami samemu nawet się nie chce zaczynać jakiejś dłubaniny a w grupie zawsze jest jakaś mobilizacja. |
|
|
|
 |
STRUSIE
zaawansowany

Twój sprzęt: Boxer - bus
Nazwa załogi: andrzej
Dołączył: 11 Paź 2007 Piwa: 25/21 Skąd: Marki . mazowieckie
|
Wysłany: 2011-06-13, 22:54
|
|
|
Mnie również pomysł się podoba . To mogło by wyglądać na taki / takie spotkanie kamperowców samoróbek lub tych którzy lubią dopieszczać swoje fabryczne .
Jak pomysł wykiełkuje to ja się piszę .
Potrzebne jest tylko dobre miejsce , bo to przecież trzeba gdzieś graty rozłożyć .
Popieram w całej rozciągłości i zgłaszam takie miejsce - Nowy Lubiel nad Narwią , gmina Długosiodło . To rejon Kurpi Białych . Jest prąd , woda - w rzece woda , sporo miejsca i nie drogo . Właściwie to nic nie kosztuje , trzeba tylko dojechać .
DSCN0062.JPG kto się zmęczy , może zażyć kąpieli |
 |
Plik ściągnięto 38 raz(y) 164,73 KB |
DSCN0063.JPG albo łódką popływać |
 |
Plik ściągnięto 36 raz(y) 188,29 KB |
|
|
|
|
 |
Srebrzanka
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: VW T3 Karman Gipsy'88 1,9 TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Lut 2010 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Sopot
|
Wysłany: 2011-06-14, 01:31
|
|
|
Maszakow, dobrze mieć Ciebie pod ręką |
_________________ Piotr i Katarzyna
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|