Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Lodowka grzeje
Autor Wiadomość
okazjonalny 
początkujący forumowicz

Dołączył: 26 Cze 2012
Wysłany: 2012-07-14, 19:53   Lodowka grzeje

Witam ...
Po tygodniu kamperowania z przylaczeniem do 220 dzisiaj przy otwarciu lodowki okazalo sie ze zamiast chlodzic zaczela grzac.
Aluminiowe radiatory w chlodziarce i zamrazarniku byly gorace.
Do tej pory lodowka chodzila nienagannie
To klasyczny elektrolux na 12, 220 i propanbutan
Po przelaczeniu na 12V tez robi sie ciepla. To samo jest na gazie...

Ma ktos pomysl co moglo sie stac czy mozna sobie z tym poradzic w warunkach turystycznych czy tylko serwis po powrocie ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kalinin 
weteran
mirek@kalinin.pl

Twój sprzęt: Laika Kreos 4012
Nazwa załogi: Kalinka
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 400/483
Skąd: Jedlińsk k/Radomia
Wysłany: 2012-07-14, 20:11   

Tego typu chlodziarki absorbcyjne sa napelniane amoniakiem i niestety nienaprawialne. Jedyna mozliwoscia "naprawy"; po wyjeciu chlodziarki, nalezy ja odwrocic i pozostawic w takiej pozycji na pare godzin. Udaje sie raz na kilka takich akcji.
_________________
Rozum przychodzi z wiekiem, najczęściej jest to wieko trumny.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WINNICZKI 
Kombatant

Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Paź 2007
Piwa: 76/86
Skąd: Krakow
Wysłany: 2012-07-14, 21:05   

Te lodówki mają masochistyczne ciągotki. Jak masz możliwość to wyjmij ją i poobracaj kilka razy po wstrząsaj,weź gumowy młotek i przyłóż jej po żebrach i wężownicy,ale tak z czuciem.Następnie postaw ją kilka razy do góry nogami i wstrząśnij znów energicznie.Broń Boże nie kop po drzwiczkach. A tak na poważnie amoniak jak długo stoi lubi sie rozwarstwić i przestaje lodówka pracować,jak wymieszasz całość z powrotem to życie jej wraca na kolejne pare lat. :spoko
_________________
Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
okazjonalny 
początkujący forumowicz

Dołączył: 26 Cze 2012
Wysłany: 2012-07-14, 22:34   

Ok to poradzcie mi jak ka wydobyc ta lodowke ... jak ona jest mocowana ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
HONORATA I MACIEJ 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: KNAUS TRAVEL-LINER 2.8JTD
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 21 Sie 2011
Piwa: 11/63
Skąd: Karsibór k.Wałcza,
Wysłany: 2012-07-15, 09:24   

Nie chciałbym pisac tutaj herezji,ale moje doswiadczenia z ostatnich dni,to odkrycie,ze bardzo ważne jest wypoziomowanie kampera.Jestesmy teraz na wyjeździe w Chorwacji i po przyjeździe na ostatni kemping,po przespanej nocy ,okazało się ,że w lodówce jest cieplej niż na zewnątrz.Po zmianie stanowiska na równiejszy teren wszystko powróciło do normy,a już prawie rozpaczaliśmy,że będzie trzeba tyle jedzonka wyrzucić :-/
_________________
"Jeżeli jest człowiek szczęśliwy - jest zawsze dobry. Lecz kiedy jest dobry - nie zawsze jest szczęśliwy."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mscig 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: FORD TRANSIT MK II 2,4D 1983r. HYMER
Dołączył: 26 Lut 2012
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Orzesze
Wysłany: 2012-07-15, 09:25   

U mnie na wcisk z tym, że trzeba rurkę z gazem odkręcić i wiązkę.

Jak obracanie i ostukiwanie niepomoże to już nic nie pomoże. Przerabiałam temat

aż na allegro znalazłem agregat absorbcyjny NOWY!!! za uwaga 50zł :D

Ja miałem wyciek amoniaku i niechciała chłodzić.

Po wymianie chłodzi pożądnie

powodzenia
Ostatnio zmieniony przez Mscig 2012-07-15, 09:27, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Mscig 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: FORD TRANSIT MK II 2,4D 1983r. HYMER
Dołączył: 26 Lut 2012
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Orzesze
Wysłany: 2012-07-15, 09:27   

Co do poziomu to jest fakt naukowy!

Lodówki absorbcyjne muszą być idealnie wypoziomowane.
Inaczej nie chłodzą albo chłodzą tak trochę :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
okazjonalny 
początkujący forumowicz

Dołączył: 26 Cze 2012
Wysłany: 2012-07-15, 10:55   

Po calej nocy chcialem sie zabrac za wyrywanie lodowki... ale mysle sobie a wlacze jeszcze raz... zalaczylem ja na 12V i ...... chlodzi :-)
Nie wiem o co kaman ...
Na razie jest OK :-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
dziwaczek 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 30 Sie 2010
Piwa: 58/18
Skąd: Osowiec/Mazowieckie
Wysłany: 2012-07-15, 11:45   

ustała się. :spoko
_________________
Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
okazjonalny 
początkujący forumowicz

Dołączył: 26 Cze 2012
Wysłany: 2012-07-15, 17:28   

Teraz sobie uswiadomilem ze przeprowadzalismy sie z polany na polane nad jeziorem i jechalem z wlaczona lodowka na gazie jakies 7km po polnej drodze ktora byla pofalowana jak tarka i nawet martwilem sie czy sie to wszystko nie rozsypie ... kocie lby przy tym to gladki stol :-) moze ta trzesawka miala na nia wplyw...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***