 |
|
Wymiana łożyska przedniego koła |
Autor |
Wiadomość |
prezes1960
zaawansowany

Twój sprzęt: Burstner 580 mobil
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Maj 2011 Piwa: 6/1 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2012-07-20, 10:05 Wymiana łożyska przedniego koła
|
|
|
Podczas wymiany tarcz hamulcowych mechanik stwierdził że łożysko koła do wymiany.Niestety on tego nie robi!,czy jest to trudne, nie mając specjalistycznych narzędzi ,do wykonania we własnym zakresie ?.Niestety mam małą prasę balansową 5T,czy to wystarczy???. Czy do zdjęcia łożyska potrzebny będzie jakiś specjalny ściągacz??,co mnie jeszcze może zaskoczyć??? |
Ostatnio zmieniony przez prezes1960 2012-07-22, 08:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-07-20, 10:19
|
|
|
Łożysko wymienia się kiedy szumu lub ma luz. Jeżeli jest tylko luz to spróbuj go dokręcić ( z rurą ) i przejedz sie. jak nie szumi to nie wymieniaj . Sama wymiana nie jest trudna potrzebne jest pare standardowych kluczy i klucz do nakrętki centralnej ( chyba 36 ). |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
prezes1960
zaawansowany

Twój sprzęt: Burstner 580 mobil
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Maj 2011 Piwa: 6/1 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2012-07-20, 10:58
|
|
|
makdrajwer, czy łożysko schodzi bez problemu?.Niestety nie wiem czy jest luz czy szumi ,ale sprawdzę to w weekend!! |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-07-21, 11:11
|
|
|
Łożysko jest wprasowane w piaste i trzeba je wybić ( wyprasować ) oraz wprasować nowe . Luz sprawdzisz jak podniesiesz koło ( bez popuszczania ) i poruszasz nim w płaszczyznach góra-dół i na boki. Jak będzie wyrażnie wyczuwalny luz w obu płaszczyznach do dokręć je ( z rura metrową ) i sprawdz ponownie. A szumienie najlepiej sprawdzić tak : rozpędzasz się do 70 km/h , dajesz luz , gasisz silnik ( pamiętaj że przestaje działać wspomaganie hamulca i kierownicy ) , przechylasz się na środek auta i starasz sie porównac dżwięki ( szum ) z jednej i drugiej strony.
Na wiosne i jesień mamy dużo klientów z wymianą łożysk i amortyzatorów zdiagnozowaną przez wulkanizatorów poniewaz jak podniesie się koło to jest wyczuwalny luz na górze amortyzatora , który znika w momencie postawienia auta na kołach. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
krzysztofCz
weteran
Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Wrz 2009 Piwa: 47/53 Skąd: z nad morza
|
Wysłany: 2012-07-22, 05:43 Re: Wymiana łożyska rzedniego koła
|
|
|
prezes1960 napisał/a: | Podczas wymiany tarcz hamulcowych mechanik stwierdził że łożysko koła do wymiany.Niestety on tego nie robi! |
Ja Ci radzę... zmień mechanika. To jest raptem godzinka roboty. Wybijasz stare i wbijasz nowe, oczywiście smarując je.
makdrajwer napisał/a: | do dokręć je ( z rura metrową ) i sprawdz ponownie |
Trochę mnie zaskakujesz z tą rurą . Ja dokręcam kluczem do oporu, obracam parę razy kołem i popuszczam o ok.1/8 obrotu nakrętkę.
Łożysko, które szumi i ma luz nawet po nowym przesmarowaniu i dokręceniu jest do... wymiany |
_________________ I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/ |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 28 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 240/601 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2012-07-22, 08:05
|
|
|
krzysztofCz napisał/a: | Trochę mnie zaskakujesz z tą rurą . Ja dokręcam kluczem do oporu, obracam parę razy kołem i popuszczam o ok.1/8 obrotu nakrętkę. |
Czy tak postępujesz z przednią piastą Fiata Dukato ?
450Nm bez rury strach się bać |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
szadok
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: przyczłapka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Lis 2010 Piwa: 7/20 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2012-07-22, 08:34
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | krzysztofCz napisał/a: | Trochę mnie zaskakujesz z tą rurą . Ja dokręcam kluczem do oporu, obracam parę razy kołem i popuszczam o ok.1/8 obrotu nakrętkę. |
Czy tak postępujesz z przednią piastą Fiata Dukato ?
450Nm bez rury strach się bać |
A powiedzcie mi - na ile ważny jest ten moment dokręcania. Bo mam klucz dynamometryczny do 210Nm i tyle maksymalnie dokręcam.
No i tak się zastanawiam - co daje większy moment dokręcania?
Przy okazji: czy kwadrat 1/2" przeniesie moment 450Nm, czy to już trzeba 3/4"? (a wszystkie klucze mam na 1/2").
Jeszcze jedno - czy można takie łożysko próbować dokręcić pneumatem..? W zasadzie to mu chyba nie powinno zaszkodzić wszak docisk nakrętki jest na wewnętrzną bieżnię tylko... Dobrze myślę..? |
_________________ z pozdrowieniami,
szadok
__
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn" (c)Arystoteles |
|
|
|
 |
prezes1960
zaawansowany

Twój sprzęt: Burstner 580 mobil
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Maj 2011 Piwa: 6/1 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2012-07-22, 09:06
|
|
|
krzysztofCz, trudno to nazwać "mechanik"bo to tylko wulkanizator zajmujący się też wymianą klocków i tarcz,nie chciał zajrzeć do bębnów bo tego nie robi !
szadok, w książce"sam naprawiam ...."podano nawet moment 500Nm,ale miałem kiedyś przypadek urwania wielowypustu razem ze śrubą i to nie przy przykręcaniu ale po !!!.Śruba została dokręcona właśnie rurą na siłę ,a było to w ciepłym pomieszczeniu,po wyjechaniu na mróz (po nocy -28)nastąpiło ścięcie materiału!!!.Dlatego też ważne jest odpowiednie wyczucie,czytaj długość rury oraz waga dokręcającego
Sam moment dokręcania jest bardzo waży dlatego że trzeba wprowadzić naprężenia wstępne aby łożysko /a pracowały prawidłowo ,tak kiedyś powiedział mnie "stary mechanik"nie wiem ile w tym prawdy? .Nie wiem jakie są łożyska w moim fiacie ,czy stożkowe czy proste ,ale po momencie dokręcania to wydaje się że powinny być proste??!! |
Ostatnio zmieniony przez prezes1960 2012-07-22, 09:13, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-07-22, 09:06
|
|
|
krzysztofCz napisał/a: | Trochę mnie zaskakujesz z tą rurą . Ja dokręcam kluczem do oporu, obracam parę razy kołem i popuszczam o ok.1/8 obrotu nakrętkę.
Łożysko, które szumi i ma luz nawet po nowym przesmarowaniu i dokręceniu jest do... wymiany |
Tak kluczem dokreca sie łożyska przeważnie w tylnych nienapędzanych piastach kiedy są dwa łożyska stożkowe. W przednich piastach napędzanych są łoźyska dwurzędowe i dokręca sie je "na chama" albo "jak strzeli w łokciu" . W środku , pomiędzy łozyskami jest taka wkładka ( tulejka ) która się odkształca więc w zasadzie nie da się za mocno dokręcić , można najwyżej urwac ( zerwać ) gwint na przegubie. Dlatego ważny jest moment w książce lub w rękach. Dokręcenie pneumatem też nie jest dobrym pomysłem . Czasami robi się luz na łożyskach i można spróbować je dokręcic. Oczywiście nie ma możliwości jego ( ich ) przesmarowania bo łożyska dwurzędowe są kryte. A jak łożysko nie szumiało a tylko miało lekki luz i po dokręceniu luz zanika i wszystko jest ok to po co wymieniać ? Szkoda kasy .
A 450 Nm to około 50 kg na metrowej rurce. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
szadok
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: przyczłapka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Lis 2010 Piwa: 7/20 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2012-07-22, 11:07
|
|
|
makdrajwer napisał/a: | W przednich piastach napędzanych są łoźyska dwurzędowe i dokręca sie je "na chama" albo "jak strzeli w łokciu" . W środku , pomiędzy łozyskami jest taka wkładka ( tulejka ) która się odkształca więc w zasadzie nie da się za mocno dokręcić , można najwyżej urwac ( zerwać ) gwint na przegubie. Dlatego ważny jest moment w książce lub w rękach. Dokręcenie pneumatem też nie jest dobrym pomysłem . Czasami robi się luz na łożyskach i można spróbować je dokręcic. Oczywiście nie ma możliwości jego ( ich ) przesmarowania bo łożyska dwurzędowe są kryte. A jak łożysko nie szumiało a tylko miało lekki luz i po dokręceniu luz zanika i wszystko jest ok to po co wymieniać ? Szkoda kasy .
|
Makdrajwer, kurcze - trochę nie rozumiem: piszesz, że jest podkładka i łożyska dokręcić się więcej nie da, natomiast później piszesz, że można skasować luz - ale przecież jest ta tulejka, która powoduje, że nie da się już więcej dokręcić..? To jak ten luz skasować?...
Co do pneumata - to zły pomysł dlatego, że nie ma kontroli momentu i można urwać gwint/za bardzo dokręcić, czy dlatego, że udarowa praca pneumata może uszkodzić łożysko.. (ale przecież dokręcamy je tylko z boku po wewnętrznej bieżni, a nie 'przez kulki'..?)?
Cytat: | A 450 Nm to około 50 kg na metrowej rurce. | No ale ten 1/2" kwadrat da radę, czy u siebie w warsztacie dokręcasz już 3/4" ..? |
_________________ z pozdrowieniami,
szadok
__
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn" (c)Arystoteles |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 28 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 240/601 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2012-07-22, 11:19
|
|
|
szadok napisał/a: | No ale ten 1/2" kwadrat da radę, czy u siebie w warsztacie dokręcasz już 3/4" ..? |
3/4" |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-07-22, 11:49
|
|
|
szadok napisał/a: | Makdrajwer, piszesz, że jest podkładka i łożyska dokręcić się więcej nie da, natomiast później piszesz, że można skasować luz
Co do pneumata - to zły pomysł dlatego, że nie ma kontroli momentu i można urwać gwint/za bardzo dokręcić, czy dlatego, że udarowa praca pneumata może uszkodzić łożysko..
czy u siebie w warsztacie dokręcasz już 3/4" ..? |
Łożysko jak również jego "okolice" wykonane są z metalu ( stali ) czyli materiału który moze "pracowac". Jeżeli nakrętka przegubu była już odkręcana kilkukrotnie to gwint i wkładka mogą juz nie mieć takich właściwości hamownych jak w nowym , również czop ( gwintowany na przegubie ) może ulegać rozciągnięciu. Może być wyrobiona ( zużyta ) płaszczyzna wewnętrzna piasty przy styku z jedną częścia łożyska dwurzędowego jak i samo łożysko na skutek jakosci ( wady materiałowej ) kulek i bieżni . Jest też zupełnie prozaiczna przyczyna czyli zbyt słabe dokrecenie łożyska podczas wymiany .
Co do udaru : niektóre śruby/nakrętki można dokręcić na zryw niektóre nie. Na pewno przy śrubach/nakrętach z podkładkami sprężynowymi czy ze stożkiem ( jak w kołach ) udar jest ok . Ale w innych przypadkach lepsza jest ręka ,która ma wyczucie . Ja jakoś nie ufam udarom i zawsze popuszczam i dokręcam wszystko ręcznie.
A kluczem na pół cala można co najwyżej dokręcić łożyska w tico. W innych kwadrat się urwie. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
szadok
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: przyczłapka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Lis 2010 Piwa: 7/20 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2012-07-22, 21:50
|
|
|
Dzięki bardzo za wyjaśnienia |
_________________ z pozdrowieniami,
szadok
__
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn" (c)Arystoteles |
|
|
|
 |
krzysztofCz
weteran
Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Wrz 2009 Piwa: 47/53 Skąd: z nad morza
|
Wysłany: 2012-07-23, 07:59
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | krzysztofCz napisał/a: | Trochę mnie zaskakujesz z tą rurą . Ja dokręcam kluczem do oporu, obracam parę razy kołem i popuszczam o ok.1/8 obrotu nakrętkę. |
Czy tak postępujesz z przednią piastą Fiata Dukato ?
450Nm bez rury strach się bać |
W Dukato nie wymieniałem, ale tak robię od lat we wszystkich swoich osobówkach. Jeżeli skręcę mocniej to łożysko się blokuje. |
_________________ I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/ |
|
|
|
 |
eMKa
Kombatant

Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy Dołączył: 22 Sty 2010 Piwa: 296/156 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2012-07-23, 09:04
|
|
|
jestem tym wszystkim przerażony (zwłaszcza rurą i kluczem pneumatycznym)
prezes 1960 ma w opisie Ducato 90-94 a tam są w przednim kole dwa łożyska stożkowe a między nimi tuleja dystansowa obrobiona cieplnie o scisle okreslonej długosci.Działa trochę jak sprężyna.Przy okreslonej sile minmalnie sie ugniata.Jest niestety jednorazowa.
Łożyska dwurzędowe montowane są w przednich kołach Ducato od 2001 r.
i tu można dokęcać "rurą" bo luz jest ustawiony fabrycznie.
Chociaż jestem przeciwnikiem "rury", są klucze dynamometryczne i wszystko pod kontrolą. |
_________________ Gosia & Krzysiek
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|