|
|
Remonty mojego Hymera 525. |
Autor |
Wiadomość |
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2012-10-21, 18:16
|
|
|
A tak wyglądają otw. rewizyjne fi 5. Przez które pryskałem profile zamknięte nad kołami.
Przez takie same pryskałem podciągi, które teraz nie mają żadnych dużych otworów
od wewn. - spodu auta, żeby nie wlewał się tam bród i nie wsypywał piasek.
Kabel, który widac na górze idzie do głośników w drzwiach.
Tak one wyglądają.
I Trójdrożny głośnik w alkowie.
Otwór inspekcyjny.jpg
|
|
Plik ściągnięto 182 raz(y) 157,64 KB |
Głośnik 2..jpg
|
|
Plik ściągnięto 177 raz(y) 140,59 KB |
Głośnik m.jpg
|
|
Plik ściągnięto 196 raz(y) 177,39 KB |
|
_________________ Mirek
|
Ostatnio zmieniony przez 2mirek 2012-10-21, 20:33, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2012-10-21, 18:23
|
|
|
Dołączyłem też do fabrycznych lusterek
dwa szerokokątne lustra, w których widać bardzo
szeroki kąt drogi i kampera.
Widać to na odbiciach.
lustro 2 m..jpg
|
|
Plik ściągnięto 168 raz(y) 77,93 KB |
|
_________________ Mirek
|
Ostatnio zmieniony przez 2mirek 2012-10-21, 20:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2012-10-21, 18:38
|
|
|
A jako przerywnik, skoro jest mowa o budowie kampera,
coś dla poprawienia humoru!
I tak, też można, tylko trzeba chcieć!!!
kamper super 1.jpg
|
|
Plik ściągnięto 222 raz(y) 166,2 KB |
|
_________________ Mirek
|
|
|
|
|
łoś
Kombatant szary stary łoś
Twój sprzęt: złom hymer eriba 544 87'
Nazwa załogi: łoś
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Piwa: 79/24
|
Wysłany: 2012-10-21, 22:14
|
|
|
W poście związanym z hakiem pokazałeś podporę stabilizującą na postoju. I tu mam pytanie: czy te podpory jeszcze działają. Ja swoich nie mogłem ruszyć, kilka podejść okazyjnych i wreszcie jedną łatwo zdjąłem i na warsztacie w imadle rozebrałem.
Szkoda, że nie zrobiłem zdjęć rozebranej. Teraz mogę zrobić zdjęcia po wstępnej naprawie.
Zapraszam na podaną niżej stronę, gdzie opisuję swoje przygody z HYMERKIEM.
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=6269
|
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2012-10-21, 22:49
|
|
|
Drogi Łosiu!
Te podpory miałem przy swoim pierwszym
kamperze Hymer 550.
Miał go wcześniej przeszło 10 lat mój brat,
ale tych podpór nie używał.
Też nie mogłem ich otworzyć tak były zardzewiałe.
Odkreciłem je, a póżniej pukałem w nie młotkiem,
około 30 minut.
Wtedy pomalitku zaczeły sie ruszać i je po kolei uruchomiłem.
następnie delikatnie nasmarowałem pomalowałem dobrą farbą
i przykręciłem z powrotem.
Zaraz będę czytał o Twoich perypetiach.
Pozdrawiam Mirek. |
_________________ Mirek
|
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2012-10-25, 14:09
|
|
|
Kupiłem też i założyłem ,,nowe" fotele od Vojadżera.
pasują ale troszkę roboty z zamocowaniem też było.
Fotele są bardzo wygodne.
Ważną sprawą jest żeby jak wymieniamy fotele fotel dla
kierowcy miał podłokietniki.
Odciążają one znacznie kręgosłup i jesteśmy mniej zmeczeni nawet po
długich trasach.
Fotel1 m.jpg
|
|
Plik ściągnięto 179 raz(y) 229,94 KB |
|
_________________ Mirek
|
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2012-10-25, 14:32
|
|
|
Komora silnika.
Jak kupiłem to auto to wiadomo że kilkunasto letni silnik
i wszystko co jest koło niego jest brudne zasyfiałe, a nawet ulane.
do czystości nie doprowadzimy go jednym myciem, ale dłufim i żmudnym wielietapowym
czyszczeniem.
pokrywa silnika była od spodu czarna a nie biała.
Czyściłem wszystkim,- efekt marny.
Sposób???
Cif - mleczko do garnków i kuchenna gąbka z czyścikiem.
Efekt??? maska jak nowa. Nie mówię że nie trzeba się też troszkę pomęczyć.
Silnik.
Myłem parę razy karszerem.
Malowałem niekture zardzewiałe elementy jakąś dobrą farbą,
między innymi. Ramię wycieraczki, korek oleju i innie pierdułki.
efekt - dobry.
Obecnie mam mały wyciek, prawdopodobnie z pod lewego górnego zimeringu.
lokalicuję go poprzez odkręcenie plastikowej osłony zaworów i obserwacji.
WYMIENIŁEM JUŻ USZCZELKĘ I NIC NIE LECI. JEST SUPER.
Wywianę paska i innych mam na stałe zapisane tak jak widać
ne muszę tego pżniej pamietać czy gdzieś szukać.
Silnik1m.jpg
|
|
Plik ściągnięto 205 raz(y) 221,66 KB |
silnik4.jpg
|
|
Plik ściągnięto 212 raz(y) 204,28 KB |
|
_________________ Mirek
|
Ostatnio zmieniony przez 2mirek 2013-10-13, 02:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2012-10-25, 14:37
|
|
|
podstawa pod akumulatorem też była zardzewiała.
Wyjąłem akumulator. Półkę dokładnie wyczyściłem z rdzy, pomalowałem
podkładem a póżniej forbą renowacyjną, którą wcześniej zakupiłem.
Koszt lakieru 300ml. plus utwardzacz dwie setki 70 zł.
Pomalowałem również lewą podłużnicę, gdyż też była już troszkę brązowa.
Silonik2.m..jpg
|
|
Plik ściągnięto 173 raz(y) 210,68 KB |
|
_________________ Mirek
|
Ostatnio zmieniony przez 2mirek 2012-10-25, 15:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2012-10-25, 14:44
|
|
|
Koło zapasowe też wypiaskowałem, felgę pomalowałem,
a oponę wyczyściłem i zakonserwowałem impregnatem do opon
Protectol.
Efekt - koło jak nowe.
farba do felg to koszt ok 45 zł za l.
zapas.jpg
|
|
Plik ściągnięto 209 raz(y) 179,18 KB |
|
_________________ Mirek
|
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2013-10-13, 02:53
|
|
|
Pukle przednich kół zostały kompletnie i bardzo dokładnie naprawione.
Jak znajdę fotki które się mi gdzieś zapodziały to jeszcze dołącze.
Łączny koszt naprawy wyniósł 500 zł.
Najważniejsze że jestem zadowolony, a na starość zrobiłem się perfekcjonistą i szczegularzem i zadowolić mnie raczej nie łatwo.
Teraz postanowiłem po raz kolejny zabezpieczyć auto antykorozją.
Mechanicy powiedzieli mi za to 200 zł + materiały, ale ja zdecyduję się
jednak samemu to zrobić.
Oni, to prysneli by to wszystko barankiem i z głowy.
Ja kiedyś prowadziłem warsztat zabezpieczania podwozi.
Miałem też dobrego nauczyciela.
Doszedłem do wniosku że sam to zrobię po mojemu.
Częściowo czarnym barankiem z pistoletu, częściowo grubo bitexem z pędzla,
a ramę białym barankiem, gdyż taki oryginalny kolor ona posiada.
Trzeba pamiętać że prawie całe podwozie kampera to sklejka, a dobre zabezpieczenie
staruszka to podstawa!.
Postaram się dołączyć też do tego postu też jakieś fotki.
Pozdro. |
_________________ Mirek
|
Ostatnio zmieniony przez 2mirek 2022-01-04, 10:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2013-10-13, 23:14
|
|
|
Na początku lata 2013 zająłem się na serio ogrzewaniem w moim kamperku.
Wiadomo jak ono powinno działac.
Odpala się piec przekręca na maksa, grzeją wtedy dwia palniki,
włącza się wentylator, powiedzmy że na maksa i przez tury rozprowadzające
przy ich wylotac, a takich jest u mnie 5 powinno dmuchać gorące powietrze.
NIESTETY, ani w moim pierwszym Hymerze, ani w drugim tak niestety nie było.
Przy wylotach dmuchało ledwo wyczówalnie letnie powietrze.
Grzał przedewszystkim bezpośrenio sam piec, który robił się bardzo gorący.
Postanowiłem zająść się tym tematem na poważnie.
Zajeło mi to ok dwóch tygodni hahahaha! ale teraz sytuacją mam
opanowaną i z pieca naprawdę przez rury dmucha teraz i to naprawdę bardzo wartko
gorące powietrze.
NIespodziewałem się takich efektów. To naprawdę wydajne piece.
Co się okazało?
Różne rzeczy, ale między innymi org. regulator odkręcony na maksa nie dawał
napięcia 12V, tylko 10,5V.
Kupiłem więc inny regulator i teraz wentylator dmucha jak szalony.
Za regulator dałem 35 zeta+ przesyłka.
Zamontowałem też na piecu pod jego pokrywą w miejscu gdzie się
on najwięcej nagrzewał, w prawym górnym rogu- wentylator w taki sposób
aby dmuchał powietrze w stronę środka - drzwi.
Jest on bardzo cichy z serii silent i doskonale spełnia swoje zadanie.
Na eskapadzie w lipcu ogrzewanie na szczęście się nie przydało.
A lodówka która powinna chłodzić niestety zaczeła prawie grzać.
O jej naprawie napiszę w następnym poście i terminie.
Pozdrawiam Mirek.
Piec 1ab.jpg Tak wygląda wentylator z wychodzącymi z niego rurami, zamontowany na górze pieca. |
|
Plik ściągnięto 9086 raz(y) 221,67 KB |
Piec 2ab.jpg Tak wyglądało rozgałęzienie rur pod dnem szafy |
|
Plik ściągnięto 9086 raz(y) 225,12 KB |
Piec 3ab.jpg A tak wygląda to teraz. |
|
Plik ściągnięto 9086 raz(y) 201,54 KB |
m. 032.jpg
|
|
Plik ściągnięto 155 raz(y) 173,64 KB |
|
_________________ Mirek
|
Ostatnio zmieniony przez 2mirek 2013-11-05, 17:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2013-10-15, 23:33
|
|
|
Witam!!
A tak wyglądały Mniej więcej moje przednie pukle w czasie remontu.
Profil zamknięty został pomalowany bitexem tam gddzie był dostęp, a po zaspawaniu
został w środku pryśnięty Zabezpieczeniem do profili zamkniętych ML.
Teraz jeszcze raz solidnie wszystko poprawie i pomaluje.
Pukiel 2.jpg pukiel 2 |
|
Plik ściągnięto 9014 raz(y) 159,6 KB |
Bitex.jpg Preparat zabezpieczający na pędzel. Tak teraz się to nazywa, kiedyś po prostu Bitex. |
|
Plik ściągnięto 9014 raz(y) 15,47 KB |
Pukiel 1.jpg Pukiel 1 |
|
Plik ściągnięto 138 raz(y) 127,37 KB |
Fluidol.jpg Kiedyś Fluidol. Dzisiaj preparat ML. |
|
Plik ściągnięto 151 raz(y) 96,25 KB |
|
_________________ Mirek
|
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2013-11-01, 20:18
|
|
|
Całe podwozie zabezpieczałem antykorozyjnie grubą warstwą
biteksu. fotki jak wyżej.
Razem wyszło mi 6 litrów czarnego i 1,5l. białego - syntetycznego baranka.
Białym, pryskałem metalową ramę, którą wcześniej dokładnie oczyściłem,
gdyż w orginale była też białego koloru, a ja staram się zawsze wszystko tak robić jak fabryka przed 20-stu laty.
PICT0003.jpg Podwozie mojego kampera po zabezpieczeniu antykorozyjnym Pażdziernik 2013r |
|
Plik ściągnięto 150 raz(y) 164,47 KB |
|
_________________ Mirek
|
|
|
|
|
2mirek
doświadczony pisarz Pasionat turystyki i historii
Twój sprzęt: Fiat Ducato Pilote. 2.5 D "93 - Hymer
Dołączył: 12 Wrz 2011 Piwa: 7/7 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2013-11-01, 20:45
|
|
|
A tak wyglądają dwa przednie poprzednio naprawiane nadkola.
Teraz bardzo grubo pomalowane na zimno pędzlem, a póżniej
poprawione 2x pistoletem.
Układ wydechowy pomalowany spec. lakierem Aluocynk.
KOSZTY.
Ok. 200zł materiały i 100zł wypożyczenie podnośnika.
Razem 300zł. + 8 godzin pracy dwóch ludzi,
ja i mój syn.
Zabezpieczamie antykorozyjne11.jpg
|
|
Plik ściągnięto 149 raz(y) 176,43 KB |
Zabezpieczamie antykorozyjne6.jpg
|
|
Plik ściągnięto 154 raz(y) 135,63 KB |
Zabezpieczamie antykorozyjne9.jpg
|
|
Plik ściągnięto 147 raz(y) 141,82 KB |
Zabezpieczamie antykorozyjne1.jpg
|
|
Plik ściągnięto 173 raz(y) 145,47 KB |
|
_________________ Mirek
|
Ostatnio zmieniony przez 2mirek 2013-11-03, 10:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2013-11-01, 21:30
|
|
|
Robisz ziomek kawał dobrej roboty
Piwko ode mnie |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|