Czy to serwo? |
Autor |
Wiadomość |
stach63
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato 87 Frankia
Nazwa załogi: Pomezanie.
Dołączył: 29 Wrz 2010 Piwa: 9/8 Skąd: okolice Warszawy
|
Wysłany: 2012-09-30, 22:39 Czy to serwo?
|
|
|
Od roku mam wrażenie że mój kamper czasami delikatnie hamuje. W zeszłym roku nagrzało mi sie tylne koło. W tym roku w Chorwacji zaczęło mi dymić prawe przednie i to na płaskim terenie gdzie mało używałem hamulców. Po odstaniu 15 min odpuściło i pojechałem dalej już bez problemu. Zauważyłem, że hamulce zaczynają czasami piszczeć gdy odpuszczę gaz, same z siebie bez naciskania pedału hamulca. Dzieje się to na wielokilometrowych 50- 150 km odcinkach. Już bez efektu dymienia, ale gdy delikatnie toczę się n.p przed zatrzymaniem na światłach to czuję że ciut hamuje i staje sztywno.Potem mu to mija i znów toczy się swobodnie. Czy bardziej doświadczeni koledzy podpowiedzą mi coś na ten temat? Czy to może być serwo? To fiat Ducato 2.5 litra turbo z 87 roku. |
_________________ "Nie ma żadnej drogi do do szczęścia. Szczęście JEST drogą." (cytat) |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2012-09-30, 22:46
|
|
|
Obstawiam stare rurki elastyczne przy kołach , których przekrój się zamyka nie pozwalając na cofnięcie się płynu z zacisków po hamowaniu ... ostatnio w trzech autach miałem takie przypadki , trudno to zdiagnozować tylko patrząc na nie za to jak podniesiesz koło , które blokuje i odkręcisz odpowietrznik po czym blokada ustapi to już wszystko bedziesz wiedział na temat ..... miłego szukania |
|
|
|
 |
gotic1
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: fiat ducato 2,5TD hymercamp 94r alkowa
Dołączył: 28 Gru 2011 Piwa: 16/1 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: 2012-09-30, 22:51
|
|
|
Sprawdz czy grzeją się wszystkie koła czy tylko któreś jedno |
|
|
|
 |
stach63
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato 87 Frankia
Nazwa załogi: Pomezanie.
Dołączył: 29 Wrz 2010 Piwa: 9/8 Skąd: okolice Warszawy
|
Wysłany: 2012-09-30, 22:53
|
|
|
To dlaczego hamulce zaczynają piszczeć po odpuszczeniu pedału gazu ,a przestają gdy dodam gazu. (cały czas nie dotykając pedału hamulca). Wszystko to jest przejściowe. Czasami jest normalnie. |
_________________ "Nie ma żadnej drogi do do szczęścia. Szczęście JEST drogą." (cytat) |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 241/606 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2012-09-30, 22:56
|
|
|
stach63 napisał/a: | To dlaczego hamulce zaczynają piszczeć po odpuszczeniu pedału gazu ,a przestają gdy dodam gazu. (cały czas nie dotykając pedału hamulca). |
Może Ci piszczy dziurawa uszczelka w kolektorze ssącym? |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
stach63
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato 87 Frankia
Nazwa załogi: Pomezanie.
Dołączył: 29 Wrz 2010 Piwa: 9/8 Skąd: okolice Warszawy
|
Wysłany: 2012-09-30, 23:01
|
|
|
To nie kolektor , bo jak nacisne pedał hamulca to przestaje piszczeć. |
_________________ "Nie ma żadnej drogi do do szczęścia. Szczęście JEST drogą." (cytat) |
|
|
|
 |
Kocurek
doświadczony pisarz

Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Lip 2009 Piwa: 19/3 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 2012-11-06, 09:29
|
|
|
Witaj.
Miałem kiedyś dość podobny przypadek. Na stacji diagnostycznej pan każe wciskać pedał do oporu żeby sprawdzić stan hamulców. Po tej wizycie zazeło sie blokować przednie koło. pojawiło się tez piszczenie. Okazało się że zacisk był dość mocno zanieczyszczony i podkorodowany. Pomogło rozebranie i czyszczenie. Sugerowałbym zacząc od przejżenia zacisków, przay okazji sprawdź klocki. Jezeli dymiło się z koła to raczej klocki są do wywalenia bo przegrzały się.
Pozdrówka. |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-11-06, 17:53
|
|
|
stach63 napisał/a: | To dlaczego hamulce zaczynają piszczeć po odpuszczeniu pedału gazu ,a przestają gdy dodam gazu. (cały czas nie dotykając pedału hamulca). Wszystko to jest przejściowe. Czasami jest normalnie. |
Łożysko w kole ma minimalny luz i inaczej układa się tarcza wobec zacisku przy gazie i odpuszczeniu gazu . W lawecie miałem tak samo, wkurbiało mnie to tak że jezdziłem z lekko wciśniętym hamulcem. Zacisk chodził miodzio, przewody i tłoczki nowe. "Pomalowałem" klocki preparatem antypiuszczącym - pół roku miałem spokój. Wymieniłem na inne - dobre z wkładką : problem zniknął ( było to 2 lata temu ). |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
eMKa
Kombatant

Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy Dołączył: 22 Sty 2010 Piwa: 296/156 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2012-11-06, 22:29
|
|
|
No name napisał/a: | Obstawiam stare rurki elastyczne przy kołach |
To niestety standard we wszystkich Fiatach, proponuje wymienić z obu stron przewody elastyczne, rozwarstwiają się, płyn nie wraca. |
_________________ Gosia & Krzysiek
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|