Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Bałtyk, Wielkopolska i nigdzie indziej
Autor Wiadomość
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
  Wysłany: 2013-08-07, 17:32   Bałtyk, Wielkopolska i nigdzie indziej

O kłopotach zdrowotnych Bery już wspominałem i o konieczności/chęci/pretekście wyjazdu rehabilitacyjnego również.

Wczoraj w godzinach popołudniowych został rozpoczęty.

W tym temacie później zamieszczę kompletną relację, a na razie w punktach.

Wieczorem dojechałem starą "jedynką" w okolice Łęczycy i zanocowałem w Tumie pod kolegiatą, dziś stoimy w pobliżu morza na końcu miejscowości Kluki. Jutro zwiedzanie i pewnie do Rowów

Pozdrawiam :spoko [/code]
_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Ostatnio zmieniony przez GregdeWal 2013-09-11, 09:17, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-08-07, 17:48   

GregdeWal, jeśli preferujesz kempingi to polecam Wagabunge w Rowach.... na dziko troszkę słabo z miejscem :gwm
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-08-08, 16:06   

Nie lubię gotowych rozwiązań, ale sprawdziwszy chyba większość kempingów w Rowach muszę się zgodzić. Wagabunda rulezz :wyszczerzony:

Choć same Rowy względne.
_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Jurek121175 
stary wyga


Twój sprzęt: Ducato 2.8JTD Joint 154 2005r
Nazwa załogi: Jurek, Mariola, Erika, Laura
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 22/58
Skąd: Jerzykowo k/Poznania
Wysłany: 2013-08-12, 13:26   

GregdeWal my chyba staliśmy blisko siebie w minioną sobotę w Ustce w porcie :niewiemm Nie zdążyłem podejść i się przywitać. Może następnym razem się uda :spoko :spoko :spoko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-08-19, 23:41   

Na 6 dni przed planowanym powrotem z przyczyn przeziębieniowo-zdrowotnych od 22:00 jesteśmy w domu... Relacji na żywo nie kontynuowałem, bo udało mi się podtopić smartfona :gwm .

A co do Ustki - dyskoteka na galeonie i zero szans na spokojny sen Ali nas stamtąd przegoniła. Może kiedyś...
_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skalniaki 
zaawansowany

Twój sprzęt: Już nie bezdomny :)
Nazwa załogi: Skalniak
Dołączył: 05 Cze 2011
Piwa: 7/9
Skąd: Myszków
Wysłany: 2013-08-20, 04:11   

Ktoś z "naszych" stoi na Mierzei między Krynicą a Piaskami. Byliśmy z żoną na wycieczce w Piaskach tzw. pierdofonami. Podjechaliśmy do kamperka, ale właścicieli nie było :roll:
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-08-21, 21:37   

Wstęp już sobie daruję... Miało być Wybrzeże Środkowe i piastowski zygzak, wyszło Wybrzeże Środkowe i okolice Poznania

A było tak:

ETAP I
Cieszyn-Tum
06.08.2013
319 km


Po przydługawym pakowaniu około 19:00 wyruszyliśmy wreszcie na nasz szlak. Poprzednie upalne dni i "prognozy" przewidujące ciąg dalszy takiej pogody w ostatnich chwilach spowodował przesunięcie kolejności podróży przesuwając wybrzeże na pierwszą pozycję. Tak więc wyjechałem sobie z Cieszyna w stronę "Wiślanki" by za Katowicami przypiąć się do [DK 1]. Już przed wyjazdem na [81] w Pawłowicach zdarzyła się niespodziewajka - zabrakło paliwa. Muszę wreszcie się nauczyć, że od błyśnięcia kontrolki bezpieczne jest góra 50 km, a nie 80-90 jak w osobówce. W każdym razie autko przycupnęło na skrawku pobocza, a ja spacerko-truchcikiem udałem się na stację paliw. Na szczęście nie było za daleko i po około 3 kwadransach razem z pełnym zakupionym kanistrem spotkałem się ponownie z resztą mojej ukochanej załogi.

Tradycyjnie w Żorach na Auchanie zatankowałem już do pełna i bez przeszkód przez Katowice, Częstochowę i Łódź starą jedynką i wskazywanymi przez Automapę wiejskimi dróżkami osiągnąłem Tum pod Łęczycą, gdzie około 1-szej w nocy zaparkowałem na tyłach kościoła św.Mikołaja

NOCLEG: 52st.03'23,25"N 19st.13'53,73"E[/b]

DSC_0583.jpg
01 Po lewej nasz kamperek
Plik ściągnięto 7372 raz(y) 53,26 KB

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-08-21, 22:03   

ETAP II
Tum-Kluki
07.08.2013
408 km


W promieniach wczesnoporannego słonka obejrzeliśmy monumentalną kolegiatę, a w kroplach burzy podszedłem z Berą pod stanowisko archeologiczne na Szwedzkiej Górze.

Burzowo-deszczowa pogoda towarzyszyła nam przez znaczną część dalszej drogi. Urozmaiceniem [1] były korki we Włocławku i zakupy w toruńskim Realu.

Za Wisłą odbiliśmy na Chojnice. W mieście tym znaleźliśmy najniższy poziom cen paliwa w okolicy dodatkowo obniżony przez rabat dla członka Camperteam (właściciel/zarządca stacji 123 Statoil jest cycepkowcem z karawaning.pl) - 5,32 po rabacie :shock: . Dodatkowo został mi polecony kamping w Dąbkowicach, z której to rady skorzystałem, ale o tym później. Jeszcze przed tankowaniem mijałem się z bardzo sympatycznym panem w Laice na bielskich numerach - po prostu same plusy ;) .

Samochodzik się najadł - kolej na nas. Kawałek za Chojnicami po drodze na Bytów znajduje się leśny parking z fajnym kąpieliskiem nad jeziorem Bardze (miejsce na pewno kiedyś jeszcze się przyda), gdzie upichciliśmy sobie obiad i korzystając z już fajnej pogody chwilę się potaplaliśmy w wodzie.

Dziurawymi drogami za Bytowem (szczególnie [210]) dotarliśmy do Słupska i podobną asfaltową krainą księżycową ruszyliśmy na północny wschód - w okolice Smołdzina, a konkretnie do "stolicy" krainy w kratę - miejscowości Kluki, gdzie za darmo ulokowaliśmy się na parkingu na końcu wsi i drogi.

NOCLEG: 54st.20'56,10"N 17st.20'50,37"E

DSCF2296.JPG
02 Tumska kolegiata
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 35,53 KB

DSCF2300.JPG
03 "tymczasowy" kościół p.w.św.Mikołaja
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 72,94 KB

DSC_0585.jpg
04 Szwedzka Góra
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 36,78 KB

DSC_0597.jpg
05 na leśnym parkingu za Chojnicami
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 52,35 KB

DSCF2309.JPG
06 jezioro przy tymże parkingu
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 51,63 KB

DSCF2315.JPG
07 klucki parking
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 36,5 KB

DSCF2321.JPG
08 widok z wieży widokowej w Klukach na jezioro Łebsko i wydmy Słowińskiego Parku Narodowego
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 34,37 KB

DSCF2328.JPG
09 wieża z pomostu na Łebsku
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 46,05 KB

DSCF2345.JPG
10 zdawało by się, że ino górale dutków u ceprów szukają... A Słowińcy nie gorsi
Plik ściągnięto 7356 raz(y) 36,39 KB

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-08-22, 21:25   

ETAP III
Kluki-Rowy
08.08.2013
83 km


Po nocy spędzonej w towarzystwie dwóch niemieckich kamperków poranny scenariusz powtórzył się z tym, że burza i deszcz poczekały, aż przespacerujemy się po Klukach (skansenu niestety o 7:30 nie chcieli dla nas otworzyć ;) ) i dojedziemy na parking pod Czołpinem. Tam zostaliśmy chyba ulgowo potraktowani jak osobówka 6 zł, ale do tego opłaciliśmy jeszcze wstęp do SNP (też po 6 zł na łebka). Krótko po wyjściu w stronę latarni deszcz nas dopadł i towarzyszył w trakcie całego czasu oczekiwania na 10:00 i jej otwarcie, które stało pod znakiem zapytania, jako że latarnia przy złej widoczności świeciła, a wtedy zwiedzanie nie jest możliwe. Po kwadransie oczekiwania chmury i Pan latarnik umiłowali się nad nami i światło na latarni zgasło, a nam zapaliło się zielone na zwiedzanie i zdobycie kolejnej pieczątki do latarniowego paszportu ;) . Aura nie pozwoliła na odbycie dalszej części spaceru (chciałem przez wybrzeże i wydmy wrócić na parking), choć po powrocie do autka złośliwie nawet słoneczko zaświeciło. Nie na długo jednak, bo już w Smołdzinie ponowny deszcz pomógł nam podjąć decyzję o nie zwiedzaniu Rowokołu.

W związku z niezbyt plażową pogodą pojechaliśmy na Słupsk. Omijając dziurawe drogi, których smak dane nam było zaznać w dniu poprzednim wybrałem trochę lepsze przez Wierzchocino. Parking na rynku - godzina zwiedzania za 2,50 wystarczyła, by łyknąć słupskich klimatów - całkiem całkiem...

Biorąc pod uwagę polepszającą się pogodę i już poważny ciąg w stronę piaszczystej plaży ruszyliśmy do Rowów (znów omijając dziury - drogą na Ustkę) po drodze pstrykając kościół w Objaździe. Zaparkowałem na pierwszym dużym zbiorczym parkingu przed pocztą (2 zł za godzinę) i poszliśmy - tym razem nie zwiedzać, a obejrzeć miejscowe kampingi. Przymorze - cena i odległość - odpada; Słowińska Perła - cena nie adekwatna do standardu (cena niska, ale standard poniżej dna). Trzecim w kolei była Wagabunda. I tu już nie było się za bardzo do czego przyczepić :) . Bardzo przyjemny obiekt, przyjemni właściciele, fajne miejsce nam się trafiło. A to wszystko za cenę 42 zł/noc. Prądu nie braliśmy, bo i potrzeby nie było, za to opłaciliśmy z góry noce dwie. Tym samym zaliczanie kolejnych kempingów, których jeszcze w Rowach ponoć było w ilości trzech nie miało podstaw ani sensu.

Powrót do samochodu, przejazd 200 m ulicą Kościelną i stoimy. Zrobienie obiadu i wreszcie idziemy na plażę. Nieopatrznie pierwszym napotkanym wejściem - ludzi full, a z Alą za bardzo dalej plażą się pójść nie da - babki i woda :) . Dodatkowo chwila plażowania została okupiona stratą smartfona i tym samym odcięciem od świata cyfrowego (i od Camperteamu!). Sam nie wiem jak to się mogło stać, ale się stało :) .

Wieczorem jeszcze jeden spacerek z Alą śpiącą w wózku i sami możemy podążyć w jej ślady.

NOCLEG: 54st.39'47,95"N 17st.05'26,64"E

DSCF2355.JPG
11 kraina w kratę - ciąg dalszy
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 49,61 KB

DSCF2366.JPG
12 kierchów w Klukach - Mości brams pewnie go popamięta ;)
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 56,01 KB

DSCF2373.JPG
13 niebo płacze nad Czołpinem
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 50,68 KB

DSCF2374.JPG
14 trochę morza, trochę piasku - okolice Czołpina z latarni
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 24,19 KB

DSCF2390.JPG
15 biblioteka - kościół w Słupsku
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 40,85 KB

DSCF2393.JPG
16 Starostwo powiatowe
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 38,87 KB

DSCF2405.JPG
17 okolice zamku Książąt Pomorskich
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 39,67 KB

DSCF2416.JPG
18 i sam zamek
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 34,88 KB

DSCF2419.JPG
19 no i wreszcie sam rynek. A tam w kącie nasz kamperek
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 44,86 KB

DSCF2421.JPG
20 kościół w Objaździe z ciekawymi historyjkami
Plik ściągnięto 7318 raz(y) 50,57 KB

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-08-22, 21:28   

Teraz Rowy - dzień pierwszy

DSCF2423.JPG
21 na sam początek zwiedzanie - kościół w Rowach
Plik ściągnięto 7315 raz(y) 40,89 KB

DSCF2433.JPG
22 a później wiadomo co
Plik ściągnięto 7315 raz(y) 43,8 KB

DSCF2447.JPG
23 Ala w panierce
Plik ściągnięto 7315 raz(y) 51,81 KB

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-08-22, 21:51   

ETAP IV
Rowy-postój
09.08.2013


Rankiem spacer do Parku Narodowego na wydmy i punkt widokowy na Gardno. Po powrocie pierwsze gofry (wbrew kasandrycznym wizjom przeczytanym na forum - wypasiony za 7 zł) i znów za bramki Parku - na plażę - 500 m od plaży z dnia poprzedniego, a cicho, czysto, miło i spokojnie. Wieczorem ze znów wymęczoną Alą w objęciach Morfeusza nad Łupawę gdzie Bera miała pierwsze, choć nie bardzo spodziewane zanurzenie - stromy brzeg i chwilowa utrata równowagi, a później windowanie 43 kg psa na ląd :)

DSCF2474.JPG
24 początki ruchomych piasków
Plik ściągnięto 7311 raz(y) 42,01 KB

DSCF2477.JPG
25 zarośnięte Jezioro Gardno
Plik ściągnięto 7311 raz(y) 49,25 KB

Zdjęcie0213.jpg
27 sama iść nie chciała. Więc trzeba było do wora i znad morza
Plik ściągnięto 7311 raz(y) 63,67 KB

Zdjęcie0238.jpg
28 port w Rowach chwilę po obiedzie (naszym)
Plik ściągnięto 7311 raz(y) 68,22 KB

DSC_0612.jpg
29 nasze ustronne miejsce w Wagabundzie
Plik ściągnięto 7311 raz(y) 55,37 KB

DSCF2488.JPG
30 z mokrym psem nad Łupawą
Plik ściągnięto 7311 raz(y) 44,22 KB

Zdjęcie0018.jpg
26 a na plaży mi się marzy
Plik ściągnięto 7311 raz(y) 62,75 KB

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Ostatnio zmieniony przez GregdeWal 2013-08-26, 15:14, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
brams 
Kombatant


Twój sprzęt: DajLaika Kreos 5010
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Mar 2010
Piwa: 172/171
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-08-23, 12:40   

:pifko

A rybki w porcie kupiliście?

Część trasy mieliśmy taką samą :ok

W Rowach spędziliśmy 1 noc na kempingu Przymorze, a 2 ...........podam na końcu mej opowiastki :spoko

ps - choć słodkie, to chyba jednak bym usunął te 2 zdjęcia Ali ;)

ps2 - pamiętam, pamiętam - i to doskonale :szeroki_usmiech
_________________
www.wesolepodroze.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
GregSad 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Buerstner a625 na Ducato 2,8 jtd
Nazwa załogi: Pasjonaci
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Kwi 2012
Piwa: 3/1
Skąd: Brwinów
Wysłany: 2013-08-23, 19:51   

Witam,
brams, popieram Cię absolutnie. Takie foty można trzymać w domu, a nie publikować bez kontroli. Czytałem ostatnio w necie artykuł o różnych takich, co przeszukują fora w poszukiwaniu takich właśnie fotek.

Niestety świat nie jest taki jakim byśmy chcieli go mieć. Poza tym za jakieś 10 lat te fotki mogą przysporzyć niezłych cierpień tej młodej damie - szczególnie jak ktoś je wygrzebie i opublikuje w szkole. Czytałem również że zdjęcia raz wrzucone do netu nigdy z niego nie znikają.
_________________
Pozdrawiam
Grzegorz
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Stanek 
weteran


Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Sie 2008
Piwa: 217/47
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-23, 21:34   

Udało nam się przywitać w Ustce. Dyskoteka faktycznie trochę upierdliwa była ale jakoś daliśmy radę. Na następną noc przyczailiśmy na parkingu na przeciwko bunkrów. Zdecydowanie ciszej. My nadal w trasie obecnie korzystam z wiatrów i windserfinguję na jez. Bukowo. Pozdrówka dla całej rodzinki i szkoda, że zostaliście zmuszeni do wcześniejszego powrotu do domu.
_________________
Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-08-27, 17:18   

Jakoś mnie chwilowo przyblokowało... Ale już się odblokowałem i mogę pisać dalej :)

ETAP V
Rowy-Ustka
10.08.2013
26 km


Pochmurny ranek pomógł podjąć decyzję o opuszczeniu naszego przyhuśtawkowego stanowiska. Kot opróżniony, woda natankowana, szara... no cóż - na razie na pokładzie (ale koło Wytowa taka ładna gruntowa droga w pola...). W każdym razie już koło 9-tej stanęliśmy na płatnym parkingu na jednej z głównych ulic Ustki. Miasto to całkiem przyjemnie nas zaskoczyło. Na tyle, że pomyśleliśmy o pozostaniu tu co najmniej do nocy. Myśl ta została zrealizowana poprzez przeparkowanie auta na drugą stronę kanału portowego do darmowej strefie :) po trochę przeciągniętym spacerze (w opłaconej za 3 zł godzinie to się nie zmieściliśmy). Bardzo bliskie wyjście na całkiem niezapełnioną plażę skłoniło nas do skorzystania z chwil (jak się miało okazać - jednych z ostatnich) bezwietrznego słońca nad brzegiem.

Po południu znów - tym razem na spokojnie - bez ram czasowych - zawędrowaliśmy na miasto.

Spotkanie na parkingu kolegów z CT (pozdrowienia :spoko ) skłoniło nas do małej korekty miejsca parkowania nad sam kanał w sąsiedztwo ich kamperka i LT-czka Jurka(+ kod cyfrowy ;) ). Na wieczorny koncert "Lata z Radiem" mający tego dnia miejsce w Ustce nie trafiliśmy - odbywał się gdzieś tam na stadionie miejskim - po prostu się nam nie chciało :) . Za to koncert mieliśmy od 22-giej, kiedy to wycieczkowy galeon (całkiem ładnie zbudowany - nawiasem mówiąc) zamienił się w przycumowaną całkiem blisko dyskotekę (umcyk, umcyk, umcyk). Dudnienie przebudziło Alę, a to z kolei skłoniło do jeszcze jednej korekty miejsca postoju - jakieś 500m dalej na zatoczki przed "bunkrami Buchtera". Ucieczka uniemożliwiła jakąś formę integracji (czego żałujemy). Choć nie byliśmy w tej decyzji osamotnieni - rano obok nas odkryliśmy kolejnego kamperka, który w dniu poprzednim stał w samym porcie - musieli uciec po nas :) .

NOCLEG: 54st.35'06,70"N 16st.50'55,74"E

Zdjęcie0010.jpg
31 tankujemy
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 74,94 KB

DSCF2511.JPG
32 latarnia morska w Ustce (jedyna na trasie, której nie zdobyliśmy :) )
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 40,57 KB

DSCF2527.JPG
33 Willa Czerwona - jak na obiekt z taką historią to strasznie się rozparcelowali
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 51,1 KB

DSCF2540.JPG
34 tu myśleliśmy spać
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 41,24 KB

DSCF2564.JPG
35 chodź Tinko (dziewczynko), będziemy kąpać - znów mi gromy na głowę polecą - ale przy tej rozdzielczości to niech wszystkie pedofile się ...(no wiecie co ;) )
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 42,69 KB

DSCF2605.JPG
36 Ustka - stara osada rybacka
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 50,65 KB

DSCF2616.JPG
37 prawą ręką za lewy cycek :)
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 55,37 KB

Zdjęcie0014.jpg
38 tu myśleliśmy najpierw tankować, a później spać
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 70,96 KB

DSCF2653.JPG
39 a to nas wygnało
Plik ściągnięto 7102 raz(y) 30,09 KB

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***