sprinter 4x4 |
Autor |
Wiadomość |
artex1
trochę już popisał
Dołączył: 27 Wrz 2013 Otrzymał 7 piw(a)
|
Wysłany: 2013-12-04, 09:44 sprinter 4x4
|
|
|
Witam serdecznie.
Wiem ze temat byl juz przerabiany, ale chcialbym spytac czy ktos z forumowiczow jezdzil takim busem. Powoli przymierzam sie do zakupu sprintera i czytam od tygodni wciaz zmieniajac zdanie czy kupic zwyklego czy 4x4. W przyszlosci na pewno bede jezdzil troche w gory na snowboard, byc moze zwiedze skandynawie (raczej latem). Oprocz tego lubie dojechac do plazy zeby poplywac na falach.Ogolnie, bede w takim kamperku mieszkal. No i jest dylemat. 4x4 duzo drozszy, pewnie wiecej pali, ciezej o czesci zamienne i trudniej naprawic. Poniewaz zimy nie widzialem od 10 lat, nie wiem jak jest z podjazdami w gorach normalnym busem. Czy warto doplacac i kupic 4x4?
Domyslam sie, ze ilu forumowiczow tyle opini, ale moze ktos ma znajomego lub sam jezdzil 4x4?
Pozdrawiam serdecznie
Artur |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2013-12-04, 10:00
|
|
|
Tył napęd i dobre opony ...wystarczy . Tam gdzie są drogi i wolno wjechać , tam jedna oś się sprawdza ...chyba , że masz bardziej extremalny styl zwiedzania gór . |
|
|
|
 |
sator
zaawansowany

Dołączył: 30 Lis 2010 Piwa: 5/2
|
Wysłany: 2013-12-05, 09:54
|
|
|
@artekx1
W 4x4 raczej się nie ładuj. Posiadanie napedu 4x4 powoduje, że czasem przesadzisz.
A sukces w terenie to nie 4x4, ale opony i głowa.
Wszystko to co sprawia, że kamperek jest kamperkiem jest sporą przeszkodą w terenie.
Waga, długość i zwrotność, środek ciężkości, kąty (wejścia, zejścia, rampowy), a nawet tapicerka (ocieplenie).
Wjazd w teren czasami oznacza konieczność pojechania trochę dalej, czy głębiej.
Kamperek jak go nie zrobisz będzie zbliżał się do 3,5 tony, nawet drobna wklejka w błoto i czym [i za co] chcesz to wyciagnąć? 3,5 t?
Woda to kolejny problem. Jak kiedyś na drodze stanie wieksza kałuża, czy rzeka i woda dostanie się pod ocieplenie to masakra.
Sam rozważałem kiedyś poważnie 4x4, ale po kilku latach bujania się wyprawówkami zarzuciłem ten pomysł. Błota łykam pomykając na motocyklu po nim. |
_________________ "Świat jest wielką księgą. Kto nie podróżuje, czyta tylko jedną jej stronę."
św. Augustyn
 |
|
|
|
 |
artex1
trochę już popisał
Dołączył: 27 Wrz 2013 Otrzymał 7 piw(a)
|
Wysłany: 2013-12-05, 17:54
|
|
|
dziekuje za opinie
zrezygnuje w takim razie z 4x4 i kupie normalnego Sprintera i dokupie motor na bloto, ktory i tak byl w planach
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
szymek1967
Kombatant

Twój sprzęt: VW colorado KARMANN
Nazwa załogi: rodzinka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Lis 2011 Otrzymał 35 piw(a) Skąd: zielona gora
|
Wysłany: 2013-12-05, 18:13
|
|
|
artex1 napisał/a: | zrezygnuje w takim razie z |
ale jaja ,szybki jestes
zaledwie po dwóch wpisach podejmujesz strategiczna i fundamentalna decyzje
gratuluje |
_________________ szymek1967 |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2013-12-05, 19:12
|
|
|
Błehehe.
Im lepsza terenówka, tym dalej po traktor trzeba iść.
Narka. |
|
|
|
 |
sator
zaawansowany

Dołączył: 30 Lis 2010 Piwa: 5/2
|
Wysłany: 2013-12-05, 19:22
|
|
|
Fux napisał/a: |
Im lepsza terenówka, tym dalej po traktor trzeba iść.
|
Tu się zgodzę - raz nawet traktor poległ na dojeździe i dopiero DTet nam pomógł. |
_________________ "Świat jest wielką księgą. Kto nie podróżuje, czyta tylko jedną jej stronę."
św. Augustyn
 |
|
|
|
 |
skuter
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Bavaria I70
Dołączył: 14 Cze 2013 Piwa: 6/2 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2013-12-05, 19:34
|
|
|
artex1 napisał/a: | i dokupie motor na bloto, ktory i tak byl w planach |
... polecam
CT.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 57 raz(y) 250,9 KB |
|
|
|
|
 |
szymek1967
Kombatant

Twój sprzęt: VW colorado KARMANN
Nazwa załogi: rodzinka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Lis 2011 Otrzymał 35 piw(a) Skąd: zielona gora
|
Wysłany: 2013-12-05, 19:44
|
|
|
kupowanie kampera 4x4 nie ma przeciez na celu eskapad terenowych
a jedynie bezpieczenstwo w zimie
jakze zdecydowanie łatwiej poruszac się z napedem na dwie oski po zimowych ,zasniezonych górskich drogach na ten przykład
ps. przy wyborze nalezy wziąć pod uwagę czas który chcemy spedzać na wyjazdach
zimowych np na narty
jesli ma to byc raz w roku to rzeczywiscie mija sie to z celem
natomiast jesli kamper słuzyc ma w zimie by cieszyc sie zyciem i podziwiać górskie klimaty to zakup 4x4 jest jak najbardziej uzasadniony
mój nastepny bedzie juz taki własnie |
_________________ szymek1967 |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2013-12-05, 19:49
|
|
|
szymek1967, napęd 4x4 haldex to jest proteza i poprawianie samopoczucia kierującego.
Permanentny napęd 4x4 daje wyniki.
U wprawnego kierowcy.
Watek w sumie do zaniechania. |
|
|
|
 |
sator
zaawansowany

Dołączył: 30 Lis 2010 Piwa: 5/2
|
Wysłany: 2013-12-05, 19:53
|
|
|
skuter napisał/a: | ... polecam |
co Ci ludzie mają z tymi Mitasami :F |
_________________ "Świat jest wielką księgą. Kto nie podróżuje, czyta tylko jedną jej stronę."
św. Augustyn
 |
|
|
|
 |
keler
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Opel Combo Active, Niewiadów N126
Dołączył: 21 Sie 2012 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2013-12-05, 20:16
|
|
|
Wybór którego dokonasz jest zależny od tego gdzie planujesz jeździć. Jeśli planujesz jeździć w dwie osoby i powiedzmy w wschodnie regiony lub afrykańskie to zdecydowanie polecam 4x4. Jeśli będą to wyjazdy w cywilizowane regiony gdzie 100% to asfalty, a wyjazdy rodzinne to zwykły sprinter.
Oczywiście pozostaje jeszcze kwestja ile chcesz zainwestować w samochód 4x4, dobra opona np.BFG to wydatek ok 550zł za szt. do tego wyciągarka min 9500lbs i nie jakiś chińczyk tylko WARN to też parę tyśków, a gdzie jeszcze całe wyposażenie kempingowe ?
Osobiście choruje na Sprintera 4x4 - ale jest poza mim zasięgiem, i raczej stanie na IVONCE. |
|
|
|
 |
artex1
trochę już popisał
Dołączył: 27 Wrz 2013 Otrzymał 7 piw(a)
|
Wysłany: 2013-12-05, 20:20
|
|
|
witam
na snowboard mam zamiar jezdzic pewnie w tym sezonie co weekend od lutego poczynajac, a pozniej raczej cieplejsze klimaty jako ze nie przepadam za zimnem. Troszke napalony bylem na 4x4. Kiedy przeanalizowalem ile razy mialem klopoty w blocie, piasku lub sniegu, taniej wyjdzie zadzwonic raz czy dwa razy w roku zeby ktos mnie wyciagnal jesli sie zakopie a jesli z napedem na 2 sie nie sprawdzi to zawsze moge go sprzedac i kupic 4x4
Co do budzetu na sprintera 4x4 nie byloby problemu, tyle tylko ze musialbym popracowac 2miesiace dluzej zanim bym go kupil, a przez te 2 miesiace pewnie juz przerobie sobie zwyklego sprintera i na wiosne moge smigac juz kamperkiem wiekszosc czasu i tak bedzie spedzal na drogach w europie- Hiszpania, Portugalia, Wlochy, Chorwacja i co mi tam jeszcze do glowy wpadnie ... Afryka na pewno na razie odpada, jesli juz sie wybiore w kraje trzeciego swiata to raczej kupie jakies autko na miejscu i tym zwiedze. |
Ostatnio zmieniony przez artex1 2013-12-05, 20:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
keler
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Opel Combo Active, Niewiadów N126
Dołączył: 21 Sie 2012 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2013-12-05, 20:22
|
|
|
Fux napisał/a: | szymek1967, napęd 4x4 haldex to jest proteza i poprawianie samopoczucia kierującego.
Permanentny napęd 4x4 daje wyniki.
U wprawnego kierowcy.
Watek w sumie do zaniechania. |
Tylko on miał chyba na myśli http://www.iglhaut-allrad.de/ a tam jest normalny reduktor i blokada mostów a nie Haldex. |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2013-12-05, 20:24
|
|
|
Nie napisał, co mysli... |
|
|
|
 |
|