 |
|
|
jak widzę swojego kamperka |
| Autor |
Wiadomość |
janek50
stary wyga
Twój sprzęt: na razie w planach
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Cze 2014 Piwa: 11/8 Skąd: Żory
|
Wysłany: 2014-06-29, 17:15 jak widzę swojego kamperka
|
|
|
witam, jestem nowy , ale przeczytałem dość sporo tematów z waszego forum, zwłaszcza budowa kamperka z blaszaka, oraz temacik remontu kampera od podstaw. Jako że lubie podróżowac po kraju , zwiedzać co nie co , postanowiłem że zrobię sobie kamperka dla siebie który nie będzie się rzucał w oczy że to kamper. Na razie pod uwagę biorę opla vivaro lub renault trafic po 2000 roku . w wersji h1 l2, Dlaczego akurat ten, ?? bo traktowałbym go na co dzień na dojazdy do sklepu,na zakupy , a w wolnym czasie bak do pełna i wio przed siebie.
Jak widzę przebudowę? wysokość budy jest tylko coś koło 135cm więc dach byłby podnoszony , co do zabudowy środka to , mała łazienka z wc , w końcu na stacjach paliw można wziąść też prysznic, lodówka, jakaś kuchenka na gaz, no i spanko, mi wystarczy z racji wzrostu spanko przy tylnych drzwiach w poprzek, zmieszczę się na styk. Ogrzewanie jakieś tam jak na razie, większych wymagań nie mam. Co do ogrzewania wody to nie wiem czy dobrze myślę, pod dachem zamontować wężownicę miedzianą i dopiero wtedy ocieplić dach, i poprzez wymiennik ogrzewałby wodę w bojlerze. ewentualnie w czasie jazdy ogrzewana przez wodę z układu chłodzenia.Ogólnie mam swoją wizje i co mi bedzie przydatne, jak się już wezmę wtedy będę kombinował co mi naprawdę jest potrzebne. Na razie są to plany na najbliższy rok. Jeżeli się okaże że vivaro lub trafic nie spełnią moich oczekiwań , wtedy pod uwagę biorę którąś z blaszanek lub z miejscami citroen,ducato,opel, renault, nissan, wszystkie mają podobne wymiary paki wnętrza, coś koło 180 cm szerokości i wysokość 195 cm, długość tak z 3 m mi wystarczy.To tak po krótce moje plany. Jeden warunek to żeby samochód nie wyglądał na kampera z zewnątrz. Nie wszędzie nas mile widzą jako kamping, zwłaszcza za granicą, a być może zacznę zwiedzać i Europę.??
To by było na wstępie tyle. Wasze uwagi i sugestie jak zwykle mile widziane , w końcu każdy z was ma większe doświadczenie w kamperowaniu niż ja .Co do przeróbek to mam gdzie , mam czym i umiem sam to zrobić. Autko będzie dla 2 osób.
Pozdrawiam wszystkich . |
|
|
|
 |
grzegorzalex
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Grzegorz i Marzena
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Gru 2013 Piwa: 38/19 Skąd: Opalenica
|
Wysłany: 2014-06-29, 17:50
|
|
|
witam sprawdź jak ja to zrobiłem rozważałem też vivaro ale to za małe auto dlatego Ducato na 2 osoby ok
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19058 |
| Ostatnio zmieniony przez grzegorzalex 2014-06-29, 18:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-06-29, 17:52
|
|
|
| janek50, podnoszony dach,to proste nie będzie.Może lepiej wyższą blaszankę. |
_________________
 |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2014-06-29, 17:57
|
|
|
Bardzo podoba mi się to co napisałeś. myśl, rób i jeździj/zwiedzaj. Na forum znajdziesz pewnie wiele starych rad a i nowe jak zapytasz dostaniesz.
Jednego jednak nie bardzo rozumiem.
| janek50 napisał/a: | | Nie wszędzie nas mile widzą jako kamping, zwłaszcza za granicą | | janek50 napisał/a: | | postanowiłem że zrobię sobie kamperka dla siebie który nie będzie się rzucał w oczy że to kamper. |
Skąd takie przeświadczenie i czy rzeczywiście warto rezygnować z atrybutów kamperowca po to, żeby być "tajnym kamperowcem".
Rozumiem powód - bo mam dostawczaka i go mogę przerobić. Rozumiem, że jest mniejszy, zwrotniejszy, mniej pali łatwiej się jeździ. Rozumiem, że czasami takie rozwiązanie jest tańsze ale nie bardzo rozumiem po co czaić się z tym, że jest się kamperowcem.
Czy to jakiś wstyd jest? |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
janek50
stary wyga
Twój sprzęt: na razie w planach
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Cze 2014 Piwa: 11/8 Skąd: Żory
|
Wysłany: 2014-06-29, 18:34
|
|
|
dzięki za wasze podpowiedzi, Grzegorz , piękny wozik, szacun.
Darek61, przeróbka nie wyglada aż tak strasznie, ogladałem już budowę dachu , jest do zrobienia podnoszony dach.
Janusz co do tego czy być ukrytym kamperowcem , czytałem tu na forum że nie wszędzie w Europie wpuszczają kamperki do miast , zwłaszcza do centrum , a nie uśmiecha mi się zostawiać mój dobytek gdzieś na pastwę losu z 5 km od centrum albo i dalej. No ale to moje takie luźne przemyślenie. Jak będziecie mieli gdzieś blisko mnie jakiś zlot to podjadę sobie żeby popytać o to i owo. |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 121/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2014-06-29, 19:18
|
|
|
| janek50 napisał/a: | | być ukrytym kamperowcem |
jeśli uważasz że będziesz nierozpoznany
to błedne rozumowanie,
jeśli jest zakaz postoju kamperów to myślisz że ktoś nie dopatrzy się kampera w blaszaku
(dzwiczki toalety, roleta, kratka lodówki, zaparowane szyby itp)
zakazy wjazdu mają zazwyczaj ograniczenie wagowe i blaszak też sie łapie
belki ograniczające wysokość już montują zwykle na 180cm- wiec też odpada |
|
|
|
 |
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2014-06-29, 19:38
|
|
|
| papamila napisał/a: | | janek50 napisał/a: | | być ukrytym kamperowcem |
jeśli uważasz że będziesz nierozpoznany
to błedne rozumowanie, |
Też uważam, że usilne utajnianie się jest bez sensu. Masz ograniczenia wagi i wysokości i tyle. Zabierać sobie komfort bo gdzieś kiedyś na jakimś parkingu jakiemuś głupiemu policjantowi nie spodoba się że śpisz..? Słaby argument.
Jeżeli auto ma być też podstawowym autem na codzień i stać w garażu to też szedłbym w stronę Traffica z podnoszonym dachem (np. SCA) ale za wygodnie to nie będzie. Jak ma być trochę komfortu to Ducato i spółka. |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
 |
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
Wysłany: 2014-06-29, 21:16
|
|
|
| papamila napisał/a: | | janek50 napisał/a: | | być ukrytym kamperowcem |
jeśli uważasz że będziesz nierozpoznany
to błedne rozumowanie,
jeśli jest zakaz postoju kamperów to myślisz że ktoś nie dopatrzy się kampera w blaszaku
(dzwiczki toalety, roleta, kratka lodówki, zaparowane szyby itp)
zakazy wjazdu mają zazwyczaj ograniczenie wagowe i blaszak też sie łapie
belki ograniczające wysokość już montują zwykle na 180cm- wiec też odpada |
I jeszcze tu należny dodać emisje spalin,a tablice z zakazem parkowania camperow to mam gdzieś.Jak muszę to staje i śpię(osobowe mogą a ja camperkiem nie) |
|
|
|
 |
Mavv
weteran

Twój sprzęt: Mercedes Sprinter
Nazwa załogi: MadMobile II
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Lut 2014 Piwa: 68/50 Skąd: Ballina, Irlandia
|
Wysłany: 2014-06-29, 21:30
|
|
|
| janek50 napisał/a: | | Jeżeli się okaże że vivaro lub trafic nie spełnią moich oczekiwań , wtedy pod uwagę biorę którąś z blaszanek lub z miejscami citroen,ducato,opel, renault, nissan, wszystkie mają podobne wymiary paki wnętrza, coś koło 180 cm szerokości i wysokość 195 cm, długość tak z 3 m mi wystarczy. |
Kiedys gdzies linkowalem fajna stronke, gdzie mozesz porownac wymiary blaszanek. Jedynie fotka nie zawsze pokazuje wlasciwe auto:
Porownuj, czytaj i wybieraj
Ja wybralem Nissan Interstara w budzie L3H3. Dlugi na 3,6, wysoki na 2,15. |
_________________ Kamperek 1
Kamperek 2
Moje minipodróże po Irlandii
 |
|
|
|
 |
janek50
stary wyga
Twój sprzęt: na razie w planach
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Cze 2014 Piwa: 11/8 Skąd: Żory
|
Wysłany: 2014-06-30, 12:03
|
|
|
witam, u mnie dziś leje dość intensywnie więc siedzę w mieszkanku i mogę napisać że ciąg dalszy dywagacji na temat mojego kamperka.
A więc jak to widzę ja ,
kupuję blaszanke 3 osobową albo z oknami , temat otwarty, wszystko zależy co dostanę, więc rocznik jak najmłodszy , przebieg w miarę mały choć liczę że będzie powyżej 150 tys.km i cena do 20 tys . zł,
następnie rozbieram to co kupię na części pierwsze, budę daję do piaskowania i wszystkie niespodziewane dziury będą załatane, Następnie dokładna konserwacja podwozia, wyciszenie komory silnikowej od zewnątrz materiałem dźwiękoszczelnym. Następnie usunięcie wszelkich wycieków z silnika, wymiana rozrządu,wymiana sprzęgła, płynów, sprawdzenie skrzyni na wycieki , wymiana oleju, wymiana wszystkich poduszek pod silnikiem i skrzynią b., wymiana wszystkich elementów gumowych i łączących w zawieszeniu i układzie kierowniczym, wymiana tarcz i klocków, ewentualnie zacisków,bo te czasem niestety zawodzą i nie zawsze da się je naprawić. Sprawdzenie układu chłodzenia. Poskładanie i włożenie do budy napędu . Kolejnym etapem będzie wnętrze kabiny , najpierw dokładna konserwacja wszystkich profili zamknietych,czyli słupki,nadszybie,podszybie, zakonserwowanie kabiny od środka, i wyciszenie jej dodatkowymi matami ,zwłaszcza nadkola i podłoga, z których jest najwięcej hałasu. Poskładanie tego wszystkiego . Kolejnym etapem będą drzwi, w kolejności czyszczenie od środka, i konserwacja , sprawdzenie stanu prowadnic szyb,następnie wyciszenie drzwi. Następnie przyjdzie pora na większe przestrzenie. Buda od wewnątrz. Pierwszy etap to usunięcie wszystkich ognisk korozji,zakonserwowanie budy. Kolej przyjdzie na wyciszenie tego elementu,znaczy najpierw zamontuje z 2 okna przesuwane , takie jak były w żuku czy nysce,z 2 okna uchylne w drzwiach tylnych i z 2 szyberdachów.Jest jeszcze kwestia drzwi wejściowych bocznych, zamiast przesuwnych zrobić chciałbym zwykłe otwierane na zawiasach . Byłyby przesunięte do tyłu a miejsce za fotelem pasażera wykorzystałbym na umieszczenie tam łazienki z wc. Po umieszczeniu szyb szyberdachów, pora na wyciszenie budy. Prezentowaliście tu sporo pomysłów, ja po zakonserwowaniu wszystkich blach zwłaszcza dołu gdzie może się gromadzić wilgoć, poszedłbym w wyciszenie budy wełną mineralną wsadzoną do worka foliowego , zgrzanego od góry i oddessanego z powietrza. Mam dostęp do profesjonalnej zgrzewarki która może zgrzewać grube folie. Następnie takie worki bym umieścił w budzie, na to bym przykręcił do wzmocnień sklejkę . Wiem , wiem , zaraz powiecie że taka izolacja nic nie da, po prostu , po zamontowaniu już ściany zewnętrznej ze sklejki przedziurawiłbym te worki żeby doszło powietrze i się całość rozprężyła. Co do dachu to w zależności od tego co kupię, mam pomysł na grzanie wody, jakby to był jakiś model z podwyższanym dachem to w skosie nad kabiną zamontowałbym zbiornik z wodą który by był ogrzewany od dachu a od strony kabiny i budy odizolowany termicznie. Albo na całej długości i szerokości dachu z pominięciem szyberdachów zamontowałbym wężownicę która by ogrzewała wymiennikowo wodę w zbiorniku i dopiero potem ocieplenie i odizolowanie dachu od wnętrza.
Po zrobieniu izolacji termicznej przyjdzie pora na najlepsze , czyli montaż kabiny łazienkowej z wc, jakiejś lodóweczki ,kuchenka gazowa, jakiegoś piecyka do grzania na postoju, jakieś szafeczki na graty kempingowe, i spanko , z tyłu w poprzek dla mnie w sam raz , coś na budowę wersalki podnoszone,na dzień i stoliczek przed .Pominąłem etap podłogi ale pamiętam o niej i wsio będzie zrobione,tak samo jak wszelkie rury odpływowe i dopływowe, cała elektryka,po prostu to na etapie budowania samo wyjdzie i przyjdzie na te elementy czas. Miejsce na butle gazowe. Co do drobnych szczegółów jak antena tv, to zrobiłbym dla niej mocowanie gdzieś na boku dachu i po prostu wkładałbym ją na miejscu postoju. Kolejny dylemat to montaż jakiejś rolety lub możliwość przypięcia jakiegoś przedsionka. Najprostsze metody są najlepsze, przy pracach nad karoserią po prostu , zrobiłbym na całej długości auta nową większą rynienkę a pod nią dospawał 4 nakrętki fi 10 przez które by był przeciagnięty sznurek ewentualnie jakiś pręt z tworzywa szt. i do tego by się mocowało czy to roletę czy przedsionek. Montaż zbiorników na wodę brudną pod podłogą zostawiam na etap montażu łazienki z wc i kuchni. W celu zminimalizowania zużycia wody , doszedłem do wniosku że może lepiej kupić w jakimś markiecie kubeczki , talerzyki i sztućće z tworzywa sztucznego i je po prostu po użyciu wyrzucić do śmieci a te potem z kolei wrzucić do kontenera?
To tyle, tak wygląda moja teoria. Jak zwykle praktyka pokaże swoje prawa. Ile czasu przeznaczam sobie na przemianę ?? Chciałbym zmieścić się w 3 miesiącach. A jak będzie to się zobaczy. Chcę ruszyć z tym planem na wiosnę tak żeby w lato ruszyć w trasę.Mówię o przyszłym roku. Przez ten czas będę szukał i kupował poszczególne elementy wyposażenia tak żeby już wszystko mieć jak ruszę z przebudową i nie tracić cennego czasu na szukanie i kupowanie.
Jak wy widzicie ten mój plan według siebie i jakie jest wasze zdanie , gdzie są jakieś błędy , |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 121/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2014-06-30, 12:24
|
|
|
wiele rozwiazań jest już gotowych- choćby bojler albo nawet combo
wybacz ale, te kombinacje z węzownicą na dachu czy 100l zbiornik nad szoferką
to jakaś paranoja
aha, pisałeś coś o wersji stealth
a teraz markiza, anteny, lodówki
ile kasy przeznaczasz na zabudowę auta i wyposazenie?
patrząc na zakres naprawy, przebudowy auta a potem jego zabudowanie to może od razu lepiej jakiegoś gotowca |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-06-30, 12:42
|
|
|
Będzie kamuflaż malowany.
Będzie sie bujał jak alkowa
Ps"Wężownica" tez już jest i to taki panel łącznie z solarem 2 w 1. !!!! z 40 kg bez wody lekko |
|
|
|
 |
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2014-06-30, 13:23
|
|
|
| janek50 napisał/a: |
Jak wy widzicie ten mój plan według siebie i jakie jest wasze zdanie , gdzie są jakieś błędy , |
Plan wygląda dobrze... do momentu gdy zaczynasz zabudowę kamperową Jak już będziesz miał tą budę wypiaskowaną i wymalowaną to.. kup przyczepę kempingową po wypadku jako dawcę części i już. Byleby miała jak najwięcej wyposażenia (elektroblok, łazienka, kuchnia itp) i zamontuj to w aucie. I tyle.
Nie stosuj okien od żuka tylko kempingowe.
Pomysł z łazienką z przodu: marny, zabieranie sobie przestrzeni życiowej.
Pomysł ze zbiornikiem nad szoferką albo wężownicami uznajmy za humorystyczny |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
 |
dulare
weteran

Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
|
Wysłany: 2014-06-30, 15:07
|
|
|
Jeszcze w kwestii wężownicy do grzania wody (który to pomysł też uznaję za humorystyczny) - ciepła woda będzie Ci najbardziej potrzebna w te dni kiedy będzie deszczowo, wietrznie i zimno. Wtedy z wężownicy albo zbiornika pod dachem nie wyciśniesz ciepłej wody
Wiem że to sporo stron, ale przynajmniej przeglądnij sobie budowę którą prowadzi Toscaner http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=18013 |
_________________ "Nie należy wierzyć wszystkiemu co się przeczyta w internecie" - Maria Skłodowska-Curie
Konwerter współrzędnych geograficznych i GPS |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2014-06-30, 15:20
|
|
|
| janek50, pracy ogrom w trzy miesiące nie da się.Zrób kosztorys i pomyśl czy nie kupić gotowego. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|