 |
|
Kamper całoroczny z vana ... |
Autor |
Wiadomość |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-09-08, 23:55 Kamper całoroczny z vana ...
|
|
|
Zacznę od tego, że kolega z forum (tylko jeden potrafi takie rzeczy wyliczyć niemal w pamięci i chodzi oczywiście o Kodera ) zrobił kiedyś obliczenia dla izolacji, które zastosowałem u mnie w kamperze. Dodatkowo doszedł typ ogrzewania: nadmuchowe (2 strefy na postoju, 3 w czasie jazdy) no i oczywiście podłogowe. Wszystko kiedyś będzie sterowane termostatami itd. itp. a może jakimś arduino czy coś. Całość zasilane webastem 5kW.
Wg teoretycznych wyliczeń kolegi, jak dobrze pamiętam, aby utrzymać temperaturę 21C wewnątrz potrzeba 4,7kW przy temperaturze na zewnątrz... -80C. Założenia oczywiście, że kabina i przednie okna również będą zaizolowane (częściowo już są). W teorii mogę jechać kamperem nawet na syberię
Obliczenia są oczywiście teoretyczne, praktyka to praktyka. Sam fakt, że paliwo dla webasto to diesel. I ono pierwsze zamarznie, szczególnie to włoskie.
Jak dobrze pamiętam z obliczeń, dla utrzymania 21C przy temp 0C na zewn. wystarczy ok. 460W energii. Teoretycznie. To by znaczyło, że webasto będzie pracować na 10% mocy/dobę. Taki skrót myślowy.
Ok. 1-1,5l / dobę (x 1,65€ tutaj)? To w teorii.
A bliżej praktyki ?
Wiosną przy temperaturze +5C na zewn., po nocy grzejnik 400W zrobił wewnątrz saunę w ok. 45-60 min. W podkoszulku było gorąco. W każdym razie grzejnik w tym dniu już wyłączyłem do wieczora. Zimowanie w moim kamperze teoretycznie pod tym względem jest wykonalne.
Na ogrzanie 20l wody do 65C w bojlerze webasto zużywało ok. 110-120gram paliwa. Czyli grzejąc codziennie od zimnej, tygodniowy koszt grzania wody to zawyżając ok. 1.5€ (7x 0,12 x 1,65). To akurat sprawdziłem testami. Z 20l wody 65C wychodziło po wymieszaniu około 50-60l wody o temperaturze ~35C. Musielibyśmy niemal cały zbiornik (ma 70l) zużywać na dobę. Jakby nie było to ciepła woda kosztuje max 5-6€/mies.
No ale to nie wszystko. Kamper całoroczny = izolowane, ewent. podgrzewane zbiorniki.
Zbiornik białej jest wewnątrz, ale szara...
Zastosowałbym maty grzejne na spód zbiornika. Zostały mi z ogrzewanych foteli.
Ale to ciągnie prąd. Pasowałoby jakiś czujnik temperatury, termostat, który by właczał je, aby utrzymać min. temp. np. +5C.
Druga opcja lub dodatkowo to podgrzewanie powrotną pętlą węża do webasto. Taka pętelka naokoło zbiornika i przy zaworze. Oczywiście całość zaizolowana alumatą.
Jeśli chodzi o prąd? No panele są już podnoszone. Można je ustawić nawet pionowo. Nie mam jeszcze mechanizmu podnoszącego, ale to kwestia czasu. Alternator 100% nówka 120A zamówiony. Zimówki są.
Zastanawiam się co jeszcze dorzucić do projektu, aby nie martwić się tym, że dni, noce z temp. poniżej zera mogą narobić problemów. A może, gdy izolacja się sprawdzi, to da się przezimować jeżdżąc po Europejskich krajach. No może nie północnych.
Na pewno podzielę się wynikami i opiszę jak sprawdza się kamper bez Traum na gaz. I to już niebawem |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Tata
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Renault Traffic
Dołączył: 26 Mar 2011 Piwa: 27/10 Skąd: Konin
|
Wysłany: 2014-09-09, 20:54
|
|
|
Kolego Toscaner , czy dobrze policzyliście z Koderem zużycie paliwa dla Vebasta 5 kW.
Czy Wasz skrót myślowy jest dobry?. 1 lub 1,5 litra na dobę to byłoby super.
Czy nie powinno być 1 lub 1,5 litra na godzinę.
|
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-09-09, 21:27
|
|
|
Zużycia paliwa z kolegą Koderem nie liczyliśmy.
Kolega Koder wyliczył mi jak wspominałem ilość potrzebnej energii w Watach potrzebnej aby mieć w kamperze 21C w oparciu o inne dane (kubatura, temp zewn., rodzaj izolacji grubość itd.)
Później ja oszacowałem zużycie paliwa. No czysta, prosta matematyka.
Pisałem również o grzaniu grzejnikiem 400W. Chyba łatwo zauważyć różnicę 400W a 5000W? Gdzie 400W to już było za dużo.
Zauważ, że jeśli potrzeba 460W, a webasto ma 5000W to nawet ze stratami po drodze itd. itp to jest nadal za dużo. Do tego dochodzi ogrzewanie podłogowe, które nagrzeje podłogę, mebelki i wszystko, a to jest masa. Nie tylko dmuchanie i ogrzewanie powietrza.
Jeśli natomiast chodzi o rozbieżności pomiędzy teorią a praktyką, to ciekawostką jest to, że obliczenia dotyczące potrzebnej mocy do ogrzania webastem wody w bojlerze były dość bliskie późniejszych wyników praktycznych.
Ważyłem, mierzyłem i webasto spaliło niemal tyle ile szacowałem wcześniej.
Co mnie niezmiernie cieszy. Ale o tym też już pisałem. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2014-09-09, 22:15 Re: Kamper całoroczny z vana ...
|
|
|
toscaner napisał/a: | Sam fakt, że paliwo dla webasto to diesel. I ono pierwsze zamarznie, szczególnie to włoskie. |
już nie wiem czy chciałbym cię spotkać w realu. na słowo "Włochy" możesz zabić w odruchu bezwarunkowym...
większość webast montowanych w blaszakach ma 4,5 do 5kW ale moc jest obliczona na szybkie dogrzanie auta w wykonaniu fabrycznym - czyli nie aż tak rewelacyjnie izolowanym... najczęściej paka nie jest izolowana wcale. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-09-09, 22:38
|
|
|
E tam, nie wszystko co włoskie jest złe
Np. można zjeść dobrą pizze. Jedna na pięć pizzerii robi dobrą
Zastanawia mnie już wracając do tematu sprawa pozostałych opcji zimowych.
Oczywiście wątki o kamperach zimowych czytałem wszystkie, ale ten mój to samoróbka i pakiet zimowy, muszę sam zrobić.
A co do webasto jeszcze... bo nie wspomniałem. Kolejna oszczędność, to to, że u mnie webasto nie będzie w obiegu z silnikiem. Czyli nie będzie ogrzewało niepotrzebnie ileś tam set kilo żelastwa. Webasto ma w obiegu tylko to co wymieniłem wcześniej i tak było liczone.
Ogrzewanie podłogowe ma dodatkowo pętlę naokoło całego kampera po nazwijmy to krawędziach, w tym przy wszystkich drzwiach idzie obieg. W praktyce powinno wyeliminować tzw. zimne kąty i ewentualne teoretycznie zimniejsze miejsca przy drzwiach.
Jak się sprawdzi, to muszę tylko znaleźć miejsce na deski snowboardowe i można się przenieść z Toskanii w np. region Trentino |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2014-09-09, 23:11
|
|
|
toscaner napisał/a: |
Oczywiście wątki o kamperach zimowych czytałem wszystkie, ale ten mój to samoróbka i pakiet zimowy, muszę sam zrobić.
A co do webasto jeszcze... bo nie wspomniałem. |
Ogrzewanie to małe miki. Gorsza rzecz to izolacja auta a Zwłaszcza szoferki i drzwi przesuwnych. Z tych miejsc mocno wieje chłodem. Wg mnie szoferki nie zaizolujesz idealnie, jedyna opcja to gruuba, szczelna w miarę mata oddzielająca szoferkę od reszty. Z drzwi bocznych przesuwnych też wieje, za dużo dobrych pomysłów na ich uszczelnienie nie mam (koc bywa przydatny).
Jak chcesz mieć cieplutko i auto będzie dla 2 osób to zrób nieźle izolowaną, zamykaną sypialnię, świeczką to się ogrzewa
Zbiornik na szarą wodę może też być w kamperze, wewnątrz i masz wersję zimową (ja tak mam).
Ps. Co do pizzy.. zarówno Najlepszą jak i Najgorszą w życiu pizzę jadłem w Italii Najlepsza na przedmieściach Verony najgorsza w Bolonii |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-09-09, 23:59
|
|
|
No właśnie boczne drzwi przestały mnie martwić. Dopracowywałem je bardzo długo. Niebawem wrzucę na forum. Nowe zamki, nowa uszczelka, do tego podwójna izolacja. Spasowanie z podłogą, izolacja jakby to nazwać 2 poziomowa na ścianach naokoło drzwi. Taka "zakładkowa".
Bardziej robiłem izolacje, aby izolować się od gorąca, a tu na szczęście lato się kończy, a izolacje zostały
Kabina już ma izolację na podłodze i przy schodku idzie pętla podłogówki + nawiew na kabinę z 1ej nagrzewnicy. Izolacja praktycznie taka sama jak w reszcie kampera. Podwójna.
Przednie okna mają docięte dokładnie alumaty i latem sprawdziły się rewelacyjnie.
Auto przodem do słońca i dało się wytrzymać bez klimy. Np. temperatura latem blachy do słońca była 75C, a wewnątrz 32C. Dlatego dało się, ale za gorąco, żeby coś robić (lepiej na plaży). Po południu, gdy słońce grzało już cały bok było ciut więcej.
Dla porównania w naszej osobówce stojącej obok kampera wewnątrz było 66C. To chyba w jakimś stopniu odzwierciedla jakość izolacji u mnie.
W drugą stronę działa to podobnie.
Nie wiem jeszcze jak doizolować ramki przednich drzwi i czy ma to sens, bo dodatkowo zastosuję grubą kotarę 2 częściową. Stosowaliśmy podobną w toskańskim domu aby oddzielić korytarz od saloniku z kominkiem. Różnica temperatur była: w korytarzu 8C, a w pomieszczeniu grzanym kominkiem np. 21C.
Planuję to zamontować np. na neodymach do podsufitki, albo jakąś szynę. Zobaczymy.
Zbiornik na szarą wewnątrz też sprytnie, ale to dyskwalifikuje używanie brodzika, bo jest bardzo nisko. Ewentualnie dla zlewu czy umywalki byłoby wykonalne.
Pozostaje jeszcze dodawanie soli + izolacja i testy.
Założyłem temat właśnie w takim celu, że ktoś np. zrobił taką izolację albo jakieś dogrzewanie i robił jakieś pomiary np. temperatury
No zobaczymy. Może ja zrobię. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Tata
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Renault Traffic
Dołączył: 26 Mar 2011 Piwa: 27/10 Skąd: Konin
|
Wysłany: 2014-09-10, 10:08
|
|
|
Może się nie zrozumieliśmy Toscaner. Ja nie neguję wyliczonych przez Was strat ciepła
ani wpływu izolacji na temperaturę wewnątrz. Kiedyś wcześniej ktoś pisał w innym dziale,
że zimą przy minus 5 stopniach butla 11 kg do ogrzania kamperka starczyła mu na 2 dni.
Czyli 2 dni grzania na postoju bez odpalania silnika.
Ponadto producenci ogrzewań postojowych Eberspracher i Vebasto podają średnie zużycie
paliwa dla D2 - 2 kW wynosi 0,2 litra na godzinę, D3 - 3 kW to 0,3 litra na h , D5 - 5 kW
to 0,5 litra na 1h. Podobnie są rozliczani kierowcy przy ogrzewaniu aut ciężarowych lub autobusów zimą.
Trudno mi sobie wyobrazić abyś np. przy minus 10 w dzień lub minus 20 w nocy ogrzał
kamperka 1 litrem oleju napędowego przez całą dobę.Chyba, że na odpalonym silniku
lub w temp. powyżej zera.
Jeszcze raz ciekawi mnie to, czy jest takie ogrzewanie 5kW włączone nie na maxa a na połowę co
dogrzeje kamperka np. w temperaturze minus 15 stopni spalając 1 czy 1,5 litra na dobę.
|
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-09-10, 12:14
|
|
|
No tak, tylko ja pisałem 460W przy 0C
Wiadomo dojdą straty na doprowadzenie tego ciepełka i jakieś straty w pracy webasto.
Przy -20C raczej logiczne, że więcej potrzeba.
Czytałem o tych butlach co 2 dni i głównie to mnie skierowało na eksperymenty z innymi rozwiązaniami. Po prostu przerażał mnie fakt, że miałbym latać co 2 dni po butlę przy takich 0C czy nawet -5C.
Dlatego trudno tu porównywać ogrzewanie kampera, który ma izolację tylko ze styropianu, bez mat termicznych i ogrzewanego Trumą na gaz, która raczej podłogi nie ogrzewa, a głównie powietrze. Ponoć to też robi dużą różnicę i porównania nie mają sensu.
Nie znam się aż tak, dlatego o wyliczenia potrzebnej mocy (grzewczej?), a nie ilości paliwa poprosiłem kolegę Kodera.
Ja nauczyłem się cierpliwości mieszkając poza Polską. A tu niestety trzeba poczekać do zimy, aż spadnie temperatura. Wtedy będę mógł się pochwalić realnymi wynikami. No chyba, że ktoś ma podobne izolacje i webasto.
To moje to Thermo Top Z/C - D, 5kW i ponoć ma palić te 0,5l/h, ale to chyba dając te 5000W. Przy tej mocy to raczej się upieczemy, gdyby miało pracować całą dobę niesterowane jakimś termostatem.
W każdym razie celem u mnie jest "pakiet zimowy". Zostało w sumie zrobić coś ze zbiornikiem szarej. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-09-10, 12:42
|
|
|
Pytanie.... czy to wszystko będzie potrzebne ??
Na pewno się przyda gdyby Putin postanowił wpaść do
Lidla na zakupy w Kołobrzegu...
Oczywiście sądzę po sobie... -15 st szukałbym kempingu ze wzgl. choćby na przejezdność.. a tam pewnie 230v.
I jeśli agregat 3l na 8 h zużywa?? ??? to 800 w grzejniczek
ciekawe ,myślę że będzie lepiej niż teorii.
ale to takie tam ... by dowalić .... co by nie miał słodko |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-09-10, 12:51
|
|
|
No bo Bronek, w życiu nie może być chyba lekko, znaczy bywa, ale nie, że 365dni w roku. Jakieś takie to życie.
Ja tam chcę poeksperymentować i wolę więcej prądu, więcej izolacji itd.
Przecież jak kupujesz strzelbę, to wiadomo, że lepsza taka na amunicję "dum dum" niż śruciki, bo w razie W, to może się przydać do obrony kampera. Jakby np. wojska "Putiego" wyskoczyły na wakacje do Polski. Na Krymie już byli |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
Ostatnio zmieniony przez toscaner 2014-09-10, 13:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-09-10, 12:55
|
|
|
toscaner napisał/a: | tam chcę poeksperymentować i wolę więcej prądu, więcej izolacji itd |
Rozumiem tak tez mam ,
Ilość wkrętów zużyta na zrobioną przeze mnie wiatę, przekroczyła wagowo materiały konstrukcyjne.
Robisz dla siebie, to robisz pod siebie .... . |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-09-10, 13:07
|
|
|
Zastanawiam się teraz jeszcze nad niepotrzebnym zapewne złączem do wody. Jakieś takie zewnętrzne np. pod klapą serwisową. Zawsze to jedno więcej
A może się też kiedyś przyda.
Klapę serwisową też muszę zrobić "zimową" teraz. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Tata
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Renault Traffic
Dołączył: 26 Mar 2011 Piwa: 27/10 Skąd: Konin
|
Wysłany: 2014-09-10, 13:56
|
|
|
[quote="toscaner"]
Ja nauczyłem się cierpliwości mieszkając poza Polską. A tu niestety trzeba poczekać do zimy, aż spadnie temperatura. Wtedy będę mógł się pochwalić realnymi wynikami.
No zgadzam się. Najlepiej poczekać do zimy, wyjechać w Alpy , przezimować tydzień w
temp. minus 10 lub minus 20 i będziesz mógł mieć realne wyniki, co się sprawdziło a co nie.
Ważna jest szczelna zabudowa, izolowane zbiorniki, oddzielenie kabiny kierowcy nawet kocem, podwójna podłoga a zużycie paliwa wyliczysz po jednej dobie.
Pytanie Bronka "czy to wszystko jest potrzebne" jest zasadne. Może to być raz lub dwa razy w roku w minusowych temperaturach pokaże co się sprawdza a co nie.
Włożyłeś ogrom pracy i jestem pełen podziwu dla Ciebie za to, że Ci się chciało.
Nie ważne czy vebasto zużyje 1 litr czy 10 litrów na dobę, ważna jest satysfakcja z tego
co się zrobiło. Za to wszystko Cię podziwiam, masz pełen "szacun" ode mnie.
|
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-09-10, 17:28
|
|
|
toscaner napisał/a: | niepotrzebnym zapewne złączem do wody |
jesli ma iść w instalację to zaworek zwrotny , reduktor i dobrze filterek , nigdy nie wiesz jaki syf ci poleci .
A gdy do zbiornika to niekoniecznie . bo można lać via krótki wężyk z szybkozłączką itd
Przelewanie z kanistra itd ... to polecam pompka zanurzeniowa i do dziury....... I dobrze mieć wtedy w pobliżu gniazdo 12v !!!!!
Po co dźwigać i piepszyć się z lejkiem ????
Warto w Twoim przypadki mieć kanister składany są 10 i 15 l Ja ma takie z LIDLA 10 l po złożeniu do mała książeczka . A do tego 40 l zbiornik na kolach . !!! Tez jestem walnięty .
Jednak kilka razy korzystałem . Nie musisz podjeżdżać do ujęcia . Kilka spacerków .. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|