Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Grecja 2014 - po raz kolejny
Autor Wiadomość
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-25, 15:47   Grecja 2014 - po raz kolejny

Wreszcie czas mi pozwolił, ale też uporałem się z wątliwościami po co opisywać trasy przejechane i opisane przez inne załogi. Trochę jednak się te trasy różnią i jeżeli tylko komuś się przydadzą namiary na ciekawe miejsca i nasze spojrzenie na tę samą drogę, to warto pisać. W końcu ja też bardzo często korzystam z wiedzy Camperteamowej Braci. Jeżeli będę przynudzał to dajce sygnał żebym się wyłączył.
A więc (jak się poprawnie nie zaczyna) była to nasza trzecia wyprawa do Grecji i ciągle nie mamy jej dosyć.
Pierwsza wyprawa w 2011 była na wpół udana, nasz poprzedni kamperek z silnikiem 1,9 bez turbiny parę razy się zagotował w górach a potem jeszcze zdrówko wysiadło ale miejsce na ziemi nam się spodobało.
W 2013 ruszyliśmy już nowszym i mocniejszym, trasą przez Węgry, Bośnię, Czarnogórę a tam kanionem rzeki Pivy od granicy z Bośnią(przepiękna trasa) przez Durmitor(bardzo polecamy), Żabljak doliną rzeki Tary (również przepiękna trasa) dalej przez Podgoricę objechaliśmy całą zatokę Kotorską, w Albani odczarowaliśmy przełęcz Llogara i dalej w Grecji zachodnim wybrzeżem zahaczyliśmy o rzekę Acheron (polecamy), Peloponez zachodnią stroną a potem piękną trasę z Kalamaty do Sparty, zobaczyliśmy Mistrę i wróciliśmy nad morze do Githio gdzie oglądaliśmy wykluwające się żółwie na plaży z wrakiem i skok do Momenwazji (zaczarowane miejsce). Przez góry do Leonido. Piękna i wymagająca trasa. Ci którzy tam jechali wiedzą o czym piszę. A potem Navplion, Epidavrus, Korynt i wschodnią stroną powoli w stronę domeczku.
Poniżej kilka zdjęć z tamtej wyprawy. A....nie zatrzymywaliśmy się na się na żadnym campingu korzystaliśmy z pełnej wolności, podczas ostatniej wyprawy również.

IMG_7064.JPG
droga kanionem Pivy
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 158,26 KB

IMG_7065.JPG
kanion się zwęża a droga wykuta w skałach
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 93,61 KB

IMG_7077.JPG
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 118,02 KB

IMG_7083.JPG
widok z drogi wspinającej się do parku Durmitor
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 120,3 KB

IMG_7093.JPG
to już Durmitor
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 108,23 KB

IMG_7104.JPG
dalej Durmitor
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 101,51 KB

IMG_7126.JPG
jeszcze Durmitor
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 107,92 KB

IMG_7132.JPG
most na rzece Tara
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 156,9 KB

IMG_7141.JPG
widok z mostu
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 146,78 KB

IMG_7156.JPG
droga kanionem tary
Plik ściągnięto 8853 raz(y) 102,33 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-25, 15:54   

Jeszcze parę fotek z poprzedniej wyprawy

IMG_7201.JPG
przełęcz Llogara
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 96,79 KB

IMG_7271.JPG
rzeka Acheron
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 97,15 KB

IMG_7289.JPG
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 110,19 KB

IMG_7414.JPG
droga z Kalamaty do Sparty
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 128,54 KB

IMG_7434.JPG
dalej ta sama droga
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 130,76 KB

IMG_7462.JPG
Mistra
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 119,23 KB

IMG_7518.JPG
Momenwazja
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 129,39 KB

IMG_7525.JPG
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 146,36 KB

IMG_7634.JPG
droga do Leonido
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 124,89 KB

IMG_7646.JPG
monastyr na trasie do Leonido
Plik ściągnięto 8840 raz(y) 97 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-25, 16:17   

W ubiegłym roku bo to już przecież 2015 postanowiliśmy się znów wygrzać na południu i małe co nieco zobaczyć z naciskiem na wygrzać. Ruszyliśmy 25 sierpnia, mieliśmy do dyspozycji tylko i aż prawie miesiąc.
Przez Słowację bez winietek i tu uwaga złośliwcy zablokowali zjazd tuż przed początkiem płatnego odcinka w Bańskiej Bystrzycy. Tam (48.702402,19.135458) zawsze odbijałem i boczną drogą omijałem 20-paro kilometrowy jedyny płaty odcinek na tej trasie. A tu niespodzianka i musiałem tam wjechać na wstecznym drogą wyjazdową(48.699331,19.133082) bo tego nie zablokowali. Teraz trzeba wcześniej odbić z głównej drogi. Dalej przez Sahy obwodnicą Budapesztu i bezpłatnymi drogami dotarliśmy do Roszke gdzie wjechaliśmy do Serbi. Na noc stajemy 2o km dalej nad jeziorem niedaleko Baśka Topola 45.834638,19.634745
Rano po śniadaniu ruszamy płatnymi autostradami. Po południu jesteśmy już w Macedoni oczywiście tankowanie do pełna i wjeżdżamy do Skopie. Mamy namiar na miejsce ale TomTom pokazuje w Macedoni tylko główne trasy, przełączam się na Automapę to samo Więc wyciągam nowy nabytek mały tablet na którym zainstalowałem OsmAnd+ (Open Street Maps Android) i pościągałem wcześniej potrzebne mapy i rewelacja prawie jak mapy sztabowe. Bez problemy docieramy do celu i stajemy w podcieniach budowanego stadionu Maracana 42.005593,21.427038. Miejsce ciche i spokojne obok boiska treningowego i parku. Wieczorem spacer po mieście, a rano kierunek Bitola. Tam zwiedzamy ruiny Heraklei i trochę rozczarowani bo liczyliśmy na więcej jedziemy w kierunku granicy Greckiej.

IMG_9072.JPG
nocleg w Serbii niedaleko Baska Topola
Plik ściągnięto 8829 raz(y) 124,95 KB

IMG_9076.JPG
wieczór w Skopie
Plik ściągnięto 8829 raz(y) 105,5 KB

IMG_9077.JPG
na ulicach Skopie
Plik ściągnięto 8829 raz(y) 140,66 KB

IMG_9090.JPG
ruiny antycznej Heraklei
Plik ściągnięto 8829 raz(y) 167,99 KB

IMG_9091.JPG
Plik ściągnięto 8829 raz(y) 144,47 KB

Img_90901.jpg
fragmenty wykopanych mozaikowych posadzek
Plik ściągnięto 8829 raz(y) 208,94 KB

Img_90902.jpg
Plik ściągnięto 8829 raz(y) 226 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-25, 20:14   

Przez Florinę wysokie góry i wąskie dróżki przedzieramy się do Kastori.
W miasteczku błądzimy po wąskich i stromych uliczkach żeby dojechać do parkingu na półwyspie (40.505486 21.284668). Już na półwyspie okazje się że lewą stroną do parkingu nie dojedziemy bo jest tu odcinek drogi jednokierunkowy. I znów przez miasto przeciskamy się na drugą stronę, wreszcie jesteśmy możemy odetchnąć i rozkoszować się widokami i zimnym piwem. Niedaleko parkingu mały kościółek z czasów Bizantyjskich.

IMG_9095.JPG
Plik ściągnięto 8769 raz(y) 124 KB

IMG_9097.JPG
Plik ściągnięto 8769 raz(y) 125,79 KB

IMG_9100.JPG
już widać cel jezioro Kastoria
Plik ściągnięto 8769 raz(y) 92,52 KB

IMG_9110.JPG
kościółek z czasów Bizantyjskich
Plik ściągnięto 8769 raz(y) 172,83 KB

IMG_9113.JPG
Plik ściągnięto 8769 raz(y) 156,98 KB

IMG_9115.JPG
z za tych gór przyjechaliśmy
Plik ściągnięto 8769 raz(y) 123,7 KB

IMG_9118.JPG
Plik ściągnięto 8769 raz(y) 154,74 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-25, 20:27   

Po śniadaniu i porannej kawce ruszamy zdobywać wąwóz Vicos. Znów przedzieramy się przez góry, strome zjazdy i podjazdy ale za to jakie widoki.Przed rozjazdem na Papigo chwila wahania i odpuszczamy (później żałowaliśmy ale to też powód żeby tam wrócić).
Za Monodendri wspinamy się przez kamienny las do balkonu Oxia. No końca drogi parking a dalej kilkaset metrów pieszo i wreszcie sycimy oczy krajobrazem.

IMG_9120.JPG
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 128,17 KB

IMG_9124.JPG
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 117,73 KB

IMG_9126.JPG
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 102,5 KB

IMG_9130.JPG
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 117,63 KB

IMG_9133.JPG
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 121,18 KB

IMG_9141.JPG
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 97,81 KB

IMG_9147.JPG
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 85 KB

IMG_9152.JPG
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 164,27 KB

Img_91331.jpg
Plik ściągnięto 8760 raz(y) 111,07 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-25, 20:39   

Wracamy do Monodendri, auto zostawiamy na poboczu i idziemy szukać Monastyru Agia Pasakrevi z 1412 roku. Oznakowanie kiepskie trochę błądzimy aż wreszcie znajdujemy właściwą drogę. Co prawda żar się z nieba leje ale droga prowadzi w dół i idzie się dobrze. Za kolejnym zakrętem zapala się w głowie czerwona lamka.... trzeba będzie tędy wrócić, no cóż idziemy jednak dalej. Sam monastyr to kilka małych budowli z kamienia, niestety zamkniętych, sklepik z ikonami i mały balkonik z widokiem na wąwóz. Na Niemieckich forach kamperowych znalazłem informację że jest tam ścieżka do skalnej półki, gdybym o tym nie wiedział nie znalazłbym jej, musiałem się trochę pokręcić po zakamarkach ale warto było. Spacer po tej półce na kilkusetmetrowej pionowej ścianie robi wrażenie. Piękniejsza połowa wycieczki się nie zdecydowała. Teraz trzeba tylko wrócić do auta i robimy to na "ostatnich nogach". Uzupełniamy płyny, stracone kalorie i ruszamy odpocząć nad morze.

IMG_9163.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 99,11 KB

IMG_9164.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 180,81 KB

IMG_9168.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 109,14 KB

IMG_9169.JPG
wejście do Monastyru Agia Pasakrevi
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 206,83 KB

IMG_9171.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 153,08 KB

IMG_9173.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 98,92 KB

IMG_9174.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 105,72 KB

IMG_9185.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 99,09 KB

IMG_9181.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 184,46 KB

IMG_9193.JPG
Plik ściągnięto 8759 raz(y) 148,96 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jedrek49 
weteran
badz zawsze usmiechniety

Twój sprzęt: sprinter CDI 2,7 316
Nazwa załogi: jedrek49
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Sie 2009
Piwa: 52/3
Skąd: Rzeszow
Wysłany: 2015-01-26, 13:58   

witam
Bardzo prosze pisz dalej pisz ,jade w tym roku i na pewno pojade zobaczyc te miejsca ktore opisujesz,podawaj prosze GPS wielu z CT skorzysta
jedrek49
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-26, 20:38   

A przed nami znowu góry, kierunek Igoumenistsa i trochę dalej na północ do Sagiady.
Miejsce znamy z poprzednich wypraw, z prysznicem nad samym brzegiem, poznaliśmy tam bardzo sympatycznych Niemców stojących w tym miejscu co roku od wiosny do jesieni. Kilka dni wygrzewania, kąpieli, spacerów i wieczorów przy winie, Greckim oczywiście. W Sagiadzie zauważamy kilka kamperów przy porcie, też ładna miejscówka. Idyllę zakłóciła nam nocna potężna burza z gradem i ulewą. Rano prawie wszystkie kampery stoją do połowy kół w wodzie. Wspólnymi siłami przekopujemy się przez wał narzędziami dostarczonymi przez Greka znajomego Niemców i woda powoli spływa do morza.

IMG_9195.JPG
Plik ściągnięto 8646 raz(y) 76,77 KB

IMG_9216.JPG
39.640665,20.141152
Plik ściągnięto 8646 raz(y) 150,37 KB

IMG_9260.JPG
Plik ściągnięto 8646 raz(y) 121,46 KB

Img_9261.jpg
Plik ściągnięto 8646 raz(y) 54,61 KB

IMG_9266.JPG
wieczór przed burzą
Plik ściągnięto 8646 raz(y) 124,91 KB

IMG_9269.JPG
poranek po burzy, woda już trochę opadła
Plik ściągnięto 8646 raz(y) 117,67 KB

IMG_9271.JPG
Plik ściągnięto 8646 raz(y) 119,02 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-26, 20:50   

Dwa dni po ulewie ruszamy dalej nieświadomi że deszcze i ich skutki jeszcze nam dokuczą. Cel Parga, na miejscu mały problem z parkowaniem ale wreszcie jest miejsce. Zwiedzamy miasteczko, wąskimi uliczkami po schodkach wchodzimy do twierdzy a z tamtąd piękne widoki na zatoczkę.
Jedziemy dalej w kierunku Lefkady. Jakieś 34 km przed Prevezą zachciało nam się kawy i zjechaliśmy z drogi ku plaży. Trafiamy na spory parking z widokiem na morze(39.07789 20.66160) a jako że jest po 17.00 zostajemy na obiadek i później na noc. Obok mały kamperek Niemiecki, widzimy też prysznic.
Rano wybieram się gdzieś za chlebem, widzę że Niemiec stoi z portfelem przy drodze a za chwilę staje przy nim furgon z napisem Bakery. Porywam portfel i biegnę, "Helmut" przytrzymuje piekarzy i mamy świeże pieczywko na śniadanie.

IMG_9278.JPG
Plik ściągnięto 8637 raz(y) 118,86 KB

IMG_9285.JPG
Plik ściągnięto 8637 raz(y) 149,18 KB

IMG_9290.JPG
Plik ściągnięto 8637 raz(y) 182,89 KB

IMG_9292.JPG
Plik ściągnięto 8637 raz(y) 77,78 KB

IMG_9294.JPG
Plik ściągnięto 8636 raz(y) 104,82 KB

IMG_9301.JPG
Plik ściągnięto 8636 raz(y) 113,55 KB

IMG_9307.JPG
Plik ściągnięto 8636 raz(y) 148,31 KB

IMG_9310.JPG
Plik ściągnięto 8636 raz(y) 101,77 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-26, 21:23   

Uzupełniamy wodę i ruszamy na Lefkadę. Po drodze łapie nas deszcz. Jako że dalej pada przeciskamy się przez miasteczko Levkas i kierujemy się na Porto Katsiki. Dróżki wąskie i strome ale dajemy radę. Na miejsce docieramy już w słońcu. Parkujemy (5 E za dzień) i idziemy na plażę. Pierwszy rzut oka z góry schodów na plażę i klify wyjaśnia nam dlaczego mówi się o tym miejscu "kultowe". Robi się coraz tłoczniej i gwarniej wytrzymujemy dwie godziny i uciekamy od tłumów.
Wracamy drugą stroną wyspy widoki przepiękne a drogi wąskie i nie bardzo jest gdzie stanąć na fotostop, tak że obrazki zostały zapisane tylko w pamięci bardzo osobistej.

IMG_9313.JPG
wzdłuż Lefkady
Plik ściągnięto 8616 raz(y) 74,78 KB

Img_9315.jpg
dojazd do Porto Katsiki 38.603008,20.550092
Plik ściągnięto 8616 raz(y) 94,53 KB

IMG_9317.JPG
Plik ściągnięto 8616 raz(y) 125,09 KB

IMG_9318.JPG
Plik ściągnięto 8616 raz(y) 121,31 KB

IMG_9325.JPG
Plik ściągnięto 8616 raz(y) 161,61 KB

IMG_9327.JPG
Plik ściągnięto 8616 raz(y) 102,21 KB

IMG_9328.JPG
Plik ściągnięto 8616 raz(y) 128,26 KB

Img_9329.jpg
Plik ściągnięto 8616 raz(y) 86,11 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
grzegorzalex 
weteran


Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Grzegorz i Marzena
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Gru 2013
Piwa: 38/19
Skąd: Opalenica
Wysłany: 2015-01-26, 21:51   

My jedziemy w czerwcu do Grecji na pewno będę korzystał z twoich informacji. Dziękuje przyjmij :pifko
_________________
Pozdrawiamy Marzena i Grzegorz
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
jarek73 
weteran

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Maj 2014
Piwa: 72/95
Skąd: torun
Wysłany: 2015-01-26, 22:11   

dużo ostatnio o tej Grecji i dobrze a twoje zdjęcia pokazują że to piękne miejsce piwo chcę postawić
_________________
DOBA MA 1440 MINUT I ŻADNA NIE WYKORZYSTANA NIE PRZECHODZI NA NASTĘPNY DZIEŃ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-27, 19:46   

Dzięki za piwa i jedziemy dalej.
Opuszczmy Levkadę i "pędzimy" na południe. Jedziemy kilka ładnych kilometrów przez ruiny opuszczonej wioski, przygnębiający widok jakby po wojnie, tylko przy jednym domostwie był pasterz z stadem owiec i kóz. Zbliża się wieczór i szukamy miejsca na nocleg, znajduję w notatkach miejsce przed Astakos. Nie jesteśmy sami stał tam już włoski kamper a po ciemku dojeżdza dojeżdża kamper na ciężarówce. Miejsce nazwaliśmy "zatoką świń" ponieważ wałęsała się tam cała liczna familia wieprzków licząc pewnie na jakieś resztki. Przy śniadaniu obserwujemy zabawne zdarzenie. Przyjechał Grek wszedł do wody z wędką a kilkanaście metrów od brzegu wbił w dno patyk i powiesił na nim reklamówkę (chyba z przynętą?) a sam wysunął się jeszcze dalej i zarzucił wędkę. Po chwili na brzegu pojawiła się świnka popatrzyła a może poczuła i dalej do wody po reklamówkę, wędkarz w ostatnie chwili zauważył złodzieja i ruszył z wędką na wieprza, zdążyłem złapać aparat i uwiecznić wycofującego się z morza się łobuza.
Na Peloponez przeprawiamy się promem i wjeżdżamy w Patras. W planie mieliśmy zamiar obejrzeć Kościół Świętego Andrzeja ale pokładowy głupek (GPS) wpuścił nas w wąskie uliczki miasta gdzie trudno się przecisnąć a o zaparkowaniu trzeba zapomnieć chyba że tak jak Grecy na drugiego a nawet trzeciego, ale jakoś nie miałem odwagi. Zadowoleni że udało nam się wyjechać z tego młyna jedziemy dalej, cel piniowy lasek przy plaży w Elea(37.370707,21.686265). W lasku po prawej stronie drogi zauważam słupki ogrodzeniowe których w ubiełym roku nie było i tablice że to własność prywatna ale w lasku stoi sporo kamperów więc stajemy i my. Rano słyszymy trąbienie myślę że wyganiają a to tylko piekarnia przyjechała z świeżym pieczywem. Póżniej plaża i leniuchowanie.

Img_9342.jpg
Plik ściągnięto 8490 raz(y) 82,12 KB

IMG_9336.JPG
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 95,57 KB

IMG_9339.JPG
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 170,46 KB

IMG_9340.JPG
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 172,74 KB

IMG_9341.JPG
widok wlotu zatoczki z drogi
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 118,08 KB

IMG_9345.JPG
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 80,9 KB

IMG_9347.JPG
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 179,42 KB

IMG_9358.JPG
na plaży luz
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 101,03 KB

IMG_9367.JPG
tablica i słupki chyba pod ogrodzenie
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 156,62 KB

IMG_9359.JPG
podczas spaceru zauważyliśmy piękny zestaw a Austriacką rejestracją
Plik ściągnięto 8489 raz(y) 186,26 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-27, 20:13   

Ale ile można leniuchować ruszamy, 26km dalej chcemy zobaczyć bajkową budowlę którą zobaczyłem na niemieckich forach ale okazało się że czasy świetności zameczek ma już za sobą i jest opuszczony. Jedziemy dalej do Romanos i znów plaża.
Po południu planujemy obejrzeć wodospady niedaleko od trasy na Kalamatę z opisu Camperdiem. Dojazd fatalny bez asfaltu stromo i wąsko z parkingu długi spacer w dół i rozczarowanie... wodospady może i są jak jest woda a jest jej na lekarstwo. Rozczarowani i zmęczeni wracamy i jedziemy odpoczywać na plaże Bouka koło Mesini. Znajduję bardzo ładne miejsce za kortami przy samej plaży niedaleko prysznica(37.01466 21.99792) i zakotwiczamy na parę dni. Mamy towarzystwo Grecki kotek przychodzi regularnie na wyżerkę.
Wygrzani i przypaleni tankujemy wodę, serwisujemy domek, w Mesini robimy zakupu w Lidlu i przez Kalamatę zmierzamy na półwysep Mani.

IMG_9370.JPG
37.207991,21.590621
Plik ściągnięto 8459 raz(y) 119,13 KB

IMG_9371.JPG
Plik ściągnięto 8459 raz(y) 114,46 KB

IMG_9378.JPG
Romanos
Plik ściągnięto 8459 raz(y) 118,2 KB

IMG_9389.JPG
widok na Kalamatę
Plik ściągnięto 8459 raz(y) 134,22 KB

IMG_9395.JPG
miejscówka w Bouka
Plik ściągnięto 8459 raz(y) 155,72 KB

IMG_9398.JPG
Plik ściągnięto 8459 raz(y) 103,57 KB

IMG_9401.JPG
to już widoki z drogi na południe
Plik ściągnięto 8459 raz(y) 100,77 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: ElPako
Dołączył: 17 Wrz 2010
Piwa: 52/23
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-27, 20:36   

W Neo Itilio odpoczynek plaża, obiad i jedziemy zobaczyć jaskinię Dirou. I znów niespodzianka pan w kasie informuje nas że bardzo podniósł się poziom wody i czynne jest tylko 100m z 2 kilometrowego szlaku. Widać nie dane nam zobaczyć to cudo a jest to już drugie podejście. Może będzie trzecie któż to wie? Wracamy kawałek do pięknej zatoczki na noc i przy kieliszku wina obserwujemy topiące się w morzu słońce. Rano po morskiej kąpieli jedziemy zdobywać przylądek Tenaro najdalej na południe wysunięty kawałek Peloponezu.

IMG_9406.JPG
Neo Itilio
Plik ściągnięto 8435 raz(y) 133,92 KB

IMG_9411.JPG
Plik ściągnięto 8435 raz(y) 127,55 KB

IMG_9413.JPG
Plik ściągnięto 8435 raz(y) 110,88 KB

IMG_9418.JPG
za chwilę będziemy tam na dole
Plik ściągnięto 8434 raz(y) 159,8 KB

IMG_9431.JPG
Plik ściągnięto 8434 raz(y) 116,18 KB

Img_9442.jpg
Plik ściągnięto 8434 raz(y) 114,21 KB

Img_9443.jpg
Plik ściągnięto 8434 raz(y) 118,41 KB

IMG_9452.JPG
36.640841,22.383049
Plik ściągnięto 8434 raz(y) 187,49 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***