 |
|
komin do lodówki i piecyka lpg. |
Autor |
Wiadomość |
Pedrinho
początkujący forumowicz

Dołączył: 24 Lip 2015
|
Wysłany: 2015-09-26, 17:10 komin do lodówki i piecyka lpg.
|
|
|
Witam,
W dzisiejszym odcinku mam taki o to problem i mam nadzieję na poradę od kolegów.
Moja budowa wchodzi zaraz na etap "wykończeniówki" ale ciągle nie rozwiązałem zagadnienia odprowadzenia spalin i ciepła z piecyka lpg do ogrzewania wody i lodówki absorpcyjnej.
Piecyk to taki o to wynalazek: http://www.ebay.co.uk/itm...8301c56bef&cp=1
a lodówka to : http://www.redcoon.pl/B17...5ce?refId=ceneo
której zakupu teraz żałuje bo wolał bym kompresorową.
Moje pytanie jest następujące:
Czy mogę komin z piecyka lpg i lodówki wyprowadzić do jednej kratki na ścianie?
Piecyk ma 16KW i otwór kominowy o średnicy 90mm lodówka to 2KW i standardowy komin (na oko 30mm). Zamontowane będą na tej samej wysokości jeden obok drugiego. Piecyk do wody będzie używany średnio 5-10min dziennie. W podłodze chciałem zrobić kratki do poboru powietrza, nad lodówką komputerowy wentylator 12v z czujnikiem temp do wyciągu ciepła zza lodówki do pomieszczenia mieszkalnego a oba kominy do kratki na zewnątrz.
Dlaczego tak kombinuje? Nie chcę standardowych kratek do lodówki na zew. bo robię kampera "ukrytego". Jestem w stanie pozwolić sobie na jedną niestandardową kratkę ale nie chciałbym typowych kratek dometica. Ciepło odzyskane z zza lodówki dołoży się do ogrzewania powierzchni mieszkalnej ( w lecie chciałbym skierować je do tej samej kratki co kominy).
Będę wdzięczny jeśli ktoś chciałby skomentować lub coś doradzić w tej wkestii. |
|
|
|
 |
wlodo
weteran

Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2015-09-26, 17:35
|
|
|
Nie mam i nie miałem,nie słyszałem o takim rozwiązaniu,ale..swoje 3 gr...
Nie stosuje się odprowadzania spalin do jednego komina,z małymi wyjątkami.
Spowodowane jest to tym,że ciąg z jednego źródła ciepła może być na tyle duży ,że z drugiego nie będzie wcale "cugu"(odpływu spalin).
Może być również tak,że zamiast wypływu kominem w górę będzie przepływać z jednego do drugiego.
Można łączyć dwa kominy(tzw.portki)ale od miejsca połączenia do wylotu powinno być co najmniej 2 m,żeby zapewnić odpowiednie podciśnienie.
W twoim wypadku,ja widzę dwa kominy,jedna kratka.
To tylko moje przemyślenia tak na szybko,nie koniecznie tutaj słuszne... |
|
|
|
 |
tom-cio
weteran

Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Sty 2014 Piwa: 68/144 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2015-09-26, 17:44
|
|
|
Wyciagnij jak wielu ponad dach,wtedy nie widac.(tez tak mam,najpierw mialem na boku,ale siedzac pod markiza spaliny smierdza,przenioslem do gory)I na swoim przykladzie cos doradze-tyl lodowki szczelnie i wywiew cieplego na zewnatrz,jak masz wentylatory wywiewowe wlaczone,to komin od lodowki na wyjsciu ma trojnik i tamtedy jak wentylatory pracuja potrafi podbierac czasem spaliny.Tak po ludzku to wywiewane powietrze czasem po prostu czuc delikatnie,musi byc na zewnatrz |
_________________ moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|