Podgrzewacz silnika ? Może nagrzewnica elektryczna ? |
Autor |
Wiadomość |
Bango
trochę już popisał
Twój sprzęt: Ducato 93 2,5 td transporter nie camper
Dołączył: 21 Gru 2014 Skąd: Węgorzewo
|
Wysłany: 2016-01-03, 12:14 Podgrzewacz silnika ? Może nagrzewnica elektryczna ?
|
|
|
Witam,
Mam Ducato I 2,5 TD długi furgon, silnik w lato łapie temp 70-75 C a teraz na skali dochodzi do niebieskiej kreski za 50 C, czyli ok 65 C. Wymieniłem 2 razy termostat i bez efektu. Napisałem maila do Fiat Polska i skontaktował się ze mną Pan który krótko mówiąc powiedział mi że te modele mają dużo płynu chłodniczego i że było to robione na cieplejszy klimat.
Wiadomo że te auta mają wlot powietrza do nagrzewnicy bezpośrednio z zewnątrz przez maskę. Przy takiej temp płynu chłodzącego nie ogrzewa się dobrze powietrze lecące do środka.
Teraz pytanie czy ktoś miał do czynienia z takim czymś ? : http://allegro.pl/grzalka...5896374814.html
Lub czy lepszym wyjściem było by wstawienie w wlot powietrza dodatkowej nagrzewnicy elektrycznej z innego auta do wstępnego ogrzania?
Wiem że pierwsza opcja podgrzewa układ chłodzący a druga tylko powietrze.
Wiadomo że będzie potrzebny mocniejszy altek do każdej opcji. |
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 115/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2016-01-03, 12:35
|
|
|
Nie wiem Bango ile masz "wiosen", ale kiedyś wszystkie Syreny, Warszawy, Żuki itp.. jeździły zimą z gazetą, tekturą na kratkach wlotowych powietrza. Uwcześni tzw. "prywaciarze" produkowali nawet specjalne osłony ze sztycznej skóry dedykowane do konkrertnego modelu. Niektóre modele miały regulowane wloty. Było to naprawdę skuteczne. Na wiosnę się toto demontowało i było po krzyku. A kidyś to były zimy!!! Kto zapomniał o demontażu to przy pierwszy dobrym słońcu wodę zagotawał. Wodę, bo borygo wtedy nie było ani tanie ani powszechne. Pamiętam jak mój ojciec zlewał zimą wodę z Syreny, a przed wyjazdem nalewał gorącej. Dzisiaj wobec płynów niezamarzających, Webasto, grzałek i innych wynalazków to brzmi jak bajka o motoryzacji. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
|
Bango
trochę już popisał
Twój sprzęt: Ducato 93 2,5 td transporter nie camper
Dołączył: 21 Gru 2014 Skąd: Węgorzewo
|
Wysłany: 2016-01-03, 12:38
|
|
|
krzlac, przepraszam nie wspomniałem o tym. Chłodnica jest zasłonięta na ok 90 %, wlot powietrza do nagrzewnicy zasłonięty na ok 60-70 %. |
|
|
|
|
martini44
Kombatant
Pomógł: 11 razy Dołączył: 08 Paź 2010 Piwa: 72/171 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2016-01-03, 12:46
|
|
|
o temperaturze w tych silnikach już było sporo |
_________________ możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie |
|
|
|
|
ferguson
zaawansowany
Twój sprzęt: Nissan Urvan 4x4
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Sty 2014 Piwa: 5/1 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2016-01-03, 13:32
|
|
|
Bango, Ale nie wspomniałeś, czy masz zainstalowaną osłonę silnika i skrzyni z dołu. Jak nie masz, a chyba nie były fabrycznie montowane, to należałoby coś takiego zainstalować. |
_________________ Pozdrawia Krzysztof |
|
|
|
|
vwyogi
zaawansowany
Twój sprzęt: James Cook
Nazwa załogi: Warmiaki
Dołączył: 04 Maj 2015 Piwa: 17/13 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2016-01-03, 14:09
|
|
|
jak masz dostęp do 230 pod domem to polecam grzałki płynu w układzie chłodzenia firmy DEFA. Oczywiście działa tylko przy podpięciu do sieci, ale zdaje egzamin. Mam taka grzałkę w T4 benzynowym i do tego cały system DEFA czyli prostownik, farelkę do grzania wnętrza + sterownik. |
_________________ Sprinter Westfalia James Cook 1998 2.9TD |
|
|
|
|
Bango
trochę już popisał
Twój sprzęt: Ducato 93 2,5 td transporter nie camper
Dołączył: 21 Gru 2014 Skąd: Węgorzewo
|
Wysłany: 2016-01-03, 14:17
|
|
|
ferguson, Osłonę dostałem kiedyś w prezencie od sąsiada co miał Ducato I 14 krótkiego.
vwyogi, Myślałem o Defie i dzwoniłem w tej sprawie do Boruta Motors, do tego auta czas oczekiwania na grzałkę od 4 do 6 tyg... |
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2016-01-03, 14:25
|
|
|
Defe sprawdź w Inter Cars. Dołóż dogrzewacz wodny, Webasto lub Eberspacher. Dogrzewacze mają mały pobór prądu i łatwo je rozbudujesz do ogrzewania postojowego.
Wracając do silnika. Jest on takiej konstrukcji, że zawsze jest nie dogrzany. Nic z tym nie zrobisz. |
|
|
|
|
bert
weteran
Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 128/2 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2016-01-03, 14:45
|
|
|
no ale 230 w czasie jazdy? niby jak by się uprzeć i dobrą przetwornice...
ale to chyba nie najlepszy kierunek.
Problemem jest brak stosownej temp w czasie jazdy a nie podgrzanie silnika przed jazdą. Nb mam zamontowana Polska grzałkę o taką:
http://allegro.pl/polski-...5896512022.html
robi dobrze, a o zaletach w stosunku do innych na rynku można poczytać w opisie, ale to akurat pomaga przed nie w czasie jazdy.
Problem niedogrzanego silnika jest mi doskonale znany z silnika 2.5 tdi Land Rovera w wersji tzw 200. Silniki te zalane wodą i zostawione na wolnych obrotach potrafiły zamarznąć (tak przynajmniej głosi jedna z legend Land Rovera).
Faktem, że praca silnika na postoju nie podnosiła ego temperatury ponad "opadniętą do dołu" wskazówkę. Dopiero w czasie jazdy łapał temp ale nigdy taka która pozwalała by cieszyć się skutecznym ogrzewaniem.
Żadne zabiegi termostatowe nic nie dawały. Jedną z metod (tanich) było pełne i ścisłe zasłonięcie chłodnicy i (niestety) konieczność stałego kontrolowania temp pracy silnika. Drugą droższą, dołożenie w obieg chłodzenia silnika podgrzewacza przepływowego/postojowego (webasto).
Grzałka przed rozruchowa (230 V) nic nie dawała w kwestii utrzymania temp w czasie jazdy.
To co w ogłoszeniu jawi się ciekawie, niemniej (osobiście) wątpię w możliwość grzałki 12V
ponoć mrozy za tydzień mają ustąpić |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
|
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2016-01-03, 14:55 Re: Podgrzewacz silnika ? Może nagrzewnica elektryczna ?
|
|
|
Zapomniałem napisać
Mam to dziadostwo fabrycznie. Nie działa na tyle, aby robiło jakąś różnicę Szkoda kasy. |
|
|
|
|
ferguson
zaawansowany
Twój sprzęt: Nissan Urvan 4x4
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Sty 2014 Piwa: 5/1 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2016-01-03, 17:13
|
|
|
Pozostaje jeszcze zrobić wlot powietrza z wnęki komory silnika. Najlepiej z nad kolektora wydechowego, a latem przepinać na zewnętrzny. |
_________________ Pozdrawia Krzysztof |
|
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2016-01-03, 17:57
|
|
|
ferguson napisał/a: | Pozostaje jeszcze zrobić wlot powietrza z wnęki komory silnika. Najlepiej z nad kolektora wydechowego, a latem przepinać na zewnętrzny. |
Taka modyfikacja jest niedopuszczalna W razie nieszczelności, dojedziesz na cmentarz. Czerpnia powietrza zawsze musi być z poza komory silnikowej. Kiedyś były takie rozwiązania stosowane, ale ze względu na bardzo duże ryzyko przedostania się spalin, całkowicie od nich odstąpiono. Zresztą tam też nie czerpano powietrza znad wydechu, a był zastosowany rekuperator spalin. Eberka można już kupić za 4 stówki. Czy jest sens kombinować? |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Bango
trochę już popisał
Twój sprzęt: Ducato 93 2,5 td transporter nie camper
Dołączył: 21 Gru 2014 Skąd: Węgorzewo
|
Wysłany: 2016-01-03, 20:22
|
|
|
Gewehr, Dzięki za uświadomienie odnośnie grzałki silnika.
bert, Dobrze prawisz, wiadomo że na nie dogrzanie wpływa duża ilość płynu chłodzącego i może konstrukcja silnika. Druga sprawa mój bus często lata na pusto i nie ma takiego obciążenia jak camper. Chodź z drugiej strony bus załadowany drewnem, laweta załadowana drewnem i w lato nigdy nie przekroczyłem 90 C na zegarach.
ferguson, to nie jest dobry pomysł. Z odmy (?) takiej puszki z przodu silnika wychodzi wąż gumowy w pas przedni i z niego lecą delikatnie spaliny także nie chcę oddychać tym.
Podsumowując jeżdżę silnikiem nagrzanym na prawie 70 C i mam zimno w kabinie. Niedawno miałem opony 185/80/14, teraz przeszedłem na rozmiar 205/75/16. Na silniku nie zrobiło to dużego wrażenia i obciążenia i dalej nie dogrzewa. Przestrzeń ładunkowa oczywiście jest oddzielona ścianką.
Gewehr, mówisz o Eberspacher który podgrzewa silnik w czasie jazdy ? |
Ostatnio zmieniony przez Bango 2016-01-03, 21:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2016-01-03, 20:48
|
|
|
Bango napisał/a: |
Gewehr, mówisz o Eberspacher który podgrzewa silnik w czasie jazdy ? |
Tak wpisz w Google np. D5WZ. Sama instalacja jest prosta. Poszukaj na szrocie koło siebie używki. |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2016-01-03, 21:58
|
|
|
D5WZ w używce to niestety loteria (a padają niestety stosunkowo często). Sprzęt po regeneracji to już min 600-700 zł. A jeszcze to jakoś wysterować będzie trzeba, dorzucić dodatkową pompkę płynu, czujnik temperatury rurki, mocowania, doprowadzenie paliwa.
Wiem, wszystko się da, ale po taniości raczej nie będzie, a i pogrzebać co nieco będzie trzeba. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
|