[Socale]

Vitaycie.
Zabrałem się dziś za kosmetykę kół bo samo mycie nawet intensywne już im uroku nie dodawało.
Już jakiś czas temu kupiłem spray do felg, do dziś czekał i się doczekał wypsikania.
Zdjąłem koła, szorowanie od wewnątrz to niewdzięczna i brudząca czynność, szczególnie przednie, miały dużo rdzawego osadu ścieranych klocków. Do szorowania użyłem twardej szczotki ryżowej i płynu do mycia naczyń. Na dwa razy, bo za pierwszym razem to nawet piana nie chciała się zrobić.
Umyte i z grubsza opłukane potraktowałem papierem ściernym wodnym 220, tak przygotowane powierzchnie dokładnie opłukałem, wodę wydmuchałem ze szczelin i odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną.
Opony dokładnie okleiłem na całej wysokości.
Suche i odtłuszczone felgi pokryłem dwoma/dwiema warstwami lakieru do felg. Puszkę podgrzałem do temperatury gorącej, tak zawsze się lepiej maluje. Sam lakier jest metaliczny i dosyć grubo kryje, podwójna warstwa jest na tyle gruba, że kryje większe rysy co jednocześnie wygładza powierzchnię felgi. Schnie kilka minut, pełną twardość osiąga zapewne na drugi dzień.
Pomalowałem też dekielki na ciemnoszaro i założyłem "kapki" na śruby.
Koszt materiałów około 35zł
Czas pracy 4h
Myślę że warto to zrobić, efekt powalający.
Patrzcie, podziwiajcie, naśladujcie, Wasze kamperki na to zasługują

---

IMG_3798.JPG

Plik ściągnięto 71 raz(y) 199,65 KB

IMG_3799.JPG

Plik ściągnięto 71 raz(y) 109,87 KB

IMG_3797.JPG

Plik ściągnięto 66 raz(y) 86,64 KB

[McGali]

[Socale]

Ale jak się zdecydujesz je odnowić i pomalować na nowo to zapewniam że będą Ci się jeszcze bardziej podobały
.
Miło mi że moja praca się podoba, odpisuję więc tutaj oficjalnie.
Spray Den Braven Auto Felga, mój w kolorze srebrny metalic co z resztą widać.
Wizualnie:

---

dbaf.png

Plik ściągnięto 68 raz(y) 146,75 KB

[Victus]

Ślicznie, jak nówki.
Gratulacje

[toscaner]

Wyglądają super.
Ja moje od 2 lat maluję.
Ale spraye wożę w bagażniku od 1,5 roku.
Aha dekielki pomalowałem na srebrno, więc zostało jeszcze felgi. Może niebawem

Czyściłeś wcześniej blachy czymś? Jakiś papier czy włóknina? Albo tarcza listki?

[ccsrally]

hej
ja ostatnio odnawiałem felgi od busa t2 taty ale oddałem do malowania proszkowego bo już gdzie nie gdzie rdza wychodziła a papierkiem nie usunie. koszt malowania felgi to 70zł.
Twoje widać wyglądały przyzwoicie więc sam spray dużo dał.
super wyglądają
pozdrawiam

[ABCkamp.pl]

Super

[CAPOMAN]

Już pisałem Tobie na PW- szacunek
Wjechałeś mi na ambicje i chyba w jakiś wolny weekend sam zabiorę się za taką renowację/ odnowienie.


Powiedz mi tylko---- gdzie dostać takie same "dekielki" ja mam kołpaki, ale chętnie bym się ich pozbył i zostawił same pomalowane felgi no i maskownice na śróbki- moze ktoś zapoda linka

Czy jeden spray tobie wystarczył na pomalowanie 4 felg podwójną warstwą?

[Socale]

[CAPOMAN]

Socale- no i skusiłeś mnie- dzisiaj wykonałem jedno/ próbne malowanie- przechodząc przez całą procedurę, którą ty przechodziłeś

Jak się ogarnę w domku teraz to pozwolę sobie wstawić zdjęcia w Twoim temacie z tej próby- jednak jest jedno ale... , ale to później

Jak się zdecyduję na całość to opiszę w swoim temacie mojego kamperka.

[CAPOMAN]

ok już teraz mogę coś tam skrobnąć.

Dzisiaj miałem roboczy dzień i zabrałem się za dwa tematy- powolną wymianę wszystkich akumulatorów no i oczywiście - próbne wykonanie malowania felgi tak jak w temacie

Socale ma rację- roboty z tym, że hej...
Procedurę wykonałem wg opisu- najpierw mycie felgi- różne środki- od zmywacza technicznego po różne płyny etc. wody rzeczywiście schodziło dużo.

najtrudniej wyczyścić jest na zgięciu felgi i .... jak dla mnie przy wentylu

Nie mniej jednak - na końcu benzyna eks. i oklejanie do malowania.

Samo malowanie łatwo wychodzi- kładłem dwie warstwy, ale jak dla mnie to jedna puszka to za mało- jak się zdecyduję to jeszcze jedną na pewno będę musiał dokupić.

lakier rzeczywiście szybko schnie.

Efekt- myślę, że zadowalający, przy następnych pewne czynności zrobię trochę inaczej.


Tak jak napisałem- jest to próbne koło- chciałem zobaczyć jak wyjdzie i ile z tym roboty.
Mogę sobie pozwolić na taką próbę, ponieważ oryginalnie mam kołpaki zakrywające prawie całą felgę, więc w przypadku niepowodzenia - tragedii nie będzie.

poniżej kilka zdjęć:

---

WP_20160709_001 (640x359).jpg Przed czyszczeniem

Plik ściągnięto 4503 raz(y) 186,97 KB

WP_20160709_002 (640x359).jpg Po wyczyszczeniu

Plik ściągnięto 4503 raz(y) 188,87 KB

WP_20160709_003 (640x359).jpg przed malowaniem

Plik ściągnięto 4503 raz(y) 193,53 KB

WP_20160709_006 (640x359).jpg i po malowaniu...

Plik ściągnięto 4503 raz(y) 163,39 KB

[CAPOMAN]

No i teraz przyszedł czas na to ... ale...

Zastanawiam się czy dalej dokończyć felgi w ten sposób... pomijam już, że roboty w huk... , ale kwestia finalnego wyglądu założonej felgi.

Niby ładne, niby pomalowane, ale jakoś nie mogę się przekonać do wyglądu - wiem, że to pewnie wszystko kwestia indywidualnego gustu.. ,ale jak patrzę na koło z samą felgą i na koło z kołpakiem- to mam po prostu mieszane uczucia.

Jak radzicie- jak lepiej ?

Niestety - samą felgę dużo psuje sam dekielek- nie mam maskownic- nie wiem gdzie to kupić i jakie będą pasować- niestety jest to widoczne i trochę słabo...

Nasadki na same śruby też myślę, że poprawiłby efekt końcowy- tak jak u Socale.


Zastanawiam się - może w ten sposób odnowić same kołpaki?- zdecydowanie mniej roboty a efekt może też będzie zadowalający..

Sami oceńcie- w jakich "butach" lepiej?

ps. zdjęcie koła z kołpakiem trochę mało wyraźne no i samo koło, kołpak - nie był wyczyszczony, ale porównać można.

---

WP_20160709_008 (640x359).jpg

Plik ściągnięto 4493 raz(y) 181,63 KB

WP_20160709_009 (640x359).jpg

Plik ściągnięto 4493 raz(y) 153,83 KB

[wlodo]

Socale, Wtrącę 3 gr.akurat dziś rozgryzałem temat,więc dla obrazu całości...
Felgi w b.dobrym stanie,takim jak Twoje,można puszkami-ok.3 szt.po 20 zł
Felgi pordzewiałe-piaskowanie 4x25 zł,podkład, farba 400 ml.lakier-ok.150 do 200 zł,razem 300 zł
Trzecie rozwiązanie-papier,szlifierka-farba podkładowa-farba do felg w puszce-pędzlem lub pistoletem,razem z 30 zł na 4 koła.

[Socale]

Capoman, jest mi bardzo miło że moja praca i jej opis podpuściło Cię do działania.
Oznacza to że moja praca i forumowa aktywność jest przydatna.
Stawiam <piwo>
.
Dylemat kołpaków rozwiązałbym tak:
"Zgrabna kobieta nie zakrywa swoich zgrabnych nóg długimi spódnicami"
W poprzedniku (z awatara) kołpaki zdobiły, ale czułem ze coś maskuję, dlatego w obecnym podrasowałem lekko fabryczna wizję.
Kołpaczków nie szukaj, jak felgi ładnie wyjdą, to tylko kapsle/nakładki na śruby i będzie ładnie.
nikt nie wytknie braku kołpaków (dużych) ale zauważy i doceni ładne kółeczka.
To tak jak czyste buty dżentelmena
Do roboty!

[Andrzej 73]

Maurycy , zamontuj małe czarne kołpaczki i będzie git. Duże kołpaki w tym momencie nie pasują wręcz przeszkadzają.
Dobra Kolego robota