 |
|
Kanu i amatorskie łowienie ryb w Norwegii |
Autor |
Wiadomość |
Bartek-Ayer
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Pilote G740 r.prod 2013
Nazwa załogi: Slice of Life
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Gru 2007 Piwa: 1/1 Skąd: Konstancin-Jeziorna
|
Wysłany: 2008-06-11, 09:07 Kanu i amatorskie łowienie ryb w Norwegii
|
|
|
Jak już pewnie niektórzy wiedzą w połowie lipca wybieram się do Norwegii.
Mam kolejne pytanie do osób, które już tam były.
Mam w posiadaniu łódkę typu Kanu, laminatowe, w miarę lekkie, spokojnie można wieść na dachu kampera.
Opłaca się brać tam?? Czy dodatkowe koszty w postaci dużo zwiększonego zużycia paliwa zrekompensują się w postaci ładnych widoczków z wody??
Czy podczas 2,5 tygodni pobytu tam znajdę czas żeby zdjąć to z dachu i popływać??
Proszę się nie śmiać, ale jest to moja pierwsza duża wyprawa kamperem i to jeszcze za granicę (do tej pory tylko kilka parodniowych wypraw po Polsce), stąd moje obawy i dziwne pytania.
I drugie pytanie, jak tam jest z łowieniem ryb?? czy na własne potrzeby można łowić ryby, czy trzeba wykupywać jakieś zezwolenia i jaki sprzęt ewentualnie wziąść??
Pozdrawiam wszystkich Norwegofilów.
Bartek |
|
|
|
 |
eeik
Kombatant "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 13/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2008-06-11, 09:21
|
|
|
No jak spokojnie zmieścisz na dachu to możesz wziąc.
My tam malutko złowilismy, ale raz , że z brzegu, dwa nie było brania ponoć.
Jeżeli chodzi o widoki, jak tylko będziesz maił czas, to na pewno pięknie oglądać fiordy z wody ))
Morskie ryby można łowić bez zezwolenia, (czyli te w fiordach też) na rzeki chyba trzeba miec pozwolenie. |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2008-06-11, 09:32
|
|
|
jak masz to weź! czy bedzie czas to od Ciebie zależy!
morskie ryby łowimy bez zezwoleń, w rzekach na zezwolenia,
sprzet pilkerowy dośc ciężki, na płytkie wody wystarczy 30 do 60g ale to bedą małe rybki, duże najczęściej łowi się na głebokościach 30 do 150m i tu niezbedny będzie sprzęt nawet do 300-400g wagi pilkera!
w dobrym miejscu złowisz nawet 20 kg ryb w kilka godzin!
najlepiej na miejscu kupić zawieszki na makrele, różowe z piórkami i koralikami, na płytkiej, spokojnej wodzie blisko otwartego morza o zachodzie słońca wskakuja nawe po 6 szt na raz!
im dalej na północ tym lepsze miejsca połowowe! |
_________________ zawsze jest szerszy kontekst
 |
|
|
|
 |
@ndrzej
weteran

Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/205 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2008-06-11, 10:21
|
|
|
Też jestem zainteresowany amatorskim łowieniem w Norwegii i... Finlandii (jeziora). Ale jak jest z opłatami??? Ile to kosztuje i gdzie można wykupić zezwolenie |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2008-06-11, 13:20
|
|
|
licencje sprzedaja najczęsciej biura IT , czasami maja tez na cempingach, kosztuje od kilku euro do kilku tys euro! zalezy od jeziora, rzeki, terminu ! |
_________________ zawsze jest szerszy kontekst
 |
|
|
|
 |
Andrzejk
początkujący forumowicz

Dołączył: 31 Paź 2007 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2008-06-15, 18:25
|
|
|
Witam.
Byłem w Norwegii w tym roku w okolicach miasta ETNA kemping KYRPING to jest tam „gdzie pies ma uszy” My pływaliśmy na łodzi o długości 5metrów i silnikiem 10KM i nie powiem aby to było dużo. Fiordy to niezły kawał wody i jak jest bez wietrznie to się fajnie pływało, ale jak wiatr trochę zawiał to nieźle bujało i prawie staliśmy w miejscu a pogoda potrafiła się zmienić w pięć minut. Tak że sceptycznie nastawiony jestem do małej łódki bez silnika. A jeżeli chodzi o ryby to my przez tydzień złowiliśmy jednego Czerniaka jednego Dorsza i dwa Rdzawce. Może my byliśmy słabymi wędkarzami ale i inni wracali po całodniowym pływaniu o jednej rybie. |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2008-06-16, 09:21
|
|
|
świetne miejsca do połowow zaczynają sie mniej więcej na wysokości trondhaim, np wyspa averoy. generalnie im wyzej od tego miejsca tym lepiej!
najlepsze miejsce to oczywiscie Lofoty!!! |
_________________ zawsze jest szerszy kontekst
 |
|
|
|
 |
pp
weteran

Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Kwi 2007 Piwa: 4/20 Skąd: wadowice
|
Wysłany: 2008-06-16, 09:23
|
|
|
a canoe oczywiscie nie nadaje sie do pływania po pełnym morzu czy fiordach gdzie powstaje duza fala! Jednak jest sporo innych miejsc gdzie swobodnie mozna pływać nawet kajakiem! |
_________________ zawsze jest szerszy kontekst
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|