Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
Wysłany: 2016-12-16, 20:00 Muzyka Poważna oraz instrumentalna
zaczynam ten temat, bo nie znalazłem podobnego
swego czasu coś tam z tego gatunku wklejałem...ale bez większego zainteresowania
mimo to...nie poddaje się
chętnie posłucham waszych propozycji, niekoniecznie mega klasyków
dla zachęty .....coś współczesnego z tego gatunku, z niesamowita otoczką
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1571/2201 Skąd: Otwock
Wysłany: 2016-12-16, 20:44
gino napisał/a:
swego czasu coś tam z tego gatunku wklejałem...ale bez większego zainteresowania
Mnie to interesowało jako, że generalnie kocham muzykę klasyczną i równą jej charakterem współczesną muzykę wybitnych kompozytorów, między innymi komponujących muzykę filmową.
Cieszę się z tego wątku i proponuję, wysłuchajmy kapitalnej muzyki Michała Lorenca do filmu "Bandyta".
Grzesiu, za ten wątek stawiam piwo.
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze. Ks. Jan Twardowski.
Twój sprzęt: Bezdomny Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2016-12-18, 18:50
Mnie zawsze uczono że ten typ to nie jest muzyka poważna tylko muzyka klasyczna. Wiele utworów wykonywanych symfinicznie, wokalnie czy na "poważnych" instrumentach nie ma wcale poważnej formy. Przecież kiedyś nie było popu, rocka czy innych "wesołych" typów muzyki więc jedyna istniejącą muzyka "poważna" występowała również w formach rozrywkowych, tanecznych czy wręcz groteskowych. Dlatego dla mnie to zawsze będzie muzyka klasyczna a nie poważne.
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
Wysłany: 2016-12-18, 19:48
makdrajwer napisał/a:
Mnie zawsze uczono że
użycie słowa ''oraz'' powoduje (w tym konkretnym przypadku) dopuszczenie również innych zbliżonych gatunków instrumentalnych , w tym ''klasycznych''
nie zamykając furtki muzyce poważnej
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2016-12-19, 00:22
Baaardzo się cieszę z powstania takiego wątku.
makdrajwer napisał/a:
Mnie zawsze uczono że ten typ to nie jest muzyka poważna tylko muzyka klasyczna. Wiele utworów wykonywanych symfinicznie, wokalnie czy na "poważnych" instrumentach nie ma wcale poważnej formy. Przecież kiedyś nie było popu, rocka czy innych "wesołych" typów muzyki więc jedyna istniejącą muzyka "poważna" występowała również w formach rozrywkowych, tanecznych czy wręcz groteskowych. Dlatego dla mnie to zawsze będzie muzyka klasyczna a nie poważne.
Sporo w tym racji, ale też kilka nieścisłości. Przed powstaniem popu, rocka itp. tzw. "muzyka poważna" nie była samotna - od wieków towarzyszyła jej muzyka ludowa. I w tym znaczeniu muzyka komponowana i wykonywana przez twórców profesjonalnych traktowana była "na poważnie". Absolutnie nie należy muzyki "poważnej" utożsamiać z muzyką o smutnej treści lub posługującej się smutnymi środkami wyrazu artystycznego. Osobiście sam także nie przepadam za określeniem "muzyka poważna", ale określenie "muzyka klasyczna" również nie jest do końca precyzyjne - może być brane za wąsko definiowaną muzykę okresu klasycyzmu (Haydn, Mozart, Beethoven), zwłaszcza w analizach dotyczących historii muzyki. Użycie obu określeń jest dopuszczalne, a ich precyzyjne rozumienie wynika z kontekstu wypowiedzi.
Najważniejsze, aby ani muzyki, ani siebie samych nie traktować zbyt poważnie - dla własnego zdrowia i pożytku osób, w towarzystwie których przyszło nam spędzić życie. Pozdrawiam
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
Wysłany: 2016-12-19, 07:45
Aulos napisał/a:
Najważniejsze, aby ani muzyki, ani siebie samych nie traktować zbyt poważnie - dla własnego zdrowia i pożytku osób, w towarzystwie których przyszło nam spędzić życie. Pozdrawiam
cytując .... ''muzyka łagodzi obyczaje''
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum