 |
|
|
Pianka jako izolacja |
| Autor |
Wiadomość |
tolo61
Kombatant DUDI

Twój sprzęt: Blaszak Ducato Jeszcze blaszak...kiedy???
Nazwa załogi: DUDI
Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Maj 2009 Piwa: 102/26 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2017-01-06, 17:33 Pianka jako izolacja
|
|
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie
W Nowym roku życzę samych przemyślanych prac , wojaży , wydatków etc.
Jak najmniej błędów a dużo pełnego optymizmu
Wracając do tematu...trochę refleksji, z tego co zrobiłem u siebie ,przy ociepleniu mojego blachokamperka.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=20376
Pianka zamknięto komorowa, którą mam ocieplonego kamperka zdaje egzamin w każdym momencie .
Dach , podłoga ,profile wypełnione po brzegi, wraz z progami i wszystkimi miejscami ,do których dotarła w fazie płynnej / jak woda / w przeciągu 4sekund .
Wewnętrzne poszycie, na profilach, także przykryte pianką .
Praktycznie nie ma miejsca gdzie występuje kawałek blachy .
Piana , piana , piana ... na piankę sklejka i cała reszta...
Jak to powiedział Jacek ..KOKON..
W jednym miejscu, przy szlifowaniu, powstało przebicie do blachy .
W słońcu powstał mostek i to miejsce było tak gorące że parzyło palce. Trzeba było odizolować matą za grzejnikową / folia alu styropian /
Auto granatowe ,Albania pełne słońce środek schłodzony na szybach pokrywa termiczna z alufokxa, po powrocie / ok 6h/ wzrost temperatury wewnątrz ok 8*C Super super super
Zima Uniejów 2016 temperatura / jedni mówili -15 inni -24 , gaz zamarza etc / u mnie pada truma , brak ogrzewania tylko płyta ceramiczna gazowa . Włączam w nocy dwa razy na 10 min rano temperatura w środku ok 17*C
Uważam że lepszej izolacji nie ma .
Nie będę polemizował z wypełnianiem pianką profili etc .
Ja mam ją wszędzie , tam gdzie chciałem i tam gdzie wręcz była niepożądana .
Wyciszyła mi środek , zaizolowała i usztywniła bardzo mocno karoserię .
To ze wyprężyło mi trochę blachę to fakt , ale następny, tez będzie piankowany .
Inaczej już nie chcę ..
Ale.... Ale ale
Wszystko to co napisałem jest prawdą , latem super, zimą ... tu jest mały zonk
Nie mam zaizolowanej kabiny , tylko dach i słupki .
Drzwi przednie i podłoga fabryczne .
W zimie muszę mieć kotarę, oddzielającą część, kierowca pasażer od tej użytkowej .
Jak jej nie mam , pomimo alufoxa zewnątrz i dodatkowo wewnątrz, na szybach czuć jak zimne powietrze bije z przedniej części . Ciągnie po nogach zimne powietrze z przodu auta. Od drzwi pasażera i kierowcy wali chłodem.
Jak to mówią ciągnie od wszystkich miejsc gdzie nie ma grama ocieplenia .
Tylna część cieplutka , przód masakra
Tak ze pamiętajcie , część mieszkalna to jedno . Dobrze zaizolowana w lecie, jest super na całości . Zimą to już inna bajka do użytku całorocznego potrzebna jest izolacja całości auta, nie tylko części mieszkalnej , lub dobre oddzielenie / roleta jaką ma kolega vIrek w swoim blaszaku /
W tej chwili rozważam opcje izolacji przedniej części auta.
Może pochwalicie się Wy swoimi rozwiązaniami praktycznymi .
Teoria jedno , praktyka drugie .
Na zakończenie dodam jeszcze jedno kiepskie rozwiązanie które mam u siebie ...
Maszynka gazowa z płytą ceramiczną .... pierwszy i ostatni raz zastosowałem takie rozwiązanie .
Zimą super, bo dogrzeje 10 min pracy do 1 godziny trzyma ciepło
Latem koszmar 10 minut pracy trzyma ciepło ...od 5 godzin ---
W dobrze zaizolowanym kamperze / taki jak mój / latem w rzeczowej Albanii zrobiliśmy sobie rano kawę tylko raz ... Po wyłączeniu kuchenki ,było ciepło , bardzo ciepło w środku praktycznie cały dzięń
Chętnie odpowiem na pytania ...jak będę znał odpowiedz
Pozdrawiam
IMG_7346.JPG
|
 |
| Plik ściągnięto 54 raz(y) 1,37 MB |
|
_________________ Przed nim było parę ale ten ..Był zaje...
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=20376
Teraz próbuję
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=31540
 |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2017-01-06, 18:33
|
|
|
Oczywiście ode mnie za podzielenie się uwagami.
Taka izolacja to już inny poziom, ale niestety dla mnie niedostępna. W IT nie było opcji, w Szkocji też nie widzę żeby była dostępna. Po prostu inna technologia budowy domów. Izolują tylko od wewnątrz, ale wracam do kamperka.
Profile? No wiadomo jak już wszystko to wszystko, tu nie ma co dywagować. W tym wypadku też bym zrobił kokon.
Ale chciałem o kabinie. Może nie bywałem w mrozach po -25C, ale po -12C już bywało, po -10C też, takie po -6C to ostatnie noce też. Moją kabinę mam zaizolowaną tak:
- drzwi mata bitmat akustyczna 26mm + alufox (bardziej mi chodziło o wygłuszenie do car audio, ale wyszła niezła izolacja termiczna.
- podłoga. Najpierw styropian czy styrodur, już nie pamiętam, na to pianka akustyczna 13mm, na to alufox, a na wierzchu oryginalna podłoga ta gumowo-plastikowa z filcem, a na koniec wykładzina dywanowa ok 3-4mm. Ją dodałem tu w Szkocji, bo wkurzał mnie czarny plastik na podłodze. Chciałem żeby było jak w osobówkach. Progi, schodki itd wyklejone matą akustyczną + alufox. Oczywista sprawa, że wszystko w kabinie jest podniesione. Tu nie ma 2 zdań. Nawet do kilku centymetrów. Nie mam zaizolowanej tylko przegrody pomiędzy silnikiem i kabiną. Z lenistwa bo nie chciało mi się rozbierać deski.
- okna, tu na przednią szybę podwójny alufox docięty na wymiar i wkładany od środka, na boczne okna niestety pojedynczy, bo brakło materiału.
Nawet przy -12C ogrzewanie nigdy nie pracowało non stop. Tylko cyklami. Nie ma totalnie odczucia siedząc w środku ile może być na zewnątrz. Kabiny nigdy nie oddzielam jakimiś kotarami. Jak bardzo zimno to na boczne przednie drzwi mocuję spinaczami jakieś zasłonki, ale to bardziej dlatego, że te docięte boczne alufoxy kurczą się i są szpary po 5mm i można zaglądać do środka.
Wracam do nie wiadomo ile na zewnątrz. Gdy było -12C, wyszedłem z psem w sweterku, bo myślałem, że jest z -1C max. Oczywiście się zdziwiłem, bo nawet nie sprawdzałem temperatury.
Aha, z rok temu gdy miałem zepsute webasto było raz -6C, więc powiedzmy sytuacja bez ogrzewania jak u Ciebie. Nagrzanie silnikiem do ok. 26-28C (nie pamiętam) ok 22-23 i totalnie bez ogrzewania rano było 11,5C czy 11,9C też już nie pamiętam przecinków. Ale mam gdzieś zapisane i fotki.
Nie wiem jakbym robił izolację kabiny w kolejnym, ale możliwe, że podobnie. Możliwe, że aby jeszcze poprawić tym razem zdemontowałbym deskę i zaizolował tą przegrodę |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
mrsulki
weteran w średnim wieku

Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Piwa: 44/22 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2017-01-06, 21:44
|
|
|
| toscaner napisał/a: | | Oczywista sprawa, że wszystko w kabinie jest podniesione. |
A jak z pedałami gazu, sprzęgła? Ja na podłodze mam podwójną wykładzinę dywanową i już na gaz musiałem wycinać otwór bo nie szedł do końca. |
_________________ Radek
Ignavis semper feriae sunt...
 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2017-01-06, 22:24
|
|
|
Tu gdzie pedały (homoseksualiści? coby poprawnie politycznie ) mam tylko bitmat, alufox i oryginalna ta plastikowa z filcem. Pod pedałami odczuwalnie wyżej o ok 1 - 1,5cm, bo jednak się tam pewnie trochę zgniotło. tu gdzie plastik do pedału gazu po prostu ominąłem i nawet wykładzina na wierzchu ma wykrojone kółko.
Było trochę roboty, ale fajnie wyszło |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
piotr1
Kombatant

Twój sprzęt: blaszak ducato w budowie
Nazwa załogi: ewaipiotr
Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 17/18 Skąd: gdańsk i okolice
|
Wysłany: 2017-01-08, 22:08
|
|
|
No to super. |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2017-01-09, 18:42
|
|
|
Jarek...przypomnij proszę jeszcze jakie koszty tego kokonu w L4H2 ? |
|
|
|
 |
Ducaciak
zaawansowany

Twój sprzęt: Ducato 2.3 2010
Dołączył: 21 Lut 2011 Piwa: 10/1 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2017-02-13, 21:06
|
|
|
Dobra izolacja jednak to nie dom tylko samochod i co z wilgocia gdzie ma odpraowywac?
No i jak przyjdzie spawac np progi to może być płonącą pochodnia. Ocieplalem tak cały dom i sam miałem plan ocieplić camperka ale firma od pianki odradziła mi ten pomysł ze względu na budowę struktury pianki. |
_________________ Ducaciak
 |
|
|
|
 |
tom-cio
weteran

Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Sty 2014 Piwa: 68/144 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-02-13, 21:24
|
|
|
Ducaciak,to chyba cie troche zrobili.Moj ocieplacz se swojego wlasnego busa gdzie agregat do piany wozi wlasnie zamknietokomorkowa prysnal.Sam sobie by chyba chaly nie robil?
A zczystej ciekawosci - piszesz caly dom,rozumoem ze fundamenty,poddasze,dach plaski.Sciany chyba nie?bo jesli tak to jak wykonali plaska powierzchnie pod tynk?To tak z zawodowego punktumwidzenia sie pytam.No chyna ze masz sciane 3 warstwowa to wiem,zalewowa w srodek
A tak notabene kolo marca powinienem miec swoj agregat do piany.To Wam bede pryskal jak kto chcial bedzie |
_________________ moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet |
| |
|
|
|
 |
Ducaciak
zaawansowany

Twój sprzęt: Ducato 2.3 2010
Dołączył: 21 Lut 2011 Piwa: 10/1 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2017-02-13, 21:44
|
|
|
Ściany i dach. Konstrukcja szkieletowa.
Fundamenty nie.
Zapliankowalem pierwszego campera progi i cześć ścian i jak blacharz po 3 latach wymieniał mi progi to po pierwszym cięciu latał z gaśnica. |
_________________ Ducaciak
 |
| |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|