[radzik]

Proszę o poradę doświadczonych naprawiaczy, rozebrałem dzisiaj częściowo osłony dolne w moim kamperze, w celu zabezpieczenia i naprawienia istniejących ubytków podłogi. Jest kilka uszkodzeń na połączeniu podłogi ze ścianą. Kamper od środka jest suchy więc wydaje mi się że powstały one na skutek przedostawania się wody od dołu z pod kół, oraz zaciekania wody po ścianie pod osłony dolne - fabrycznie nie ma tam uszczelnienia i woda płynąc po ścianie dostaje się dokładnie w to miejsce. Jeżeli chodzi o ubytki to najgorzej jest na krótkim odcinku w okolicy nadkola, uszkodzeniu oprócz sklejki uległ kawałek ramiaka - do głębokości ok 1 cm, dalej drewno jest zdrowe po za tym w kilku miejscach woda dostała się do sklejki na skutek czego sklejka jest spuchnięta. Pytanie jak najlepiej to naprawić - wycinać sklejkę i sztukować nowe kawałki czy może nasączyć ją jakimś impregnatem a potem zabezpieczyć przed dalszym niszczeniem poprzez porządne zaizolowanie? Jak uważacie, czy po ponownym złożeniu uszczelnić osłony dolne od góry tak żeby nie dostawała się tam woda? jeżeli tak to czym?

---

IMG_20190507_145504 (Small).jpg fabrycznie listwa nie jest zabezpieczona przed zaciekaniem wody od góry

Plik ściągnięto 2373 raz(y) 20,27 KB

IMG_20190507_145343 (Small).jpg w kilku miejscach sklejka jest spuchnięta

Plik ściągnięto 2373 raz(y) 36,22 KB

IMG_20190507_145246 (Small).jpg największy ubytek w przy nadkolu

Plik ściągnięto 2373 raz(y) 25,06 KB

IMG_20190507_145301 (Small).jpg podłoga na połączeniu ze scianą

Plik ściągnięto 2373 raz(y) 25,87 KB

IMG_20190507_145222 (Small).jpg

Plik ściągnięto 2373 raz(y) 43,84 KB

[radzik]

PS czy m zabezpieczyć podłogę od dołu? podobno nadaje się do tego pokost.

[MILUŚ]

[CORONAVIRUS]

tam nie ma co zabezpieczać tylko tą całą zgniliznę aż do ramy trzeba wywalić na śmietnik , żadna chemia nie uratuje tego czego juz tam nie ma czyli drewna w sklejce

[Andrzej 73]

Obawiam się , że jest już za późno na zabezpieczanie podłogi.
Jak sklejka spuchnięta , to czeka Ciebie wymiana na nową.
Wiem , że to smutne , ale taka jest prawda.
Powodzenia

[radzik]

sklejka jest mocno uszkodzona na powierzchni ok 10 x 10 cm i tam na pewno wymienię, w pozostałych kilku miejscach jest lekko pofalowana, ale trzyma się dosyć mocno i są to podobne powierzchnie (ok 10 x 10 cm). W zasadzie to wymiana tych fragmentów nie stanowi większego problemu, tylko zastanawia mnie sens takiej naprawy, bo w tych miejscach ta sklejka i tak nie pełni funkcji nośnej.
A co sądzicie o dodatkowym zabezpieczeniu osłon przed zaciekaniem wody? zastanawia mnie dlaczego nie było go fabrycznie.

[radzik]

to czarne odpadające na drugim zdjęciu to nie sklejka, tylko jakaś masa uszczelniająca w stylu bitexu, którą zabezpieczone były osłony od dołu. Powodowało to że woda która wpłynęła pod osłonę od góry nie miała którędy wypłynąć.