Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam :: Zobacz temat - Hiace `83

jarekvolvo · Wysłany: 2019-08-31, 14:07 **Hiace `83 - spawanie czy klejenie blachy ?**

Witam szanownych,
Podczas przygotowań remontowych kabiny Toyoty zauważyłem, że pod jej "noskiem" \ linia połączenia poszycia przedniego i zamkniętych profili podłogi \ puściło kilka zgrzewów i teraz poszycie ma możliwość "poruszania się" względem reszty konstrukcji {no,, kilka mm }. Dostępu z zewnątrz tam nie ma, można tylko włożyć palce przez otwór technologiczny.
Wypadałoby to zespolić, ale aby to zespawać - obojętnie czym - musiałbym wyciąć rewizje w zdrowym poszyciu przodu - a tego wolałbym uniknąć.
Zastanawiam się więc, czy można tam wstrzyknąć klej ? Da się to docisnąć teleskopem z zewnątrz - ale czy klej to dobre rozwiązanie ? I jaki - czy twardszy i sztywniejszy, cieńsza warstwa, czy też bardziej miękki,"butylowaty", trochę grubiej ?? Możecie coś zaproponować ??
Miłego dnia !!

DK-Tadeusz · Wysłany: 2019-08-31, 14:15

Dawaj zdjęcia to doradzimy fachowo.

jarekvolvo · Wysłany: 2019-08-31, 14:22

Heh, tam tylko palec się mieści ( i do tego zgięty

}. Chciałem zrobić fotę, ale telefonu tam nie włożę, a tym bardziej obiektywu. Mogę tylko "całość" od frontu..

DK-Tadeusz · Wysłany: 2019-08-31, 14:39

To narysuj przekrój konstrukcji w tym miejscu, a zdjęcia dawaj.

jarekvolvo · Wysłany: 2019-08-31, 14:45

To jest "nad" trzecim od prawej otworze w belce dolnej, patrząc do góry, "za" pierwszą linią zgrzewów ( ona jest OK )

Podejrzewam, że to konstrukcyjny błąd technologiczny, jak zgrzew błotników w Syrenkach w okolicach reflektorów. Podłoga pracuje - zaraz obok mocowanie kolumny kierowniczej - poszycie pracuje - obciążenia od poduszek mocujących do ramy - a dostęp zamknięty w procesie budowy i montażu końcowego. A wyraźnie czuję możliwość ruchu blachy ciągnąc za dolną krawędź - nad dolnym pasem... .

jarekvolvo · Wysłany: 2019-08-31, 15:06

Tak baaaardzo schematycznie

- ni mom talentu :-/

:

I w zasadzie bardziej domyślnie, bo do końca nie wiadomo, ile blaszek tam się znajduje..

DK-Tadeusz · Wysłany: 2019-08-31, 15:28

Fakt, miejsce głupie. A na śruby / wkręty nie dało by się? Wtedy tylko małe otworki na narzędzia .
W mojej to odcinałem cały narożnik bo ni jak było spawać. Ale po decyzji poszło piorunem.

Kleje i silikon to jak na sprzedaż, a dla siebie ma być na 100%, bo fuszerka potem w nocy się przyśni. :wyszczerzony:

jarekvolvo · Wysłany: 2019-08-31, 17:27

Tak. Zdecydowałem, że nie będę robił druciarstwa. :ok

Wytnę dostęp od strony podłogi, bo na pewno dalej w profilu czai się rudy. Przodu nie będę ruszał, bo blacha ładna i szkoda ją szpecić, A od środka to jeszcze coś dodatkowo poprawię... .
I tak na tyle lat to blacha trzyma sie idealnie. Widziałem egzemplarz wiszący na samych słupkach, dół nie istniał, a dwa lata młodsza... :czacha

.

DK-Tadeusz · Wysłany: 2019-09-01, 23:12

Takie stare HI-ACE to nie stare auto, raczej stan umysłu.

DSCN0061.JPG

Plik ściągnięto 0 raz(y) 515,01 KB

DSCN0348.JPG

Plik ściągnięto 2 raz(y) 498,9 KB

jarekvolvo · Wysłany: 2019-09-02, 21:04

Ooo, tu nowoczesność widzę :mrgreen:

U mnie takie cudo :

U mnie brak wspomaganie i kierownica na brzuchu... .a ów tęgi jest

DK-Tadeusz · Wysłany: 2019-09-03, 16:13

Miałem kiedyś coś podobnego bo skrzynia LH52 z chyba 85.
A druciarstwo jest na tych zdjęciach.
Od kwasowanie mostu, widać wżery po 6-7 mm.
Nie spawałem i dałem plastik.
Oszukałem ale tylko siebie, bo po cirka 5KKm. cieknie.

DSCN0025.JPG

Plik ściągnięto 4 raz(y) 493,05 KB

DSCN0030.JPG

Plik ściągnięto 0 raz(y) 506,68 KB

DSCN0357.JPG

Plik ściągnięto 2 raz(y) 523,06 KB