 |
|
SBB |
Autor |
Wiadomość |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2008-12-20, 18:32 SBB
|
|
|
SBB...słucham codziennie
To zespół okrzyknięty mianem najlepszej rockowej grupy w 45-leciu polskiego rocka. Od ponad trzech dekad wciąż szuka, burzy i buduje, nagrywając intrygujące płyty i z powodzeniem koncertując na całym świecie.
Koncerty 2009:
SBB LIVE 2009 - IRON CURTAIN TOUR
Józef Skrzek, Apostolis Anthimos, Gabor Nemeth
2009.02.05 - Bielsko-Biała (PL), BCK
2009.02.07 - Kraków (PL), Rotunda
2009.02.08 - Lublin (PL), Filharmonia
2009.02.09 - Warszawa (PL), Stodoła
2009.02.10 - Łódź (PL), Dekompresja
2009.02.11 - Gdańsk (PL), Kwadratowa
2009.02.12 - Toruń (PL), Od Nowa
2009.02.13 - Wrocław (PL), Firlej
2009.02.15 - Poznań (PL), Blue Note
2009.02.16 - Katowice (PL), Teatr
Posłuchaj i Ty:
http://www.lastfm.pl/musi.../+1--kh1uH2YVAE
Szczena opada |
|
|
|
 |
kalinin
weteran mirek@kalinin.pl
Twój sprzęt: Laika Kreos 4012
Nazwa załogi: Kalinka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 400/482 Skąd: Jedlińsk k/Radomia
|
Wysłany: 2008-12-25, 10:08 Dawne wspomnienia
|
|
|
Masz rację Kaziu, niesamowita muzyka. W latacj 70 tych miałem okazję spotkać ich na fesiwalu opolskim, mieszkalimy w jednym hotelu, byliśmy na oficjalnym i nieoficjalnym bankiecie. Skrzek sie prawie nie zmienil !!! Może dlatego że nigdy nie grzeszył urodą ? |
_________________ Rozum przychodzi z wiekiem, najczęściej jest to wieko trumny. |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1600/2330 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-12-25, 12:51
|
|
|
Kaziu i Mirku.
W latach 70-tych także miałem przyjemność bycia zauroczonym przez Skrzeka i jego team.
Mój klub "Stodoła" zawsze był gościnny dla jazzu, ale też awangardy muzycznej, a muzyka Skrzeka była wtedy awangardą. Pamiętam nawet dywagacje krytyków muzycznych, np.Romana Waschko, nad zakwalifikowaniem jej do odpowiedniej szufladki. Przyjaźń Skrzeka z Niemenem, a przede wszystkim ich wspólnie granie wywarło na Skrzeka pewien wpływ.
W latach 70-tych zabłysnął młody, genialny gitarzysta Sławek Piwowar. Pamiętam nawet gdy grał w zespole jazzu humorystycznego "Paradoks" ( był taki!). W grudnie 1970 wyjechaliśmy do Moskwy: Kabaret "Stodoła", Paradoks i kilku młodych, obiecujących aktorów ze środowiska krakowskiego, m. in, Jerzy Trela i Jurek Cnota. Mieliśmy w Rosji koncerty w paru miastach (Moskwa, ST.Petersburg,Nowgorod). Niezwykłe wręcz wrażenie robił na wszystkich ten młodziutki geniusz gitary, świeży wówczas laureat festiwalu w San Sebastian - SŁawek Piwowar. Później on również dobił do trio Skrzeka i zrobił się kwartet, ale to dopiero pod sam koniec lat 70-tych. Zresztą ok. 1980 (chyba, bo z pamięcią wiadomo jak jest) zespół się rozpadł.
Niewiele mogę powiedzieć o późniejszych reaktywacjach. Ale jedno mogę powiedzieć na pewno - najbardziej lubiłem początkowy blues-rock i jazz-rock. Może dlatego, że byłem, w latach 60 fanem Jimmy'ego Hendrixa.
Przepraszam. Dziadkowi zebrało się na wspomnienia.
Obiecuję poprawę i nie będę już nudził.
Może usprawiedliwieniem będzie wpływ świątecznej atmosfery i poczucie upływającego czasu.
Nie uwierzycie, ale ja byłem kiedyś młody. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
fest2
zaawansowany

Nazwa załogi: fest2
Dołączył: 11 Cze 2008 Piwa: 2/5 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 2008-12-25, 15:01
|
|
|
Opowiadaj Tadeusz opowiadaj jest to jakbyś lał miód na moje serce,nietak dawno słuchałem jimiego H szkoda gadać - panie komu to przeszkadzało |
_________________ Pozdrawiam - Niech Żyje Z W I P |
|
|
|
 |
bonusik
weteran

Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-12-26, 13:31
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | Obiecuję poprawę i nie będę już nudził |
Tadeusz...absolutnie nie nudzisz..
Wśród młodszych też znajdą się miłośnicy Hendrixa i SBB....
|
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-01-23, 20:24
|
|
|
Jak wszystko pójdzie dobrze...zagram u boku Gabora (perkusja)
Kiedy? Nie wiem. Wszystko w rękach SBB.
Dam znać.
Trzymajcie kciuki. |
|
|
|
 |
MAZUREK
stary wyga gitarzysta-chałturnik, wędkarz

Twój sprzęt: CARTHAGO T 40 CHIC 2,8 JTD
Nazwa załogi: LECH i GRAŻYNA
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lip 2007 Piwa: 21/167 Skąd: Radom
|
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1600/2330 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-01-23, 22:50
|
|
|
Kazek Kluska napisał/a: | Jak wszystko pójdzie dobrze...zagram u boku Gabora (perkusja)
Kiedy? Nie wiem. Wszystko w rękach SBB.
Dam znać.
Trzymajcie kciuki. |
Myślę, Kaziu, że wielu z nas zżera ciekawość. Prosimy o szczegóły.
Kciuki oczywiście trzymamy. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
Ostatnio zmieniony przez Tadeusz 2009-01-23, 23:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Aulos
weteran

Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2009-01-23, 22:57
|
|
|
Mnie też zżera ciekawość. Wprawdzie czasy największej popularności SBB to właściwie moje dzieciństwo, ale była to zawsze dla mnie muzyka magiczna, trochę z innej rzeczywistości. Dzisiaj słucham jej już "innym uchem", ale nadal zauważam w niej coś tajemniczego i wyjątkowego. |
_________________ "Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
 |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-01-24, 18:43
|
|
|
Hi, hi...ale narobiłem wam smaka....
Pewnie wszyscy myśleli, że ma moogu lub perkusji- a ja będę grał....
MAZUREK napisał/a: | A na jakim instrumencie ? |
...na dyktafonie i piórze Lechu !!!
Mam nadzieję namówić SBB na wywiad do gazety.
Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli...będzie wspólny koncert!
.... |
|
|
|
 |
MAZUREK
stary wyga gitarzysta-chałturnik, wędkarz

Twój sprzęt: CARTHAGO T 40 CHIC 2,8 JTD
Nazwa załogi: LECH i GRAŻYNA
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lip 2007 Piwa: 21/167 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-01-24, 19:03
|
|
|
uuuuuuuuuuuuu!!!!!... A ja już zacząłem się chwalić, że mój kumpel z Camper Bandu będzie współtworzył historię polskiego rocka
Atak poważnie: Kaziu ! jakie są aktualnie warunki narciarskie w Pieninach? (zamierzaliśmy z kol. małżonką nawiedzić polskie góry - rozważamy Zakopane lu Krynicę - tylko ta pogoda ) |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
MAZUREK
stary wyga gitarzysta-chałturnik, wędkarz

Twój sprzęt: CARTHAGO T 40 CHIC 2,8 JTD
Nazwa załogi: LECH i GRAŻYNA
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lip 2007 Piwa: 21/167 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-01-24, 19:09
|
|
|
Swoją drogą dawnoooo.. już nie słyszałem jak grasz na piórze (eh.. te mrożące krew w żyłach relacje z wypraw kamperowych, czy też innych zlotów....) A propos! Jak twoje plany kamperowe - wiosna tuż tuż...- a ty co? |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-01-24, 19:27
|
|
|
MAZUREK napisał/a: | jakie są aktualnie warunki narciarskie w Pieninach? (zamierzaliśmy z kol. małżonką nawiedzić polskie góry - rozważamy Zakopane lu Krynicę - tylko ta pogoda ) |
Odwilż na całego. Błoto i deszcz. Na stokach narciarskich gdyby nie szuczne śnieżenie- wystawałaby trawa.
Ale jeździć się da. Szucznego śniegu jest na tyle, że wystarczy do wiosny.
Podobno ma jeszcze "przykurzyć" w przyszłym miesiącu ale może też poświecić słoneczko.
Starzy górale mówią, że jest piknie ino dutków mało.
Upychaj dutki do sakiewki.... i przyjeżdżaj. Błoto tys jes przecie pikne.
MAZUREK napisał/a: | wiosna tuż tuż...- a ty co? |
...kampera nie dobywasz, podróży nie planujesz?
Spoko...coś wymyślę. |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-02-11, 21:47
|
|
|
Kraków.Rotunda.
Ścisk i tłok, "starzy", młodzi, "w sile wieku"...pełna sala.
Syntezatory Józka, gitara Lakisa i perkusja Gabora...miód z mlekiem
Stare, dobre kawałki i nowe "Szukaj Burz i Buduj".
Ja też tam byłem...
Miód i wino piłem.
Na dyktafonie jednak nie zagrałem...
Coż powiedzieć?
Cienki jestem piórem.
Sam się pokarałem.
Fanów SBB zapraszam na:
http://www.sbb.pl/forum/ |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|