Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jamper 2004 2,8
Autor Wiadomość
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-07-26, 19:30   Jamper 2004 2,8

Wróciłem z nad jeziora bez świateł,kierunkowskazów i z kompletnie martwymi zegarami.Po przekręceniu kluczyka jedyna kontrolka co żyje, to poziom cieczy w chłodnicy,poza tym nic.Ale odpalił i silnik pracował bez zarzutu.Tak przejechałem 120 km.Wycieraczki pracują,podobnie nagrzewnica i sterowanie szybami.
We wtorek będę miał czas to zajrzę.Stawiam na jakiś mocniejszy bezpiecznik gdzieś w komorze silnika lub jakaś wspólna masa.Się okaże.
Podstawowe wiadomości o prądzie to mam,ale każda sugestia jest cenna.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
voice 
weteran
Nie licz dni, spraw by to dni się liczyły


Twój sprzęt: Pilote G650 Essentiel
Nazwa załogi: Voice_Band
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Gru 2012
Piwa: 20/21
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2020-07-26, 21:48   Re: Jamper 2004 2,8

darek 61 napisał/a:
Wróciłem z nad jeziora bez świateł,kierunkowskazów i z kompletnie martwymi zegarami.Po przekręceniu kluczyka jedyna kontrolka co żyje, to poziom cieczy w chłodnicy,poza tym nic.Ale odpalił i silnik pracował bez zarzutu.Tak przejechałem 120 km.Wycieraczki pracują,podobnie nagrzewnica i sterowanie szybami.
We wtorek będę miał czas to zajrzę.Stawiam na jakiś mocniejszy bezpiecznik gdzieś w komorze silnika lub jakaś wspólna masa.Się okaże.
Podstawowe wiadomości o prądzie to mam,ale każda sugestia jest cenna.

Stawiałbym na jakiś przekaźnik prędzej niż na bezpiecznik
_________________
Wczoraj to historia, jutro to tajemnica, a dzisiaj to dar, datego mówi się o tym the present. – Alan Alexander Milne
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl szczegóły
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-07-26, 22:08   

Może masz racje,przydał by się jakiś schemat.Rozjaśniło by sytuacje,muszę poszperać w internecie.A może ktoś ma?
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2020-07-26, 22:51   

No to robimy plebiscyt :bigok
1. Wkładka stacyjki / nadpalenia
2. Wspólna masa np plecionka łącząca zespół napędowy z karoserią.
3. Kostka w zegarach straciła wspólną masę dla wskazań ze wspólną masą.
Sprawdzanie masy, wymaga odkręcenia i uwolnienia wielu oczek, doprowadzenia do połysku z karoserią i skręcenia jak było.
Kostka w zegarach to trzeba zdemontować, odpiąć wtyczki i każde połączenie zweryfikować, wyróżniająca się barwa zwraca na siebie uwagę i jest defektem.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-07-27, 07:25   

Socale napisał/a:
1. Wkładka stacyjki / nadpalenia

Też podejrzewam,próbowałem robić kluczykiem różne dziwne ruchy i nic nie pomogło dlatego myślę że tam jest w porządku,choć nie wykluczam.
Masa w zegarach,myślisz że to by było powodem braku świateł i kierunkowskazów?
Poza tym awaryjne sprawne,światła stopu sprawne.
_________________

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gewehr 
weteran


Pomógł: 38 razy
Dołączył: 30 Paź 2013
Piwa: 223/114
Skąd: AmWarsztat.pl
Wysłany: 2020-07-27, 08:23   

Na początek musisz mieć przewody rozruchowe :mrgreen:
Jeden koniec przewodów, czyli oba zaciski podłączasz do klemy ujemnej akumulatora. Z drugiego końca dajesz jeden zacisk na silnik, a drugi na nadwozie. Jak będzie ok, to masz problem z masą. Jeśli nie, to musisz sprawdzić koście w okolicach poduszek amortyzatora. Te na grubych przewodach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-07-27, 08:56   

Gewehr napisał/a:
Jeśli nie, to musisz sprawdzić koście w okolicach poduszek amortyzatora. Te na grubych przewodach.

Znajdę je od strony kabiny czy komory silnika?
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gewehr 
weteran


Pomógł: 38 razy
Dołączył: 30 Paź 2013
Piwa: 223/114
Skąd: AmWarsztat.pl
Wysłany: 2020-07-27, 09:38   

Kabiny. Niestety w tym modelu były i po prawej i po lewej stronie. Nie wiem jak jest u Ciebie i musisz sprawdzić obie strony. Kość jest duża i ma cztery piny na grubych przewodach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-07-27, 22:00   

Przyczyną awarii był przepalony bezpiecznik nr.37 po stronie kierowcy.
Dla wszystkich co chcieli pomóc piwko. :pifko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gewehr 
weteran


Pomógł: 38 razy
Dołączył: 30 Paź 2013
Piwa: 223/114
Skąd: AmWarsztat.pl
Wysłany: 2020-07-27, 22:06   

Byłem przekonany że bezpieczniki to sprawdziłeś przed napisaniem postu :mrgreen:
Dobrze że działa. Teraz tylko trzeba znaleźć przyczynę usterki :wyszczerzony:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2020-07-27, 22:06   

darek 61 napisał/a:
Przyczyną awarii był przepalony bezpiecznik
...

Zawsze jest jakaś pierdoła a objawy niepokojące, tyle lat sobie to do łba wbijam i nie dociera :gwm
Dzięki za piwko.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
voice 
weteran
Nie licz dni, spraw by to dni się liczyły


Twój sprzęt: Pilote G650 Essentiel
Nazwa załogi: Voice_Band
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Gru 2012
Piwa: 20/21
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2020-07-28, 20:54   

Gewehr napisał/a:
Byłem przekonany że bezpieczniki to sprawdziłeś przed napisaniem postu :mrgreen:
Dobrze że działa. Teraz tylko trzeba znaleźć przyczynę usterki :wyszczerzony:


Dokładnie ja też tak myślałem, ale najważniejsze, że działa. :ok
_________________
Wczoraj to historia, jutro to tajemnica, a dzisiaj to dar, datego mówi się o tym the present. – Alan Alexander Milne
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-07-29, 10:01   

Gewehr napisał/a:
Teraz tylko trzeba znaleźć przyczynę usterki

Przyczyna na razie niewiadoma,będę się tym martwił gdy powtórzy się ta sytuacja.Fakt mogłem sprawdzić bezpieczniki przed napisaniem postu,ale był już wieczór ,a ja cieszyłem się że dotarłem do domu.Może temat komuś się przyda .
A tak nawiasem mówiąc komu przeszkadzały małe dziurki w bezpiecznikach które pomagały w ustaleniu który przepalony.Teraz jak nie ma się jakiegoś opisu każdy należy wyjąć i sprawdzić.Jak jest kilka to pikuś,a jak kilkadziesiąt i do tego rozmieszczone w czterech miejscach to już gorzej.
_________________

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***