Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Iveco meyerowy domek.
Autor Wiadomość
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2020-09-21, 19:18   Iveco meyerowy domek.

Witamy
Witamy w ostatnich dniach lata prawdopodobnie równie nietypowego dla nas jak i dla większości forumowiczów.
Decyzja o zabudowie naszego busika zapadła po jesiennych targach w zeszłym roku w Centrum Ptak (chyba tak się to nazywa). Zasadniczo to chciałem budować wcześniej ale zielone światło dostałem po targach. Miałem budować na "trojaczkach" jednak życie napisało inny scenariusz.
Po śmierci rodziców dostaliśmy iveco III 2000r. Nie było ani długie ani wysokie. Iveco na bliźniaku, z głośnym silnikiem 2,8 CR, uszkodzonym mostem i jeszcze z czymś...
Ogromnym bagażem sentymentów i wspomnień.
Mamy auto.
Zaczęliśmy zwyczajnie tak jak większość od remanentu.
Wywaliłem wszystko co się dało z tyłu, przegrodę, siedzenia, wykładziny itd.
Walka z korozją.
Każdy ma swoje metody na walkę z rudą. Z racji zajmowania się tym tematem od wielu lat mogę podzielić się "moimi" metodami.
Oczywiście początek jest ten sam, obróbka mechaniczna.
Sposobów jest wiele i większość równie skuteczna może poza obróbką ręczną.
Po oczyszczeniu mechanicznym preferuje stosowanie preparatu Fertan. Ponoć podobnie działa Cortanin F, nigdy nie sprawdziłem ale jest to podobna zasada działania.
Usuwamy produkty reakcji Fertanu nie związane z podłożem i nanosimy warstwę podkładu epoxydowego.
Potem mokro na mokro dobrej jakości poliuretan (nie ten meblowy często sprzedawany po taniosci) i podłoga w naszym kamperku zabezpieczona.

IMAG0457[1].jpg
Walka z korozją Fertan
Plik ściągnięto 18 raz(y) 652 KB

IMAG0466[1].jpg
Podłoga zabezpieczona
Plik ściągnięto 13 raz(y) 572,45 KB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2020-09-22, 18:23   

Malowanie tylnej części Iveco zakończone czas zabrać się za przednią część.
Schodki to ciekawe miejsce dla korozji, szczególnie kiedy uszczelka drzwi nie trzyma jak trzeba.
Przy okazji wywaliłem z kabiny pare gratów.
Szanowni koledzy ponieważ wywaliłem dźwignię hamulca ręcznego, czy jest ktoś kto zaadoptował reczny np z Ducato po lewej stronie siedzenia. Podoba mi się ta dźwignia lekka i mocowana do skrzynki którą i tak mam zamiar przerobić.

IMAG0579[1].jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 610,08 KB

IMAG0572[1].jpg
Plik ściągnięto 16 raz(y) 759,12 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
daro35 
weteran

Twój sprzęt: Iveco daily 35S14
Nazwa załogi: Deszczyki
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Lis 2017
Piwa: 77/254
Skąd: Kętrzyn
Wysłany: 2020-09-22, 20:28   

Działaj,działaj leci :pifko na zachęte
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2020-09-22, 21:33   

Dzięki za zachętę.
Przypomniałem sobie ze w weekend córka idzie do Komunii.
Trzeba jakiś nowy gajerek kupić i auto podszykować.
Jeszcze raz spytam o zastosowanie dźwigni ręcznego z Ducato w starym Iveco.
Mam jeszcze pomysł raczej science fiction ale ciekawość nie pozwala mi nie zadać tego pytania.
W momencie gdy wjedziemy jednym kołem w dziurę i koło to obraca się bez przyczepności.
Zwykle auto zostaje unieruchomione.
Co sądzicie o dwóch osobnych linkach ręcznego i w razie potrzeby dzielonej dźwigni by móc dohamować jedno z kół. W nowych autach tym chyba zajmuje się elektronika i jakiś tam system wspomagania kierowcy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
reaven22 
weteran

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 19 Mar 2018
Piwa: 123/14
Skąd: WGM
Wysłany: 2020-09-22, 22:05   

Meyer napisał/a:
Jeszcze raz spytam o zastosowanie dźwigni ręcznego z Ducato w starym Iveco.


Jeśli ręczny jest pędzony linką to nie powinno być problemu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 18/5
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-09-22, 23:16   

Maszyna podobna to się loguję do tematu. I od razu podpatruję ten ręczny - przełożenie na lewo mi się podoba.

Dwie dźwignie ręcznego - pojęcia nie mam czy to zadziała nawet jak się da :confused
No i włącza mi się pytanie - co na to diagnosta przy przeglądzie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hubertg 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Autostar Aryal
Dołączył: 05 Maj 2019
Piwa: 6/2
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: 2020-09-23, 05:38   

Pomysł z ręcznym zadziała, jest to czasem stosowane w budżetowych konstrukcjach do jazdy w terenie, zamiast blokady mostu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2020-09-23, 17:20   

I to są konkrety, dzięki.
Ręczny w naszym Iveco jest tak wielki ze kierowca czuje sie co najmniej jak prowadzący TIRa.
Przeszkadzają mi te graty (dźwignia ręcznego i zmiany biegów) na środku podłogi, którędy w końcu chce przechodzić. Trzeba będzie wyciągnąć kosę i zrobić z tym porządek.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2020-11-01, 19:40   

Słońce coraz niżej na niebie, a pracy nie ubywa. Jak już wcześniej sugerowałem, zdecydowałem się na przeniesienie lewarka skrzyni biegów i hamulca ręcznego. W trakcie, mając zdjęta deskę zaizolowałem przegrodę silnika i nagrzewnicę.
Przegrodę standardowo matą butylową 15mm plus wymiana mocowań na wersję z Renault Laguna (mocowanie wygłuszki maski) lub Dacia jednak te z Renault, lepiej trzymają.
Nagrzewnica w moim Iveco była zupełnie nie zaizolowana (z wierzchu i rurki aluminiowe doprowadzające płyn). To dziwne bo auto od nowości w rodzinie. Efekt był taki że w lato grzało w nogi i trzeba było odpalać klimę albo krótkie spodenki i klapki.
Jeśli możecie napiszcie czy to urok i oszczędności Iveco czy to tylko w moim takie coś.
Okleiłem nagrzewnicę matą i przycisnąłem osłoną.

IMAG0625.jpg
Oryginalny lewarek skrzyni na środku podłogi.
Plik ściągnięto 11 raz(y) 605,75 KB

IMAG0720.jpg
Izolacja przegrody.
Plik ściągnięto 7 raz(y) 445,61 KB

IMAG0761.jpg
Nie zaizolowana nagrzewnica.
Plik ściągnięto 12 raz(y) 932,7 KB

IMAG0848.jpg
Nagrzewnica
Plik ściągnięto 7 raz(y) 533,28 KB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2020-11-01, 20:46   

Prawdopodobnie Iveco Daily III już nie będzie hitem wsród budowniczych kamperów jednak dla tych którzy zdecydują się zdjąć deskę czeka zabawa z gąbkami uszczelniającymi nawiew na przednią szybę. Gąbka po kilkunastu latach po prostu się rozsypuje. Ja pierwszy raz połamałem sobie zęby na tych gąbkach. Wyrysowałem wzór z kanałów, dopasowałem "dyfuzory" i pięknie z pianki kauczukowej wyciąłem. Pamiętajcie, dyfuzory wchodzą pod katem i otwory w piance wycinajcie pod kątem i mniejsze niz wymiar dyfuzorów a znacznie mniejsze jak otwory w kanałach. Inaczej zrobicie ogrzewanie deski i szyby.

IMAG0558.jpg
Gąbka
Plik ściągnięto 9 raz(y) 820,02 KB

IMAG0754.jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 919,28 KB

Ostatnio zmieniony przez Meyer 2021-02-23, 21:48, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2020-11-11, 19:51   

Jak wcześniej pisałem zaplanowałem przeniesienie lewarka zmiany biegów z podłogi na deskę. Lewarek w desce przetestowany i lata jak trzeba. Może skrzynia ZF 6-cio biegowa nie grzeszy idealna pracą (szczególnie na zimno) ale po przeniesieniu nie pogorszyło się a może dzięki wyregulowaniu linek nawet polepszyło.
1 Demontujemy stary lewarek i przycinamy tak jak na zdjęciu.
Lewa strona mocowana do wzmocnienia pionowego, prawa do belki aluminiowej
poprzecznej.
Prawa strona to akurat zaadoptowany łącznik z krzesła obrotowego jakich się wala pełno w
biurach.
2 Wiercimy 2 otwory w podłodze na linki. Ja zastosowałem oryginalne uszczelnienia z kolumny
którą i tak pociąłem. Uwaga bo pod podłogą niedaleko jest przewód hamulcowy.
3 Trzeba opalarka zrobić lekkie wgniecenia w kanale nawiewu na nogi. Minimalnie żeby linki szły
z łagodnymi łukami
4 Wycinamy w desce bardzo niewiele, naprawdę deska w III jest jakby szyta pod lewarek.
Wypada popiołka i zapalniczka.
5 Oddajemy naszą krótszą linkę do przedłużenia. Ja przedłużyłem na 145 cm ale wydaje mi się
że lepiej na 150.

IMAG0799.jpg
Mocowanie lewarka strona lewa
Plik ściągnięto 9 raz(y) 497,05 KB

IMAG0817.jpg
Mocowanie z przodu
Plik ściągnięto 9 raz(y) 654,54 KB

IMAG0821.jpg
Mocowanie strona prawa
Plik ściągnięto 12 raz(y) 491,85 KB

IMAG0707.jpg
Lewarek na swoim miejscu z linkami.
Plik ściągnięto 12 raz(y) 490,78 KB

IMAG0708.jpg
Została kosmetyka
Plik ściągnięto 17 raz(y) 745,2 KB

Ostatnio zmieniony przez Meyer 2020-11-11, 21:43, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Meyer 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020
Piwa: 11/7
Skąd: Mazovia
Wysłany: 2020-11-11, 20:12   

Zapomniałem dodać ostrzeżenia. Jeśli będziecie chcieli przedłużyć linkę w firmie Linplast z ulicy Pszczyńskiej w Warszawie to możecie być mocno rozczarowani. Serdecznie odradzam.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojadżer 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: iveco daily 35s17 max (plan na 4 osoby)
Nazwa załogi: kwartet
Dołączył: 18 Wrz 2017
Piwa: 18/5
Skąd: Warszawa Wilanów
Wysłany: 2020-11-14, 02:04   

Meyer... ale ty mnie zaimponowałeś w tej chwili :bajer

nie wyrzucaj szablonów gąbki i w ogóle wszystko trzymaj i pamiętaj JA TEŻ TAK CHCĘ!!!!!!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 325/20
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-11-14, 08:14   

Meyer napisał/a:
Jak wcześniej pisałem zaplanowałem przeniesienie lewarka zmiany biegów z podłogi na deskę...


że tak głupio się spytam: co zyskałeś?

czy przeniesienie lewarka z deski w podłogę coś daje?

lub w czym przeszkadza lewarek w desce?
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 244/616
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2020-11-14, 20:30   

Cyryl napisał/a:
że tak głupio się spytam:

no chyba jednak głupio :bajer
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***