|
Brak gazu po wymianie butli |
| Autor |
Wiadomość |
markoni7
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs 7055DBL
Nazwa załogi: Marki
Dołączył: 17 Cze 2020 Piwa: 3/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2022-07-14, 23:04 Brak gazu po wymianie butli
|
|
|
Witam,
Chyba jeszcze trochę czasu minie zanim poznam mojego kampera, a tu ciągle jakieś niespodzianki.
Wymieniłem butlę z gazem (standardowa 11kg) i nie mam gazu w pojeździe. Nie bardzo rozumiem o co chodzi. Otwieram zawór w butli otwieram zawory w kuchni(lodówka palniki i piec) i niestety nic nie odpala. Gaz w butli oczywiście jest.
Ma ktoś jakiś pomysł.
Wygląda jakby gaz nie wychodził z reduktora bo chyba między nim a zaworami w kuchni nic więcej nie ma w instalacji.
Niestety nie wiem jak dodać zdjęcia, bo wyrzuca mi błąd ogólny.
Zastanawiam się czy króciec przyłączeniowy węża po stronie butli powinien być zakończony rurką która wchodzi w gniazdo butli bo mam króciec zakończony płasko zbliżony kształtem do wyjścia z butli. |
|
|
|
 |
rigg
stary wyga

Twój sprzęt: Benimar Tessoro 468 NK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Lis 2014 Piwa: 26/14 Skąd: Kaszubowo
|
Wysłany: 2022-07-15, 02:39
|
|
|
| Na wężu do reduktora możesz mieć "guziczek" który trzeba wcisnąć. Jeżeli masz Reduktor z crash sensor, on też lubi wyskoczyć i trzeba go wcisnąć. Zdjęcia nie mogą ważyć więcej niż 250kb żeby można było je załączyć. U mnie kiedyś reduktor umarł, ale to był zwykły GOK za 50pln. |
|
|
|
 |
Banan
Administrator LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy Dołączył: 09 Lis 2010 Piwa: 360/502 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2022-07-15, 08:11
|
|
|
markoni7, tak bez zdjęć będzie trudno coś pomóc - spróbujemy je dodać
Pierwsza podstawowa sprawa: zdjęcie nie może więcej ważyć jak 2 mega, jak masz problem ze zmniejszeniem, przepuść je np. przez WhatsApp do kogoś, ściągnij z komunikatora, i z pewnością wejdzie.
Jeżeli to nic nie da, podeślę Ci mój email, prześlesz mi zdjęcia i sam wstawię
Póki co, zrób jak rigg pisał - guziczek na wężu wciśnij. |
_________________ Pozdrawiam - Darek
 |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 339/86 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2022-07-15, 08:23
|
|
|
| Potem włącz kuchenkę na chwilę aby układ się odpowitrzyl. Często tak jest że lodówka nie chce załapać kiedy układ zapowietrzony. |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
markoni7
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs 7055DBL
Nazwa załogi: Marki
Dołączył: 17 Cze 2020 Piwa: 3/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2022-07-15, 08:29
|
|
|
Załączam zdjęcia.
Na wężu nie stwierdziłem żadnego przyciksu.
Reduktor zwykły GOK nie wiem coo jest pod zaślepką u góry?
20220714_2338381.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 19 raz(y) 644,47 KB |
20220714_2338311.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 11 raz(y) 526,37 KB |
|
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 551/433 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2022-07-15, 08:31
|
|
|
To co Rigg napisał jest ważne: jeśli masz zwykły standarowy reduktor to może się zwyczajnie zepsuć. Też mi się tak kiedyś stało. Przed wyjazdem
Ps. Widzę, że masz całkiem zwykły reduktor.
Ps2. Wąż nie jest powodem chociaż powinien być inny do PL butli. Ale on nie blokuje przepływu. Może ewentualnie być nieszczelny na połączeniu z butlą. |
| |
|
|
|
 |
rigg
stary wyga

Twój sprzęt: Benimar Tessoro 468 NK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Lis 2014 Piwa: 26/14 Skąd: Kaszubowo
|
Wysłany: 2022-07-15, 08:39
|
|
|
| Możesz odkręcić wąż za reduktorem, potem odkręć delikatnie butlę i zobacz czy reduktor przepuszcza gaz. Jak nie to do wymiany. |
|
|
|
 |
markoni7
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs 7055DBL
Nazwa załogi: Marki
Dołączył: 17 Cze 2020 Piwa: 3/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2022-07-15, 08:46
|
|
|
| Czy awaryjnie mogę wsadzić zwykły reduktor na 37mbar? |
|
|
|
 |
koko
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Sty 2007 Piwa: 71/31 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2022-07-15, 10:00
|
|
|
| TAK! |
_________________ KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po |
|
|
|
 |
markoni7
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs 7055DBL
Nazwa załogi: Marki
Dołączył: 17 Cze 2020 Piwa: 3/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2022-07-15, 12:14
|
|
|
Z rzeczy jeszcze dla mnie niezrozumiałych mam następny "fantastyczny przypadek".
Napełniłem zbiornik wody, i na razie nic się nie wydarzyło w ramach kontroli puściłem wode z kranu i słyszę jak pompka pracuje, wode leci z wylewki i słyszę, że ścieka pod samochodem.
Nachylam się i widzę, że obok zbiornika szarej mam dwie rurki gumowe("smoczki") jeden zatkany patykiem a z drugiego leci woda. Tak sobie leciała aż ubyło 80% zbiornika czystej wody.
Porozbierałem trochę wnętrz znalazłem przewody, które wchodzą do zbiornika szarej i wszystko jest ok. więc zatkałem ten odpływ i po uruchomieniu wylewki teraz słyszę, że woda spływa prawidłowo do zbiornika szarej. O co chodzi?
Dlaczego jak napełniłem zbiornik było ok., po tym jak urchomiłem pompkę przez odwarcie wylewki woda sączyła się pomimo zamknięcia wylewki (pompka przestała pracować). |
|
|
|
 |
Banan
Administrator LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy Dołączył: 09 Lis 2010 Piwa: 360/502 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2022-07-15, 12:35
|
|
|
| markoni7 napisał/a: | | Tak sobie leciała aż ubyło 80% zbiornika czystej wody. |
Masz prawdopodobnie otwarty zawór spustowy, musisz go odnaleźć i zamknąć.
Ja mam podobnie, bo w instrukcji mam zapis, że na czas przejazdu mam jeździć z prawie pustym zbiornikiem. Chodzi prawdopodobnie o DMC.
Drugi wężyk, ten zatkany, jest prawdopodobnie do całkowitego opróżnienia zbiornika, też musi być do tego zawór. Gdzie? Po nitce do kłębka...
PS
A wężyk i reduktor gazu z racji wieku masz prawdopodobnie do wymiany, sprawdź datę dla pewności i wymień jak będzie taka konieczność. |
_________________ Pozdrawiam - Darek
 |
| |
|
|
|
 |
markoni7
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs 7055DBL
Nazwa załogi: Marki
Dołączył: 17 Cze 2020 Piwa: 3/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2022-07-15, 13:02
|
|
|
Dzięki za sugeste. Reduktor z wężykiem będę musial wymienić. Chyba przymierzę się do systemu na dwie butle albo może zbiornik gazu pod autem (przemyślę) i może przy okazji zrobie wyprowadzenie gazu na zewnątrz.
Co do wody to chyba masz rację, muszę sprawdzić szczelność zaworu spustowego bo dzień wcześniej robiłem zrzut i albo nie domknąłem albo nie jest zbyt szczelny.
Wszystkim za pomoc jeszcze raz dziękuję, mam nadzięję, że dalej będzie już tylko lepiej! |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2022-07-15, 14:28
|
|
|
| markoni7 napisał/a: | | Reduktor z wężykiem będę musial wymienić |
Powinno się to robić co 5 lat.Ten reduktor ma chyba 16. |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 332/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2022-07-16, 12:58
|
|
|
| kimtop napisał/a: | | Powinno się to robić co 5 lat. |
A nie co 10 ? |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 121/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2022-07-16, 15:27
|
|
|
| reduktory co 5 a węże co 10 |
|
|
|
 |
|
|