[marcinekg]

Witam


Mam do naprawy maskownice miedzy szoferką a alkową w Citroenie C25 w zabudowie Bürstner A520. Strasznie to wygląda ale nie mam pomysłu jakiego użyć materiału do zatkania tej szczeliny po zdeinstalowaniu oryginalnej. Na kupno oryginału to raczej ciężko w innych zabudowach w tym modelu widziałem wykonanie z plastiku, które jest na pewno trwalsze i lepsze ale nie mogę nigdzie znaleźć w sprzedaży po demontażu.
Obecne wykończenie jest elastyczne i wygląda na gumowe ale niestety spękało i fatalnie wygląda.

---

IMG_20230226_130048.jpg

Plik ściągnięto 4 raz(y) 408,18 KB

IMG_20230226_130058.jpg

Plik ściągnięto 5 raz(y) 528,96 KB

[gole_m]

Mam ten sam problem. Nad kabiną jest jeszcze spoko, ale po bokach słabo. Było to wcześniej malowane, ale się porozsychało. Myślę o jakimś szablonie i zrobieniu maskownicy z żywicy epoksydowej i maty szklanej

---

maskownica_m.jpg

Plik ściągnięto 3 raz(y) 1005,35 KB

[wlodo]

Cytat:

Myślę o jakimś szablonie i zrobieniu maskownicy z żywicy epoksydowej i maty szklanej

To połączenie powinno być elastyczne, widelec się skręca/pracuje i jak kabina się przekręca w jedną to zabudowa w drugą. Wszystko co tam się pojawi stałego i będzie połączone z resztą to się urwie.
Powiem wam jak ja się ratowałem w podobnej sytuacji. Otóż wydłubałem stare uszczelnienie, wyczyściłem i wcisnąłem... wąż gumowy ogrodowy o grubej ściance. Na bokach jeden, nad kabiną dwa lub trzy, zależy ile jest miejsca. Następnie oklejanie taśmą malarską i wypełnienie czarnym klejem do szyb. Wyrównanie wcześniej przygotowaną szpachelką o odpowiednim łuku/profilu zależnie jaki chcemy uzyskać. Praca z tym klejem nie jest fajna, bo dość szybko skórkuje więc należy się spieszyć, najlepiej zrobić "na raz" a poza tym bardzo brudzi. Połączenie boków zamaskowałem czarną listwą taką jaką się daje jako ochronną na boki nadwozia. Wyszło połączenie elastyczne i prawie wieczne.