Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kamper moja (nasza) wolność...czyli
Autor Wiadomość
kazbar 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 36/4
Wysłany: 2009-10-18, 19:03   Kamper moja (nasza) wolność...czyli

Czytając pytania kolegów dotyczące podróży kamperem z dziećmi, rodziną czy przyjacółmi na wspólnym pokładzie chciałbym zaprosić kolegów do szczerej dyskusji nad tym (niestety) problemem.

Moim skromnym zdaniem kamper to pojazd zapewniający maximum swobody a co za tym idzie wolności dla... (nie oszukujmy się) dwóch, góra trzech osób. Oczywiście rozmawiamy tu o kamperach europejskich czyli... "Fiat 126p", no może "125p" bez wysuwanych bocznych ścian czyli tzw. "slajdów" jak w przypadku amerykańskich RV i tworzących dzięki temu dodatkową powierzchnię mieszkalną (min. 40-45 m2 w przypadku kamperów klasy średniej).
Na pytania typu:
- jaki kamper dla 8 osobowej rodziny?
- jaki układ wnętrza by nie "pozabijać się" w nocy przechodząc do kibelka?
- jakie łóżka? Stałe, piętrowe czy w może tylko w alkowie?
- 5-cio metrowy, 8-metrowy, alkowa, integral a może typu van?
- itd,itp...
Odpowiadam:
Kamper jest jak Harley. Lepiej podróżować nim w pojedynkę. Najlepiej we dwójkę. Można co prawda doczepić do Harleya przyczepkę boczną dla dziecka, kumpla, kumpeli, teścia czy teściowej. Można też za nim pociągnąć kuferek na kółeczku i umocować na kierownicy koszyczek na podręczny bagaż. Można, tylko że...
No właśnie...Tylko że z takiej podróży nie wszyscy będą zadowoleni.

Namówiłem kiedyś kolegę na wakacje kamperem. Wypożyczył go ciężką kasę by zrobić przyjemność swojej 5 osobowej rodzinie (troje dzieci - od 2-16 lat). Efekt? Nigdy więcej! To był koszmar! Ciasno, niewyspani i zmęczeni. Wrócili wściekli wszyscy i na wszystkich.

Mnie oberwało się w pierwszej kolejności. Oj Kazek, Kazek! Kamper "moja wolność"...?
Nastepnym razem, zostawimy ci dzieci pod opieką a sami pojedziemy Harleyem. :haha: :mot
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bim 
Kombatant
Jacek


Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Piwa: 125/90
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2009-10-18, 19:10   

Kazek czy u Was znowu wieje halny :haha:

Do kampera i harleja trzeba dorosnąć niestety stąd te niepowodzenia w podróży nawet i 2 osobą moga sie nie spodobać wakacje nie ma pokojówki np :spoko
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KOCZOR 
weteran

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Lis 2008
Piwa: 17/5
Wysłany: 2009-10-18, 20:05   

Kazek Kluska napisał/a:
chciałbym zaprosić kolegów do szczerej dyskusji

Kaziu to chyba nie chodzi o szczerość, a bardziej o oczekiwania i nadzieje związane z każdą formą turystyki.
Napisałeś Harley... a czy motocykl może być wygodny? Chyba może, ale... nie dla mnie. Czy powinienem zwrócić uwagę harleyowcowi, że powinien dołączyć jeszcze ze dwa kółka i zabudować kabinę na wypadek deszczu? :-/
Zwróć uwagę, że część osób na pytanie nowego forumowicza: "jakiego kampera mam kupić?" odpowiada - zależy czego oczekujesz...
Mam kolegę, dla którego kupno kampera - to jak pierdnąć (jak to określił jeden z naszych statecznych kolegów), ale nigdy bym nie zaproponował mu takiego zakupu. Nie ten styl, nie te wymagania.
Znamy też fascynatów 4x4 twierdzących, że nie ma lepszego wypoczynku, jak tylko w namiocie gdzieś w głuszy. Czy to wygodne?
Dla nas (KOCZORKÓW) nasz kamper jest najlepszym ze wszystkich, bo ani za mały - w cztery osoby podróżujemy wygodnie, na tyle wygodnie, że na każdy wyjazd namawiamy naszych synów. Nie jest również za duży - nie mamy wielu ograniczeń przejazdu, a w dwie osoby czujemy się jak w salonach.
Niemniej kamper, jak każdy inny środek wakacyjny musi podlegać kompromisowi i każdy z nas musi zdecydować, jaki jest jego priorytet.
Na Twoje ukryte pytanie odpowiem - NIE, nie chciałbym amerykańskiego 15-metrowego RV o DMC 25T. Za duży (szczególnie w Europie), zbyt wiele ograniczeń w drodze, zbyt wygodnie, zbyt mało wakacyjnie. Już prędzej wybrałbym stacjonarny hotel z obsługą, a nigdy, powtórzę NIGDY nie spędziłem wakacji w hotelu i chyba tak już pozostanie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
kazbar 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 36/4
Wysłany: 2009-10-18, 20:23   

KOCZOR napisał/a:

Na Twoje ukryte pytanie odpowiem - NIE, nie chciałbym amerykańskiego 15-metrowego RV o DMC 25T.


Jakoś tak samo mi się wyrwało, zupełnie niechcący z tym RV.
KOCZOR mimo wszystko stawiam piwo :tuba:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2009-10-19, 09:39   

Kazek Kluska napisał/a:
Namówiłem kiedyś kolegę na wakacje kamperem.

Bo to chyba nie w tą stronę.
Inne pewnie byłyby wrażenia gdyby na te wakacje z Tobą pojechał kolega nie "namawiany" tylko tak,i który sam chce spróbować i szuka kogoś kto pokazałby mu kamperowanie.

Można tak, można tak.

Będziesz spał w alkowie.
O jak fajnie, wysoko, ciepło super.
O jaka kaszana ciasno, gorąco i tak wysoko.

Będziemy stawać na noc w lesie.
O jak fajnie, ptaszki, świeże powietrze, kontakt z przyrodą.
O nie, nigdy w lesie, ptaki skrzeczą, w powietrzu pełno owadów, a z przyrody to tylko film na Discovery.

Można tak, można tak.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KOCZORKA 
Kombatant


Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Wrz 2008
Piwa: 21/22
Wysłany: 2009-10-19, 17:15   

Kazek Kluska napisał/a:
Wypożyczył go ciężką kasę by zrobić przyjemność swojej 5 osobowej rodzinie (troje dzieci - od 2-16 lat).

A co to był za kamper?
Kazek Kluska napisał/a:
To był koszmar! Ciasno, niewyspani i zmęczeni. Wrócili wściekli wszyscy i na wszystkich.

A oni gdzieś w ogóle jeżdżą? Czym? Bo chyba nie osobówką? :szeroki_usmiech
Kazek Kluska napisał/a:
zostawimy ci dzieci pod opieką a sami pojedziemy Harleyem

To trzeba było od razu powiedzieć, że oni wolą bez dzieciaków. :lol:

Pozdrówka. :spoko
_________________
"Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kazbar 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 36/4
Wysłany: 2009-10-19, 18:58   

Kamper był z wypożyczalni. Najtańszy czyli najmniejszy.
To był ich pierwszy wyjazd kamperem. Do tej pory podróżowali osobówką z ogromnym namiotem.
Że duszę włóczykijów mają, to wiem na pewno. Chorwacja, Francja, Hiszpania...(z międzylądowaniem w przydrożnych motelach). Dla tak dużej rodziny (nie bez znaczenia ma też fakt sporej rozpiętości wiekowej dzieci) okazał się ten wyjazd jedną wielką pomyłką (niestety). Być może obrany kierunek (Holandia) okazał się trochę nietrafiony (bywały kłopoty z noclegiem, zakazy zatrzymywania i trochę monotonne autostradowe krajobrazy), być może "za bardzo chciał", za długo jechał, za daleko jechał, być może....można by wyliczać bez końca.
Fakt, faktem kamperek okazał się dla dzieci za ciasny, za mały i niewygodny.
Dla rodziców natomiast... za drogi (wypożyczenie, kaucja, eksploatacja itp).

Na moje pytanie, co dalej z kamperingiem? Usłyszałem: - "Na pewno kiedyś tak. Kiedyś tzn. na emertyturze. Z pewnością też ciasnym ale... własnym".
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papciosmurf 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Peugeot J5 2.5D Adria /Hobby 690 Exclusive
Nazwa załogi: Gromki
Dołączył: 25 Sie 2009
Skąd: Warszawa/Ursus
Wysłany: 2009-10-20, 11:29   

KOCZOR napisał/a:
prędzej wybrałbym stacjonarny hotel z obsługą
Znaczy Milkę ? :haha:
_________________
Pozdrawiamy

Dagmara, Julcia i Andrzej

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
KOCZOR 
weteran

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Lis 2008
Piwa: 17/5
Wysłany: 2009-10-20, 11:57   

papciosmurf napisał/a:
KOCZOR napisał/a:
prędzej wybrałbym stacjonarny hotel z obsługą
Znaczy Milkę ? :haha:
Andrzeju idąc tym tokiem - to tak, ale musiałbym dostać w komplecie Świstaka w roli pokojówki :haha: :hide:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papciosmurf 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Peugeot J5 2.5D Adria /Hobby 690 Exclusive
Nazwa załogi: Gromki
Dołączył: 25 Sie 2009
Skąd: Warszawa/Ursus
Wysłany: 2009-10-20, 20:31   

KOCZOR napisał/a:
ale musiałbym dostać w komplecie Świstaka w roli pokojówki
no właśnie to miałem na myśli :haha:
_________________
Pozdrawiamy

Dagmara, Julcia i Andrzej

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***