  | 
               
                  
            
                   
				  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		SPOKO MAROKO | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Michal  		  
		 
         trochę już popisał
  
                  Twój sprzęt: Pickup4x4+Terrano+????? 
                  Nazwa załogi: Michal Alicja AnnaMaria JanGustaw 
                  Dołączył: 22 Paź 2009 Piwa: 1/2 Skąd: Girona-Hiszpania 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 12:39   SPOKO MAROKO
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam, 
 
w koncu ruszylismy sie do Maroka. Z Girony mielismy ok 1250km do Algeciras. 
 
Bilety na prom kupilismy w Agencia Viajes Normandie - tu kupuja wszyscy ktorzy nie chca przeplacic czyli np.kamperowcy - cynk z forum hiszpanskiego. Bilet 4 os. plus autocaravana 280 € , a moglo byc jeszcze taniej o ok 30€. No ale i tak duzo mniej niz w porcie. Ta agencja miesci sie przy Carrefour w Algeciras  3 km przed portem. 
 
Trasa Algeciras- Tanger nowy port ( Port Med) i po godzince plyniecia bylismy w Maroku. Troche papierkow na pokladzie do wypelnienia, plus papierek auta (b.wazny) i na ladzie maly kontrol i po dodatkowych 45 min moglismy jechac juz w traske. Bez chaosu i nerwow, wrecz cywilizowanie. 
 
Marok- temat rzeka , mielismy 2 tygodnie , plany szerokie, chcielismy  liznac temat. I plany wykonalismy w 90 %.  
 
Kraj do ktorego juz przy wyjezdzie sie teskni..... tyle tematow, krajobrazow,zapachow.
 
Troche fotek postaram sie dorzucic dzis.
 
Trasa:  Asilah-Moulay Busselham-Rabat-El Jadida-Safi-Essaouira-Agadir-Tifnit-Marrakes... | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 Michal  		  
		 
         trochę już popisał
  
                  Twój sprzęt: Pickup4x4+Terrano+????? 
                  Nazwa załogi: Michal Alicja AnnaMaria JanGustaw 
                  Dołączył: 22 Paź 2009 Piwa: 1/2 Skąd: Girona-Hiszpania 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 12:53   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Potem z Marrakeshu bez mapy i po ciemku na polnoc i z powrtotem Moulay Busselham nad oceanem. Ok 1600-1700 km w samym Maroku. Ceny paliwa 1€-11dh  ropa 7,3 dh  benzyna 10,32 dh.  Pogoda jak w Polsce latem , dlatego do maroka jak dla mnie tylko od listopada do marca , potem ukrop. Od Agadir to juz murowane lato.
 
Autostrady dosc drogie (ceny dla kampera) jak w hiszpanii, wiec jezdzilismy lokalnymi ktore sa do porownania z polskimi , miejscami - w 1 odcinku ostre dziurestwo, ale ogolnie ok. Aby dobrze sie czuc, lub w nocy zapytac o droge we wsi warto znac francuski lub jego podstawy, potem hiszpanski a na koncy angielski. Zonka zna francuski wiec bylo dobrze. Zaskoczylo nas ze ludzie sa b.przyjazni i uprzejmi, policja nas nie zatrzymywala, maja chyba przykaz zeby dobrze traktowac turystow,dzieci machaja z oddali- ja sie czulem b.dobrze w tym kraju , moze dlatego ze dorastalem pare lat w krajach muzulmanskich (czarnej afryki) ale tu bylo juz podobnie jesli chodzi o klimaty na ulicy. Ogolnie zycie toczy sie na ulicy. Te rozpiski nie sa moze zbyt uporzadkowane ale pewnie sie przydadza jesli ktos sie wybiera. Sam korzystalem z hiszpanskiego forum i dlatego nie bylo zle. Cdn niebawem. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 Michal  		  
		 
         trochę już popisał
  
                  Twój sprzęt: Pickup4x4+Terrano+????? 
                  Nazwa załogi: Michal Alicja AnnaMaria JanGustaw 
                  Dołączył: 22 Paź 2009 Piwa: 1/2 Skąd: Girona-Hiszpania 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 13:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               TRASA , mapka ta jest stara gdyz autostrady sa tam duzo dluzsze- az do Agadir.	 
	 
	
	
	
	
		
	
		mapa-maroka-trasa.jpg
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 886 raz(y) 103,18 KB | 
	 
	 
	 
	
		
 | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 Camp77  		  
		 
         zaawansowany
  
  
                  Twój sprzęt: Chausson Fiat Ducato 1,9 TD, 1999r. 
                  Dołączył: 31 Paź 2010 Piwa: 6/1 Skąd: Warszawa i Białystok 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 13:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Bardzo interesujące.    Prosimy o więcej szczegółów z trasy.
 
Pozdrowionka             | 
             
						
				_________________ Jeśli ktoś prosi nas o pomoc, to znaczy że jesteśmy jeszcze coś warci.  (Paulo Coelho)
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 MER-lin  		  
		 
         stary wyga
  
  
                  Twój sprzęt: Ford Transit 
                  Nazwa załogi: Ewa i Marek 
                  Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Paź 2009 Piwa: 45/9 Skąd: Lublin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 18:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Już nabrałem smaku. Czekamy na relację, fotki i dużo szczegółow ( ceny paliwa bardzo cenne ). | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 Michal  		  
		 
         trochę już popisał
  
                  Twój sprzęt: Pickup4x4+Terrano+????? 
                  Nazwa załogi: Michal Alicja AnnaMaria JanGustaw 
                  Dołączył: 22 Paź 2009 Piwa: 1/2 Skąd: Girona-Hiszpania 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 19:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               kilka fotek/ zdjecie 1 /widac zatoke i kampery na kempingu w Moulay Busselham /super kemping za 7 euro za wszystko, przy morzu	 
	 
	
	
	
		
	
		P1070742.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19690 raz(y) 88,89 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070799.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19690 raz(y) 42,4 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070830.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19690 raz(y) 39,28 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070855.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19690 raz(y) 47,53 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070953.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19690 raz(y) 48,84 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070974.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19690 raz(y) 97,47 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1080031.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19690 raz(y) 33,71 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1080065.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19690 raz(y) 67,08 KB | 
	 
	 
	 
	
		
	
		P1070936.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 564 raz(y) 73,55 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070937.JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 599 raz(y) 63,75 KB | 
	 
	 
	 
	
		
 | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
	| Wyświetl szczegóły | 
    
   
	  | 
    
      
         
      
         
		 kazbar  		  
		 
         weteran
  
  
                  Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 19:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Wybieram się do Maroko jesienią tego roku. W planach na przyszłość mam całą Afrykę Północną. Ćwiczę twardo arabski. 
 
Pisz proszę, pisz i foty jakieś wklejaj od czasu do czasu...pochłaniam każdy Twój post z prawdziwą przyjemnością żądny wiedzy i Twojego doświadczenia.
 
 
Pozdrawiam serdecznie.
 
Kazek (ten z prawej).	 
	 
	
	
	
		
	
		Zbieram bakszysz na Północną Afrykę pozując do zdjęć.jpg
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19662 raz(y) 41,13 KB | 
	 
	 
	 
	
	
		
 | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 rajder  		  
		 
         początkujący forumowicz
  
                  Twój sprzęt: Fiat Ducato EURA MOBIL B644 
                  Dołączył: 12 Paź 2010 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: świdnica 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 19:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | kazbar napisał/a: | 	 		  | Ćwiczę twardo arabski.  | 	  
 
Mam podobne plany ,jak Ci idzie nauka | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 kazbar  		  
		 
         weteran
  
  
                  Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 20:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | rajder napisał/a: | 	 		   	  | kazbar napisał/a: | 	 		  | Ćwiczę twardo arabski.  | 	  
 
Mam podobne plany ,jak Ci idzie nauka | 	  
 
 
Dostałem pod choinkę: "Arabski. Kurs podstawowy".
 
Książeczka+2 płyty audio CD. 
 
 
Powiem szczerze...kiepsko mi idzie. Jakoś nie mogę przełknąć tych gardłowych głosek.
 
Przeczytam coś z książki i wydaje mi się że już umiem. Odsłucham lekcję na CD i...już mi się tak nie wydaje. 
 
Lektor mówi zupełnie coś innego    (czasem myślę, że to On nic nic nie kuma a tylko udaje, że kuma     )
 
 
Ręce opadają. 
 
Mam jednak nadzieję, że łyknę choć kilka słówek i literek do wiosny. Później, to już tylko lato i słońce, które mam nadzieję oświeci mój głupi, zwapniały mózg. 
 
 
    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 rajder  		  
		 
         początkujący forumowicz
  
                  Twój sprzęt: Fiat Ducato EURA MOBIL B644 
                  Dołączył: 12 Paź 2010 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: świdnica 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 21:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | kazbar napisał/a: | 	 		  |  Jakoś nie mogę przełknąć tych gardłowych głosek | 	  
 
W Jordanii podszedł do mnie Arab ,słyszał że rozmawiam po polsku i spytał grzecznie po angielsku co znaczy;tu cytuję jego słowa , mucha ru... karalucha ,nawet gdybym znał arabski to wątpię czy byłbym w stanie to przetłumaczyć    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 Michal  		  
		 
         trochę już popisał
  
                  Twój sprzęt: Pickup4x4+Terrano+????? 
                  Nazwa załogi: Michal Alicja AnnaMaria JanGustaw 
                  Dołączył: 22 Paź 2009 Piwa: 1/2 Skąd: Girona-Hiszpania 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 22:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               foty cz2	 
	 
	
	
	
		
	
		P1070652 (1).JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19551 raz(y) 63,09 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070652 (2).JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19551 raz(y) 81,24 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070652 (3).JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19551 raz(y) 78,2 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070652 (4).JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19551 raz(y) 78,02 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070652 (6).JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 19551 raz(y) 81,23 KB | 
	 
	 
	 
	
		
	
		P1070652 (5).JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 580 raz(y) 162,19 KB | 
	 
	 
	 
		
	
		P1070652 (7).JPG
  | 
	 
	
		  | 
	 
	
		| Plik ściągnięto 565 raz(y) 187,56 KB | 
	 
	 
	 
	
		
 | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Michal 2011-01-11, 08:54, w całości zmieniany 2 razy   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 kazbar  		  
		 
         weteran
  
  
                  Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-10, 22:36   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | rajder napisał/a: | 	 		  |   mucha ru... karalucha  | 	  
 
 
Eeee..to proste:     
 
صرصور يطير نقل رجل
 
 
Ale oddajmy już głos Michalowi bo całkiem zaśmiecimy jego relację i jak się wkurzy, to niczego nowego już się od niego nie dowiemy. 
 
Buźka w kubeł, czytamy i oglądamy.
 
 
Michal- czekamy na dalszy ciąg opowieści.
 
Przepraszamy za dotychczasowe wcinki i obiecujemy solennie, że to przedostatni raz.     | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 rajder  		  
		 
         początkujący forumowicz
  
                  Twój sprzęt: Fiat Ducato EURA MOBIL B644 
                  Dołączył: 12 Paź 2010 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: świdnica 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-11, 09:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Michał gratutacje wyprawy,świetne fotki ,szkoda że nie opisujesz gdzie zrobiona łatwiej będzie wyobrazić sobie gdzie co i jak.Super fotka nr 7, pewnie było tak ;We wrorek ok 17 przejeżdzaliśmy blisko wyschniętego koryta rzeki,nagle z prawej strony zauważyliśmy grupę ludzi którzy widząc polską rejestrację machali do nas bardzo mocno.Zatrzymać się czy nie,przeszła mi myśl ,aj zatrzymam się.Rdzenni Arabowie podeszli do naszego auta i zaczęli coś tłumaczyć ,okazało się że znają francuski więc Alicja bez problemu magła się z nimi dogadać.Okazało się że chcieli nas poznać     
 
No cóż zaczęliśmu się poznawać,najpierw oni wyciągneli z torby swoją miejscową naleweczkę ,gdy butelka wyschła koledzy przecierali oczy za zdumienia         że się tak dobrze trzymam,spoko maroko powiedziałem.Przyszła kolej na gości więc z lodóweczki wyjąłem zimną prawdziwą polską .Boże mój kochany co się działo jak oni to wypili,ja oczywiście zahartowany w boju bawiłem się dalej ,ale dwóch kolegów z afryki próbowało utrzymać pion,niestety bez powodzenia.Pierwszy poszedł się załatwiś(to ten na zdjęciu z lewej w głębi)próbował do nas wrócić lecz nogi odmówiły posłuszeństwa,natomiast ten drugi ( na zdjęciu z prawej) jak usłyszał że w lodówce coś jeszcze mam ,to zabawił się alpinistę i próbował wspiąć się na najwyższą górę w okolicy ok 3 metrów,niestety zeszła lawina i go zabrała .Zostałem na placu z ostatnim zawodnikiem z którym powitanie zakończyłem w przyjacielskiej atmosferze.Będzimy ich długo wspominać. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 Michal  		  
		 
         trochę już popisał
  
                  Twój sprzęt: Pickup4x4+Terrano+????? 
                  Nazwa załogi: Michal Alicja AnnaMaria JanGustaw 
                  Dołączył: 22 Paź 2009 Piwa: 1/2 Skąd: Girona-Hiszpania 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-11, 11:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Brawo ! Prawie prawie tak bylo. Wiec walimy na Marakesh zmeczeni upalem 30 sto stopniowym w okolicach Agadiru , krajobraz suchy i polpustynny . Zaczelismy nowa autostrada ktora juz dociagneli do Agadiru, ale ze nie lubie autostrad platnych to po 30km zjazd na nacionalke i wio. Po drodze karawany na osiolkach, pozdrawiajace dzieci i wjechalismy do malowniczej wiochy o nazwie....Imintanout , tam dostrzeglem te warsztaty mechaniczne z drogi i mowie do Ali Babki ze musze tu naprawic tlumik bo cos halasuje no i wjechalismy w te warsztaty a tam to juz byla Afrika ye Dzika (jak za mlodych latek)czyli niemozliwe staje sie mozliwe za niewielka kase. I po 2 godzinkach Bodzio ma juz naprawiony caly wydech- naprawiony Super dobrze, wyjeli caly wydech i do spawacza , po godzinie przyjechal na pickupie i po 10 min byl zalozony. szefem byl murzyn z domieszka krwi arabskiej . Pytam czy mozliwe naprawa , obejrzal i mowi ze 3000dh ja mowie ze niech to napisze , napisal na kartce 300dh(slabo z maty u niego bylo) a ja mowie ze mam 200dh i dwie laleczki Barbie dla jego dzieci -Zgoda!
 
Nadmieniam ze w kwesti cyfr lepiej karteczka i dlugopis lub palce.
 
Zaraz sie zeszlo pol wioski zobaczyc widowisko, no i Abdullah ugoscil nas w trakcie naprawy Whiskey Marroki czyli mienta z czyms jeszcze i geste jak olej silnikowy.
 
Trzeba uwazac troche z higiena, gdyz jak ja skonczylem moja szklaneczke to ktos inny sobie nalal i wypil a potem Abdullah dobrodusznie zalal ja i podal mi......
 
Warto zabrac ze soba sprzety male agd,stare ubrania, buty ,telefony- oni tu chca sie wymieniac za souveniry lub pieniadze. Rowery sa w cenie, itd.  Allah Akbar | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      
         
		 LANDEK  		  
		 
         doświadczony pisarz
  
                  Twój sprzęt: MIKRO KAMPER NISSAN PATROL V8 6.5 TD 
                  Nazwa załogi: LANDEK TEAM 
                  Dołączył: 22 Cze 2008 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: WIELKOPOLSKA 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2011-01-11, 16:57   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Fajna wyprawa.
 
Do Maroka ciągnie mnie od dłuższego czasu, ale jeszcze rok musi poczekać     | 
             
						
				_________________ MIKRO KAMPER   
 
NISSAN PATROL V8 6.5 TD
 
LANDEK TEAM | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
      
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
  | 
       Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |