 |
|
Tam nasz domek gdzie stoi Złomek, czyli kamperem przez świat |
Autor |
Wiadomość |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-12-27, 13:51
|
|
|
Dziś trochę ciekawych spraw związanych z kamperowaniem i zagadki.
Ile kosztuje kamperowanie? Kamperowanie w złomku w UK w okresie jesień/zima.
Podliczyłem właśnie.
Ale żeby nie ułatwiać i nie dawać na tacy, to... pytanie. Kto pamięta ile kosztowało nas kamperowanie na południu Europy w IT w poprzednim okresie zimowym?
Chyba podawałem średni koszt dobowy za okres styczeń-marzec. ??
I ciekawe czy ktoś zgadnie jak to wypada teraz w UK, po podliczeniu ostatnich 3 miesięcy (październik - grudzień). Kurka wodna już tyle czasu jesteśmy w Wielkiej Brytanii?
Anglia, Szkocja, Walia, znów Szkocja.
Chyba czas jechać na południe. Znajomi pisali, że w Livorno tak ciepło, że można się kąpać w morzu. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
|
 |
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant

Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 358/407 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2015-12-27, 16:19
|
|
|
toscaner napisał/a: | Chyba podawałem średni koszt dobowy za okres styczeń-marzec. ?? | ,szukałam do jakiejś strony i nie znalaz,lam,ale i tak napiszesz.ja zabieram się za swoje. :spok barbara |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-12-27, 21:02
|
|
|
Ha, sam chwilę szukałem, ale znalazłem. Nawet poza ogólnymi kosztami jest osobny temat biegnący równolegle, który oddzielił się na 4-ej karcie od bieżącego tematu:
Koszty zimowania kamperem z Webasto na dziko w Toskanii
Jednak postanowiłem poczekać jeszcze tydzień zanim zdradzę jak to z kosztami było.
A co. Ponoć cierpliwość jest cnotą.
Tydzień? Za tydzień mija rocznica, odkąd spakowaliśmy wszystko do kampera i opuściliśmy nasz toskański dom. Aż się wierzyć nie chce. Niektórzy zapewne pamiętają, jak rok temu planowaliśmy sylwestra w Wenecji (Tomcio i inni), ale na północy zrobiły się masakryczne mrozy i nikt z Polski nie dojechał. My też do Wenecji na Nowy Rok 2014/2015 nie pojechaliśmy.
Zostaliśmy w domu niestety, ale wtedy postanowiliśmy coś przyśpieszyć i gdy inni odpoczywali po sylwestrowej nocy, my 1-go i 2-go stycznia pakowaliśmy się ze wszystkim do kampera. Wpakowaliśmy niemal wszystko. Na początku miałem nawet klimatyzację pingwina, odkurzacz, dwie drukarki itp. Z każdym kolejnym dniem, tygodniem coś komuś oddawaliśmy, a coś po prostu lądowało w śmietniku. Tak po prostu. Nie używamy, to sru.
Wszystko trochę na wariackich papierach.
Najważniejsze, że wszystko działało, elektrownia, ogrzewanie, ciepła woda. Kamper nie był wykończony w 100%, ale mieliśmy to w d...
Czyli niedługo podliczam koszt rocznego kamperowania.
Waszym zadaniem jest zgadnąć (oszacować) ile kosztowało roczne kamperowanie. Dla osoby, która będzie najbliżej realnego kosztu przewiduję nagrodę. Nagroda będzie do odebrania w okolicach wiosny/późnej wiosny na jednym ze zlotów w 2016r. Nagrodą będzie... coś, co nie jest łatwo dostać w pierwszym lepszym sklepie i będzie szklane...
Kto czytał uważnie moje tematy, to będzie miał raczej z górki, bo podawałem wystarczającą ilość informacji, i trochę kosztów. Wystarczy żeby chociaż oszacować.
Do tego celu założyłem nowy temat, gdzie podajecie ile to może być:
Koszt rocznego kamperowania po Europie? |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-12-28, 15:33
|
|
|
Powyżej wstawiłem znaleziony link do tematu "Koszty zimowania kamperem z Webasto na dziko w Toskanii", teraz pewnie musiałbym założyć analogicznie "Koszty zimowania kamperem z Webasto na dziko w Szkocji".
No ale nie będę zakładał. Podliczyłem natomiast, że koszt grzania i ładowania akumulatorów w Szkocji wyszedł nas odrobinę drożej niż w Italii. Tam zimowanie kosztowało nas 2,22euro na dobę. Tu podliczyłem i wyszło mi szacunkowo 2,7 funta na dobę.
Czemu więcej? Biorę pod uwagę to, że jesteśmy dużo wyżej i słońce analogicznie jest niemal poziomo, a w Italii było jednak zawsze te kilka amper z paneli. To oznacza częstsze odpalanie silnika w celu doładowania akumulatorów. Akumulatory też swoje wypracowały, a do tego ok. 2-3 tyg temu padł nam jeden i cała instalacja aktualnie działa w oparciu o tylko 2/3 tego co było. Zakładając, że po ponad 2 latach od zakupu, 1,5 roku stałej pracy, a równo roku katowania ich nie mogą mieć pełnej pojemności. Czyli z dawnych 240Ah, mamy teraz odliczając padnięty może połowę tej pojemności. 240Ah - 80Ah (zdechł) = 160Ah i zakładając, że mają nadal te zgaduję 70-80% to nam daje 112h - 128Ah. Jest to za mało dla 2 laptopów, lodówki kompresorowej, webasto itd. Trzeba ładować. A mamy tylko panele i alternator.
Wiem, że relacja stoi, ale wzięło mnie ostatnio na podsumowania i obliczenia ile wody, ile gazu, ile prądu, paliwa, ile alkoholu itd.
Takie szacunki i obliczenia są ważne przy takim długoterminowym kamperowaniu. Dzięki temu widzimy na co poszło za dużo, na co ok, czyli zgodnie z przewidywaniami.
Te obliczenia pomogą lepiej zaprojektować Złomka 2, jeśli kiedyś powstanie i lepiej zarządzać zasobami.
Trudno o wodę, to większy zbiornik itp. Tu łatwo o gaz a tu nie. W IT tanie wino, ale w UK alkohol masakrycznie drogi, więc tu robimy zapasy takie, a tu takie.
Normalnie informacji po roku tyle, że starczyłoby na książkę. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-12-29, 18:06
|
|
|
Trochę ładnej pogody, to trzeba było wykorzystać.
Wierzyć się nie chce, ale dziś było cieplutko, no może w samym podkoszulku chłodno, ale w swetrze znów za ciepło. No dobra, już wracam do pracy nad relacją.
Wybiorę tylko trochę fotek z Francji i niebawem CDN...
 |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
Świstak
Kombatant

Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 482/100 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2015-12-29, 21:54
|
|
|
 |
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Milka - może ją spotkacie?
 |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-12-30, 11:33
|
|
|
Eee tam chwila słońca.
To Szkocja, wczoraj w podkoszulku z długim rękawem, a dziś wieje po 70 mil/h i leje. W Walii zatopiło miasteczko z fajną miejscówką, którą znalazłem, gdy tam byliśmy. Tu dziś ma spać zaledwie 6 cali deszczu, czyli jakoś 15,24 cm.
To chyba sporo?
Złomek dzielnie znosi takie pogodowe humory. Bardzo mnie cieszy, że nic nie przecieka nawet przy takich pogodach. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
dulare
weteran

Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
|
Wysłany: 2015-12-30, 11:57
|
|
|
Wychodzi na to że trzeba było jednak robić ten patent do łapania deszczu z dachu 6 cali deszczu to już ponad 150 litrów z metra kwadratowego |
_________________ "Nie należy wierzyć wszystkiemu co się przeczyta w internecie" - Maria Skłodowska-Curie
Konwerter współrzędnych geograficznych i GPS |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-12-30, 12:10
|
|
|
Dawno o tym pomyślałem (nawet chyba z 2 lata temu o tym na CT pisłem), a będąc w UK w Anglii, bo w tej części znaleźć wodę pitną to jakieś wudu trzeba odprawiać. Dlatego do Szkocji wróciliśmy. Tu łatwiej.
Stanąć w Anglii gdzieś też masakra, bo wszędzie zakazy. Na dziko to chyba ze 3-4 miejsca tylko znalazłem. W Szkocji można stać gdzie się stanie. Nawet w parkach narodowych można ogniska palić i namioty rozbijać. Wolność. Tylko ta pogoda.
A co do zbierania wody, to obawiam się, że jak dmucha takie 50-60 km/h a w porywach ponad 100kh/h to chyba by wszystko i tak wywiało z takiej wanienki. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
|
 |
dulare
weteran

Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
|
Wysłany: 2015-12-30, 14:15
|
|
|
Ano, będzie już z półtorej roku jak o tym zbieraniu wody pisaliśmy, wtedy wyszło na to że średnio miesięcznie słabo wychodzi - dziennie bodaj 2-4 litry średnio wychodziło.
Zasadniczo jak ulewa to nie trzeba zbierać z własnego dachu, dowolna czysta powierzchnia z której spływa woda nada się do tego celu, tylko kogo wyganiać do zbierania takiej deszczówki |
_________________ "Nie należy wierzyć wszystkiemu co się przeczyta w internecie" - Maria Skłodowska-Curie
Konwerter współrzędnych geograficznych i GPS |
|
|
|
 |
wlodo
weteran

Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2015-12-30, 14:31
|
|
|
Przecież z wanną na dachu nie potrzeba jeździć.
Wystarczy rozciągnięty kawałek plandeki podłączonej do zbiornika.
Nie pada,zwijasz i po kłopocie,a zbiornik zatankowany. |
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
 |
samotny wilk
weteran W podróży jesteśmy zawsze.

Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Wrz 2013 Piwa: 74/63 Skąd: Stolica
|
Wysłany: 2015-12-30, 14:46
|
|
|
wlodo napisał/a: | Przecież z wanną na dachu nie potrzeba jeździć. | biere pomysł. A plandekę budowlaną do ochrony namiotu mam. Teraz będzie miała 2 funkcje. Ty to masz pomysła. |
_________________ Andrzej
 |
|
|
|
 |
dulare
weteran

Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
|
Wysłany: 2015-12-30, 15:06
|
|
|
wlodo, samotny wilk, zastanawialiśmy się już nad tym z toscanerem jakiś czas temu i wyszło na to że niezbyt opłacalna taka zabawa będzie. Patrząc na przykład na dane z Polski, największa miesięczna suma opadów przypada na Lipiec, jest to trochę mniej niż 85 litrów na m2 na miesiąc. Trzeba by trafić na dobrą ulewę żeby opłacało się zbierać wodę z deszczu
Druga sprawa - deszczówka nie nadaje się do picia w formie w której ją "zbieramy" - nadaje się do celów gospodarczych, ale nie do spożywania - sama z siebie, zbierając z powietrza sadzę, pyłki, mikroorganizmy nie jest zbyt czysta - dodatkowo dodając do tego dużą zawartość rozpuszczonego w niej dwutlenku węgla, otrzymujemy wodę lekko kwaśną - pH nie jest neutralne. |
_________________ "Nie należy wierzyć wszystkiemu co się przeczyta w internecie" - Maria Skłodowska-Curie
Konwerter współrzędnych geograficznych i GPS |
|
|
|
 |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com

Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 241/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-12-30, 21:00
|
|
|
Dziś pomimo, że długo się przed tym wzbraniałem zacząłem brać pod uwagę zakup kamery. Takiej nadającej się, a nie byle czego.
Dzięki temu przyszłe relacje byłyby wzbogacone o materiał filmowy z przyszłych podróży, które są przed nami w 2016 roku.
Mam nadzieję, że mi coś doradzicie, ale żeby nie robić offtopa, to znów założyłem osobny temat:
Dwie kamery i dron |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
 |
|
|
|
 |
wlodo
weteran

Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|