Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kolejne pytanie
Autor Wiadomość
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 326/21
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-05-15, 20:42   Kolejne pytanie

jeden z kolegów postem o treści: "Tą strzałką w lewo to mnie zaskoczyłeś / prawo jazdy od 1970r/. Proszę o więcej takich zagwozdek" zdopingował mnie do następnego tematu.

otóż jest pytanie - jakie manewry musimy sygnalizować kierunkowskazem:

1. wyprzedzanie,
2. omijanie,
3. włączanie się do ruchu,
4. zmiana kierunku jazdy,
5. zmiana pasa ruchu.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skorpion 
Kombatant
Normalny inaczej wariatek stary wyga


Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 17 Lip 2008
Piwa: 280/1357
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-15, 20:47   

Z wyzej wymienionych to wszystkie manewry powinno sie sygnalizowac wlaczeniem kierunkowskazu.
_________________


Tadeusz
Byle do przodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rockers 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2008
Piwa: 23/14
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-05-15, 21:45   

W trakcie wyprzedzania migacz powinien być wyłączony sygnalizujemy tylko zmianę pasa ruchu, to samo tyczy się omijania, przy włączaniu się do ruchu to zależy, jeśli włączamy się z pobocza, to owszem, ale jeśli włączamy się do ruchu ruszając z pasa którym pojedziemy bez zmiany kierunku, migacza nie włączamy tylko zachowujemy ostrożność i uważamy aby nie utrudnić nikomu jazdy ( np pojazdowi który rozpoczął omijanie nas )
Co do zmiany kierunku jeśli jest to skrzyżowanie lub też wykonujemy zawracanie to zawsze, tak samo przy zmianie pasa ruchu, także zawsze.
Należy zwrócić uwagę że omijając pojazd np uszkodzony na skrzyżowaniu, jadąc na wprost należy zachować szczególną ostrożność i bezpiecznie go ominąć migacz w tym przypadku może kogoś zmylić że zmienimy kierunek ruchu, dlatego używając migacza trzeba trochę myśleć, czasem może on zmylić innych kierowców tego należy unikać.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2010-05-15, 21:49   

Wg kodeksu drogowego tylko 3 manewry.
1. zmiana kierunku ruchu.
2. zmiana pasa ruchu
3. zatrzymanie się.
Żadnych innych manewrów nie należy sygnalizować kierunkowskazem.
Żeby wszyscy stosowali się do tego byłoby super na naszych drogach.
Niestety, nie używa się kierunkowskazu tam gdzie powinno się używać i używa się tam gdzie jest to zbędne lub nawet myli innych kierujących.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 326/21
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-05-16, 04:41   

ani wyprzedzania, ani omijania, ani włączania do ruchu przepisy nie nakazują nam sygnalizować.
sygnalizujemy kierunkowskazem tylko dwie rzeczy zmianę kierunku jazdy i zmianę pasa ruchu, zaś pozostałe manewry tylko wtedy, gdy zawierają w sobie zmianę pasa ruchu. zatrzymanie sygnalizuje światło hamowania - STOP.

przykład:
na drodze z wyznaczynymi pasami ruchu jedzie rowerzysta, my poruszamy się za nim pojazdem typu Maluch/Tico i zachowując bezpieczny odstęp (1m) wyprzedzamy miesząc się na swym pasie.
tego manewry nie sygnalizujemy. gdybyśmy to zrobili jadącego za nami na sąsiedym pasie zmylilibyśmy informując o zmianie pasa.
wystąpiło tu wyprzedzanie, jednak obywlo się bez zmiany pasa, więc nie sygnalizujemy.

inaczej rzecz się ma gdy pasy ruchu nie są wyznaczone (proszę nie myliś wyznaczonej osi jezdni linią przerywaną z wyznaczonym pasem ruchu), wtedy za zmianę pasa ruchu uważa się każde przemieszczenie się pojazdu w poprzek jezdni.

jeżeli będziemy mieli przed sobą przeszkodę w postaci dziury w jezdni bądź kałuży, którą aby ominąć wysuniemy się 30cm do osi jezdni i to przesunięcie rozłożymy sobie na odcinek 100m (wcześniej zauważyliśmy tą przeszkodę), wtedy sygnalizację kierunkowskazem możemy sobie darować, ale gdy to ominięcię odbędzie się na krótkim odcinku, trzeba sygnalizować, bo może mieć wpływ na jazdę innych.

otóz prawo o ruchu drogowym narzuca nam pewne zachowania w określonych sytuacjach, powinny byc one zbliżone u wszystkich użytkowników, aby poruszający się dookoła nas wiedzieli co zamierzamy zrobić.

proszę tego nie traktować w ten sposób: "ja tutaj włączam kierunkowskaz, bo tak uważam". kierunkowskazu nie wąłczamy dla siebie, bo sami wiemy co będziemy robić, ale dla innych i za każdym razem trzeba się zastanowić: nie czy tak będzie dobrze według mnie, ale jak ten kierunkowskaz zostanie odczytany przez innych użytkowników.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2010-05-16, 08:50   

Cyryl napisał/a:
proszę tego nie traktować w ten sposób: "ja tutaj włączam kierunkowskaz, bo tak uważam". kierunkowskazu nie wąłczamy dla siebie, bo sami wiemy co będziemy robić, ale dla innych i za każdym razem trzeba się zastanowić: nie czy tak będzie dobrze według mnie, ale jak ten kierunkowskaz zostanie odczytany przez innych użytkowników.

Drogi Cyrylu zgadzam się z tym co napisałeś ale nie tak do końca :-P
Do ostatniego zdania dołożyłbym jeszcze, że kierunkowskaz należy włączać zawczasu co jest bardzo ważne.
Natomiast nie do końca zgadzam się z tym z tym wyprzedzaniem nawet rowerzysty maluchem. Wg kodeksu pas ruch to część nawierzchni drogi przeznaczona do ruchu lub postoju jednego rządu pojazdów. A więc 2,40 m z jakimś naddatkiem razem około 3 metrów. Wyprzedzając np rowerzystę który przeciętnie zajmuje około metra szerokości, może trochę mniej. do tego trzeba zostawić minimum metr odstępu i szerokość samochodu np malucha 1,20 to już nie mieścimy się na pasie ruchu. Wjechanie choćby jednym kołem na sąsiedni pas wymaga sygnalizacji. W związku z tym każde wyprzedzanie roweru dobrze byłoby zasygnalizować kierunkowskazem nawet gdy tylko zbliżymy się do granicy pasa ruchu. Dla tego napisałem, że nie do końca zgadzam się ale mogą istnieć takie warunki i takie szerokie pasy ruchu że sygnalizować nie potrzeba.
W sprawie zatrzymywania to już się nie zgadzam z Twoim zdaniem. Światła stop nie wskazują tak jak, kierunkowskaz czy sygnał, woli kierującego lecz sygnalizują sam fakt hamowania. Hamować można z wielu różnych przyczyn nie koniecznie z chęci zatrzymania się. Z tego powodu nie określają jednoznacznie zamiaru kierowcy. Można hamować i przy wyprzedzaniu rowerzysty bez zmiany pasa ruchu, zjeżdżając na lewą stronę i zatrzymując się zjeżdżając na prawą stronę. Sygnały dawane światłem stop jedynie określają, że pojazd zmniejsza prędkość lub że kierujący ma zamiar zmniejszyć prędkość gdy tylko delikatnie naciśnie hamulec i nic więcej. To jeszcze nie tak do końca, w wielu pojazdach światło stop uruchamiane jest nie ruchem pedału który może nie być wielki i nie powodować jeszcze hamowania. W starszych pojazdach włącznik stop działa dopiero gdy wzrośnie ciśnienie w układzie hamulcowym. A więc sygnalizowane jest tylko hamowanie a nie jego zamiar. Jak napisałem wcześniej manewry muszą być sygnalizowane zawczasu i mają czytelnie przedstawiać zamiary kierowcy. Jeżeli kierowca ma zamiar zatrzymać pojazd przy krawędzi jezdni musi zawczasu zasygnalizować manewr odpowiednim kierunkowskazem.
Najważniejsze by rozmowa kierowcy z innymi użytkownikami drogi była czytelna i jednoznaczna.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 246/618
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2010-05-16, 09:52   

Ted69 napisał/a:
skręca, jest w połowie łuku, zaczyna już "prostować" kierownicę - i dopiero wtedy włącza kierunkowskaz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Coś nie tak- jak prostujesz kierownicę nie da się włączyć kierunkowskazu, chyba że w przeciwną stronę :shock:
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jacek stec 
stary wyga

Twój sprzęt: Laika
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 16 Sty 2007
Otrzymał 15 piw(a)
Skąd: Mszczonów/Tylicz
Wysłany: 2010-05-16, 11:49   

Ja stosuję taką zasadę-włączenie kierunkowskazu ma uprzedzic innych kierujących o zamiarze wykonania przeze mnie danego manewru,a nie potwierdzic jego wykonanie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzej 73 
Kombatant
lawendowy


Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Piwa: 342/86
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-05-16, 12:00   

Teoretyczne prawo o ruchu drogowym mija się z rzeczywistością jaką doświadczamy w ruchu drogowym. Różnice wynikają między innymi , z braku wiadomości oraz niestosowania się do przepisów RD przez większą części użytkowników drogi.

:spoko
_________________
Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 326/21
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-05-16, 12:08   

ja nie bawiłem się tutaj w dokładne pomiasy, ale chodziło mi o przykład wyprzedzania lub omijania na drodze gdzie są wyznaczone pasy ruchu, a dokonując ten manewr ustrzymujemy sie na swoim pasie (oczywiście z zachowaniem bezpieczeństwa). wyznaczony pas ruchu nie zawsze ma 3m, czasem jest szerszy. pojazdy cięzarowe to 2,55m szerokości lub 2,6m w przypadku chłodni.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2010-05-16, 12:24   

Cyryl, Ja nie polemizuję z Tobą w tej kwestii. Masz rację. Może tylko przykład z tym rowerzystom niezbyt trafiony. Na rowerzystę trzeba uważać bardzo bo przecież podczas jazdy znajduje się w równowadze chwiejnej i w każdej chwili może wywalić orła. W tej wyjątkowej sytuacji nawet jeżeli pasa faktycznie nie zmieniamy to włączony kierunkowskaz zwraca uwagę następnemu za nami, że zmagamy się z jakąś przeszkodą. Ale masz rację w przedstawionej sytuacji sygnalizowanie nie jest wymagane.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
bogus bednarski 
zaawansowany
b.b tulipan


Twój sprzęt: Nie A4, Nie L4 tylko T4
Dołączył: 27 Sty 2010
Piwa: 3/6
Skąd: dolnośląskie.
Wysłany: 2010-05-16, 13:44   

a ja jeśli wyprzedzam rowerzystę, a są różne warunki pogodowe, to czy kodeks stanowi tak, czy tak, włączam kierunkowskaz informując innych jadących za mną że coś się na jezdni dzieje, a i inni też tak się zachowują.

ps. kierunkowskazy są po to by je używać a nie nadużywać.
_________________
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.

Pozdrawiam z Wrocławia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
roger 
Kombatant


Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Sty 2009
Piwa: 42/38
Skąd: W-wa & Lubuskie
Wysłany: 2010-05-16, 13:47   

Jeśli przekraczasz pas ruchu musisz użyć kierunkowskazu niezależnie od tego czy całą osią czy jednym kołem ... ;)

PS
A co prąd oszczędzasz Boguś .. :( ja tam zawsze włączam tak jest bezpieczniej ...
_________________
rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
bogus bednarski 
zaawansowany
b.b tulipan


Twój sprzęt: Nie A4, Nie L4 tylko T4
Dołączył: 27 Sty 2010
Piwa: 3/6
Skąd: dolnośląskie.
Wysłany: 2010-05-16, 13:54   

roger,

Robert, napisałem że włączam. :lol:
_________________
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.

Pozdrawiam z Wrocławia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
roger 
Kombatant


Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Sty 2009
Piwa: 42/38
Skąd: W-wa & Lubuskie
Wysłany: 2010-05-16, 13:59   

No wiem wiem czytałem .... ;) wiesz wychodzę z założenia ,że gabarytami zasłaniamy drogę na tyle ,że bezpieczniej właczyć niech inni wiedza że coś się dzieje .... a nawyk pozostał od przyczep właśnie ... ;) i nawet w osobówce mrygnę .... wymijając coś/kogoś ...
_________________
rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***