Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
lodówka nie mrozi - słabo mrozi
Autor Wiadomość
petrel 
początkujący forumowicz

Dołączył: 28 Maj 2010
  Wysłany: 2010-08-25, 08:20   lodówka nie mrozi - słabo mrozi

Miałemą przygodę z moją lodówką absorbcyjną .W czasie jazdy dawała chłód, po zatrzymaniu zaczeła z upływem czasu prawie grzać.
Zaczytywałem się w postach pośród różnych -ujków dobra rada z trudem trafiem na właściwy sposób. Sposób ukrytu w gąszczu takich rad jak wyjąć lodówkę i obrócić do góryu nogami, napełnić zbiornik z czynnikiem chłodzącym ( tak jak mógłby ktoś wytrzymać w kamperze rozszczelnienie lodówki )
Będę sie powtarzał ale tylko po top aby ten sposób jedynie słuszny w pierwszej chwili był czytelny należy w y p o z i o m o w a c ustawienie samochodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wmaker 
stary wyga


Twój sprzęt: bezdomny :|
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 27 Wrz 2007
Piwa: 5/20
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: 2010-08-25, 08:29   Re: lodówka nie mrozi - słabo mrozi

petrel napisał/a:
Miałemą przygodę z moją lodówką absorbcyjną .W czasie jazdy dawała chłód, po zatrzymaniu zaczeła z upływem czasu prawie grzać.
Zaczytywałem się w postach pośród różnych -ujków dobra rada z trudem trafiem na właściwy sposób. Sposób ukrytu w gąszczu takich rad jak wyjąć lodówkę i obrócić do góryu nogami, napełnić zbiornik z czynnikiem chłodzącym ( tak jak mógłby ktoś wytrzymać w kamperze rozszczelnienie lodówki )
Będę sie powtarzał ale tylko po top aby ten sposób jedynie słuszny w pierwszej chwili był czytelny należy w y p o z i o m o w a c ustawienie samochodu


fajnie że w końcu znalazłeś... :ok

p.s. ciekawe czy masz jeszcze jakieś inne "jedynie słuszne" porady na życie, interesuje mnie sposób na 5 w lotto :bajer
_________________
Non omne licitum honestum
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2010-08-25, 08:29   

z tym poziomowaniem to nie do konca..czesto stoje krzywo..i lodowka smiga jak zloto..nie ma to dla niej znaczenia..

napisz cos wiecej..na temat ''nie chlodzenia'' na gazie?12voltach?220voltach...pstatnia wrsja raczej odpada-bo w czasie jazdy raczej na 220 nie chlodzisz/
bo to jest podstawa aby cos Ci poradzic..

jesli na 12v..to norma..zawsze chlodzi gorzej..
jesli na gazie..to dziwne..bo skoro chlodzi w czasie jazdy..to na postoju tez powinna..
jesli na 220v..moze prad nie dochodzi..moze grzalka dala ciala..
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Jaśko 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato Moncayo
Nazwa załogi: Jaśko
Dołączył: 16 Kwi 2010
Piwa: 7/2
Skąd: Kielce
Wysłany: 2010-08-25, 09:27   

Według mnie trzeba dbać o czystość ( zakurzenie ) elementów oddającu\ych ciepło do atmosfery.
_________________
Nie podchodź do byka z przodu, do konia z tyłu a do idioty wogóle!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
roger 
Kombatant


Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Sty 2009
Piwa: 42/38
Skąd: W-wa & Lubuskie
Wysłany: 2010-08-25, 09:33   

Lepszy odbiór ciepła podczas jazdy to wytłumaczenie fenomenu "lepszej pracy" lodówki podczas jazdy niezależnie od tego jakim medium jest wtedy zasilana .....
Poziomowanie, "fikołki" ...... dla mnie to gusła ..... ;) jak działa to działa i tyle ......a czy lepiej czy gorzej zależny tylko od temperatury na zewnątrz i wymiany ciepła na radiatorze .... ;) taka specyfika lodówek absorpcyjnych.
_________________
rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
sławek w. 
stary wyga


Twój sprzęt: Fiat Ducato III
Nazwa załogi: Sławek W
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sty 2010
Piwa: 10/1
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-09-02, 23:21   lodówka

Według mnie należy poziomować, sprawdzałem osobiście w przyczepie n 126, potem burstnerze teraz w kamperze. Źle wypoziomowana chłodziła zdecydowanie gorzej, zawsze wożę ze sobą poziomicę, na kempingu poziomuję dokładnie, w drodze lub postojach na dziko staram się jak choć w przybliżeniu uzyskać poziomy wzdłużne i poprzeczne. Moim zdaniem, jak również serwisu tych lodówek, w wiekowych lodówkach - a do takich niestety zalicza się większość naszych kamperów (przyczep) - ubywa czynnika i stąd bierze się problem poziomowania. W nowych, gdy czynnika jest dużo ten problem nie występuje, natomiast narasta wraz z wiekiem. Niestety koszt nowej lodówki to czasami 1/6, 1/5 wartości kampera a więc niewielu użytkowników decyduje się na wymianę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2010-09-02, 23:59   

cuda oj cuda ,co nie którzy wypisują ,oj cuda :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok już tyle razy było opisywanie działania aborcji ,,,,,co nowszy :oops: inne teorie ,,Panowie :-P :-P :-P :-P :-P
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Camper Diem 
Kombatant


Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Piwa: 49/65
Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
Wysłany: 2010-09-03, 07:14   

ARCADARKA napisał/a:
już tyle razy było opisywanie działania aborcji

no to dotykasz drażliwego tematu...
ja przed kilkoma dniami dokonałem aborcji lodówki :haha:
_________________
Camper Diem!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2010-09-03, 07:24   

sławek w. napisał/a:
Źle wypoziomowana chłodziła zdecydowanie gorzej, zawsze wożę ze sobą poziomicę, na kempingu poziomuję dokładnie


Ja to się poziomuję, ale tylko wtedy, jak już się schłodzę.. Ale bez poziomicy, bo wtedy to już wszystko jedno. :haha: :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
roger 
Kombatant


Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Sty 2009
Piwa: 42/38
Skąd: W-wa & Lubuskie
Wysłany: 2010-09-03, 08:41   

ARCADARKA napisał/a:
tyle razy było opisywanie działania aborcji


Dobrze piszesz przyjacielu ......jak chłodzi źle należny dokonać aborcji tego co za ciepłe i czego za dużo ....i będzie OK .....


Swoją drogą zawsze i bezwzględnie po poziomowaniu należy lodówkę wymontować przed włączeniem odwrócić do góry nogami na 2 godziny .... potem postawić prawidłowo, czynność powtórzyć w zależności od wielkości lodówki 3 lub 5 razy obejść ja 3 razy w koło - koniecznie przeciwnie do ruchu wskazówek zegara ... splunac przez lewe ramię -bo jak przez prawe to będzie grzała !!! następnie podłączyć zamontować i cieszyć się ....bo się urlop skończył ale lodówka działa !!!!

I zawsze ale to zawsze oprócz poziomu trzymajmy też pion - czego wszystkim życzę


PS
Dla nowicjuszy to oczywiście żart i niech Was ręka boska broni tak czynić ..... - wolałem dopisać żeby nie było pretensji ;)
_________________
rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
sławek w. 
stary wyga


Twój sprzęt: Fiat Ducato III
Nazwa załogi: Sławek W
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sty 2010
Piwa: 10/1
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-09-03, 22:57   lodówka

No cóż, można drwić, jednakże jeżeli już trzecia lodówka, którą użytkuję chce chłodzić wyłącznie przy właściwym wypoziomowaniu to jaka może być przyczyna? Nie mam skłonności do konfabulacji i opisuję stan z użytkowania i doświadczeń z dwudziestu kilu lat. Może znawcy temat podpowiedzą (rzeczowo) co może być przyczyną ww. dolegliwości? :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
roger 
Kombatant


Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Sty 2009
Piwa: 42/38
Skąd: W-wa & Lubuskie
Wysłany: 2010-09-04, 00:43   

sławek w. napisał/a:
jeżeli już trzecia lodówka, którą użytkuję chce chłodzić wyłącznie przy właściwym wypoziomowaniu to jaka może być przyczyna?


Kup nową .... ;)
No dobra na poważnie po raz n-ty.......
Zadam Ci pytanie troszkę przewrotnie skoro tak ważne jest poziomowanie lodówki to jakim cudem działa podczas jazdy .... ?
Ile razy podczas podróży czy noclegu poziomujecie kampery ... na poziomicę a nie na oko ....?
Ja też mam poziomicę zamontowaną w samochodzie ale staje tam gdzie chcę albo gdzie jest miejsce jasne że staram się w miarę równo ale ważniejsze jest to czy bedę się turlał po łózku od lodówki bo nie zdarzyło mi sie żeby nie dzialała ze względu na wypoziomowanie ......
Teoretycznie może działać słabiej pracując na gazie bo prawem fizyki kierunek płomienia dyskryminuje grawitacja ....ale przy takim nachyleniu nie da sie spać w samochodzie czy w przyczepie ......
Sprawność takich lodówek spada w sposób radykalny przy załadowaniu do pełna ciepłymi rzeczami, przy wysokich temperaturach zewnętrznych czy ustawieniu ściany lodówkowej od strony południowej. Wazna jest czystość palnika i kanałów spalinowych oraz prawidłowy przepływ powietrza wokół elementów grzejnych .... pomagają wymuszenia typu wiatraczki ... ;) to tyle

PS
To tez nie teoretyczne wywody zgryźliwego tetryka ale ponad 20 letni bagaż doświadczeń wielu lodówek w przyczepach a ostatnio samochodach .... ;)
_________________
rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Czarna i Krzysiek 
weteran


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5 D 87` Zabudowa Dethleffs
Nazwa załogi: Żółwiki :-)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Lut 2015
Piwa: 29/24
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2015-05-28, 14:15   

Zastanawiałem się gdzie to napisać, więc podepnę się tutaj. Mam takie teoretyczne pytanie, jak lodówka będzie działać na LPG i odpalę samochód włączając chłodzenie na 12V, czy te dwa źródła się uzupełnią ? Coś się stanie czy nie ? Zdarzyło się tak komuś kiedyś ?
_________________
Czarna i Krzysiek
z dzieciakami :)
Fiat Ducato 2,5 D Pełnoletni ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
McGali 
stary wyga


Twój sprzęt: Burstner A550 C25 2.0E LPG
Nazwa załogi: GaliTeam
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Lip 2009
Piwa: 17/9
Skąd: EZG
Wysłany: 2015-05-28, 16:36   

Edyta i Krzysiek napisał/a:
Zastanawiałem się gdzie to napisać, więc podepnę się tutaj. Mam takie teoretyczne pytanie, jak lodówka będzie działać na LPG i odpalę samochód włączając chłodzenie na 12V, czy te dwa źródła się uzupełnią ? Coś się stanie czy nie ? Zdarzyło się tak komuś kiedyś ?

Nic się nie powinno stać. Lodówka będzie bardziej chłodzić oraz bardziej produkować ciepło.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
dominik 
stary wyga


Twój sprzęt: FIAT DUCATO 2,3 Burstner Nexxo T740
Nazwa załogi: dominiki
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2008
Piwa: 12/18
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2015-05-31, 11:43   

Dwa różne źródła ciepła będą ogrzewać twoją lodówkę gaz palnikiem oraz prąd grzałką 12V, prąd jest niby za darmo, a gaz trzeba kupić.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***