RATUNKU :) - Auto nie jedzie :) |
Autor |
Wiadomość |
GregdeWal
stary wyga

Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011 Piwa: 50/45 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2011-06-01, 18:32 RATUNKU :) - Auto nie jedzie :)
|
|
|
Witam
Mamy problem... Ojciec, czyli druga załoga użytkującego naszego Ducato 88 znajduje się w Lubinie z unieruchomionym samochodem... Może ktokolwiek miał w samochodzie podobne objawy i jest w stanie coś zasugerować... Mianowicie:
Samochód w trakcie jazdy zgasł... Nie działają światła mijania/drogowe, nie wyświetla się kontrolka świec żarowych, rozrusznik kręci jednak silnik nie zaskakuje... Co to może być... Auto ogląda jakiś mechanik, ale na elektryce się za bardzo nie zna... Do elektryków samochodowych znalezionych na necie w Lubinie już się dodzwonić nie można...
Serdecznie proszę o wszelkie sugestie
Pozdrawiam
ps. Podaję bezpośredni nr telefonu do ojca: 664 849 994 |
_________________ Navigare necesse est, vivere non est necesse
Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
 |
|
|
|
 |
AGAiPIOTR
stary wyga

Twój sprzęt: ford transit 2,5D 1994r zabudowa elnagh
Nazwa załogi: aga i piotr
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Cze 2009 Piwa: 32/109 Skąd: Granica
|
Wysłany: 2011-06-01, 18:45
|
|
|
na forum jest dział SOS
tam jest lista chętnych do pomocy :
http://www.camperteam.pl/forum/viewforum.php?f=100
może ktoś mieszka niedaleko i jest dostępny
powodzenia |
_________________ pozdrowienia
Agnieszka i Piotrek |
Ostatnio zmieniony przez AGAiPIOTR 2011-06-01, 18:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
GregdeWal
stary wyga

Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011 Piwa: 50/45 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2011-06-01, 18:46
|
|
|
Wiem... Tyle, że w pobliżu to tylko (lub aż) Świstak... A to i tak dopiero w Legnicy... Bardziej chodzi o sugestie/pomysły co do możliwej usterki |
_________________ Navigare necesse est, vivere non est necesse
Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
 |
|
|
|
 |
AUTOJUR
Kombatant

Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2011-06-01, 19:43
|
|
|
Sprawdzić czy pompa podaje paliwo. |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-06-01, 19:44
|
|
|
nie znam instalacji Ducato > światła mogą nie działać jeśli silnik nie pracuje teoretycznie jak rozrusznik kręci diesel powinien zaskoczyć ?? pytanie dlaczego samoistnie zgasł i dlaczego kontrolka świec żarowych nie świeci > może nie świecić jeśli silnik jest ciepły.
Ja bym posprawdzał przekaźniki i bezpieczniki, może to jakaś prosta sprawa, taka uwaga u mnie bezpieczniki były dobre a prąd nie przechodził przez skrzynkę bezpiecznikową, dzięki Donaldowi mam nową skrzynkę teraz działa bez problemu. |
_________________
 |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 194/150 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2011-06-01, 19:48
|
|
|
Niech sprawdzą kabel elektryczny z zaworu paliwa na pompie wtryskowej może nie dochodzi napięcie !!!! |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
Ducati
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Laika Eco Vip 200i
Nazwa załogi: dwa plus jeden
Dołączył: 15 Maj 2011 Postawił 2 piw(a) Skąd: Karpacz
|
Wysłany: 2011-06-01, 20:58
|
|
|
Hey, napięcie na zaworze pompy paliwowej to podstawa. Jeśli przekręcisz zapłon to na elektrozaworze na pompie powinno być napięcie. Złodzieje, aby odpalić auto podłączają na krótko napięcie na elektrozawór i auto odpala, ale nie każde Możesz spróbować podłączyć "+" na elektrozawór, powinien pstryknąć, jeśli nie to padł elektrozawór, ale brak świateł wskazuje na to że padła instalacja. Odpalić to autko odpali, ale bez świateł to będzie lipa Możliwe, że będzie także potrzebne grzanie świec żarowych.. Jak piszesz, to nie ma także świateł.Na pewno nie pompa i ścieżka paliwowa. Szukaj w bezpiecznikach, może padła stacyjka???. Sam mam Ducato, ale tak dobrze to go jeszcze nie znam, żeby porównywać. Życze powodzenia.... |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2011-06-01, 21:11
|
|
|
Specjalnym znawcą nie jestem,ale wiem ,że silnik diesla chodzi bez udziału elektryki po za zaworem odcinającym dopływ paliwa do pompy. Postaraj sie podłączyć ten elektrozawór na krótko z akumulatora i auto powinno zapalić.Czy grzeją świece żarowe łatwo sprawdzić ponieważ po ok 5-7sek. od włączenia stacyjki powinny być bardzo gorące też od strony podłączenia przewodów.(uwaga można sie spiec).Co do podawania paliwa przez pompę ( otwarcie elektrozaworu) myślę ,że najłatwiej stwierdzić poprzez zdjęcie wężyków od przelewu nadmiaru paliwa na wtryskiwaczu. Podczas próby rozruchu powinno pojawiać sie paliwo na końcu którego kolwiek.Sprawdź masę czy nie urwała sie od silnika. To powinno wystarczyć |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2011-06-01, 21:15
|
|
|
objawy sugeruja uszkodzenie kostki stacyjki...
ale odpalic da rade..tak jak opisali to chlopaki..
stały plus do zaworu w pompie../gaszenie odlaczajac ten przewodzik../
grzać swiece tez da rade..plusik do pierwszej swiecy.. policzyc do 10 i odpalac..
gorzej ze światłami.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2011-06-01, 21:29
|
|
|
W ten sam deseń plusik do żarówki powinno sie roznieść po całym aucie |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
ccsrally
zaawansowany

Twój sprzęt: Był FENDT 640 , vw T4multivan teraz szukamy
Nazwa załogi: Kotek i Słoneczko
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2008 Piwa: 3/5 Skąd: wroclaw
|
Wysłany: 2011-06-01, 21:41
|
|
|
hej
sprawdzcie kostke stacyjki. ja mialem podobny problem auto zgaslo na dziurze i klops. okazalo sie ze kostka przy stacyjce byla lekko nadpalona.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2011-06-01, 22:21
|
|
|
W Ducato tylko nie wiem czy już w tym roczniku są bezpieczniki mocy w skrzyneczce obok akumulatora na prawym nadkolu. Takie blaszki przykręcone śrubkami. Tam też czasami brak styku zdarza się. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
GregdeWal
stary wyga

Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011 Piwa: 50/45 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2011-06-01, 22:57
|
|
|
Jak na razie dziękuję... W każdym razie rodzice mają przymusowy nocleg gdzieś w Lubinie ... A miało być tak pięknie
Wszelkie rady i sugestie przekażę z rana i zobaczymy co dalej
Pozdrawiam |
_________________ Navigare necesse est, vivere non est necesse
Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
 |
|
|
|
 |
zbychu91
zaawansowany w imię złotego,euro i dolara

Twój sprzęt: fiat ducato hobby 600
Nazwa załogi: zbyszki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sty 2008 Piwa: 5/29 Skąd: olsztyn
|
Wysłany: 2011-06-01, 23:06
|
|
|
gino napisał/a: | stały plus do zaworu w pompie../gaszenie odlaczajac ten przewodzik../ |
Podobno już ktoś sprawdzał i jest zasilanie na zaworze pompy.
autko stoi pod warsztatem rano ma byc mechanik. |
|
|
|
 |
tomo
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: bawarska szafa dwudrzwiowa
Dołączył: 26 Sty 2009 Piwa: 3/2 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2011-06-02, 07:17
|
|
|
miałem podobne objawy w Trafic'u i winnym okazał się drucik między minus akumulatora a nadwoziem. Rozrusznik kręcił a nie było napięcia na nadwoziu. |
_________________ Żyć - można
Kamperować - musi się |
|
|
|
 |
|